Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:15:26 31-01-12 Temat postu: |
|
|
Mnie Marina nie drażni nawet ją lubie.A za Agustinem jakos nie przepadam on ma w soie cos takiego denrewujacego.nie lubie go.co do Alvaro to łąjdak jednka mi sie wydaje,że nie tylo on stal zawsze na przeszkodzie Karinie i Lazarowi co sama Karina ktora na sile siedziala prze meżusiu.to z constancio strasznie typowe.wiem,że telki muszą byc opierna na pewnych schematach bp to juz by nie byly telki jednka tutaj ostatnio jest tego za duzo.pozatym niektore akcje są poporstu nie potrzebne
Ostatnio zmieniony przez Sintia03 dnia 12:22:23 31-01-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
panna_p Prokonsul
Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 3145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:19:44 31-01-12 Temat postu: |
|
|
Oby się Karina nie dowiedziała, że Alvaro żyje. Jak do tego dojdzie, to pewnie zamiast się z nim rozwieść i wyjść za Lazara, stwierdzi, że musi być wierna mężowi... strasznie mnie ta kobieta denerwuje, czasami mam wrażenie, jakby była jakaś nienormalna.
Podłość i nienawiść Josefiny nie zna granic...niby robi wszystko dla Roberty, ale myśli tylko o własnym tyłku. Nie rozumiem jak można tak przedmiotowo traktować własne dziecko. |
|
Powrót do góry |
|
|
minomalistka Big Brat
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:12:08 31-01-12 Temat postu: |
|
|
panna_p napisał: | Oby się Karina nie dowiedziała, że Alvaro żyje. Jak do tego dojdzie, to pewnie zamiast się z nim rozwieść i wyjść za Lazara, stwierdzi, że musi być wierna mężowi... strasznie mnie ta kobieta denerwuje, czasami mam wrażenie, jakby była jakaś nienormalna. |
Mam to samo. Generalnie ona i Lazaro są najbardziej rozlazłym towarzystwem w tej teli... w tym ich wątku jest tyle absurdów że trudno się z nimi uporać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:07:45 31-01-12 Temat postu: |
|
|
Regina już wie,że Fina jest Pepą,ale miała minę. Śmiałem się jak opowiadała o wszystkim Reginie. Fina jak zwykle luzik...
Szkoda mi Constanzy,biedaczka nie może nic powiedzieć. Oby Karina się nie dowiedziała,że doktorek żyje. Jeronimo głupi jest że proponuje Marinie wspólne mieszkanie,ona już sobie będzie wyobrażala nie wiadomo co. |
|
Powrót do góry |
|
|
claudette Big Brat
Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 873 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:06:25 31-01-12 Temat postu: |
|
|
panna_p napisał: | Oby się Karina nie dowiedziała, że Alvaro żyje. Jak do tego dojdzie, to pewnie zamiast się z nim rozwieść i wyjść za Lazara, stwierdzi, że musi być wierna mężowi... strasznie mnie ta kobieta denerwuje, czasami mam wrażenie, jakby była jakaś nienormalna. |
Też tak podejrzewam. Może nie nienormalna, prosta i bogobojna z niej kobieta. Oby jak najszybciej rozwiązali ten wątek bo szkoda nerwów ;]
O Jeronimku trudno nie wspomnieć...no jakbym go...wytargała za uchmanta! Kocha Renatę, obiecuje jej ciotce, że będzie walczył, a tymczasem wije gniazdo z Mariną I na to wszystko księżulek, który przypatruje się całej sytuacji z dezaprobatą. Uwielbiam go!
Z niecierpliwością czekam na wspólne sceny R&J |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:06:57 01-02-12 Temat postu: |
|
|
Ja szczerze już nie mam zabardzo ochoty oglądać Joronima z Renatą po tym wszystkim.To ma byc miłość.Moze Renata głupia sie zachowala wiążąc z Agustinem jednka z dlaeka widac ze z tego nic nie bd a Jeronimo tak kocha Renate ,ze caly czas sie tylko całuje i przytula z Mariną.Daje piekny dowód na to jak kocha Renate.Żal mi Mariny.Ona owszem wiedziala w co sie pakuje no ale Jero teraz daje jej do zrozumienia ze chce czegos poważnego w koncu jak kots razem meiszka to juz bardziej na powaznie a nie zywkle spotkyanie sie jak mialo byc na początku. |
|
Powrót do góry |
|
|
ela0909 King kong
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 2518 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krakow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:38:36 01-02-12 Temat postu: |
|
|
ten wątek z ta Marina i jero , ich przytulanka , buziaczki ,to juz przesada , a potem blizniaczki to obrzydliwe w tym scenariuszu, jakaz ta miłośc Jero i reni , obydwojgu odbiło i wiaża sie z innymi |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:56:08 01-02-12 Temat postu: |
|
|
ela0909 napisał: | ten wątek z ta Marina i jero , ich przytulanka , buziaczki ,to juz przesada , a potem blizniaczki to obrzydliwe w tym scenariuszu, jakaz ta miłośc Jero i reni , obydwojgu odbiło i wiaża sie z innymi |
co to za spoilery ?!
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 3:43:04 01-02-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
minomalistka Big Brat
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 961 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:38:52 01-02-12 Temat postu: |
|
|
Sintia03 napisał: | Ja szczerze już nie mam zabardzo ochoty oglądać Joronima z Renatą po tym wszystkim. |
To po co ty to oglądasz
Zwykle ogląda się telę by wreszcie zobaczyć protów razem.
Dziś ostatni dzień nerwów
Jeronimo jest mistrzem w denerwowaniu widza. Raz go uwielbiam a raz nie znoszę. Niewiarygodne jak reżyser mógł wydobyc ze mnie tyle skrajnych emocji Dziś znowu w 114 będę wzdychać, a w 115 rzucać garnkami Cała nadzieja dziś w nadętym Augustinie... |
|
Powrót do góry |
|
|
natalka0125 Mocno wstawiony
Dołączył: 25 Sie 2011 Posty: 6294 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:44:27 01-02-12 Temat postu: |
|
|
Powiem wczoraisze odcinki super . Renata martwi sie o Jeronima niech oni wreszcie do siebie wrócom najlepszy był teskt Renaty : Nie chce żeby ożenił sie z tą latarkom Marinom i żadnom innom widać że dalej ona go kocha . I ten Agustin mnie do szału doprowadza co Renata w nim widzi .. tego to ja juz nie wiem . Jeronimo zaproponował Marinie żeby razem zamieszkali to sie nie spodobało jej wujkowi ... . Lazro juz wie że Nesme zyje . Regina juz wie że Pepa i Josfeina to jedna i ta sama osoba |
|
Powrót do góry |
|
|
ela0909 King kong
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 2518 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krakow Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:16:30 01-02-12 Temat postu: |
|
|
Renata tez daje czadu, juz zgłupiała do tego durnego Agustina , co za wariatka , kocha Jero , a sama przyczynia sie do tego ,ze ten pada w ramiona Marinie , tez nie ma silnej woli , zeby od razu Marinke uwielbiac , wszystko momentami głupie , jak można kochac i tak sie krzywdzic ??????????? |
|
Powrót do góry |
|
|
Alvidaa Prokonsul
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 3163 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Australia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:48:31 01-02-12 Temat postu: |
|
|
minomalistka napisał: | Sintia03 napisał: | Ja szczerze już nie mam zabardzo ochoty oglądać Joronima z Renatą po tym wszystkim. |
To po co ty to oglądasz
Zwykle ogląda się telę by wreszcie zobaczyć protów razem.
Dziś ostatni dzień nerwów
Jeronimo jest mistrzem w denerwowaniu widza. Raz go uwielbiam a raz nie znoszę. Niewiarygodne jak reżyser mógł wydobyc ze mnie tyle skrajnych emocji Dziś znowu w 114 będę wzdychać, a w 115 rzucać garnkami Cała nadzieja dziś w nadętym Augustinie... |
Haha mam tak samo momentami mam ochote go przytulic innym razem wydrapac oczy nawet przez TV |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:05:26 01-02-12 Temat postu: |
|
|
Szkoda mi Roberty
Lubię ją a tu tak się w jej życiu dzieje jak dzieje...ehh
A Reginka też tyle cierpi...ciągle przez nią albo raczej razem z nią płaczę. Wczoraj na tej ławce to miałam ochotę pójść i ją przytulić |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta26l Motywator
Dołączył: 22 Lis 2011 Posty: 210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:24:33 01-02-12 Temat postu: |
|
|
Lubię tą telkę ale czasami to mam jej po prostu dość. Po co komplikować niektóre sprawy, wątek Renaty i Agustina albo Marina i Jero to jest totalna głupota skoro proci tak bardzo się kochają to po co angażują się w niepotrzebne związki. A co do Kariny i Lazara to już w ogóle poracha skąd ta Karina się wzięła |
|
Powrót do góry |
|
|
panna_p Prokonsul
Dołączył: 23 Maj 2008 Posty: 3145 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:48:44 01-02-12 Temat postu: |
|
|
dzisiaj zrobiło mi się żal Roberty. Resztki sumienia się w niej odezwały. Gdyby nie jej podła matka, nie wyrządziłaby tyle zła i pewnie by była szczęśliwa... |
|
Powrót do góry |
|
|
|