|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edzik Debiutant
Dołączył: 21 Lut 2021 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:07:10 06-03-21 Temat postu: |
|
|
Sare i Franca ewidentnie ciągnęło do siebie. Sara nagle zechciała iść na przyjęcie gdy dowiedziała się, że on będzie. A on szuka kontaktu.. Już nie tylko wzrokowego. Moze jeszcze nie dokonca rozumieją o co im chodzi.. Ale przyciągają się wzajemnie. Dla mnie fajnie zrobiony wątek, bo już same spojrzenia mówią nam tak dużo i budują napięcie.
Co do Normy.. Dla mnie w tym momencie jest jakaś taka nijaka. Bez wyrazu, jej wątek z Juan trochę mnie tu męczył. |
|
Powrót do góry |
|
|
Amapola Komandos
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:17:25 06-03-21 Temat postu: |
|
|
Sceny z przyjęcia u Leandra, to jak Sarita ratuje Franco, Jimena robiąca kawał Oscarowi i późniejsze z tym wątkiem związane, są jednymi z najlepszych w telce |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:39:58 06-03-21 Temat postu: |
|
|
Sara wykazała się niemałą odwagą jadąc za tymi typkami, a potem ratując Franca. Aż sam Franco był pod wrażeniem A jaki był rozpromieniony po ich drugim pocałunku Widać, że ich do siebie ciągnie
Jimena wywinęła Oscarowi niezły numer Miał szczęście, że w pobliżu był Leandro Komiczne scenki
Armando nie traci nadziei i nadal próbuje pozbyć się Franca Zawsze coś mu przeszkodzi, a najlepszy to jest ten jego sługus, jego prawa ręka xD Te typki też sobie wersje wymyślili, że Sara przyszła z całą ochroną Nie chcieli się przyznać, że pokonała ich jedna kobieta
Julita Zgadzam się z Tobą co do Evy. Też na początku jej nie znosiłam, ale teraz już łagodniej na nią patrzę Podobają mi się jej relacje z braćmi Bardzo lubię Ruth i jestem ciekawa jak zareaguje na to, że Eva jest jej matką |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13156 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:07:25 07-03-21 Temat postu: |
|
|
Polski lektor źle to tłumaczy. W 68 odcinku nie było powiedziane, że to Sara była dla niego taka niemiła, tylko, że on był dla niej nieuprzejmy, a i tak stanęła w jego obronie tak się bardzo kontekst zmienia tych wszystkich w zależności w jakim języku się to ogląda, że niemalże nowa telenowela |
|
Powrót do góry |
|
|
Edzik Debiutant
Dołączył: 21 Lut 2021 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:06:16 07-03-21 Temat postu: |
|
|
Właśnie mam wrażenie, żel lektor źle tłumaczy. Znam włoski przez co hiszpański też czasem trochę rozumiem i mam wrażenie że często są zle przetłumaczone niektóre zdania i cały kontekst ma inny sens. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:34:53 07-03-21 Temat postu: |
|
|
Naomi16 napisał: | Sara wykazała się niemałą odwagą jadąc za tymi typkami, a potem ratując Franca. Aż sam Franco był pod wrażeniem A jaki był rozpromieniony po ich drugim pocałunku Widać, że ich do siebie ciągnie
|
Mieli świetne te sceny!
