Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dwie bajki.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 49, 50, 51  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Brooklyn
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 10445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z klatki B
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:56:00 28-08-09    Temat postu:

dzieki za komntarz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:58:32 28-08-09    Temat postu:

heh jest tylko jedna rzecz dlaczego nie ma odcinka no moze są 2 ,ale ta druga to bardzo rzadko ooooooo
to ty mi powiec do jasnej ciasnej dlaczego ja tu odcinka nie widze ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brooklyn
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 10445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z klatki B
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:01:10 28-08-09    Temat postu:

Sylwia1425 napisał:
heh jest tylko jedna rzecz dlaczego nie ma odcinka no moze są 2 ,ale ta druga to bardzo rzadko ooooooo
to ty mi powiec do jasnej ciasnej dlaczego ja tu odcinka nie widze ?


Żabę rzuciała taka jedna dzi**a, ma chłopak depresję że tak powiem. Całe dnie siedze u niego i go pocieszam i próbuje rozśmieszyć, ponad to Patryk zrobił mi o to scenę zazdrości w co nie mogę uwierzyć.
Dlatego nie mam siły na pisanie.
A jutro jadę na wieś pić z okazji pożegnania wakacji, być moze dziś w nocy coś napisze jak znajdę siłę


Ostatnio zmieniony przez Brooklyn dnia 23:02:44 28-08-09, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:04:41 28-08-09    Temat postu:

eh rozumiem, ty to zawsze znajdziesz okazje
a to co go tak wykorzystywała ?
to ja czekam jak uporasz sie z żabą.....
Patryczek nie bedzie zadowolony z wsi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brooklyn
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 10445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z klatki B
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:08:08 28-08-09    Temat postu:

Oczywiście , że znajdę
Tak dokładnie ta
Mam nadzieję że mu minie niedługo.

Patryczka mam gdzieś, dziś mu powiedziałam po tej scenie że go nienawiedzę, a on do mnie " Terz Cię kocham" i to zupełnie szczerze ironi nie wyczułam w tym. On ma debila na moim punkcie

DObra idę może spróbuję chociaż jednen odcinek napisać i jutro przed wyjazdem wstawie.
Jak jakoś uporam sie z Żabą to wpadnę na nasz wątek

Papa ;**
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:12:28 28-08-09    Temat postu:

ty to jesteś dziwna ,hahahaa
my kobiety szukamy takiego "idału" a ty nie chcesz, oddaj mi go choć niestety za młody
ma jakiegos brata starszego ?
BłaGam niech ona nie usunie prosze zrób to dla mnie bo Ci bede wklejać wiersze z perspektywy dziecka ,które zostalo usuniete
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brooklyn
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 10445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z klatki B
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:48:02 29-08-09    Temat postu:

Odcinek 30.

-Alice!- John wpadł do sypialni jak szalony. Kobieta już nie spała tylko siedziała na łóżku i rozmyślała o swoim „problemie”
-Stało się coś? –spytała od niechcenia.
-Znaleźli go! Dorwali sukinsyna! Nie cieszysz się?- spytał widząc jej minę.
-Ciesz, się bardzo się cieszę. –powiedziała z brakiem optymizmu w głosie. Mężczyzna podszedł bliżej i przykucnął tuż przy kobiecie.
-Kochanie, co się dzieje? Ostatnio jesteś jakaś smutna, martwi mnie to...-powiedział chwytając w dłonie jej drobne rączki. Alice odwróciła głowę, nie chciała się rozpłakać, ani tym bardziej wyznać mu prawdy.
-Wszystko ok., nareszcie będę mogła prowadzić normalny tryb życia...
-Spójrz mi w oczy.- poprosił. Alice niepewnie skierowała na niego wzrok.
-Ty płaczesz!- zauważył.
-Przepraszam, musze do łazienki!- powiedziała i wybiegła z sypialni zasłaniając ręką usta.

Przesiedziała tam dobre pół godziny. W końcu wyszła i udała się do kuchni. Wzięła do ręki dzisiejszą gazetę. Spojrzała na oferty tutejszych ginekologów. Podkreśliła parę. I zaczęła dzwonić.
-Dzień dobry, chciałabym umówić się na zabieg. –powiedziała gdy usłyszała głos w słuchawce.
-Zabieg?
-Tak, najlepiej w jakiś późniejszych godzinach, myślę, że wie pani o co chodzi.
-Oczywiście, ustalimy szczegóły „zabiegu” gdy tylko pani przyjdzie.
-Zależy mi na czasie, dobrze zapłacę- powiedziała.
-Dobrze... proszę przyjść dzisiaj po dwudziestej, na zabieg, wejdzie pani zaraz po ostatniej pacjentce.- powiedziała kobieta.
-Dziękuję, do zobaczenia- powiedziała i odłożyła słuchawkę.
-Kto dzwonił?- spytał John który właśnie wszedł do kuchni.
-Pinki!
-Na domowy?
-To znaczy ja do niej dzwoniłam...
-Alice! Ja już tak dłużej nie mogę! Powiesz mi w końcu o co chodzi?
-Nie!
-Ok! Jak zmienisz zdanie przyjdź! –powiedział i wyszedł trzaskając drzwiami. Załamana kobieta rzuciła szklanką o ścianę. Następnie zadzwoniła do Pinki, opowiedzieć jej o tym, że dziś ma poddać się... aborcji.

Czekała aż nadejdzie wieczór, spakowała do torebki portfel, i parę innych rzeczy. Spojrzała na swój brzuszek i dotknęła go delikatnie dłonią.
-Przepraszam... Nie tak to wszystko miało wyglądać...-wyszeptała a po jej policzkach popłynęły łzy. Szybko je otarła, zawsze była twardą kobietą nie mogła pozwolić sobie na rozklejenie! Musiała myśleć przyszłościowo! Przecież, to coś co się w niej znajduję, na pewno jeszcze nie przypomina człowieka! Nawet go nie czuje! Jeśli zdecydowała by się na o dziecko nici z jej planów, z marzeń i sukcesu na który pracowała całe życie!
Zeszła na dół. John siedział w salonie i oglądał telewizję.
-Wybierasz się gdzieś- spytał.
-Jeśli, już mi nic nie grozi...- chciała być jak najbardziej naturalna niestaty słabo jej to wychodziło.
-Jasne, weź samochód. Kluczyki leżą w przedpokoju. –rzucił bezinteresownie. Alice wiedziała, że dlsza dyskusja nie ma sensu. Wzięła kluczyki, wsiadła do auta i pojechała pod wskazany adres. Mały prywatny gabinecik znalazła bez problemu. Wyszła z samochodu i niepewnym krokiem udała się do środka. W poczekalni czekała jeszcze jedna kobieta. Tak jak się domyśliła ostatnia klientka, która jest umówiona na legalną wizytę. Była może w jej wieku, miała spory brzuszek.
-Dzień dobry...-powiedziała niepewnie czerwono włosa.
-Dzień dobry -uśmiechnęła się tamta. Alice usiadła obok niej. Zdziwiła się, że ciężarna jej nie poznała.
-Pierwszy raz tutaj?- zagadała.
-Tak...- odpowiedziała Alice.
-Proszę się nie martwić, doktor Rovson to wspaniała specjalistka. Prowadziła całą moją ciążę. Już niedługo przyjmie mój poród. –powiedziała chwytając się za brzuszek. Alice spojrzała na nią. Przez chwilę wyobraziła siebie w takim stanie. John z pewnością oszalałby ze szczęścia...
Może nawet rozmawiałby z ich maleństwem. Przykładałby rękę do jej brzucha, żeby poczuć jak kopie... Z zamyśleń wyrwał ją głos kobiety.
-Dziś poznam płeć. Mąż liczy na chłopca, a ja wolałabym dziewczynkę, chociaż najważniejsze, żeby było zdrowe- powiedziała i wstała z miejsca gdyż właśnie nastała jej kolej.
Była w gabinecie jakieś pół godziny. W końcu wyszła szczęśliwa.
-Dziewczynka! –powiedziała szczęśliwa. Alice wiedziała, że jej nie będzie dane poznanie płci swojego dziecka. Usłyszała swoje nazwisko. W gabinecie w poczekalni nie było już nikogo. Niepewnym krokiem ruszyła z miejsca.

