Telenowele

Hope · Wysłany: 21:49:32 28-02-09 Temat postu:

normalnie się wzruszyłam

piękna historia

piękna telcia

pięknie piszesz

pozostało mi czekać na epilog

:]

Andzia2 · Wysłany: 22:17:22 28-02-09 Temat postu:

odcinki wszystkie cudowne

szkoda mi siostry GAby i Ros

dobrze ze Conrad odkrył podstęp tej kretynki swojej przybranej macochy

zaręczyny wspaniałe przed reporterami<zakochany>

cudo

będzie z nich niezła para

szkoda ze już koniec tej historii ;(
ale czekam z niecierpliwością na inne pomysły

czekam na epilog

Marz · Wysłany: 23:15:27 28-02-09 Temat postu:

Jesteś boska !!

Ta telka była nieziemska

Słyszałam, że jeszcze jakiś epilog ma być :] Ja czekam

Piękna historia, jeszcze piękniej napisana.
Dziewczyno jesteś niesamowita, czekam na kolejne twoje produkcje

!!

Maite Peroni · Wysłany: 0:23:30 01-03-09 Temat postu:

Epilog

– Mogę już spojrzeć?
– Jeszcze jedną chwileczkę.
– Conradzie, mam tę opaskę od chwili, gdy wsiedliśmy na lotnisku do helikoptera. Zaczyna mnie uwierać.
– Minęło zaledwie dwadzieścia minut. – Roześmiał się.
– W takim razie pozwól, żebym założyła ją tobie na dwadzieścia minut. Zobaczymy, jak ci się to spodoba.
Conrad nachylił się do jej ucha.
– Sprawdzimy to wieczorem. Interesujący pomysł. Ciałem Gaby wstrząsnął dreszcz. Ten zmysłowy głos i myśl, że ona i Conrad spędzą razem dzisiejszą noc. I jutrzejszą. I jeszcze następną. I wszystkie kolejne, już zawsze.
Zaczęła oddawać się marzeniom, kiedy Conrad nagle wyciągnął rękę i ściągnął opaskę z jej oczu.
W pierwszej chwili widziała tylko jego – swojego przystojnego księcia. A kiedy uśmiechnął się i zaglądając jej w oczy, porwał ją w ramiona, poczuła się jak bohaterka starego filmu.
– Witaj w domu, księżno Gaby.
Dopiero teraz podniosła wzrok i zobaczyła wspaniały biały zamek. Był wysoki, majestatyczny, z witrażowymi oknami i strzelistymi, ozdobnymi wieżami, które zdawały się sięgać aż do nieba. Nawet Walt Disney nie wymyśliłby bardziej romantycznej i bajkowej budowli.
– Chyba nie chcesz powiedzieć, że naprawdę będziemy tu mieszkać? – spytała z niedowierzaniem.
– Oczywiście, że będziemy – roześmiał się Conrad. – Co innego mielibyśmy robić?
Wpatrywała się w lśniące białe mury.
– Może urządzimy muzeum? – zaproponowała. – Nawet w najśmielszych marzeniach nie przychodziło mi do głowy, że mogłabym zamieszkać w tak pięknym miejscu.
– Poczekaj, aż zobaczysz wnętrza. Ale najpierw przeniosę cię przez próg. To chyba amerykański zwyczaj, prawda?
– Podobno przynosi szczęście młodej parze.
Conrad wniósł ją do wielkiego, wyłożonego marmurem holu i ostrożnie postawił na posadzce.
– Nam to niepotrzebne – powiedział, przytulając ją do siebie. – Nam sprzyja los. Jesteśmy sobie przeznaczeni.
Wzruszenie odebrało Gaby głos. Ona również tak myślała.
– Naprawdę w to wierzysz?
– W chwili, kiedy zobaczyłem cię po raz pierwszy, wiedziałem, że to los mnie tam sprowadził. A teraz... – skinął głową w kierunku schodów – los przywiódł cię do mojego domu. Chodźmy do sypialni, księżno. Później oprowadzę cię po zamku. A na razie... – Pocałował ją mocno i namiętnie, nim szepnął: – Na razie muszę ci pokazać, jakim skarbem dla mnie jesteś.

