Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowy o Kobiecie ze Stali
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 265, 266, 267 ... 289, 290, 291  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kobieta ze stali
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:27:28 13-07-15    Temat postu:

Pod koniec Isabel dowie się, że jej córka zabiła Oscara. Będzie próbowała jej pomóc uniknąć więzienia. Nie tylko dlatego, że jak zawsze będzie chciała bronić Ivany, ale też dlatego, że ta wymyśli kolejną bajeczkę, w którą wszyscy uwierzą. Ale ogólnie pod koniec Ivana będzie już kompletnie niezrównoważona i nawet popełni kolejną zbrodnię, więc w końcu Isabel zda sobie sprawę, że już nic nie może dla niej zrobić. No i łatwo się domyśleć, że w końcu da szansę Ernesto
W sumie bez znaczenia, czy dają 1 czy 2 odcinki "Za głosem serca", bo ja i tak zawsze czuje niedosyt hehe, strasznie się wciągnęłam. Ale postanowiłam nie czytać spojlerów, tak jak to zawsze robiłam. Teraz tylko czytam streszczenia z noveli na kilka odc. do przodu. Nie chcę psuć sobie oglądania
Klimat jest inny, chyba telka była kręcona w USA? Bo wszystko po angielsku, napisy na drzwiach itp. Ale oni mówią po hiszpańsku, więc już zgłupiałam Pozytywem jest to, że sceneria wydaje się realistyczna np. dom Santy. Jest normalny, nie biedny, nie bogaty. W Televisie zazwyczaj albo pokazują wypasione wille albo brzydkie, biedne dzielnice.
To prawda, że Aaron nadrabia urodą, ale w Teresie bardziej mnie przekonywał. Tu ma cały czas minę jakby mu się chciało płakać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116381
Przeczytał: 229 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:04:52 13-07-15    Temat postu:

Rozumiem Isabel bardzo ufa córce ale trochę nadrobiłam odc i tak Ivanie skończyły się pieniądze i chciała pożyczyć od Felipe , ale ten jej odmówił ta oczywiście udała sie do mamusi i jaka była miła ale chociaz raz dobrze sie zachowała bo kazała jej isc do pracy hehe , ale Ivana Miała wtedy minę ! I co chwile śni sie jej Oscar chyba niedługo zwariuje !!!
Ale niestety tak sadziłam zę kiedyś zaciągnie JM do łózka chociaz do niczego nie doszło bo On był pijany ale Ivana działa rzecz jasna wpakowała Mu sie do łózka i wmówiła ze się kochali a potem udała sie do księdza niby po poradę
wczesniej Valentina dowiedziała sie od księdza ze stolicy ze Aracely kłamała i nie ma wcale dziecka z JM już Miała jechać do niego ale przed hacjendą leżał bardzo pobity Alonso i postanowiła Mu pomóc
Rosendo nieźle pobił biednego Alonsa i teraz tkwi na hacjendzie bo nie moze sie ruszać bardzo Mi go szkoda bo jak tylko przyjechał ciągle obrywa i mnie to wkurza bo scenarzyści robią z Niego mięczaka bo nawet nie umie sie bronić .

Matka Sandy oczywiście udaje chorobę by zwabić do domu z powrotem córkę i jej sie udało a jaką awanturę zrobiła na rynku jak zobaczyła Sandrę z Felipę
sytuację uratował ksiądz bo powiedział ze udzieli im ślubu
hehe

najlepszy jest ksiądz hehe jak wpakował sie do baru i zastał JM , Horacia i felipe
pijanych a potem kazał barmanowi podać podwójne mleko hehe
i jaką Miał piżamę jak wrócił lekarz hehe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:24:38 14-07-15    Temat postu:

