Telenowele

TwoojaNiuunia · Wysłany: 23:13:25 22-12-10 Temat postu:

ja mysle,że nie tylko boli ją to,że JM ma dziecko,a to ,że jej o tym nie powiedział i zarzekał sie ,że nie mial nic wspolnego z tą kobietą.my wiemy,że to nie prawda,ale jakby tak było to zaslużyl by sobie,żeby Val spalia mu chatke w ktorej tyle razem przeżyli.pozatym Val na początku nie uwierzylaj tej kobiecie,ale ojcu Justiono ktory wszystko potwierdzil no a Valentina jest strasznie impulsywna i przeczulona po ty co zrobil jej Alonso ,że uwierzyla to też trzeba wziąść na poprawke[/b]

MaI · Wysłany: 23:40:00 22-12-10 Temat postu:

TwoojaNiuunia · Wysłany: 23:19:57 23-12-10 Temat postu:

aDzisejszy odcinek był mocny.Valentinie naprawde odbiło zdemolowały cały pokoj,oderwała lalce głowe,nawet ubliżyła Benicie.z tym ostatnim to akruta przesadziła.potem nawet biczowała wode.
ja aurat lubie jak Valentina jest taka twarda,ale z Benitą przesadziła,że jej tak powiedziała.no ale Benita powinna sobie darować a nie ją pocieszać,bo wie ,że tym może sie narazić na takie słowa.Ivana jak zwykle wymyslila kolejne kłamstwo,ale u niej to standart wiec można bylo sie tego spodziewać.Wiadomo już dlaczego ojceic Justico myslal,że Jose Miguel jest ojcem dziecka.Widać,że Araceli i Leonor wszystko sobie dobrze uknuly.ciekawe kiedy to wyjdzie na jaw ;d Podobało mi sie też jak Jose Miguel skopał Alonsa kiedy ten powiedział coś w stylu,że Valentina oddała mu i serce i cialo czy jakoś tak.pewnie niedługo sie pojawi na hacjendzie a to może oznaczać kolejne klopoty i intrygi,bo mimo,że Alonso chyba naprawde kocha Val to wątpie,żeby grał czysto
pozatym ostatni scena też niezla;D ciekawe jak zachowa sie Leonor.no ale na to musimy czekać do 3 stycznia

a szkoda,bo teraz zrobily sie strasznie ciekawe odcinki.a tu trzeba bedzie czekać 10 dni ,żeby zobaczyć kolejny odcinek.

Miguel · Wysłany: 23:24:29 23-12-10 Temat postu:

Nie cierpię Valentiny za to co dzisiaj zrobiła

. To jak potraktowała Benitę to szczyt. Benita do niej z sercem na dłoni, a Valentina prawie ją pobiła. Jak Valentina zmienia się w tą twardą, to jest bardziej denerwująca niż Ivana. Isabel i Federico całowali się, a wszystko widziała Leonor. Ivana powiedziała Sabino, że to Valentina zatruła bydło, a później mówiła Isabel, że broniła kuzynki

. Jose Miguel przyłożył Alonsowi.

TwoojaNiuunia · Wysłany: 23:41:10 23-12-10 Temat postu:

No tak Valentina z tym dzisiaj przesadziła.Jak do niej to dotrze to pewnie bd sie czuła jak ostatni śmiec.Bo ten jej brak uczuć to tylko pozory.Kiedy nikt nie widzi to płacze.Benita powinna obrazić sie na nią albo zrezygnować z pracy dla niej może to by ockneło troche Valentine.

Miguel · Wysłany: 23:51:43 23-12-10 Temat postu:

Ja tam uważam, że Benita powinna wymierzyć jej otrzeźwiający policzek.

TwoojaNiuunia · Wysłany: 0:03:39 24-12-10 Temat postu:

No też jakies rowiązanie,ale to moglo by wzubidzć jeszcze wiekszą zlość Val.Ona powinna zrozumieć ,że nikt nie bd godził sie na jej chumorki.może jakby zrozumiala,że może stracic benite to może by troche sie ogarneła.Już sobie wyobrażam jak potraktuje Jose Miguel kiedy ten przyjedzie.no ale pocieszając jest to,że na końcu i tak pewnie wszystko sie wyjaśni i bedą szcześliwi;p

Miguel · Wysłany: 0:06:57 24-12-10 Temat postu:

Valentina już częściej jest milsza dla Ivany, która przeciwko niej tyle knuje i to jest wkurzające.

