Telenowele

Bluebelle · Wysłany: 11:50:04 15-11-08 Temat postu:

Nie biorę tego serio, skoro mówisz że sie zgrywasz

violetta007 · Wysłany: 14:37:51 15-11-08 Temat postu:

Marsik:) · Wysłany: 16:14:07 15-11-08 Temat postu:

Debi to anioł-nie wiem jak oni mogą uśmiercić taka kobietę!

Val · Wysłany: 12:11:44 16-11-08 Temat postu:

Wiem ze spoilerów, ze finał jest naprawdę rewelacyjny, jedank ostatnie odcinki [nie licząc finałowego] nie zachwycają, Grace i Angel tylko uciekają i znęcają się nad Rositą, a cała banda pomylonych
Amadów znów rozpacza, no ileż można oglądać Dulce, nieustannie łapiąca się za cycki, otiwerającą buzię jakby miała połknąc nie wiadomo co, wybałuszającą oczy wyglądające jak pięć złotych, cvzy przystawiająca ssobie trąbkę do uszu, a ten jej fałszywy śmiech to mi bokami już wychodzi - agrhhhhhhh brak słow do tej baby.

Deborah to niesamowita postać, na początku kręciła tylko tyłkiem i chodziła jak matrona, co mnie denerwowało, ale pozory mylą, w jej wypadku się to sporawdza - jest wspaniała - a że umrze - może to i lepiej - bo niesie to za sobą fantastyczne przesłanie, a sama Deborah napewno trafiłaby do nieba [gdyby tylko żyła naprawdę, a nie w filmowej fikcji].

Grace, niestety mnie ostatnio zawodzi, nie lubię takich ciemnych charakterów jak ona, dla mnie villan powinien być wyrazisty, twardy i nieugięty - przyznaję miała fajne akcje, ale nie ejst najlepszą villaną, co nie oznacza, że jej rola nie ejst ciekawa, bo Grace jest bohaterką o złożonej osobowości, ale napewno nie jest to typowy ciemny osobnik. angela natomiast można nazwać przykłądnym villanem.

Tutejsze, zagorzałe fanki Kristiny Lilley proszę, by się nie oburzały, bo chodzi mi tylko o rolę Grace, która jest super, ale nie zachwycająca [według mnie], zaś zama Kristina Lilley to świetna aktorka.

Ostatnio zarzucono mi, jak mogę lubić złe osoby w serialach, lubię je, bo one wprowadzają akcję, jednak w życiu napewno wolalbym te dobre osoby [no może niekoniecznie pomylonych Amadów, ale na przykład: Rosite, Bruce'a, Deborę, Fabiana, Azuzenę, czy Boba].

violetta007 · Wysłany: 15:09:56 16-11-08 Temat postu:

uhh.. Deboorah.?

Nie lubię jej. Ona mnie w tej telci wkurza... Nie lubię jej tak samo i Samanthy.
Moowie o postaci! nie o akorce.

Arbuz · Wysłany: 15:20:08 16-11-08 Temat postu:

A według mnie Deborah to najlepsza postać Dame Chocolate. Niesamowicie dobra ale jednocześnie silna i z klasą.

Hombre · Wysłany: 17:22:18 16-11-08 Temat postu:

Zgadzam się z Arbuzem

Bruce powinien być na końcu z Deborah, a Rosita z Fabianem

Diablo · Wysłany: 14:03:18 17-11-08 Temat postu:

Nie!!! Rosita musi byc tylko z Bruce'm...Uwazam że postac Debi jest troche naciągana..bo nie ma na swiecie takiej dobrej osoby,która by poświęcila swoje małżeństwo dla drugiej osoby...

Też lubie czarne charaktery

bo bez nich nie bylo by żadnych akcji...Grace,Angel i Ricardo wymiatalia najbardziej chyba Grace vi Angel...

Ciesze się że już wkońcu DCH sie skończy...bo będzie PA.. już jutro ostatni odicnek...Nie oglądałem w necie bo nie chchaiłem sobie psuc oglądania...ale mam nadzieje że się nie zawiode

Liddy · Wysłany: 17:58:00 17-11-08 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek świetny

Grace...Bardzo mi jej szkoda..Pokazała,że nie jest zła..Widziałam tą dobroć w jej spojrzeniu..

ewelcia · Wysłany: 18:11:20 17-11-08 Temat postu:

Przynajmniej w takiej sytuacji pokazała, że ma serce. Ale w końcu to dziecko Bruce'a, więc zdziwiłabym się, gdyby postąpiła inaczej.

Marisela · Wysłany: 19:11:04 17-11-08 Temat postu:

Marisela · Wysłany: 19:32:40 17-11-08 Temat postu:

ewelcia · Wysłany: 19:59:56 17-11-08 Temat postu:

Wiem, wiem. Właśnie chodziło mi o to, że przynajmniej, gdy się o tym dowiedziała postanowiła pomóc Rosicie.

lee · Wysłany: 23:07:09 17-11-08 Temat postu:

a ja sie dziwie ze wczesniej zupełnie nie podejrzewała że to może byc dziecko Bruca. Tak jak powiedziała Rosita wystarczy policzyc by wiedziec ze kiedy zaszła w ciążę nie znała Fabiana lub dopiero co go poznała. Grace taka mądra przebiegła kobieta a liczyc nie potrafi.

Hombre · Wysłany: 16:41:59 18-11-08 Temat postu:

Za moment ostatni odcinek