FIN

Megan · Wysłany: 1:38:19 01-03-09 Temat postu:

Ta telka to prawdziwy sen o Kopciuszku. Piękniejsza niż oryginał. Zwykła, dobra i uczynna kobieta przypadkiem odnajduje miłość. Życie powinno właśnie tak wyglądać. Cieszę się, że Gaby i Conrad odnaleźli się właśnie teraz kiedy było im to tak potrzebne. Miłość ma jednak władzę nad wszystkim.
Nie zdążyłam skomentować zbyt wielu odcinków, takie tempo narzuciłaś ale nie żałuję, ani sekundy na delektowanie się tą historią.
Gratuluję Ci z całego serca talentu i życzę by w przyszłości ktoś odkrył Twój dar i opublikował wszystkie historie, szkoda byłoby ukrywać je przed światem.

Andzia2 · Wysłany: 2:08:43 01-03-09 Temat postu:

świetny ten epilog

szkoda ze już koniec telki ;(

no ale tak jak napisałam czekam na inne produkcje

Princessa · Wysłany: 9:05:13 01-03-09 Temat postu:

Wspaniały epilog

Teraz ksiązę Conrad i księżna Gaby beda żyli długo i szczęślwie

Szkoda, ze to już koniec telki, ale była ona wspaniała (zresztą jak każda twoja)

Niezwykła historia kopciuszka..., dwoje ludzi z 2 innych światów, odnajdujących swoją miłość i szczęście

Maite jesteś wspaniała

I niesamowicie piszesz

Pozdrawiam;*** I dziękuje za tą telcie;**

julcia · Wysłany: 11:50:08 01-03-09 Temat postu:

To była naprawdę piękna historia. nakt tak jak ty nie umie stworzyc atmosfery miłości i szczęścia ;* Dziękuje ;*

Marz · Wysłany: 12:09:37 01-03-09 Temat postu:

Piekna Telka ))
Epilog był podsumowaniem tej wspaniałej historii

Czekam na kolejną twoją produkcję, nie ukrywam, że byłam bym zachwycona Vondy, ale nie ważne kto będzie odgrywał głównych bohaterów ja i tak będe czytać !!

Masz dziewczyno wielki talent !!

Maite Peroni · Wysłany: 12:15:24 01-03-09 Temat postu:

Madżenka mam już kolejną telenowelę, ale cholipka Vondy nie pasuje mi latami.

Hope · Wysłany: 12:21:36 01-03-09 Temat postu:

naprawdę piękna historia

taki "Kopciuszek"

jesteś wielka

pozdrawiam i czekam na inne produkcje :]

mili~*~ · Wysłany: 19:49:54 01-03-09 Temat postu:

Aaaa jak to szybko napisałaś!!! Przeczytałam cała tele za jednym razem!! Super

Wzruszajaca genialna historia o kopciusku

NAwet zawarłaś buta

Ach pomiętam jak ogladaąłm Cindurella stry był taki przewidywalny! Twoja historia zupełnie inaczej!! Juz nawet baąłm sie ze źe to skończysz ale jednak

Ach dałas nam piękne zakończenie. Dała nam nadzieję

Mrs.Pattinson · Wysłany: 18:41:29 03-03-09 Temat postu:

To była piękna historia do poduszki.
Wiedziałam, że z czytaniem na forum będę się ociągać, więc wydrukowałam sobie wszystkie odcinki.
Z pewnością ta telenowela dołączy do moich ulubionych twojej produkcji.
Wow, to było takie piękne.
Mimo, że przeczytałam to już wczoraj, to wciąż nie wiem, co napisać.
Historia Gaby i Conrada tak bardzo mnie wzruszyła.
Ja poproszę więcej takich bajkowo-kopciuszkowych historii.