Telenowele

Renzo · Wysłany: 12:33:46 24-09-09 Temat postu: Pryszcze

Nie oszukujmy się - to jeden z najgorszych wrogów zarówno chłopaka jak i dziewczyny. Czy macie jakieś sposoby na walkę z nimi? Jakich preparatów używacie i jakie są rezultaty?

Zapraszam do dyskusji

Diablo · Wysłany: 15:26:25 24-09-09 Temat postu:

Wsyd się przyznac..ale mam na ich punkcie obsesje..i walcze z każdym...nawet chodze do kosmetyczki raz na rok

Codziennie myje twarz rano i wieczór,specjalnym żelem

Druga opcja..ale szybko ich się pozbywam

Renzo · Wysłany: 15:37:14 24-09-09 Temat postu:

To tak jak ja

Z tym, że ja do kosmetyczki chodzę dwa razy w roku

Diablo · Wysłany: 16:32:30 24-09-09 Temat postu:

Ale głupie pojawiają się zawsze..ale teraz mam mniej niż w wieku 16-17 lat

Ogólnie lubie wygniatac pryszcze boli..ale fajne uczucie

Renzo · Wysłany: 16:40:26 24-09-09 Temat postu:

Wychodzą jak grzyby po deszczu

Też wyciskałem, no i... została mi pamiątka

Teraz stosuję płyn

Carlisle Ott · Wysłany: 17:44:39 24-09-09 Temat postu:

NIE WYCISKAJCIE PRYSZCZY! Za parę lat (jak nie teraz) to będzie strasznie widać, jak jakaś choroba dermatologiczna

Sam pryszcze zawsze mam, ale wyskakują mi jedynie na czole (tuż pod strefą włosów

), chociaż zdarzają się pojedyncze niżej. Ja też stosuję płyn, ale raczej nie pomaga, jedynie na te pojedyncze

Większy niż z pryszczami mam problem z wągrami

Ciągle mi się pojawiają nowe, stosuję sobie maseczkę oczyszczającą Garniera i większość wyłazi, a te co nie, to wyciskam przed lustrem

Ale ciągle pojawiają się nowe, na nosie mam pełno małych...

Ponadto pojawia mi się takie okropne coś "pomiędzy podbródkiem, a ustami" (nie wiem, jak inaczej to określić

), teoretycznie tam się pojawiają wągry, ale to wygląda zupełnie inaczej, jest takie suche i nieprzyjemne

Error · Wysłany: 20:08:06 24-09-09 Temat postu:

Ja miałem dużo tych syfów w wieku 15-18 lat, stosowałem różne preparaty ale to nic mi nie pomagało teraz mam 20 lat i mam tego o wiele mniej pozatym zauważyłem że z każdym rokiem coraz rzadziej sie pojawiają myśle ze za rok już ich wcale nie będe miał, pamiętam jeszcze że jak jadłem coś słodkiego to normalnie czułem jak zaczyna mi sie pryszcz robić

Renzo · Wysłany: 20:27:40 24-09-09 Temat postu:

Powiem Wam, że... uwielbiam wizyty u kosmetyczki

Trochę to kosztuje, ale warto ^^

Diablo · Wysłany: 12:35:08 25-09-09 Temat postu:

Ale to nie przyjemne uczucue...jak wchodze do gabinetu to mówię "prosżę to robic ostrożnie i mniej boleśnie"

z inej beczki...Byłem kiedyś u kosmetyczki...a ta mi opowiada że był u niej taki facet,który miał takiego wielkiego pryszcza,jak ona mu to wycisła to aż wyprysnął na sufit

Jak to usłyszałem to padłem

Pulek · Wysłany: 12:59:19 25-09-09 Temat postu:

masakra

Renzo · Wysłany: 23:19:32 25-09-09 Temat postu:

Taki wielki był?!

Lilijka · Wysłany: 12:40:54 26-09-09 Temat postu:

heheh, milo jest powyciskac pryszcze, ja tylko bym nie chciala zeby ktos mi to robil, dziwnie bym się czula

tez slyszalam o tym, ze niedobrze jest je wyciskac, ale wez chodz po ulicach z taką twarzą

Diablo · Wysłany: 16:58:03 26-09-09 Temat postu:

Ja nie lubie komuś wyciskac bo to mnie obrzydza

Michał ..taki wielki był..na nosie się zaczaił

Renzo · Wysłany: 22:48:05 26-09-09 Temat postu:

Ja pamiętam, jak kolega z klasy pewnego dnia przyszedł z wielkim czerwonym pryszczem na nosie

Lilibeth, uwierz, że można

Error · Wysłany: 10:07:26 27-09-09 Temat postu: