Telenowele

buldozka · Wysłany: 23:57:33 22-05-19 Temat postu:

Odcinek 29:

Mnie się wydaje, że Renata po ty, jak Carmelo ją zostawi, zacznie się jeszcze gorzej zachowywać, udawać, że rozumie i akceptuje, ale za plecami jątrzyć. Ale z hacjendy nie wyjedzie, bo nie ma żadnej alternatywy..

Myśle, że w następnym odcinku rozwieją nasze wątpliwości, kto jest ojcem Josue. Najgorsze, że jak na razie dalej jest cięty na brata i może zeznać na jego niekorzyść.

Chciałabym, żeby akcja już przyspieszyła, bo Josue w szpitalu i Julian w areszcie, ten wątek już trochę się przedłuża

Biedna ta Blanquita w sumie, Carmelo na pewno powie jej, żeby sobie sama radziła, a ta ciąża jeszcze bardziej zaostrzy plotki o księdzu

Odcinek 30:

To już chyba prawie pewne, że Josue jest synem Paulino, ciekawe co Paulino zrobi w tej sytuacji, wyzna prawdę?

Renata postanowiła przerzucić się z syna na ojca, widać było, że kokietuje Gabino, a jego komentarze też sugerują, że chętnie zrobi z niej nową, młodszą wersje Justiny w swoim życiu..

Ciekawe jak skończy się to przesłuchanie w sprawie śmierci dyrektor, czy Renate uznają za kolejną podejrzaną, czy się jakoś wymiga?

zepeda · Wysłany: 1:06:53 24-05-19 Temat postu:

Odcinek 30

buldozka · Wysłany: 23:08:23 24-05-19 Temat postu:

Odcinek 31:

Ciekawa końcówka odcinka - mam nadzieje, że nic złego nie stanie się Matiasowi, ani Blance. Nie chciałabym też, żeby wyjeżdżali.. Fanie by było, gdyby szybko się wydało, skąd pochodzą te plotki.. Ale masz racje, swoją drogą Blanquita jest bardzo naiwna niestety ;/

Też byłam zaskoczona, że Josue ostatecznie nie pogrążył brata, może mimo wszystko nie jest zły, tylko po prostu totalnie zagubiony. No niestety wydaje się, że nikt do końca nie jest pewny, kto jest jego ojcem ;p

Smutna scena Juliana z matką - to też jest ciekawe, czemu ona go nie kocha. Właściwie oboje z Lucrecią mają podobny problem z matkami..

Odcinek 32:

Delfina!!

Delfina wygrała ten odcinek zdecydowanie

Bardzo mi się podobało, że postawiła plotkarę do pionu jak trzeba i powiedziała prawdę Rodolfo..

Blanquita w domu Carmelo, obawiam się, że z tego nie wyniknie nic dobrego ;/

Carmelo łazi za Lucecią, płaszczy się, jak widać jest gotowy na wszystko, żeby osiągnąć swój cel.

Jestem trochę zaskoczona końcówką, bo na podstawie pewnego spoilerowego zdjęcia w internecie byłam pewna, że zupełnie inna aktorka będzie grała Lorenę

zepeda · Wysłany: 0:32:34 26-05-19 Temat postu:

Odcinek 32

buldozka · Wysłany: 22:08:05 26-05-19 Temat postu:

Odcinek 33:

Pomimo niezbyt dobrych konsekwencji, porwanie Lucrecii przez Juliana było bardzo fajne, Julian jest zdecydowaną osobą, to fakt

Z Gabino to faktycznie ciekawe, że tak pozytywnie zareagował na wyznanie Blanquity, zobaczymy, co dalej z tego wyniknie.

Lorena mega niesympatyczna, nie za bardzo mogę zrozumieć, co Julian mógł widzieć w kimś takim?

Dobrze, że Paulino zareagował na całą sytuację z "porwaniem" trochę rozsądniej i dobrze, że nie popiera swatania Lucrecii z Carmelo. Obawiam się tylko, czy pod groźbą rozwodu nie zgodzi się na wszystko i nie pozwoli znowu wodzić za nas przez Rosario, byleby nie odeszła..

LuzPablo85 · Wysłany: 17:04:28 27-05-19 Temat postu:

Hej Buldozka i Zepeda gdzie oglądacie "Mój grzech"? Czy na Dailymotion, YT czy też na Cda.pl bo na Cda.pl usunęi odcinki Mojego grzechu wszystkie, chyba że wystąpił jakiś błąd.

A co do 33 odcinka to podobało mi się to porwanie Lucrecii przez Juliana i widać że jest on bardzo zdecydowany i stanowczy i podoba mi się że tutaj w tej telenoweli jest dużo villanów.

Podoba mi się też tutaj jak ubierają Lucrecię i Rosario zwłaszcza podobają mi się sukienki Lucrecii i okrycia głowy protagonistki.

zepeda · Wysłany: 17:33:04 27-05-19 Temat postu:

buldozka · Wysłany: 22:33:29 27-05-19 Temat postu:

Odcinek 34:

Tak, dokładnie Altair Jarabo miałam na myśli z tym spoilerem, tylko nie chciałam się wygadać, ale jak już obie wiemy to powiem Ci, że widziałam Altair na miniaturce filmiku na yt, więc nie wiem, czy tu będzie jakaś podmiana aktorek?

Chciałabym, żeby Paulino się ogarnął, rozwiódł z tą wariatką Rosario a może nawet znalazł sobie kogoś nowego? W jakiś sposób go lubię, pomimo, że ciągle mam do niego zarzuty, że daje się wodzić za nos ;p

Zgadzam się z Wami, że stylizacje Lucrecii są bardzo ładne, bardzo charakterystyczne, przez co do razu się kojarzą z tą postacią

Lorena jest bezczelna i beznadziejna, tyle w tej telce takich działających na nerwy postaci, że trzeba oglądać z dużym spokojem ;p Ale jej ojciec wydaje się być za to sprawiedliwym człowiekiem.

Julian dowiedział się o romansie Gabino i Justiny

Mam nadzieję, że gdy dowie się, że Lucrecia wiedziała, nie zakończy to ich związku no i przede wszystkim, że nie zachce mu się wracać do tej okropnej Loreny ;/

Z tego co liczę, to dziś dobiłyśmy do 1/3 telki

zepeda z jakiej telki te animki z Lety z Twojego podpisu?

zepeda · Wysłany: 17:24:52 28-05-19 Temat postu:

buldozka · Wysłany: 22:29:10 28-05-19 Temat postu:

Odcinek 35:

Kurcze ciekawe, czy Paulino pójdzie za ciosem i wyzna prawdę, chciałabym, żeby się tak stało, ale obawiam się, że ktoś wejdzie, przerwie im rozmowę i na tym się skończy..

Kiedy w końcu ksiądz dowie się o ciąży Blanquity?

Dzisiaj w rozmowie z Rodolfo Justina wydawała się szczera, ciekawe, czy zaczyna żałować swojego dotychczasowego zachowania. Ciekawe, czy jeżeli Paulino powie Rosario prawdę, to ona będzie trzymała to w tajemnicy, by uniknąć skandalu, czy zrobi aferę na całe miasteczko i wszyscy się dowiedzą?

Strasznie mało scen protów ostatnio

Zresztą sama Lucrecia też nie ma za dużo scen. Zaczynam się już nastawiać na to, że na odrobinę szczęścia u Lucrecii i Juliana przyjdzie nam poczekać aż do końcówki telki..

Ostatnio też zauważyłam, że pomimo dosyć mrocznego i pełnego tajemnic klimatu tej telki, jest w niej dosyć mało trupów jak na razie;) Zwłaszcza porównując do AdP, gdzie było ich na prawdę sporo...

Zerknęłam sobie na wiki Valeria i Maximiliano i widzę, że remakiem tej telki są Heridas de amor, które też chciałam kiedyś obejrzeć, ale nie dawałam nigdy rady znaleźć..

No to czekamy na Altair, aż się w końcu pojawi

zepeda · Wysłany: 18:15:25 29-05-19 Temat postu:

buldozka · Wysłany: 19:29:59 29-05-19 Temat postu:

Ja też mam w planach HdA

Nie w najbliższym czasie, ale na pewno. Co prawda chyba nie jest łatwo znaleźć odcinki, ale może do tego czasu ktoś gdzieś je wrzuci;)

Odcinek 36:

Masz racje co do Rity - paskudne babsko ;/ Mam tylko nadzieje, że ta cała kuria, która teraz pewnie będzie badać tę sprawę, zrobi to jakoś sensownie, zapyta o dowody i zleci badanie na ojcostwo. Ciekawe co powiedziałby Gabino na to, że jego synek tak dokopał księdzu - w końcu to jego przyjaciel?

Niestety Julian ma u mnie pierwszego dużego minusa - ta beznadziejna Lorena rzuca się na niego a on zamiast jasno zaoponować obejmuje ją? Wyraźnie widziałam, że ją objął cały chętny do całowania...;/

A jeżeli jeszcze wyjedzie z ojcem Loreny to już w ogóle...

Tak, właśnie miałam się pochwalić, że skusiłam się między innymi po Twoich namowach na Sortilegio i zaczynamy oglądać w sobotę, także w razie czego zapraszam do wątku na powspominanie

zepeda · Wysłany: 0:25:36 31-05-19 Temat postu:

Z tego co widzę, to wszystkie odcinki HDA są na youtubie. Jakość jest przeciętna, ale lepszej się chyba w całości nie znajdzie. Możemy w jakiejś dalszej przyszłości obejrzeć tą telkę jeśli chcesz.

Co do Sortilegio to z chęcią będę zerkać na Wasze komentarze.

Odcinek 37

Manuel odchodzi z El Milagro, ciekawe gdzie pójdzie i jak sobie poradzi.

Rosario pokazała nawet jakąś troskę o Delfinę, zaskoczyło mnie to.

Ojciec Loreny w końcu poznał prawdę o interesie z Gabinem. Mam nadzieję, że razem z cóką szybko się wyniosą z San Pedro... Ale coś czuję, że Lorena tak łatwo nie odpuści.

Lucrecia w końcu się poznała na Renacie. Swoją drogą podoba mi się to, że Tere tak pomaga Lucrecii i Julianowi.

Już myślałam, że Gabino wyzna Rodolfo prawdę. Nie spodziewałam się, że zamiast tego wymyśli takie bzdurne kłamstwo.

Nie wydaje mi się, żeby Rodolfo uwierzył w miłość Gabina do Lucrecii.

Co do outfitów Lucrecii, to w dzisiaj wyglądała ślicznie w tym pomarańczowym sweterku i grubym pasie.

buldozka · Wysłany: 0:29:34 01-06-19 Temat postu:

Odcinki 37 i 38:

No nie wiem, co z tym Julianem

Bardzo mnie rozczarował ostatnio, nie dość, że nie umiał postawić do piony Loreny i ochoczo się z nią całował w pokoju, to jeszcze przy tym pożegnaniu ona go znowu obcałowuje... Już bez przesady z tym, że mężczyźni tak mają, że nie mogą się powstrzymać..

Nie wiem co ten Gabino wymyśla teraz, przecież do tej pory nie pokazywał, że jest zainteresowany Lucrecią, jeszcze tego jej brakowało..

Lucrecia niby się poznała na kuzynce, ale potem znowu pozwalała się jej przytulić i sugerowała, że będą się dogadywać.

Justinie znowu się upiekło, ale Rodolfo jest już całkiem poważnie podejrzliwy. Za to ksiądz musi się wynieść z miasteczka, nie wiem, czy pozbycie się dziecka nie pogorszy tylko sprawy;/ Nie ma z kim sparować Blanquity, więc zaczynam spodziewać się najgorszego..

Bardzo mnie swoją drogą ciekawi relacja Delfiny z Rosario, bo mimo wszystko Rosario traktuje ją inaczej niż zwykłą, nawet bardzo zaufaną służącą, zresztą Delfina też robi często różne odważne uwagi.

Jak na razie proci bardzo mało mają ze sobą scen i ogólnie jakoś mało czasu ze sobą spędzają?

To prawda co do stylizacji pomarańczowo-granatowej, też mi się bardzo podobała

tylko te kolczyki ewentualnie bym zdjęła

Za to Renata ma zawsze takie specyficzne kombinacje ciuchów na sobie.. Fajnie, że Lucrecia chce pracować, lubię, jak protki chcą się czymś zajmować

Julian miał mocne wejście do el Milagro, ciekawe czy Paulino będzie drążył temat.. No i pojawił się ojciec Manuela, który wygląda na villana..

Co do HdA jak najbardziej jestem chętna na wspólne oglądanie, o tej telce to już w ogóle nic nie wiem, więc wszystko będzie zaskoczeniem

zepeda · Wysłany: 14:10:11 01-06-19 Temat postu: