Telenowele

Iwi. · Wysłany: 21:07:43 15-03-07 Temat postu:

cudo;) Ale Sona głupia,jeszcze się zastanawia czy powiedzieć...
Te główne bohaterki w telach to zawsze jakieś idiotki,albo złe albo naiwne i za dobre...xD

Marysia :D · Wysłany: 21:28:16 15-03-07 Temat postu:

jestem ciekawa jekie te propozycje beda

supcio odcinek czkam na kolejne

Sylwia94 · Wysłany: 22:54:23 15-03-07 Temat postu:

ale akcja obie w ciąży

jak w "Grzesznicy" :p

Luzmilka19 · Wysłany: 7:46:33 16-03-07 Temat postu:

Suuuuuper

Mam nadzieje że Sonia nie bedzie ukrywała przed Pedrem ciąży

angie · Wysłany: 16:41:05 16-03-07 Temat postu:

super odcinek. Jestem ciekawa czy Sonia powie Perdrowi o ciąży.

Bloody · Wysłany: 19:24:24 16-03-07 Temat postu:

Klaudusieniczka · Wysłany: 19:40:06 16-03-07 Temat postu:

Super odcinek.Tez jestem ciekawa tych prpozycji i decyzji Soni.

Martyna_kno · Wysłany: 20:05:13 16-03-07 Temat postu:

ODCINEK 28
Casandra ze zdziwieniem oczekiwała na "propozycje nie do odrzucenia" ze strony Ginger i Glorii
- No więc chodzi o to, że chciałybyśmy abyś zniknęła z życia Pedra wraz ze swoją ciążą... - mówiła Ginger lecz Casandra szybko jej przerwała
- Na takie coś mnie nie namówicie. Lepiej sobie odpuście. Znam swoje prawa i miejsce... A jaki wy z tego będziecie miały pożytek? - dziwiła się Casandra
- Tym się nie interesuj. Posłuchaj uważnie co mamy ci do zaoferowania - ciągnęła Gloria - Ja mam sporo kasy więc mam dla ciebie dwie propozycje do wyboru. Możesz wybrać czy albo wyjeżdżasz z miasta na baaaaardzo długi czas czy może jednak poddasz się aborcji. Oczywiście słono ci za to zapłacę. 300 000 pesos wystarczy ci na podjęcie decyzji? - spytała
Casandra była mile zaskoczona słysząc o takiej sumie pieniędzy ale nie wiedziała czy się zgodzić. Miejąc dziecko z Pedrem też mogłaby wyciągnąć od niego kupę kasy, ale przydałaby się jej ona już teraz.
- Ciekawa propozycja, ale musiałabym dostać więcej czasu na podjecie decyzji - oznajmiła Casandra
- A ile czasu na to potrzebujesz? Byle nie zbyt wiele... - niecierpliwiła się Gloria
- Myślę że dzień lub dwa powinien mi wystarczeć. Przyjdźcie tu za 2 dni o tej samej porze to wtedy dostaniecie odpowiedź a teraz żegnam... mam dużo pracy - zakomunikowała Casandra a dziewczyny zgodziły się poczekać
********************
Następnego dnia. Sonia udała sie z rana do pracy. Była bardzo zagubiona. Nagle niespodziewanie na jej drodze pojawił się Pedro. Trzymał przed sobą prześliczny dwutuzinowy bukiet czerwonych róż. Podszedł do ukochanej i wręczył go szepcząc jej jednocześnie do ucha:
- Wróć do mnie proszę... Tylko ty się dla mnie liczysz na tym świecie. Bez ciebie nie czuję że żyję... Kocham cię z całego serca i dlatego nie mogę pozwolić ci odejść. Żbyt wiele dla mnie znaczysz. Proszę daj mi ostatnią szansę, a o Casandrę się nie martw. Dziecku niczego nie zabraknie....
- Nie męcz mnie tym, proszę. Wiesz, że nie mogę do ciebie wrócić, Casandra będzie cie potrzebować - oznajmiła Sonia cały czas wahając się czy wyznać ukochanemu, ze ona też spodziewa się jego dziecka. Tak bardzo chciałaby się teraz do niego przytulić i poczuć jego bliskość...
- Czemu mi to robisz. Ja wiem, że ty też mocno mnie kochasz i chciałabyś wrócić - mówił Pedro a w oku kręciła mu się łza
Sonia widząc jak cierpi miała ochotę wyznać mu calutką prawdę. Nagle zasłabła i zemdlała wprost na ramiona ukochanego...

NeSska* · Wysłany: 20:09:25 16-03-07 Temat postu:

ojej teraz to on chyba sie dowie;p;p ahhh te baby trzy wredne są ehhh...

angie · Wysłany: 20:09:32 16-03-07 Temat postu:

suuper odcinek......Czekam na następny

Bloody · Wysłany: 20:18:01 16-03-07 Temat postu:

ALe ja nie chcę , żeby Casadra poddała sie aborcji!!!!!!!!!!!!!!!

NeSska* · Wysłany: 20:19:37 16-03-07 Temat postu:

Klaudusieniczka · Wysłany: 20:34:51 16-03-07 Temat postu:

Fajnie jak Pedro dowie sie o ciazy Soni.

Luzmilka19 · Wysłany: 0:04:10 17-03-07 Temat postu:

Extra odcineczek Czekam na new

Paulineczka · Wysłany: 8:50:16 17-03-07 Temat postu:

supcio