Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 18:13:25 25-03-07 Temat postu:

mam nadzieję że Gloria i Ginger dostaną za swoje

super odcineczek

Natka*** · Wysłany: 18:55:17 25-03-07 Temat postu:

Zapraszam do siebie na nowe odcinki "Prawa Miłości"

Luzmilka19 · Wysłany: 21:50:31 25-03-07 Temat postu:

Suuuuuuuuper. Genialnie piszesz

Martyna_kno · Wysłany: 7:07:01 26-03-07 Temat postu:

ODCINEK 43
Gloria i Ginger zostały aresztowane. Na komisariacie czekali już na nie Sonia, Pedro, Daniel i Sebastian. Wszyscy złożyli już zeznania w tej sprawie. Wiadome było, że kobiet nie uniknie kara. Pozostała tylko kwestia długości wyroku, o którym jutrzejszego dnia miał zadecydować sąd.
Ginger była przerażona. Widok obskurnych cel przyprawiał ją o dreszcze. Gloria natomiast była całkiem spokojna i mrugnęła tylko okiem do znajomego policjanta Carlosa. Wiedziła, że może na niego liczyć, jeśli w grę będzie wchodziła ucieczka.
Następnego dnia sąd wydał wyrok 1 roku w zawieszeniu na 2,5 roku pozbawienia wolności dla obu kobiet. Sonia i Pedro kolejny raz rozczarowali się decyzją sądu, podobnie jak w przypadku Diega.
Nastał wieczór. Gloria i Ginger znajdowały się już w więzieniu. tyle, że zostały osadzone w osobnych celach. Dla Ginger niebyło juz żadnego ratunku, ale Gloria miała jeszcze asa w rękawie w postaci Carlosa. Omówiła ona już z nim wcześniej plan ucieczki. Chciała to zrobić już pierwszego dnia by spędzić jak najmniej czasu za kratkami.
Ucieczka została przeprowadzona pomyślnie. Gloria jeszcze tej samej nocy wyjechała z kraju z Carlosem, który nawet zaczął się jej podobać jako mężczyzna. Ginger natomiast przyrzekła sobie, że jak tylko minie ten 1 rok, wyjdzie, odnajdzie i zemści się na byłej wspólniczce.
********************
Następnego dnia wieść o ucieczce Glorii dotarła do Pedra i Sonii:
- Szybka jest żmija... Szkoda, że nie pocierpiała sobie w zamknięciu tak ja przez nią - zasmuciła się Sonia
- Najważniejsze jest to, że Ginger nadal siedzi, a Gloria chyba nie jest na tyle głupia, żeby pozostawać w kraju. Pewnie teraz jest już teraz daleko stąd, więc możemy czuć się bezpieczni... - pocieszał Pedro ukochaną
- Mi dodaje sił jedynie fakt, że jestem z tobą... Tak bardzo cię kocham i nie wiem co bym bez ciebie zrobiła - mówiła z czułością Sonia całując po szyi Pedra
- Ja też dzięki tobie czuję się najszczęśliwszym facetem pod słońcem, a kiedy przyjdzie na świat nasze maleństwo, będziemy nierozłączni i nieziemsko szczęśliwi - oznajmił Pedro i namiętnie zaczął całować ukochaną.
Zakochani spędzili ze sobą przecudną noc pełną czułości i namiętności. Najpierw jak zwykle wyśmienita kolacja przyrządzona przez Pedra, a następnie gorąca wspólna kąpiel przy blasku świec. Tego wieczoru nikt ani nic nie mogło im zepsuć.
Następnego dnia z samego rana u Sonii zjawiła się rozpłakana Valeria
- Soniu muszę ci powiedzieć coś bardzo poważnego. To coś wstrząsnęło całym moim światem i nie wiem co mam począć - mówiła z płaczem Valeria....

Marysia :D · Wysłany: 7:14:01 26-03-07 Temat postu:

super odcinek czyżby była w ciąży??

czekam na kolejny

Natka*** · Wysłany: 11:23:53 26-03-07 Temat postu:

Świetny odcinek!!!! Mnie też się wydaje że Valeria będzie w ciąży, i to z Diegiem....
Nie mogę się już doczekac kolejnego odcinka!!! Zapraszam na "Prawo Miłości"

Katia · Wysłany: 13:05:08 26-03-07 Temat postu:

O kurcze ciekawe o co chodzi, Valeria była naprawdę załamana

oby nie była w ciązy z Diego, bo to katastrofa!!!!!!!

*KaMcIa* · Wysłany: 14:07:45 26-03-07 Temat postu:

...Martynko ... gratulacje swietna telka, masz dar ... buziaki

Dulce__ · Wysłany: 18:11:02 26-03-07 Temat postu:

Świetny odcinek. Czekam na New:)

Paulineczka · Wysłany: 18:16:00 26-03-07 Temat postu:

Suuuper, masz talent! Twoja tela jest supcio

zapraszam do mnie

Sylwia94 · Wysłany: 19:08:30 26-03-07 Temat postu:

może Valeria jest w ciąży z Diego?

super odcinek

Klaudusieniczka · Wysłany: 19:16:12 26-03-07 Temat postu:

Ciekawe co sie stalo Valeri..oby to nie to co podejrzewają inni.

Martyna_kno · Wysłany: 19:23:07 26-03-07 Temat postu:

Uuuuu szkoda, że tak szybko na to wpadłyście.... teraz nie będzie już takiego efektu zaskoczenia:/ Swoją drogą dziękuje wszystkim za komcie i naprawdę miłe słowa:p Jesteście kochani :*

Nie pozostaje mi nic innego jak wkleić kolejny odcinek i rozwiać wątpliwości które i tak były słuszne, ale gratulacje za spostrzegawczość

ODCINEK 44
Sonia nie wiedziała o co może chodzić przyjaciółce:
- Uspokój się i powiedz co to takiego
- To straszne... Wczoraj byłam u ginekologa i dowiedziałam się że jestem w drugim miesiącu ciąży... - żaliła się Valeria
- Ty też? To cudownie... Nie rozumiem czemu się tym smucisz - zauważyła Sonia
- Wiem, że dziecko to wspaniały dar od losu, ale nie w moim przypadku... To dziecko nie może być Juana, gdyż wtedy się jeszcze z nim nie spotykałam - stwierdziła Valeria
- Nie mów,że to jest to o czym myślę... Diego? - spytała Sonia
- Obawiam się, że tak, a raczej jestem tego pewna. Teraz rozumiesz już chyba moją rozpacz...
- Nie denerwuj się, wszystko się ułoży. Juan bardzo cię kocha i zaakceptuje to dziecko - pocieszała Sonia
- A jeśli nie? Jeśli mnie porzuci? Ja nie chcę go stracić i wcale nie chcę tego dziecka! Ono poczęło się z gwałtu! - rozpaczała Valeria
- Musisz wierzyć w to, że Juan okaże się jednak wspaniałomyślnym mężczyzną i razem przebrniecie przez ten koszmar - mówiła ze współczuciem Sonia
- Masz rację... Jeśli mnie naprawdę kocha zaakceptuje to. Powiem mu o tym jeszcze dzisiaj. W końcu to nie moja wina, że zostałam zgwałcona - postanowiła Valeria po czym przyjaciółki mocno się do siebie przytuliły i uściskały, bo bardzo się kochały i wspierały, zupełnie jak siostry.
*******************
Pedro postanowił dzisiaj zjeść lunch z Danielem w pobliskim barze. Ku zadowaleniu tego ostatniego spotkali tam Sebastiana.
- Jak się macie? Miło was widzieć - przywitał się Sebastian
- Mnie również.... Możemy się przysiąść? - spytał z uśmiechem Daniel
- No jasne siadajcie - Sebastian zauważył, że Pedro nie jest zbyt zadowolony ze spotkania. Tolerował go, ale chyba ciągle miał do niego żal o pobicie - Pedro chyba nie gniewasz się nadal o to co się kiedyś stało? Źle cię wtedy oceniłem i nie powinnienem był cię uderzyć
- Nic się nie stało. Poprostu martwiłeś się o Sonię, ale teraz już chyba wiesz, że jestem dla niej odpowiednim mężczyzną - zauważył Pedro
- Wyjęłeś mi to z ust przyjacielu. Szkoda, że nie dostrzegłem tego wcześniej - stwierdził Sebastian
Po miłej męskiej rozmowie wszyscy trzej zbierali się już do wyjścia. Niespodziewanie Daniel wyskoczył z dziwnym pytaniem do Sebastiana:
- Zjemy dziś razem kolację? - spytał niepewnie
Sebastian był nieco skrępowany, nie wiedział co odpowiedzieć. Wydało mu się to trochę śmieszne, że facet zaprasza na kolację faceta. Po chwili namysłu zgodził się na to, gdyż ostatnio bardzo polubił Daniela. Ten natomiast był niesamowicie podekscytowany zgodą na "randkę"....

Klaudusieniczka · Wysłany: 19:29:37 26-03-07 Temat postu:

Biedna Valeria, mam nadzieje, ze Juan to zaakceptuje. Hehe ten watek Daniela i Sebastiana jest super;D

Marysia :D · Wysłany: 19:30:23 26-03-07 Temat postu:

super odcionek juz widze te "randke" heh

P