To był jeden z nielicznych momentów, kiedy Isabel zachowała się tak jak trzeba, czyli kazała iść córce zarobić pieniądze, a nie tylko pasożytować na innych. Ale potem i tak będzie próbowała jej pomóc i poświęci dla niej dużo.
Na samym początku telki zastanawiałam się, czy Ivana i JM pójdą ze sobą do łóżka. Myślałam, że jeśli tak to JM musiałby mieć ważny powód typu zdrada Val, bo inaczej zachowałby się jak typowy samiec, który ma okazję to korzysta. No ale w końcu nic się nie wydarzyło, więc JM dalej pozostał u widzów czysty jak łza Ale Ivanie to nie przeszkodziło, by wmówić wszystkim, że z nim spała.
Ciekawe posunięcie, że powiedziała o tym księdzu.
Dobrze, że w końcu sprawa z Arcelią się rozwiązała.
Alonso ciągle obrywał, co też mi się nie podobało
Ksiądz dobrze powiedział, ale toku myślenia Enriquiety nie zmieni hehe. A scena w barze genialna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116381
Przeczytał: 229 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:14:51 15-07-15    Temat postu:

Chociaż raz isabel dobrze potraktowała córkę ale potem było widac ze żałowała Swojej decyzji a gdy tylko wiedziała ze Ivana potem zakradła się do domu i ukradła Valentinie zegarek i pokaźną sumę pieniędzy przeznaczona na szkołę dobrze że Alonso widział wtedy Ivanę ale nic nie powiedział domownikom chociaż powinien bo każdy sądzi ze to on zwinął pieniądze bo jest przecież spłukany a Ivana to zrobiła by zapłacić Aracely za milczenie i wyjazd , cwaniara z tej Ivany ehhh
No tak ale teraz JM sądzą że naprawde przespał się z Ivana tym bardziej ze niby przypadkiem nakryła ich jego matka ale był tak pijany ze raczej nie był by w stanie nic zrobić ale Ivana i tak to wykorzysta tym bardziej ze matka JM naciska by wziął na Siebie odpowiedzialność nie łatwo ma teraz w domu bo dwie harpie ma pod dachem Tere dobrze powiedziała ivanie że pracuje a nie jest pasożytem jak ona hehe
ale Ivana miała wtedy minę !!!
Mnie strasznie wkurza ze Alonso tak obrywa bo to nie logiczne by taki facet jak on nie wymierzył ani jednego ciosu tylko ciągle obrywa ehh
no ale wiadomo prot zawsze musi byc górą mi sie to akurat nie podoba
a przynajmniej Val zwolniła Rosemba bo wie ze kradł jej pieniądze no i za pobicie Alonsa .
Pewnie teraz nieźle da jej popalić , troche nadrobiłam odc jestem na 94

A co do Santa Diabla to zazwyczaj telki z telemundo rozgrywane są w USA albo w Miami wieć napisy angielskie są w tych telenowelach zazwyczaj akcja bardzo szybko idzie i telki są nieraz fantastyczne itp.
Rozumiem moze potem Aaron poprawi sie z grą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:02:12 18-07-15    Temat postu:

Gdyby Isabel również wzięła się do jakiejś sensownej pracy to nie miałaby czasu na te swoje głupie rozterki Ona i Ivana to pasożyty. Wiadomo, że Ivana większy, bo Isabel jednak wychowała Val i nie jest już taka młoda. Ale chodzi całymi dniami po domu, płaczać po kątach z najgłupszych powodów I jeszcze wszyscy ją tak szanują, że taka z niej męczennica, bo faceta sobie nie znalazła i wychowała 2 dzieci (mając do dyspozycji służbę i grubą kasę po siostrze i jej mężu). Już większą bohaterką jest dla mnie Benita, która jest wścibska itp. ale jednak codziennie pracuje i nigdy nie narzeka na swój los. Dziwi mnie też, że Benita do końca telki mówiła do Isabel "pani Isabel" a ona jej na "ty", jakby tyle lat służenia rodzinie nie postawiło jej na równi z Isabel

Gdyby Alonso powiedział o Ivanie to podejrzewam, że i tak by nikt nie uwierzył Ale mógł spróbować.

Podstawowym błędem JM było zaakceptowanie Ivany w swoim domu. Potem to, że się upił. No a teraz to, że myśli, że rzeczywiście się przespał z Ivaną. Choć miał wątpliwości, z tego co pamiętam, czy to prawda. Ale jak może w ogóle wierzyć w to, skoro właśnie raczej nie byłby w stanie, a poza tym nic a nic nie pamięta.