Franco do niedawna to był taki dzieciak, a teraz nabrał takiej jakieś męskości. Dlatego te jego "zaloty" do Sary to nie tylko ta rozdziawiona z zachwytu buzia jak to do niedawna było przy Rosario Sama przyjemność patrzeć na nich. Sara ta pięknie rozkwita ostatnio Chcę więcej ich scen! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27488 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:57:18 07-03-21 Temat postu: |
|
|
Wątek Sary i Franca był perłą tej telenoweli. Jedna z najpiękniejszych historii miłosnych. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 116132 Przeczytał: 233 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:10:37 08-03-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Wątek Sary i Franca był perłą tej telenoweli. Jedna z najpiękniejszych historii miłosnych. |
To prawda , uwielbiam ich wątek a iskry leciały dosłownie z ekranu
Podobało Mi się że ich miłość rodziła się pomału bo i Franco walczył o Sarę
W TDR mi tego brakowało z ich odpowiednikami . |
|
Powrót do góry |
|
|
Edzik Debiutant
Dołączył: 21 Lut 2021 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:16:47 08-03-21 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: | Naomi16 napisał: | Sara wykazała się niemałą odwagą jadąc za tymi typkami, a potem ratując Franca. Aż sam Franco był pod wrażeniem A jaki był rozpromieniony po ich drugim pocałunku Widać, że ich do siebie ciągnie
|
Mieli świetne te sceny!
Franco do niedawna to był taki dzieciak, a teraz nabrał takiej jakieś męskości. Dlatego te jego "zaloty" do Sary to nie tylko ta rozdziawiona z zachwytu buzia jak to do niedawna było przy Rosario Sama przyjemność patrzeć na nich. Sara ta pięknie rozkwita ostatnio Chcę więcej ich scen! |
Oj tak Franco się bardzo zmienił. Zmeznial, wydoroslal i stał się pewny siebie. Nie jest już tak nieporadny życiowo i zagubiony. Może to złamane serce tak go zmieniło. A co do Sary to pięknie pokazali jej przemianę. Wcześniej była surowa, zamknięta w sobie i mocno oceniająca. Ja mam wrażenie, że ona walczyła z uczuciami właśnie przez bycie niemiła dla Franca...jeden wieczór zmienił wiele dla niej. I bardzo mi się podoba to, że nie od razu jest gotowa na wszystko tylko stopniowo pozwala się,, zdobywac". Pasuje to do jej bohaterki, która jest pełna obaw (co wcale mnie nie dziwi patrząc na to jaka reputację ma Franco i jaka ona jest osobą).
Szkoda, że tak mało na tym etapie jest Oscara i Jimeny. Lubię ich bo są taka szalana para. Wesoła i czasem beztroska. Wprowadzają dużo humor do serialu. Mało ciekawa postać dla mnie to chłopak Ruth. Fajna bohaterka, a dobrali jej taka nieciekawa historie miłosną. Gdzieś tu czytałam, że mogli ja połączyć z Manolo lub jego bratem.. Myślę, że faktycznie byłoby to ciekawsze. No ale nie można mieć wszystkiego |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:36:45 09-03-21 Temat postu: |
|
|
Edzik napisał: | Szkoda, że tak mało na tym etapie jest Oscara i Jimeny. Lubię ich bo są taka szalana para. Wesoła i czasem beztroska. Wprowadzają dużo humor do serialu. |
No szkoda, szkoda. Chociaż teraz to i tak mają tych scenek trochę więcej i nadal nagrywają reklamę więc liczę na kolejne
W 71 odcinku były w sumie scenki wszystkich trzech par Podobała mi się ta rozmowa Sary i Franca, choć ciężko mi trochę uwierzyć w to, że Sara od początku zwróciła uwagę na Franca Wolałabym, aby podtrzymywali, że ona dopiero teraz zaczęła zwracać na niego uwagę, zobaczyła, że jest w nim coś co ją ciekawi, że jest inny niż myślała Inny w pozytywnym sensie oczywiście Ale podobało mi się jak wytrwale Franco jeździł, wspinał się by ją dojrzeć Niech się chłop stara!
Jimena i Oscar doprowadzili Bruna do rozpaczy Ale dziadek miał rację, że Jimena i Oscar to chyba nigdy się nie rozwiodą Straszą się tymi prawnikami, a żaden nie podjął w tym temacie żadnych działań
Biedny Juan. Trochę szkoda, że Norma od początku nie wyjaśniła sprawy z Juanem, tylko od razu zaczęła wątpić i się odcięła. Dopiero Juan musiał do niej jechać bo się domyślił, że coś może być nie tak. Juan chciał ją zabrać z domu Dinory, ale też to dziwnie wyglądało, jakby niby miała czegoś nie zobaczyć, chociaż wiadomo, że nie o to mu chodziło Chociaż na ta chwilę jeszcze widać, że Norma ma wątpliwości i oby je szybko rozwiała! Na korzyść Juana |
|
Powrót do góry |
|
|
Edzik Debiutant
Dołączył: 21 Lut 2021 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:03:12 09-03-21 Temat postu: |
|
|
Jesli chodzi o sceny Sary i Franca oglądałam je kilkanaście razy chyba. Uwielbiam ich. Ale też jakoś nie wierzę w to, że Sara była zainteresowana od początku Franckiem. Z tego co kojarzę to ona się gdzieś tam na Juana bez koszulki gapiła. No ale przymykam na to oko. I sobie myślę, że może lektor źle przetłumaczył Bardzo mi się podoba to jak Franco się stara.. I to jak Sara walczy z uczuciem. No chyba ta para mi się nigdy nie znudzi. I chociaż Sara nie jest klasyczna pięknością jak Norma.. To uważam że niesamowicie rozkwita i pięknieje. |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13156 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:31:04 10-03-21 Temat postu: |
|
|
Ale Sara powiedziała, że może też widzi w nim kogoś, kogo do tej pory nie widziała (zresztą on też, tylko on to pomieszał z kontekstem wizualnym i z tym, że się wreszcie do niego uśmiechnęła - wszystkie te fantazje po 68 odcinku ) i do tego wyglądu przyskrzyniła tekstem, że jedyna różnica polega na tym, że ona była nim zawsze zainteresowana (lektor to przetłumaczył jako że jej się zawsze podobał - co właściwie jest spójniejsze z kontekstem) - i to był fajny plaskacz za to, co jej mówił, że jest mdłą brzydulą i tam takie, a teraz za nią łazi |
|
Powrót do góry |
|
|
Amapola Komandos
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 628 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:49 10-03-21 Temat postu: |
|
|
A ja tam jestem w stanie uwierzyć, że Sara już wcześniej się zainteresowała Frankiem . Ona ogólnie była onieśmielona takimi młodzieńcami na hacjendzie, ale może Franco jakoś bardziej jej przypadł do gustu. Poza tym Sarita była uprzedzona do nich i nie do pomyślenia było to, że jakiś robotnik mógłby zwrócić jej uwagę, więc starała się odpierać te sympatie swoimi głośnymi osądami |
|
Powrót do góry |
|
|
Edzik Debiutant
Dołączył: 21 Lut 2021 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:42:51 11-03-21 Temat postu: |
|
|
No w sumie nieistotne to, bo to jak pokazane jest ich uczucie bardzo mnie przekonuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:22:44 17-03-21 Temat postu: |
|
|
Mnie też ich rodzące się uczucie bardzo przekonuje. I muszę przyznać, że ich relacja na tle pozostałych par wydaje się być najdojrzalsza. U Normy i Juana zaczęło się od seksu, w ogóle ze sobą nie rozmawiali, co teraz procentuje w tym, że Norma ma wielki problem z zaufaniem do ojca swojego dziecka. Wiem, że ich kłamstwo też nie pomaga w tym aby Norma ufała Juanowi, ale jednak oni też na początku jedynie uprawiali seks, zero rozmów! Norma traktowała Juana niemalże przedmiotowo!
Jimena i Oscar to już zupełnie inna bajka, bo u nich wszystko jest zwariowane trochę dziecinne, ale z humorem. To też jest inny związek niż ten, który się rodzi u Sary i Franca. Franco niby najmłodszy, a jednak z Sarą ( na tle braci) jakiś taki dojrzalszy
Fernando uderzył Sarę, a Gabriela i tak stoi za nim murem... Już sama nie wiem co musiałoby się stać, żeby Gabriela przejrzała na oczy... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|