John w tym samym czasie siedział w domu. Zadzwonił do niego telefon.
-Cześć tu Pinki! Nie pozwól jej tego zrobić powstrzymaj ją! Lać na karierę! To jest wasze dziecko! –wybełkotała pijana.
-Co ty mówisz?
-Alice chce usunąć ciążę!- krzyknęła.
-Ciążę?!
-Wasze maleństwo, nie pozwól na to chyba jeszcze nie jest za późno!
-Cholera jasna! –krzyknął i rozłączył się. Chodził po pokoju w tą i z powrotem.
Próbował nawet zadzwonić do ukochanej, ale nie odbierała. Nadal nie mógł uwierzyć w słowa Pinki. W końcu wziął do ręki gazetę, Alice podkreśliła wiele gabinetów w mieście oferujących tak zwany „szeroki zakres usług”.
Nie miał szans, żeby zgadnąć który gabinet wybrała. Poczuł się bezradny... Nie docierało do niego to że Alice w tej chwili pozbywa się największego cudu jaki mógł ich spotkać, jaki spotkał go przez całe jego życie. Był gotowy na zostanie ojcem, chciał tego dziecka....
Dla niej liczyła się tylko kariera? Nie mógł wierzyć w podłość ukochanej kobiety.
Wyjął z barku whisky, szklankę i zapalił papierosa....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mili~*~
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 12296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:10:38 29-08-09    Temat postu:

Cholera kończy się sielanka bo ona wszystko rozwaliła
Moze jednak sie ułoży chociaż wątpię żeby jej wybaczył cos takiego
Jesli to dziecko ukochanego nawet nie powinna myślec o tym,z ęby je zabić!!!!
Cholera wkurzyla mnie!!!!
Wrrr!!!
JA chce nowy odcinek!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P@Tk@
Idol
Idol


Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 1744
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:12:50 29-08-09    Temat postu:

nie dlaczego <beczy>
ona nie może tego zrobić
czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:40:54 29-08-09    Temat postu:

mam nadzieje ,ze nie usunie ciąży !!!
moze ta rozmowa zcieżarno kobieta pzremówi jej do rozumu !!
josh dowiedział sie o dzidziusiu , jezeli straci go to obawam sie konca tego związku
czekam na newsa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 14599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:02:56 29-08-09    Temat postu:

mam nadzieję, że Alice się jednak opamięta i nie usunie ciąży
czekam na G&L ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney
Detonator
Detonator


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ck
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:45:30 29-08-09    Temat postu:

Niech Alice się opamięta i nie usunie ciąży.
Przecież najważniejsze jest to, że może zajść w ciąże. Potem może nie mieć tego szczęścia.
Odejdą od niej 2 najukochańsze dla niej osoby. Jej dziecko i mężczyzna jej życia.
Będzie mieć wyrzuty sumienia.
Mam nadzieje, że przyjdzie i powie, że nie usunęła.
Czekam z niecierpliwością na newsa.
Dodaj jak najszybciej
Czekam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lost Princess
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 4406
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:50:37 29-08-09    Temat postu:

Ja tam jednak wierze że nie zrobi tego...
tylko coś czuje że się rozstaną Ale to tylko moje myśli...
Czekam aż wszystko sie wyjaśni
Świetny odcinek. Zresztą jak zwykle ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żaba
King kong
King kong


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 2902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:49:06 29-08-09    Temat postu:

Nie no powiedz, że Ona tego nie zrobi... Że po rozmowie z tą kobietą zmieniła zdanie...
Teraz to mnie wyobraźnią ponosi oO Ona tego nie zrobi, On się upije. Powie jej kilka gorzkich słów, Ona nie bd chciała go znać... Urodzi dziecko i on się o tym dowie. I bd chciał ją odzyskać ale mu się nie uda
Czekam na new ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia1425
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 4845
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:23:09 29-08-09    Temat postu:

nienawidze tego odcinka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 49, 50, 51  Następny
Strona 36 z 51

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin