Telenowele

Kaisa · Wysłany: 21:13:05 27-10-16 Temat postu:

martoslawa Nie mam cierpliwości do tego babska już żadnego

Na osłodę słodkie sceny protów

Lu w sukni ślubnej

Przeskok faktycznie dość taki kiepsko zrobiony

Lineczka · Wysłany: 21:14:31 27-10-16 Temat postu:

Dostała protka cios pod koniec telki...

Po pierwszych odcinkach obstawiałam, że Rosario mogła zostać zgwałcona, zaszła w ciąże i urodziła Lucrecię, więc stąd ten jej negatywny stosunek do córki. Zastanawiałam się kto mógłby to jej zrobić. Zaczęłam podejrzewać, że ojciec mógł skrzywdzić Rosario po scenie, gdy Delfina powiedziała Paulino, że Rosario nie spotykała się z nikim innym, że miała surowego ojca (to były te odcinki kiedy Paulino zastanawiał się czy Lu jest jego dzieckiem). Jednak cały czas miałam nadzieję, że to nieprawda, że scenarzyści nie dadzą nam takiej bomby na koniec i na zaserwują tak przerażającego odkrycia. Protka owocem gwałtu kazirodczego, jej ojciec jest też jej dziadkiem, matka siostrą. Coś strasznego, przerażającego a jednocześnie napawającego obrzydzeniem. Trauma na całe życie. Jedynym winnym jest ojciec potwór, Rosario i Lucrecia to ofiary.

Płakać się chce na samą myśl, ale takie rzeczy niestety dzieją się w naszym świecie. Sama myśl napawa lękiem...

martoslawa · Wysłany: 21:17:43 27-10-16 Temat postu:

O, w końcu pojawił się bezwąsaty Rodolfo!

Dawno go nie widziałam!

Aj, Lineczka, Ty to zawsze zauważysz jakieś szczegóły - ja za to kompletnie się tego nie spodziewałam.

SZOK.

Lucrecia bardzo ładną ma tą suknię.

Nie jestem fanką takiego stylu, ale w takich kolorowych kwiecistych wzorach jest jej naprawdę bardzo ładnie.

Podoba mi się.

Kaisa · Wysłany: 21:18:55 27-10-16 Temat postu:

Lineczka No niestety tu były ciosy do samego końca, a tak jak piszesz jest to okropne i obrzydliwe co zrobił ojciec Rosario, a najgorsze, że takie rzeczy się zdarzają

No i mamy ślub

Tylko po co ta Asuncion wsród gości?

martoslawa · Wysłany: 21:20:59 27-10-16 Temat postu:

Kaisa · Wysłany: 21:26:34 27-10-16 Temat postu:

No i został tylko finał.

Lineczka · Wysłany: 21:31:28 27-10-16 Temat postu:

Faktycznie dziwny ten przeskok czasowy o tydzień, mogli chociaż napis dać a nie tak ni z gruchy ni z pietruchy widzimy Delfine w rozpuszczonych włosach poprawiającą suknię panny młodej.

Nie postarali się, kiepsko to wyszło! Powinni zadbać o taki szczegół.

Lucrecia wygląda przepięknie.

Julian też przystojny (tylko marynarka mi się nie podoba

) - cudowna para!

Nie podoba mi się koszula Manuela.

Z jakiej racji Tereska ma spłacać długi Carmela?

Nie wiem jak to wygląda pod względem prawnym, ale to przesada. Sąd im już ziemię zabrał...
Asuncion nadal mnie denerwuje, nigdy nie wybaczę jej bierności w stosunku do zbrodni i postępków Carmelo!

Kaisa · Wysłany: 21:33:36 27-10-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 21:44:45 27-10-16 Temat postu:

Piękny ślub, proci cudowni.

Długo o siebie walczyli, wiele przeszli, ale w końcu mogą być szczęśliwi. Trochę dziwne, że ślub w przedostaniom odcinku a nie w finale, nietypowy zabieg.

Asuncion chyba się wprosiła tylko po to by robić za przyzwoitkę Tereski i Manuela.

Nawet im się pocałować nie pozwoliła!

Blanca miała postarzający makijaż!
Delfina wyglądała inaczej w rozpuszczonych włosach, jakby kilka lat jej odjęli.

Rosario jednak przyjechała pod Kościół. Łzy w jej oczach wymowne.

martoslawa · Wysłany: 21:58:02 27-10-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 22:05:20 27-10-16 Temat postu:

Chwila przerwy i jedziemy z finałem?

martoslawa · Wysłany: 22:13:39 27-10-16 Temat postu:

Tak, trzeba już dzisiaj to skończyć - ja już usunęłam z podpisu Mi Pecado nawet.

Kaisa · Wysłany: 22:27:03 27-10-16 Temat postu:

To co finał już ruszony czy jeszcze nie?

Lineczka · Wysłany: 22:28:49 27-10-16 Temat postu:

Potrzebuję jeszcze 10 minut, zaczekacie?

Kaisa · Wysłany: 22:32:16 27-10-16 Temat postu:

Jak dla mnie ok, nie spieszy mi się.