Telenowele

Liddy · Wysłany: 18:15:47 03-03-08 Temat postu:

No wlasnie.Alirio okazał się szują..

Katalina · Wysłany: 19:27:01 03-03-08 Temat postu:

Rany,znowu przynudzają.
Santos wysyła Marię Teresy do jeziora,a sam wskoczyłby jeszcze przed nią.

Arbuz · Wysłany: 19:34:53 03-03-08 Temat postu:

Denerwuje mnie to przeciąganie akcji...
Wkurzający był moment jak Solita przychodzi do Aliria zeby powiedzieć mu że jest w ciązy. I oczywiście w każdym momencie kiedy Solita prawie wypowiada że bedzie miec dziecko on jej przerywa. Pewnie bedzie sie to ciagnac przez najblizsze odcinki...
MT y Santos. To już też się robi nudne jak flaki z olejem...
Podobała mi się za to scena jak ten cały lekarz poszedł uwolnic Valentine...
Zaczęło sie cos dziac... Choć i tak skończyli w najlepszym momencie.

Merlinamujer · Wysłany: 20:55:50 03-03-08 Temat postu:

W Tormencie to tak około 3 odcinki trwa jeden dzień,bo muszą przedstawić każdą minę i slowo poszczególnych bohaterów.Czasami te trzy odcinki to wydarzenia kilku godzin.Strasznie przeciągają zwłaszcza spotkania Santosa z Marią Teresą.Jak spotkają sie na początku odcinka,to poszczególne sceny z ich rozmowy trwającej kilka minut lecą przez cały odcinek.

Mi to jeszcze tak bardzo nie przeszkadza,bo regularnie oglądam od kilkunastu odcinków,a wcześniej widziałam co któryś odcinek,albo po kilka minut z jakiegoś.

W dzisiejszym popisał się Alirio.Zrywa z Solitą,a sam nie wie,czy dobrze robi,ma mętlik w głowie,a podejmuje tak ważne decyzje.Zachował się faktycznie okropnie,ledwo był z Solitą kilka tygodni,a już mu się odwidziala miłość do niej.Faktycznie stracił rozum.
Zachowanie Solity było nadspodziewanie dojrzałe jak na nią.Nawet spokojnie to przyjęła,trochę się jednak mści na Alirio nie mówiąc mu o ciąży.

Czy Virginia nadal jest w ciąży,bo jak pisałam nie oglądałam wszystkiego,a ten temat coś ucichł w telenoweli.I jak to było z Virginią,że była pewna,że to Simon jest sprawcą tej ciąży?

MaritzaFerrer · Wysłany: 22:59:49 03-03-08 Temat postu:

"jeszcze zeby ta Michelle jakas fajna byla, ale nie- taki babochlop grubo ciosany, zachowujacy sie w bardzo afektowany sposob"

A jak sie ma zachowywac?
W koncu jest tranwestytka, przerobiony Migelon na Michelle

Katalina · Wysłany: 23:12:36 03-03-08 Temat postu:

Od kilku docinków nie ma jej wątku,więc chyba dalej jest w ciązy.Może Simon miał ją na wyłącznośc?I dlatego jest pewna,że to on jest ojcem?
A co do Aliria,to nie wypowiadam się na temat głupoty facetów,którzy myślą zamiast głowy czym innym.
Santos też zaczyna smęcić.Te ich rozmowy robią się nużące.W kółko Macieju o tym samym.
Jedyna osoba,któa jest do przetrawienia,to Demetrio.Bo mówi krótko i na temat,albo nic nie mówi.
Ciekawe,co doktor znalazł w tym preparaciie,czyżby białaczka?

MaritzaFerrer · Wysłany: 23:38:09 03-03-08 Temat postu:

"Ciekawe,co doktor znalazł w tym preparaciie,czyżby białaczka?"

Wydaje mi sie, ze jest w ciazy, a to jak doktor zareagowal mialo na celu podniesienia adrenaliny widzom

Byc moze jednak myle sie i siostra Aliria jest bardzo chora, moze nawet i umrze, po to, aby na koncu Jesus mogl ozenic sie z Trini.

Katalina · Wysłany: 23:43:57 03-03-08 Temat postu:

Jak padła,to tez pomyślałam o ciązy.
Ale wiesz, pod mikroskopem nie wyniucha się ciązy.Zły trop.

Notecreo · Wysłany: 23:57:07 03-03-08 Temat postu:

Hombre · Wysłany: 18:42:34 04-03-08 Temat postu:

Czy PULS nie zatrzymuje emisji HACJENDY...???
W programie TV jest napisana emisja odc.100 w czwartek 20.03, a w piątek już nie ma...
Podobnie jest z PO PROSTU MIŁOŚĆ...

Lilijka · Wysłany: 18:43:55 04-03-08 Temat postu:

Ja dzisiaj włączyłam na końcówkę Tormenty i czułam się jakbym nic nie przegapiła.. wciąż spór o Guaniperę i Tormentę, Remedios cały czas te swoje programy wyborcze głosi.. podejrzewam, ze nawet jakbym z tydzień nie oglądała, to nic by się nie zmieniło

no ale w końcu musieli z czegoś zrobić te 215 odcinków

mania · Wysłany: 19:02:08 04-03-08 Temat postu:

Merlinamujer · Wysłany: 19:04:03 04-03-08 Temat postu:

Liddy · Wysłany: 19:05:18 04-03-08 Temat postu:

Merlinamujer · Wysłany: 20:38:42 04-03-08 Temat postu:

Edelmira myślała,że już jest bliska celu i w końcu Simon zwróci uwagę na nią jako kobietę,a tu rozczarowanie.Biedaczka.

Enrique cały czas udowadnia,że jest łajdakiem,tak się rzucać na Genovevę.Poszukałby sobie jakiejś chętnej kobiety,o ile by się taka znalazła.
Niezły był tekst Santosa do Marii Teresy,w chwile po tym jak się przestali kochać(nie pamiętam słowo w słowo): Jak się pani spodobało,to może powiedzieć teraz mężowi,co pani lubi.
Słowami to on ją faktycznie nieźle rani,czynami też.