TwoojaNiuunia · Wysłany: 0:16:02 24-12-10 Temat postu:

Z tym sie nie zgodze,bo po przyjezdzie do Los Cascabele kiedy Valentina byla zla na caly świat jej relacje z Benitą dużo wcześniej sie poprawiły niż relacje z Ivaną.Tak naprawde to przez pewnien czas Benita byla jedyną osobą z ktorą Val normalnie rozmawiala i sznaowała.a jej relacje z Ivana poprawily sie dopiero po kolacji zareczynowej z Jose Miguelm,bo wcześniej nie można powiedzieć,żeby Valentina byla dla niej mila.
żaluje,że to nie Ivana weszła dzisiaj do pokokuju Val tylko Benita bo jestem pewna,że też by ją ostro poniżyła no i wtedy bylo by dobrze no ale Benite powinna sznaować bo wmoncu ja wcyhowała i traktowala jak corke.
a Ivana to zwyklaa z..dziraa ktorą utzymuje ;p

Miguel · Wysłany: 0:24:35 24-12-10 Temat postu:

Jestem pewien, że Ivana nieźle by pocisnęła Valentinie jak tak do niej powiedziałaby jak do Benity. Chyba, że wolałaby udawać ofiarę. Szkoda, że kolejny odcinek po nowym roku

.

ela0909 · Wysłany: 9:13:22 24-12-10 Temat postu:

Val popada ze skrajnosci w skrajnosc, jako dojrzala dziewczyna powinna byc bardziej rozsadna , a nie zachowywac sie jak furiat , poniewieranie Benita było nie na miejscu, zachowała sie jak ostatni kretyn , nie przystoi dobrze wychowanej i wykształconej kobiecie nawet w złości byc takim diabłem jakiego ona z siebie robi, nawojowała wczesniej a potem dziwi ja ze ludzie nazwali ja żmija - jak cie widza tak cie pisza.
STD zawiera mase przegięć ,bohaterowie są czasem zwariowani do bólu a czasem oblęsnie mili , Lucero dobrze gra jedze ,ale scenariusz jest zbyt przerysowany,wg mnie za wiele skrajnosci i mase wnerwiajacych zachowan,ktore nie topnieja a powtarzaja sie non stop by przedłużac akcje .Poza tym Val jest troche stuknieta , bo w przwdziwej miłości wszystko sie wybacza , a ona nie oczekuje wyjasnien , nie dopuszcza mozliwosci rozmowy z kochanym czlowiekiem , ale zaraz go skresla ,Telka dzieje sie w dzisiejszych czasach , wiec gdy wiedziala od JM ze posadzili go romans z prostytutka to czemu nie wyjasni sprawy z bezposrednio niby winnym JM , a poza tym , gdyby prawdziwie kochala jak zapewnia to przyjela by go nawet z ta zla przeszloscia .

Miguel · Wysłany: 11:17:54 24-12-10 Temat postu:

Ale to w każdej telenoweli tak jest albo postać jest anielsko dobra albo diabelsko zła

TwoojaNiuunia · Wysłany: 13:13:11 24-12-10 Temat postu:

admus · Wysłany: 23:42:06 24-12-10 Temat postu:

Coraz bardziej ta telenowela mnie denerwuje(ciągnie się jak flaki z olejem), Ivana powinna bardziej działać, a Valentina jest jak mamałyga sama niewie czego chce. Jedynie Leonor działa tak jak powinna choć i tak uważam że powinno się dziać w tej telenoweli o wiele więcej.

ela0909 · Wysłany: 10:13:58 25-12-10 Temat postu:

Fakt STD jest jak flaki z olejem ,ale Niunia ma racje ze to po to zeby przedluzyc akcje , bo w pr,
Co do tych złości to rozumiem w ze przed wiekami mozna bylo z niewyjasnionych przyczyn dlugo czuc urazy ale STD dzieje sie w naszych czasach wiec glupota jest ze nie wyjasniaja sobie spraw jak nalezy , a Val jest taka czasami cicho ciemna , ale to taka ma byc wg scenariusza. Czesto mnie denerwuje jej zachowanie, ale wiecej postaci mnie wberwia, Ivana , Leonor , to dopiero, Ale fakt gdyby nie przedluzano tak akcji to za chwile bylby finish ,