Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:55:11 10-07-08 Temat postu: |
|
|
szeszunia napisał: | madlen312 napisał: | Pominę wątek Juli bo szkoda słów i Diosdado jaka szuja pozwoliłby odejść Ligi ale bez dziecka | To mnie zaskoczyło na maksa nie myślałam że Diosdado to taki palant jak można powiedzieć matce że ona może sobie iść ale dziecko ma zostać zawiodłam się na nim |
to było naprawdę żałosne co on powiedział Ligii, tak wogóle to dziecko ma być z matką, bez taty może zostać, a on sobie myśli, że jest bóg wie kim i że sobie sam z dzieckiem poradzi. Już bym chciała widzieć jak zmienia te pieluchy, jak karmi, normalnie żal. Diosdado myśli, ż jest jakiś niewiem super bo idzie na tą walkę, a niech idzie i niech zginie wszystkim to zrobi lepiej |
|
Powrót do góry |
|
|
Pysia Idol
Dołączył: 20 Cze 2008 Posty: 1456 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:00:25 10-07-08 Temat postu: |
|
|
no i pewnie pójdzie na tą walke i znając życie rozgromi przeciwnika,a póżniej będzie wielkim bohaterem,szkoda,że nie ma tak wielkiego mózgu jak mięśni, on był na początku fajny dopóki był z Julią, a teraz to wkurzający się zrobił,ze swoimi zdolnościami mógłby zostać żigolakiem |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:07:07 10-07-08 Temat postu: |
|
|
Pysia zgadłaś Przecież to jest oczywiste, że Diosdado zostanie bohaterem |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:13:37 10-07-08 Temat postu: |
|
|
no pewnie decydując się na tę walkę był pewny wygranej |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:18:25 10-07-08 Temat postu: |
|
|
on jest wszystkiego pewny, ma się za jakiegoś boga i to mnie w nim wkurza |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:21:37 10-07-08 Temat postu: |
|
|
nom on jest strasznie pewny siebie, to już jest denerwujące, i na dodatek myśli że tylko on cierpi a obwinia Julię |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:25:56 10-07-08 Temat postu: |
|
|
niby kocha Julię, a tak naprawdę traktuje ją jak śmiecia, bo się przespała z innym i to po pijaku, a więc w sumie marna zdrada, bo ona tego nie chciała, a nie tak jak on z Ligią. Chciał to zrobił, a Julia nie mogła się kontrolować bo za dużo wypiła. No i wczoraj ta jego mina jak się dowiedział, że Julia chce się zabić, może chociaż przez minutę do tego jego tępego łba dotarło jak ją rani |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:38 10-07-08 Temat postu: |
|
|
właśnie Julia go tak naprawdę nie zdradziła nie była świadoma tego co robi, to Ricardo ją wykorzystał, a Diosdado zachowuje się niesprawiedliwie i tylko użala się nad sobą nie myśląc że inni też mają problemy i też cierpią, nie pomyśli o Ligii że ona też cierpi bo wie że on jej nie kocha |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:37:23 10-07-08 Temat postu: |
|
|
no dokładnie, myśli tylko o sobie, taki jeden wielki egocentryk chociaż mógł się zainteresować czy Julia wogóle żyje, nie wiem iść do niej czy coś, a ten tekst do Ligii która go błagała aby nie szedł na walkę, nie obchodzi go że ją zostawia, że może pozbawić jednego z rodziców, dziecka które tak niby wielce kocha |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:32:15 10-07-08 Temat postu: |
|
|
dziwisz sie, ze ma sie za Boga, a jego imie to co? |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:38:26 10-07-08 Temat postu: |
|
|
hehehe bez kitu nie skapnęłam się wcześniej |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:42:31 10-07-08 Temat postu: |
|
|
Dany przez Boga, to nie dziwne, ze czuje sie bosko |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:04:53 10-07-08 Temat postu: |
|
|
a no tak, jego imie pasuje do jego charakteru
ciekawe jak Grace zareaguje na to że adwokatem Violety jest Mauricio napewno nie będzie zadowolona ah Samantha zła że Violeta będzie pracować w firmie i jeszcze fabryka od niej jest zależna , i teraz to ma godną siebie rywalkę nie to co brzydka Rosita, ciekawe jak dalej rozegra się walka, niezłe było jak Diosdado wyobraził sobie że walczy z Ricardem może w końcu zacznie lepiej walczyć , a jednak Julia go nie powstrzymała żeby nie walczył
dziwi mnie to że Ligia zabrała na walkę dziecko, to chyba nie jest odpowiednie miejsce dla tak małego dziecka no przynajmniej maluszek bedzie mógł oglądać jak tata walczy
dobrze że Azucena wreszcie przypomniała matce że ona jest już dorosła i może sama decydować o swoim życiu , oby tak dalej |
|
Powrót do góry |
|
|
LovKristi Mistrz
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:06:43 10-07-08 Temat postu: |
|
|
A nie mówiłam, że Grace będzie chciała przepis od Violety? Pierwsze pytanie zaraz po spróbowaniu: Jaka jest recepta? Ach ta Grace, znam ją lepiej niż własną kieszeń A Violeta oczywiście zgodziła się wejść w spółkę, tylko czekała aż jej to zaproponują Rozbawił mnie dziś Eduardo jak zaczął panikować, że zamykają fabrykę. Jaki on jest śmieszny a jednocześnie żałosny. Diosdado oczywiście polazł na walkę i robi z siebie bohatera. Ligia kazała iść na walkę Julii a w końcu sama tam polazła. Jeszcze dziecko zabrała. Co za brak odpowiedzialności, tam tak niebezpiecznie, a ta z dzieckiem się pcha. No i na koniec odcinka rozwaliła mnie mina Grace jak zobaczyła kto jest adwokatem Violety. Miała minę jakby miała zaraz zemdleć |
|
Powrót do góry |
|
|
Kris Prokonsul
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 3476 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:11:42 10-07-08 Temat postu: |
|
|
Ja tam czekam na scenę pogodzenia Grace i Angela ale nie wiem czy to bedzie już jutro Dziś odcinek był ciekawy Ach ta Hortensja...Czy ona nie rozumie własnej córki ??? |
|
Powrót do góry |
|
|
|