To była głupota z tym braniem odpowiedzialności... nawet jakby to była prawda, że z nią spał to nie musi przez to się z nią żenić, to XXI wiek!

Teresa dobrze powiedziała Ivanie! Szkoda mi było jej, ciągle pomiatała nią Lenor

94 to już z górki

USA to rozumiem, tylko jak to jest dokładnie z tą logiką. Czy bohaterowie telki mieszkają w USA w jakiejś hiszpańskojęzycznej dzielnicy i na codzień porozumiewają się po hiszpańsku i angielsku? Czy po prostu kręcili tam tylko telkę, a akcja niby się dzieje np. w Meksyku? Bardzo mnie to ciekawi Telka niby się rozkręca, ale są wątki, które już nudzą np. zaborcza matka jednego z bohaterów, która jest rasistką i syn ukrywa związek z czarnoskórą kobietą. Poza tym jest ok, telka łamie schematy. Ale źle ogląda mi się odcinki w internecie. Znalazłam tylko na anyfiles i ciągle się zacinają, buforują czy coś, muszę odświeżać i tak zamiast ogladać godzinę, oglądam 1,5 h ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116381
Przeczytał: 229 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:37:16 18-07-15    Temat postu:

No niby tak ale Isabel teraz ma sie zajać szkoła razem z Gaby by nie myślec o córce więc coś tam robi w porównaniu z córką która nigdy nie pracowała i tylko zeruje na rodzinie z Niej to dopiero jest pasożyt aż dziwne ze chce uwieśc JM skoro on nie jest bogaty aż Alonso się dziwił ale przecież Ona zawsze zazdrościła kuzynce dlatego chce JM dla Siebie .
Benita coś ostatnio się rozchorowała bo ciągle traci przytomność ale Felipe juz Ją zbadał itp no i masz racje dziwne ze tak do Niej mówi skoro mieszka z rodzina juz tyle lat
w sumie benita wcześniej mnie wkurzała ale wole ją niz isabel !!

W sumie racja moze Gaby by uwierzyła bo Isabel na pewno Nie
a znając Ivane wszystkiego by się wyparła ale ciekawi Mnie jak to sie wszystko rozstrzygnie . No i Alonso nawet powiedział Ivanie o synku tego sie po nim nie spodziewałam widocznie zmienił się i dobrze
a synek bo teraz potrzebuje bo jego matka straciła przytomność na parkingu a dalej nie oglądałam bo odc jeszcze nie ma w necie tam gdzie oglądam !

Masz racje który mamy juz wiek żeby z powodu rzekomego przespania żenić się hehe
może gdy by Ona była w ciązy to jeszcze ale nie takie coś
Leonor mocno przesadza a JM pojechał do meksyku więc odpocznie sobie od matki i Ivany !
No i szuka Aracely mam nadzieje zę Mu się uda i wszystko
raz na zawsze wyjaśni !!

No już 96 jakos Mi to idzie

Wiesz co nie wiem jak to jest pewnie mieszkają w USA ale na co dzien porozumiewają się po Hiszpańsku w sumie domy itp są takie same jak z telenoweli Dom po sąsiedzku obejrzałam 4 odc tak z ciekawości bo Miałam akurat czas
potem jak skończe kobietę ze stali to będę dalej oglądała bo podoba mi sie scenariusz itp .
No to nie wiem czemu ci sie zacina na tej stronce bo Mi dobrze chodzi !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:15:14 19-07-15    Temat postu:

To prawda, że w tej chwili JM nie ma nic, ale jakby sprzedał wszystkie ziemie i hacjendę to dostałby za nie sporo, zwłaszcza za teren przy lagunie Taki też jest plan Leonor, sprzedać i wrócić do willi w Meksyku. A druga sprawa to rzeczywiście zazdrość kuzynce i zrobienie jej na złość.
Benita mnie na początku mega wkurzała, ale potem była nawet ok. Choć to nazywanie Val "moja dziecinka" to przesada
Skoro już straciła przytomność to niedługo pojawi się z synem u Alonsa na badania w Meksyku.
Po to właśnie Ivana pobiegła do kościoła, by pewnie ksiądz przekonał JM to związku z nią przez spędzoną wspólnie noc. Ciąża według mnie też nie jest żadnym argumentem. Poza tym nawet jakby do czegoś doszło to Ivana miała świadomość, że JM był pijany i nie wiedział co robi. Gdyby się nie upił to w ogóle by nie było teraz problemu.
Domy są podobne, to prawda. Willa rodziny Cano (bogaczy) z zewnątrz nie powala, ale w środku wszystko na bogato. Za to dom Santy (Gaby Espino) wygląda zwyczajnie jak np. mój dom. Także to jedyna różnica, bo w meksykańskich telkach zazwyczaj pokazują albo wypasione domy albo biedne, obskórne osiedla (Teresa). Wydaje mi się właśnie, że mieszkają w USA i między sobą porozumiewają się po hiszpańsku, a z pzoostałymi po angielsku. Pewnie blisko granicy. Też nie wiem, czemu odc. mi się zacinają, z "Kobietą ze stali" tak nie było, a oglądałam na tej samej stronce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:38:33 19-07-15    Temat postu:

Kilka dni temu skończyłam oglądać ale dzisiaj znalazłam chwilkę by coś naskrobać tu
Gdyby nie Marisol Del Olmo pewnie nie zaczęłabym oglądać tej telki ale nie żałuje że zaczęłam bo bardzo mi się spodobała , jedna z najlepszych jakie widziałam . Świetny czarny charakter Sergia Goyriego Uwielbiam Rosenda . Za to Ivana doprowadzała mnie do szału może dlatego że nie znoszę Gaby Spanic i ten jej głosik wkurzał mnie . Proci bardzo mi się podobali była między nimi chemia , oboje uwielbiałam chociaż Val wkurzała mnie jak poświęcała się dla swojej kuzynki a widziała jak jest Nie rozumiałam jej czasem . No i Gaby cudowna postać zagrana przez Marisol zawsze była taka mądra i nigdy mnie nie wkurzyła i uwielbiałam tą postać była taka mądra i para Gaby i Horacio też uwielbiam świetni byli i jak on się o nią starał . Sandrę też polubiłam bo wydoroślała i bardzo fajną parę stworzyła z Felipe Jednym słowem Fantastyczna Telka <3 !.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:21:47 19-07-15    Temat postu:

Mam podobne odczucia
Największe to plusy to właśnie Rosendo i Gaby, super zagrane postacie
Minusy to irracjonalne zachowanie Valentiny i postać Ivany, która na koniec już była dla mnie nie do zniesienia po prostu! Jeszcze do listy dodałabym Isabel xD
I pary Sandra&Felipe oraz Gaby&Horacio były ciekawym tłem losów Val&JM
Zakończenie było dosyć emocjonujące, ze względu na to co się działo z Val. No ale jak zawsze happy end Myślę, że los Rosenda trochę przykry, ale sam sobie zasłużył.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:36:20 19-07-15    Temat postu:

Marisol i Sergio dali tu czadu Mnie Marisol zauroczyła już właśnie swoją grą w DQTQTQ A z kązą nową rolą jestem coraz bardziej w niej zakochana
Isabeli to nigdy nie lubiłam wkurzające babsko !
Ja te dwie pary wolałam od protów bo proci na początku fajni ale potem zaczęli mnie wkurzać Val poświęcenia dla Kuzynki jak ja nie trawię protek poświęcających się dla tej złej . Ale Ivana też miała koniec okropny .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:25:08 19-07-15    Temat postu:

Covarrubianka napisał:
Marisol i Sergio dali tu czadu Mnie Marisol zauroczyła już właśnie swoją grą w DQTQTQ A z kązą nową rolą jestem coraz bardziej w niej zakochana
Isabeli to nigdy nie lubiłam wkurzające babsko !
Ja te dwie pary wolałam od protów bo proci na początku fajni ale potem zaczęli mnie wkurzać Val poświęcenia dla Kuzynki jak ja nie trawię protek poświęcających się dla tej złej . Ale Ivana też miała koniec okropny .


To pierwsza telka, gdzie widziałam Marisol i ją polubiłam Sergia widziałam już kilka razy wcześniej
To prawda, problemy protów były denerwujące. Wszystko przez Valentinę, która wierzyła w plotki, a potem poświęcała się dla kuzynki, która nie raz ją zawiodła. Jak w ogóle można poświęcać miłość i własne szczęście, bo inna osoba ma taki kaprys i chce zdobyć tego samego faceta...
Ivana nie musiała tego robić, mogła pójść do psychiatryka. Ale już chyba całkiem sfiksowała i nie wiedziała, co zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raquel Becker
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 50097
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:06:16 19-07-15    Temat postu:

Ja teraz oglądam 3 telkę z Marisol i tam gra akurat Villiana też daje czadu Może w Polsce Ta telka gdzieś za 2-3 lata poleci bo to klasyczna akurat i tania będzie hahaha
Ja Sergia też widziałam np w Mi Pecado
No dokładnie ja nie ogarniałam tego poświęcania się Val Znam protkę z jednej telki z której jej ukochany miał mieć dziecko z żoną której nie kochał a protka postanowiła mu pomóc wychować dziecko a nie poświęcała się . Ale Val udawała taką silną a była słaba według mnie
Ale jak zobaczyła że się powiesiła to przeraziłam się aż .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:35:37 24-07-15    Temat postu:

O jakiej telce mowa? U nas zawsze wielka niewiadoma, co i kiedy poleci
Poświęcenia w telce mnie najbardziej denerwują. Tym bardziej, że JM nie wykazał żadnego zainteresowania Ivaną. Czyli 2 osoby musiałby poświęcić swoje szczęście by zadowolić jedną?! Val się chyba coś pomyliło Poza tym JM to nie przedmiot, by go komuś odstępywać. Dlatego ogólnie nie lubię Val za całokształt
Ta scena była dość przerażająca!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 116381
Przeczytał: 229 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:31:31 25-07-15    Temat postu:

JM pojechał do meksyku by odnaleźć Aracely ale oczywiście Ivana zaraz za Nim pojechała i wmówiła Mu bajeczkę ze nie mogła wejsc do rezydencji bo zmienili zamki a też nikogo nie było w domu i Musiała by spac na ulicy , a JM ma zbyt dobre serce wiec pozwolił jej zostać ale potem Ivana była bardzo rozczarowana bo gdy JM odnalazł Aracely ta mu wszystko powiedziała i że to Ivana jej zapłaciła do tego ukradzionym zegarkiem kuzynki
a potem kazał sie jej wynosić , ale Miała wtedy mine hehe

Za to Valentina kazała sie wynosić z hacjendy Alonsowi bo odkryła ze juz tak nie cierpi on jej wyznał ze to Ivana ukradła zegarek ale oczywiście Val nie uwierzyła
ale z Niej naiwniaczka !!
Dobrze że przynajmniej pozwoliła by szkoła istniała i piękna mowę wygłosiła w kościele by rodzice pozwolili li posłać dzieci do szkoły
wkońcu mieszkańcy miasteczka spojrzeli na Nia innym okiem

Jestem aktualnie na 99 odc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:50:51 26-07-15    Temat postu:

Ivana miała nadzieję, że uwiedzie go w hotelu, ale jak zawsze nie wyszło Ona jest żałosna z tym narzucaniem mu się! Dobrze, że potem się jej pozbył, jak odkrył prawdę.
Alonso chciał zostać jak najdłuzej by zbliżyć się do Val, ale mu się nie udało, wtedy jeszcze nim gardziła. Szkoda, że mu nie uwierzyła, ale cóż jak jej kochana kuzyneczka mogłaby coś takiego zrobić...
Też podobała mi się mowa kościele! Ludzie zdali sobie sprawę, że nie posyłając dzieci do szkoły, nie zrobią na złość Val tylko własnym dzieciom, które nie zdobędą potrzebnego wykształcenia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Kobieta ze stali Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 265, 266, 267 ... 289, 290, 291  Następny
Strona 266 z 291

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin