Telenowele

Anua · Wysłany: 15:25:06 07-04-09 Temat postu:

Wiesz, ja czarne rurki kupiłam za 60zł w H&M

Większość spodni tam kupuję ze względu na duży wybór, niskie ceny i lepszą jakość jak na bazarze

Lilijka · Wysłany: 15:31:13 07-04-09 Temat postu:

No ja ostatecznie swoje kupiłam w Trollu za 39,90, na wyprzedaży

Notecreo · Wysłany: 16:46:54 07-04-09 Temat postu:

ja w sumie mam czarne rurki z bazaru i nie narzkeam, bo mam je juz dwa lata, a wygladaja jak nowe, jakos mi sie udalo utrafic na wyjatkowo solidnie wykonane, to juz moje rurki z c&a, mimo, ze mlodsze, gorzej wyglądają

Pulek · Wysłany: 22:12:33 07-04-09 Temat postu:

Ale wiecie... istnieja tez roznego rodzaju lumpeksy. U nas w malych miasteczkach sa tak obrzydliwe lumpeksy ze jz tam w zyciu nie wejde. Moze w Warszawie i wiekszych miastach jest inaczej. Ja to mam uraz z dziecinstwa do secondhandow gdzie byly smierdzae stare rzeczy dla babć

Notecreo · Wysłany: 22:23:56 07-04-09 Temat postu:

oj tam, ja nie pochodze z duzego maista, a co i rusz powstają tam nowe ciuchlandy i obok takich typowych, gzie niczego nei mzoan znalezc, są tez takie, w ktorych ubranak są bardzo fajne. W pazdizerniku bylam u mojej babi, ona mieskza w jeszcze mniejszej miejscowosci 4 tys mieskzancow i chodzilam tam z mama po ciuchlanach. Kilka bylo takich sobie, ale w jednym byly takie fajne ciuszki, ze sie nie moglam powstrzymac i kupilam spodnice, ale jakbym miala wiecej kasy, to jeszcze wiecej rzeczy bym kupila, bo wybór był naprawde swietny, więc nie trzeba koniecznie do Warszawy jechac, zeby znalezc w ciuchlandzie cos fajnego.

Gabriella · Wysłany: 7:50:54 15-04-09 Temat postu:

Ja nie mam nic przeciw.

Lizzie · Wysłany: 9:38:57 15-04-09 Temat postu:

W moim mieście powstaje coraz więcej takich sklepów, często likwidują jakiś markowy(być może nie przynosił zysków) i tworzą w jego miejsce ciucholand. Złości mnie to, bo sama nigdy nie zaglądam do takich miejsc...A i tak zawsze narzekam, że nie ma u mnie fajnych sklepów jak w większych miastach.
Też nie mam nic przeciwko ciucholandom, ale jeśli są jakieś porządne, gdzie naprawdę można znaleźć coś lepszego za mniejszą cenę, a nie tak jak u mnie...Choć jeśli nie zaglądałam nie wiem jak jest, ale starczy mi rzucić okiem na wystawę i już widzę, że to nie dla mnie

Kiedyś rano czekałam na otwarcie pewnej galerii, przed nią było mnóstwo osób, zdziwiłam się, bo zazwyczaj są tam pustki, a okazało się, że oni wszyscy czekali na otwarcie "odzieży używanej", rzucili się, aż się za nimi kurzyło

Odstrasza mnie takie coś...

Dulce Maria · Wysłany: 16:47:49 02-06-09 Temat postu:

Nieznoszę takich miejsc.. wrrr..;/ Nie wiem czemu ale mnie obrzydzają..;/

Katherine. · Wysłany: 11:47:22 05-06-09 Temat postu:

Nie wchodze nigdy do takich sklepów....

Nigdy nic tam nie kupiłam i nie mam
zamiaru nic kupić...
niewiem czemu ale takie sklapy tesz mnie obrzydzają..

Dulce Maria · Wysłany: 14:01:45 06-06-09 Temat postu:

Dulce_Anahi_666 Tez nigdy tam nie kupiłam.. i nigdy nie weszłam.. u mnie czasem znajomi chodzą ta pośmiać się z ciuchów, ale ja nawet tego nie znoszę.. brzydzę się je dotknąć.. głupie, ale tak mam..

Katherine. · Wysłany: 21:52:57 11-06-09 Temat postu:

JA tesz tak mam to zdaje mi sie okropne. Akurat moij znajomi uważaja tak jak ja
yhh....to jest takie dzikie

Dulce Maria · Wysłany: 18:33:51 12-06-09 Temat postu:

Moi też..xD Ale oni lubią chodzić śmiac się z tych szmat..

Uważają że to śmieszne, ja nie mogę się do tego przekonać..;D

Katherine. · Wysłany: 21:27:35 12-06-09 Temat postu:

Kapuje

Dla mnei to obrzydliwe
Ktoś np. w tym chodził pocił się itd. itp. a potem ja bym miała w tym chodzic
...bleeee...

Mujer · Wysłany: 21:37:45 12-06-09 Temat postu:

Ja tak samo , wzyciu bym tam nie weszła :p

Dulce Maria · Wysłany: 23:29:44 12-06-09 Temat postu:

Dulce.. dokładnie.. ktoś to miał na sobie.. fuuuuj. ja jedynie pozwalam sobie ubrać ciuchy siostry i mojej byłej przyjaciółki.. ale nadal kuzynki.. nie wiadomo kto to nosił, co z tym robił, a ja miałabym to załozyć na siebie?;'o