Telenowele

Megan · Wysłany: 20:34:52 01-01-09 Temat postu:

Maite pomimo, że nie komentowałam Twojej historii czytałam ją. Czekałam na każdy odcinek w ogromnym napięciu, gdyż potrafiłaś słowem wzbudzić we mnie takie uczucia o jakich mi się nawet nie śniło. Czytam Twoje wszystkie telki, ale ta jest czystym majstersztykiem. Wspaniała historia, o życiu, miłości, śmierci, oddaniu i przyjaźni. Ana i Carlos już na zawsze zostaną w mej pamięci jako para kochanków, którym dane było zaznanie takiej miłości o jakiej inni tylko marzą. Ana i Carlos teraz są razem i nareszcie w spokoju mogą się nacieszyć swoją miłością, tam gdzie są już nikt ani nic im w tym nie przeszkodzi.
Zakończenie niesamowicie wzruszające, nadal drga mi dolna warga od płaczu.
Dziękuję Ci niezmiernie za Orchideę.

julcia · Wysłany: 20:39:08 01-01-09 Temat postu:

to ja sobie jeszcze popłacze

telka · Wysłany: 20:51:27 01-01-09 Temat postu:

normalnie sie wzruszyłam i jeszcze teraz łeska kreci mi sie w oku jestem pod wrażeniem tej histori mam nadzieje ze doczekomy sie niedługo nastepnej telki twego autorstwa

Mrs.Pattinson · Wysłany: 20:58:23 01-01-09 Temat postu:

Historia Any i Carlosa była cudowna. Po przeczytaniu tylu książek Sparksa jestem przyzwyczajona do smutnych zakończeń i szczerze mówiąc nie chciałabym by Orchidea zakończyła się inaczej. Uważam, że mimo wszystko ich historia skończyła się szczęśliwie, bo Ana i Carlos odnaleźli siebie, poznali swoje uczucia, nie kryli się z nimi. Mimo tak krótkiego czasu ze sobą byli szczęśliwi. Carlos odszedł stając się bohaterem, uratował życie swojemu przyjacielowi, a co najważniejsze nie zostawił Any samej. Ana zawsze była silna, a ta siła nie pozwoliła jej załamać się i wychować dziecko Carlosa.
W przypadku Any i Carlosa można mówić o prawdziwej miłości. To miłość, która towarzyszyła im przez całe ich życie, choć nie zdawali sobie z tego sprawy. Uwielbiałam ich kłótnie, pełne emocji, spór między dwoma tak silnymi charakterami. Ich uczucia, pożądanie, które było widoczne przy każdym ich zbliżeniu.
Jedynie czego żałuje to tego, że ich historia musiała się już skończyć, cieszę się jednak, że oboje byli szczęśliwi, a Ana stała się panią Langston, bo na to czekałam od samego początku.

Princessa · Wysłany: 21:02:14 01-01-09 Temat postu:

Cudny i bardzo smutny odcinek..
Łezka sie w oku kręci
Biedna Ana jednego dnia zyskała jak i straciła swojego męża..., ciesze sie ze ponownie wyszła za mąż.., ale mimo wszystko nie zapominało Carlosie.., teraz są razem szczęśliwi i już nikt nigdy ich nie rozdzieli...
Dobrze ze cała rodzina sobie wszystko wyjaśniła...
Wspaniałe zakończenie....
Ale mimo wszystko nie pogodzę sie z śmiercią Carlosa....
Dziękuje za tak wspaniałą telcie;******

Maximum · Wysłany: 21:13:45 01-01-09 Temat postu:

Czy tą osobą był Micah??
Pamiętam, że kiedyś pisałaś, że on zawsza ją kochał czy coś takiego

Mrs.Pattinson · Wysłany: 21:24:39 01-01-09 Temat postu:

mi tez pierwsza osobą, która przyszła do głowy był Micah, ale teraz nie jestem tego pewna... tylko kto inny jak nie on?

Brooklyn · Wysłany: 21:36:15 01-01-09 Temat postu:

Jak ja teraz rycze

Dlaczego? Mój Carlos...
Przynajmniej było realnie. Bo życie to nie bajka ...

Natiii234 · Wysłany: 22:06:01 01-01-09 Temat postu:

Ojej, Maite, nie wiem, co powiedzieć. Opowiadanie cudowne, "Orchidea" to wspaniała historia o życiu, śmierci, przyjaźni, oddaniu i, co najważniejsze, prawdziwej, niekończącej się miłości. I dziękuję Ci za to, bo uwielbiam Cię za Twoje opowiadania. Swoimi telenowelami wiele mnie nauczyłaś. Ana i Carlos są już szczęśliwi, czego od początku pragnęłam. Jeszcze raz dziękuję.

PS. Wyślesz mi opowiadania "Miłość pustyni", "Zasłaniający twarze" i "Orchidea" na [link widoczny dla zalogowanych]?
Pozdrawiam

Maite Peroni · Wysłany: 14:11:56 02-01-09 Temat postu:

Natiii234 · Wysłany: 14:59:51 02-01-09 Temat postu:

Princessa · Wysłany: 16:16:29 02-01-09 Temat postu:

Mogłabyś mi przesłać wszystkie odcinki na [link widoczny dla zalogowanych]??

julcia · Wysłany: 16:30:52 02-01-09 Temat postu:

Wczoraj ciagle płakałam więc nie bylam w stanie podziękowac ci za tą piękną historię- DZIEKUJĘ :*:*:*

Maite Peroni · Wysłany: 17:36:55 02-01-09 Temat postu: