Telenowele

mada · Wysłany: 14:52:27 13-11-05 Temat postu:

Ja bym sobie w życiu w brwi nie przekuła to strasznie boli

Zdzicha:] · Wysłany: 15:14:42 13-11-05 Temat postu:

W braiwch jest okropny... A wiecie ze Christina Agilerra podobno ma kolczyk w lechtaczce

Jimena · Wysłany: 16:28:30 13-11-05 Temat postu:

K@m@ · Wysłany: 16:34:33 13-11-05 Temat postu:

Ja mam 3 kolczyki w uchu jednym i drugim a dodatkowow zawsze chciałam mieć w pepku ale jestem juz za stara:)

Jimena · Wysłany: 16:54:37 13-11-05 Temat postu:

Nie wiedziałam, że można być za starym na kolczyka w pępku. No chyba, że ktoś ma 50 lat, to rozumiem

dzyndzel · Wysłany: 17:28:18 13-11-05 Temat postu:

mada · Wysłany: 17:55:15 13-11-05 Temat postu:

Może język bardziej boli ale i tak sobie w tych miejscach nie zrobię

Chyba że mi palma odbije

Dominica · Wysłany: 17:59:05 13-11-05 Temat postu:

Beatriss · Wysłany: 20:50:35 13-11-05 Temat postu:

No tak, trzeba znac umiar. Dawniej barszo chciałam kolczyk w języku, nawet już kase miałam ale w ostatniej chwili stchórzyłam. Dziś nie żałuje, bo pewnie i tak bym go ściągła

Nie podobają mi się kolczyki w pępkach. Wg. mnie to była sezonowa moda i teraz to nic nowego

mOnia · Wysłany: 20:52:49 13-11-05 Temat postu:

mi się strasznie podoba kolczyk w pępku i tylko w pępku , a szczególnie jak ktoś ma płaski brzuch , bo jak ktoś ma fałdki na brzuchu to kolczyk nie doda mu uroku...

Beatriss · Wysłany: 21:12:06 13-11-05 Temat postu:

mOnia · Wysłany: 19:55:47 14-11-05 Temat postu:

mOnia · Wysłany: 11:59:56 15-11-05 Temat postu:

Tatuaże na niby
Latem biżuterię można nosić wprost... na skórze. Tatuaż cię wyróżni. Oczywiście, nie może być prawdziwy.

Mehdi tatoo - ozdoba na dwa tygodnie
To tatuaż z henny, jest od tysiącleci praktykowany w Indiach i od kilku lat przez gwiazdy: m.in. Madonnę, Naomi Campbell, czy Demi Moore.
Wzór malowany jest barwnikiem roślinnym. Sporządzoną ze sproszkowanej henny papkę nakłada się na skórę, a po pewnym czasie zmywa. To całkiem dobre i niedrogie rozwiązanie na lato - w miejscowościach letniskowych niewielki rysunek można wykonać już za 5 zł. Utrzymuje się dwa, trzy tygodnie, nawet jeśli będziecie się kąpać w morzy czy w jeziorze.
Henna zasadniczo jest bezpieczna - choć zdarzają się osoby uczulone.

Ważne! Prawdziwa henna jest brązowa, pomarańczowa, ceglasta, czasami nawet zielonkawa, ale nigdy czarna! Jeśli ktoś proponuje wam tatuaż z czarnej niby-henny, odmówcie! To może być substancja chemiczna, tzw. PPD, która nierzadko powoduje poparzenia skóry.

mOnia · Wysłany: 12:01:21 15-11-05 Temat postu:

Na imprezę - kalkomania
Na jeden wieczór najlepszy jest "tatuaż" naklejany. Taka ozdoba ma same plusy: po kilku dniach można ją wymienić na inną, a wygląda (prawie) jak prawdziwy tatuaż.
Specjalne kalkomanie do ciała dostępne są w większości sklepów kosmetycznych. Kosztują od kilku do kilkunastu złotych. Zrobienie takiej ozdoby w salonie kosmetycznym - przy użyciu specjalnych markowych zestawów (np. L'Oreal, ArtDeco) - kosztuje drożej, bo ok. 20-30 zł.

Obrazy na skórze
Jeśli chcecie zaszaleć, możecie spróbować bodypaintingu. Malowanie całego ciała w wymyślne wzory uważane jest za dziedzinę sztuki. To znakomity pomysł na spędzenie popołudnia w miłym, dziewczyńskim gronie. Możecie pomalować się nawzajem, a efekt utrwalić na zdjęciach, które będą potem pamiątką.
Do malowania ciała służą specjalne farby, które można kupić w sklepie dla plastyków. Niestety, kosztują nawet kilkadziesiąt złotych. Czasami można je taniej upolować w supermarketach. Można też użyć specjalnych farb w sprayu. Oczywiście, nie musicie tworzyć wielkich malowideł - na początek ciekawsze będą delikatne wzory.

Peyton_23 · Wysłany: 12:01:29 15-11-05 Temat postu:

Ja mam w tej chwili tylko w uszach (po jednym) i w pępku. Kiedyś miałam 3 w jednym uchu i w nosie (w nosie oczywiście jeden

), ale wyjęłam.