Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gabriella: Tajemnica przeszłości...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 88, 89, 90  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 1:03:28 15-08-07    Temat postu:

rewelacja!!! czekam co będzie dalej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:45:36 16-08-07    Temat postu:

Odcinek 3.
"To nie był wypadek. Wróć do rodzinnego miasteczka męża i odkryj dlaczego musiał zginąć. Będę ci pomagać"
Ten tekst był napisany na tej kartce, którą znalazła Gabriella na cmentarzu. Te kilka zdań wystarczyło by Gabriella zapragnęła odkryć prawdę. Nawet jeśli ktoś jej robi głupi kawał, to świadomość, że mogła coś zrobić, a nie zrobiła, żeby zapewnić spokój Sergio, Ananie i sobie, to nie mogła zaprzepaścić takiej szansy. Poprostu musiała sprawdzic każdy trop. Bo jeśli to nie był wypadek, to ten kto to zrobił zapłaci... Gabriella nie zaśnie spokojnie dopóki nie wymierzy sprawiedliwości...
Wróciła do mieszkania. Właściwie to co z niego zostało nie bardzo przypominało mieszkanie. 5 lat zrobiło swoje. Gabriella mieszkała w biedniejszej dzielnicy. Gdy przez tyle czasu nikt się tam nie pokazywał, to ci biedniejsi wynosili rzeczy z domu i sprzedawali. tak musieli przeżyć... Gabriella oglądała ogołocone ściany. Nawet tapetę zerwali... Został jedynie materac i stary zegar nad urwaną szafką. Gabriella nie dziwiła się, że nikt go nie wziął. Był stary, brzydki i okropny. Przechadzając się tak między pokojami przypomniała sobie jaka była tu szczęśliwa. Sergio tak ją kochał i ona jego. A mała Ananita była taka cudowna... Gabriella usiadła na materacu. Była zmęczona. Położyła się i nie wiedzieć kiedy zasnęła...

Gabriella obudziła się w miękkim łóżku. Otworzyła oczy. Dookoła niej było pięknie urządzone wnętrze. Usłyszała hałas dochodzący z kuchni. Nie rozumiała gdzie jest. Przed chwilą była w obskurnym mieszkaniu, a teraz to mieszkanie wyglądało jak sprzed lat. Piękne i zadbane. Gabriella przeszła korytarzem do kuchni z której dochodził hałas gotowanej wody. Przez uchylone drzwi zauważyła Sergia. Przez ułamek sekundy miała nadzieję, że ten wypadek, 5 lat w psychiatryku to był tylko zły sen, a ona obudzi się i zastanie swoją rodzinę całą i zdrową. Sergio podniósł wzrok. Zauważył ją. Szybko pozbierał jakieś rzeczy do pudełka i schował do skrytki za zegarem. Podszedł do Gabrielli i objął ją:
-Chodź kochanie, to tylko sen...

Gabriella obudziła się nad ranem. Przez zasuniętą zasłonę nieśmiało przedzierały się smugi porannego światła. To był tylko sen... Nadal żyła w tym życiu... Była w tym obskurnym mieszkaniu. Jednak coś nie dało jej spokoju. Wiedziona jakimś przeczuciem poszła do kuchni. Rozglądnęła się uważnie. Jej wzrok spoczął na starym zegarze. Powoli podeszła do niego i go zdjęła. Za nim była skrytka, zupełnie tak jak w jej śnie... W środku było pudełko. Powoli i ostrożnie wyciągnęła je i postawiła przed sobą.
-Czy mam prawo zaglądać w jego przeszłość?- zadała sobie pytanie i sama odpowiedziała- Tak jeśli to pomoże mi dowiedzieć się dlaczego zginęli...
Jej serce biło bardzo szybko. Zaraz być może dowie się czegoś o Sergiu. On nigdy nie mówił jej o rodzinie. Musiał mieć powód... W pudełku był list, zdjęcia, klucz i srebrny wisiorek. Gabriella dokładnie go obejrzała. Było na nim wygrawerowane: "Familia Mendez". Obejrzała zdjęcia. Na pierwszym był wielki biały dom. Na drugim Sergio z rodziną, przynajmniej tak wydawało się Gabrielli. Na trzecim był chyba z bratem i z jakąś dziewczyną, a na czwartym była dziewczyna z dzieckiem. Gabriella odwróciła zdjęcie. Było tam napisane:
"Drogi Sergio, to Carita nasza córeczka. Miałam nigdy ci o tym nie mówić, ale mimo wszystko powinieneś o tym wiedzieć. Wiem, że gdybym została to ty byś podjął się odpowiedzialności, ale ja szukam prawdziwej miłości. Kocham cię i zawsze będę.
Lola."
Gabriella osunęła się na ziemię... Nie mogła w to uwierzyć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 11368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:48:09 16-08-07    Temat postu:

o kurcze ale numer czyzby on miał drugie dziecko?? odcinek genialny czekam na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:52:04 16-08-07    Temat postu:

wow z odcinka na odcinek coraz bardziej intryguje. Nie mogę sie doczekać następnego. Może uda Ci sie jeszcze coś dzisiaj wrzucić???))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulineczka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 11440
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Columbia :D

PostWysłany: 10:52:24 16-08-07    Temat postu:

To jest rewelacyjne!!!!!! Ale numer, czyżby Sergito miał drugie dziecko?? Czekam na newik ;>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:01:01 16-08-07    Temat postu:

cris napisał:
wow z odcinka na odcinek coraz bardziej intryguje. Nie mogę sie doczekać następnego. Może uda Ci sie jeszcze coś dzisiaj wrzucić???))


raczej tak, za jakąś godzinkę tak żebym zdążyła przed przyjazdem brata bo jak przyjedzie to będzie siedział i gapił się co robię na necie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 11:25:07 16-08-07    Temat postu:

super telcia:D zagadki i w ogóle.... oj to się Gabriela zdziwiła....jejk ukochany miał drugie dziecko:( no nic ekstra teka strasznie mi się spodobała czekam na new Karolinko:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:37:27 16-08-07    Temat postu:

to cudownie, że jeszcze coś wrzucisz i pamiętaj jeszcze o swojej drugiej cudownej telci:)))))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:21:11 16-08-07    Temat postu:

Odcinek 4.
Następnego dnia Gabriella była już w drodze. Nie wiedziała po co jedzie. Jej mąż miał inne dziecko... Może chciała poznać tę kobietę. Tę, do której należała jego miłość. Tę, która sprawiła, że Gabriella dostała minimum miłości, chociaż jej się wydawało, że jej życie było najszczęślisze... Jazda autobusem bardzo jej się dłużyła, ae obiecała sobie, że już nigdy nie siądzie za kółkiem. Wyjęła list, który znalazła w pudełku. Nie chciała go czytać wczoraj. Nie mogła. Czuła, że tam będzie coś co ją zrani. Mocno zrani... Zaczęła czytać:
"Sergio wróć. Mama i babcia wariują. Wiem, że chcesz odnaleźć Lolę, ale ona cię nie kocha i nie chce mieć z tobą nic wspólnego. W ostatnim liście pisałeś mi, że poznałeś niejaką Gabriellę- Gabriella uśmiechnęła się, ktoś o niej wiedział, wiedział, że istnieje w życiu Sergia- i napisałeś, że ona pomoże ci zapomnieć o Loliette- Gabriella nie mogła dalej czytać. Nie potrafiła... Jej oczy były czerwone od łez i chociaż myślała, że wypłakała wszystkie łzy świata to i tak nie mogła się powstrzymać. Więc miała być tylko 'lekarstwem'? Po 20 minutach nieco się uspokoiła. Czytała dalej:
"...proszę cię nie krzywdź jej. Z tego co mi napisałeś to myślę, że to świetna dziewczyna. Życzę wam szczęścia. Pewnie cię to nie zainteresuje, ale ojciec jest chory. lekarze dają mu góra kilka miesięcy. Pogódź się z nim. On pragnie tylko tego.
Aron, 21 lipiec 1997"
Gabriella spojrzała na datę. Była już wtedy żoną Sergia, a on traktował ją jako lekarstwo... Autobus stanął. Podróż dobiegła końca. Tylko czy teraz Gabriella chciała poznawać prawdę? Nawet taką przez, którą może cierpieć?

To miasteczko było spore, ale ludzie przyglądali się jej jak jakiemuś intruzowi. Oni byli społecznością, a ona obc, która chciałazaburzyc harmonię i równowagę. Wzięła jedyną walizkę i przeszła główną ulicą. Czuła się dziwnie mając na sobie wzrok wszystkich mieszkanców. Zatrzymała się przy skrzyzowaniu.
-Którędy teraz- pomyślała,a jej oczom ukazał się dom z fotografii Sergia. Spojrzała na nią i porównała. Bez wątpienia to był ten dom, ale już był nieco zniszczony. Ruszyła przed siebie. Ale co im powie? Że jest żoną Sergia? Tamta kobieta jej to odradzała, ale teraz kiedy niejest pewna czy chce znać przeszłość wahała się. Naszczęście zobaczyła przechylony szyld "Pensjonat Barbary". Gabriella wesza do recepcji i zadzwoniła dzwoneczkiem. Z pokoju obok wyjechała kobieta na wózku.
-Słucham.
-Ja chciałabym wynająć pokój- powiedziała Gabriella świdrując ją wzrokiem. Nie wątpliwie była kimś z rodziny. Sergio miał te same rysy.
-Proszę, podała jej klucz- Śniadanie jest codziennie o 8:00 rano. Część prawa domu jest prywatna, część lewa pensjonatu. Nazywam się Barbara Mendez.
Po wieku Gabriella uznała, że Barbara musiała być babcią Sergia.
-Gabriella Me... Martinez- użyła panieńskiego nazwiska- Miło mi.
Gabriella udała się na górę. jej pokók był malutki, ale przytulny. Wyjrzała przez okno. Dzieciaki bawiły się na ulicy. Wtedy ją zauważyła... Tę samą kobietę co na cmentarzu... Nie widziała jej twarzy, jedynie ciemny długi płasz, czarny kapelusz i czarne włosy. Miała założone ciemne okulary. Zauważyła że Gabriella jej się przygląda. Przez chwilę mierzyły się wzrokiem... Gabriella pędem rzuciła się na zewnątrz, ale jej tam już nie było...Kimkolwiek była ta kobieta, Gabriella musiała się dowiedzieć kim...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 11368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:24:43 16-08-07    Temat postu:

nie no zaintrygowałas mnie ja chce jeszcze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 12:28:18 16-08-07    Temat postu:

super odcinek:D ale biedaczka się poczuła była lekarstwem:( jak mógł ten Sergio ją okłamywać niech się dowie prawdy:D:d super odcinek i genialna telka:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 12:57:47 16-08-07    Temat postu:

rewelacyjne odcinki...czekam na nastepne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 14:33:26 16-08-07    Temat postu:

asa_92 napisał:
super odcinek:D ale biedaczka się poczuła była lekarstwem:( jak mógł ten Sergio ją okłamywać niech się dowie prawdy:D:d super odcinek i genialna telka:D


asiu pocieszę cię, że ona tylko odniosła takie wrażenie, bo to tak wyszło, ale to do końca tak nie było, hehe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 14:40:30 16-08-07    Temat postu:

super!! Może Aron okaże się bratem Sergio?? Na pewno będzie jednak nową miłością Gaby:) - tak obstawiam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 14:42:01 16-08-07    Temat postu:

cris napisał:
super!! Może Aron okaże się bratem Sergio?? Na pewno będzie jednak nową miłością Gaby:) - tak obstawiam:)


kurczę ty to wszystko rozgryziesz, ehem hehe, tak samo po pierwszym odcinku, heh, zaraz wstawię opisy bohaterów, bo jednak trochę ułatwiają poznanie ich
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 88, 89, 90  Następny
Strona 3 z 90

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin