Telenowele

Hombre · Wysłany: 19:04:17 30-04-08 Temat postu:

Też uwielbiam zwierzęta, ale "pani Grace" raczej nie

I nikt tego nie zmieni

A zmieniając temat, to teraz ciekawi mnie co poczyni Angel?

Konrad · Wysłany: 19:38:52 30-04-08 Temat postu:

Jeśli dobrze zrozumiałem to Bob porównał Rositę do Siupakabras, ale inaczej to przetłumaczyli

Szkoda mi było Rosity jak usłyszała rozmowę Bruce'a z Bobem

Merlinamujer · Wysłany: 20:03:07 30-04-08 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 20:42:03 30-04-08 Temat postu:

Ja już jestem po pierwszym odcinku i mam takie jedno pytanie. Czy Angel to postać pozytywna? Bo ja gdzieś czytałam, że negatywna, a po pierwszym odcinku zauważyłam, że zwrócił uwagę na Rositę i nie wiem, czy to tak szczerze, czy może chodzi mu o jej majątek?

Paola · Wysłany: 20:42:36 30-04-08 Temat postu:

nieładnie się Bob zachował

mania · Wysłany: 21:13:29 30-04-08 Temat postu:

Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś lepszego...
Po kolei:
Rosita - takie dziecko, głupiutkie dziewczątko, które nic nie wie, ale całkiem sympatyczna. I wcale nie jest taka brzydka - ten nochal rzeczywiście zbyt piekny nie jest, ale z odpowiednim makijażem i lepszą fryzurą nie byłoby tak źle. Nie rozumiem, jak można nazwać ją ohydną? Te nieszczęsne stroje... Z wszystkich trzech, najlepiej wyglądała Hortencia. Jednak i tak było lepiej niż się spodziewałam, bo myślałam, że jeszcze ją wypacykują na twarzy. Znacznie lepiej by było, gdyby posłuchała rady Grace i wcale się nie przebierała
Bruce - Tylko mu fryzury odpowiedniej brakuje i grzebyka i Jonny Bravo jak z obrazka. Strasznie niezdecydowany, wymuskany paniczyk. Poczuł się zdradzony, bo Juan zostawił swojej wnuczce 35% majątku? I tak jemu i matce dostała się większość. I tak, zgadzam się z 'przedmówcami' - wygląda tak, jakby się wstydził Rosity, a już zwłaszcza tego, że całkiem miło mu się z nią rozmawia i ją zwyczajnie lubi, pomijając oczywiście sprawę spadku i przepisu
Samantha - beznadziejnie karykaturalna - typowa villana, nic oryginalnego się po niej spodziewać nie można. Wcale nie taka z niej piękność, za jaką chce uchodzić. Nachalna i wredna piip
Grace - ją lubię, pomimo charakteru, pewnie zasługa aktorki

Jest zabawna, kiedy trzeba, żmijowata kiedy indziej
Dulce - katastrofalna charakteryzacja - ta peruka i okulary beznadziejne. Sama postać całkiem zabawna, trochę jak z argentyńskich telekomedii
Angel - Khotana widzę tu po raz pierwszy i mnie się te jego loczki wcale nie podobają... Od pierwszej chwili go nie lubiłam
Diosdado - wydaje się bardzo sympatyczny, z tendencją do pakowania się w kłopoty, zwłaszcza przez kobiety
Z pozostałych postaci polubiłam adwokata i Julię. Zwierzątka też są całkiem fajne - oby jednak nie było ich zbyt dużo, jak również bożka - chwyt z zaćmieniem wcale nie przypadł mi do gustu.
Ogólnie jest bardzo kolorowo (podoba mi się kolor domu i do tego samochód Bruce'a), ale na razie nie chwytam nad czym te zachwyty. Pooglądam jeszcze trochę, może mnie bardziej wciągnie

adriano17 · Wysłany: 21:25:35 30-04-08 Temat postu:

Nie no dziś Bob i Bruce, naprawdę źle się zachowali. Zwyzywali Rositę od najgorszych potworów ,a przecież ona im nic nie zrobiła. Cos takiego jest okropne, jak ludzie oceniają cię po wyglądzie. Szkoda tylko ,że Julia miała dziś jedną scenke, ale i tak w niej pięknie wyglądała. Grace i jej róże, po prostu boskie. A Dulce to mnie tak denerwuje ,że szok.

Arbuz · Wysłany: 22:39:22 30-04-08 Temat postu:

Nareszcie nadrobiłem zaległe odcinki Dame Chocolate

Ehh czasu na telenowele mam jak zawsze mało ale jednak udało się

Telenowela cały czas mi się podoba. Sporo humoru, niektóre sceny może zbyt absurdalne ale miło sobie popatrzeć jak ludzie z buszu odnajdują się w rzeczywistym świecie

Wszystko po prostu bezcenne

Grace jest zdecydowanie najciekawszą postacią, Najlepsza rola Cristiny którą widziałem. Samantha też jest niezła, lubię typowe czarne charaktery ( do tego blondynki)
Fajny jest wątek z tymi 2 służącymi

Hortensja no comment

W ogóle zaskoczyło mnie zachowanie Bruca... W pierwszych odcinkach polubił Rositę, dobrze mu się z nią rozmawiało i przebywało a teraz takie jazdy

W niektórych fragmentach przecież Rosita wcale nie wygląda tak ohydnie. No ale skoro on przebywał zawsze w towarzystwie piękności...

Merlinamujer · Wysłany: 0:10:31 01-05-08 Temat postu:

Myślę,że ta telenowela ma to do siebie,ze bardziej się ją lubi jak się wie,co będzie dalej.Gdybym po raz pierwszy oglądała ją od początku to też nie jestem pewna,czy tak bardzo by mi się podobała.Ale jak oglądałam ją w ubiegłym roku,to zaczęłam od najlepszych fragmentów,a dopiero potem oglądałam od początku.
Chociaż całkiem możliwe,że i tak by mi się spodobała od pierwszego odcinka.Dame chocolate dla mnie ma to fajne połączenie historii o biednej(a tu jeszcze brzydkiej)sierotce,która staje się bogata i przystojnym(dla niektórych tylko z założenia)księciu.Taka klasyka,trochę tutaj pomieszana z magią.Nie tylko takie telenowele mi sie podobają,ale zwykle klasyczne oglądam bez zastanowienia,a tutaj jeszcze jest sporo dobrych aktorów,ładnych widoczków,trochę humoru.

Diablo · Wysłany: 12:40:50 01-05-08 Temat postu:

kurczę... mam nadzieje że jutro rano będą powtórki telenowel tzn Tormenty i DCH??? bo dzsiaj niestety nie obejrze...

sylwiaw · Wysłany: 12:52:26 01-05-08 Temat postu:

czy ktoś wie jak się ściąga z programu flyupload odcinki z góry dzięki za odpowiedź

Merlinamujer · Wysłany: 14:33:28 01-05-08 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 15:03:03 01-05-08 Temat postu:

Domi13 · Wysłany: 16:31:09 01-05-08 Temat postu:

Żal mi było Rosity, gdy usłyszała rozmowę Bruce'a i Bobby'ego

.
Bruce to przystojniak, ale zbytnio wyrachowany.
A Rosita wcale nie jest tak brzydka - widziałam brzydsze

.
Ważne to co ma w sercu.

Hombre · Wysłany: 18:37:19 01-05-08 Temat postu:

Telka coraz bardziej mi się podoba

Każdy odcinek z lekkim humorem i ciekawymi dialogami

Najlepsza ciotka Hortensia oraz służące, które biegają za Diosdadem

Dzisiaj najtragiczniejsze były sceny w rzece. Gdy Angel z innymi osobami próbował przechodził do USA, jedna kobieta się utopiła, a sam Angel zabił, podżynając nożem Lupe

Prawdziwa akcja się zaczyna, a i Angel staje się bardzo ciekawą postacią