Telenowele

Cortiza. · Wysłany: 21:47:10 07-11-09 Temat postu:

Jeśli chodzi o golfy to też ich nie lubię;/// Brrr...
Lubię szaliki i chusty;)

Gatita · Wysłany: 11:58:26 08-11-09 Temat postu:

Ja szaliki też uwielbiam

Najlepiej mi się je nosi, na dość cienkich kurtkach

To znaczy, nie na zimowych, tylko takich jesiennych. Mam kilka ulubionych szalików w różnych kolorach xD

Lilijka · Wysłany: 12:49:44 08-11-09 Temat postu:

Leyla · Wysłany: 13:37:25 08-11-09 Temat postu:

Gatita · Wysłany: 13:53:46 08-11-09 Temat postu:

Ja też zawsze nosiłam biodrówki, dalej noszę, ale przekonałam się do podwyższonego stanu, od kiedy doszłam do wniosku, że on bardzo fajnie pomaga eksponować fogurę

A wiecie, niektórym to by się przydało, bo z biodrówek, nawet szczupłym dziewczynom wyłażą często "boczki" ;P

Cortiza. · Wysłany: 18:25:20 08-11-09 Temat postu:

Z tymi boczkami to racja, a to razi jak cholera;)

Vondynizer · Wysłany: 20:39:43 08-11-09 Temat postu:

macie racje... te boczki są czasem bardzo niesmaczne, gdy ktoś wybitnie nieszczupły próbuje się wbić w spodnie o 3 rozmiary za małe. a jeszcze czasem są takie wybitne osoby, które do tego wciągają stringi, które potem tak strasznie wystają. masakra...

Cortiza. · Wysłany: 17:14:58 09-11-09 Temat postu:

Stribgi wystające spod spodni moze kiedys przyciagaly facetow, ale teraz sa mododwa wtopa!!

Vondynizer · Wysłany: 17:27:52 09-11-09 Temat postu:

właśnie. te kanonu 'seksapilu' dawno zaginęły. teraz co innego w kobiecie jest piękne... niech se nosi stringi kobieta, jeśli ma romantyczny wieczór i takie tam (dla swojego faceta, a nie pokazuje wszystkim...).

Natalia · Wysłany: 18:42:26 09-11-09 Temat postu:

Zdecydowanie preferuje styl hippie

pozatym zamiast obcasów,szpilek itd.

trampki, baleriny ,adidasy itd.

Lubie bardzo tuniki ,albo jakieś delikatne sukienki .

Cortiza. · Wysłany: 20:03:53 09-11-09 Temat postu:

natalia podobnie jak Ty lubię adidasy, baleriny, ale szpilki też czasem fajnie załozyc;)

Lizzie · Wysłany: 15:46:12 10-11-09 Temat postu:

Ja nigdy nie noszę szpilek. Ale chciałabym być wyższa, więc może czas zacząć...Tylko chyba nie potrafiłabym w tym chodzić

Lilijka · Wysłany: 16:35:43 10-11-09 Temat postu:

Ja planuję wiosną takie jakby sandaly na szpilkach sobie kupic, więc będę się uczyc ;P nie wiem gdzie w takim czyms pojsc mozna, bo raczej nie do szkoly, ale co tam.

A co do tych spodni jeszcze, to ja mam kilka par luzniejszych, więc jak chcę zalozyc krotszą bluzkę, to wkladam wlasnie te i obowiązkowo ściągam na biodra;)

Cortiza. · Wysłany: 17:18:54 10-11-09 Temat postu:

Hmmm... Wszystko możliwe Lizzie żebyś nie potrafiła

Ja jak mam je na nogach to tak się boję że glebę zaliczę

Masakra... Dziś byłam w kozakach na szpilce bo była akademia, ale całą drogę trzymalam pod ręke mojego chłopakak;)
Lubię szpilki, nogi w nich są takie zgrabne, a jednak chodzenie w nich jest wyzwaniem;)

Natalia · Wysłany: 21:11:31 15-11-09 Temat postu:

Zakochałam sie w tych spodenkach