Telenowele

BlackFalcon · Wysłany: 17:32:37 24-08-08 Temat postu:

Przepraszam za pozny komentarz, ale nie mialam jak dorwac sie do forum (musze sobie zalozyc net w laptopie

.

Ostatni? Chyba przed?

.

Dziekuje za zaproszenie, oczywiscie, ze skorzystam!

Odcinek piekny, jak zwykle, co prawda z tym zaufaniem, to fakt, ale z drugiej strony jesli ktos jest zrozpaczony...Dobrze, ze mu wszystko wyznala, dzieki temu poznali sie lepiej, dobrze tez, ze matka wszystko zrozumiala - ale coz, skoro gosc staral sie 4 lata, to musiala cos zrozumiec

.

Ja tez sie nie spodziewalam, ze straci dziecko.

Lilijka · Wysłany: 21:06:56 24-08-08 Temat postu:

powaliła mnie ta fota Anahi

cudowna obsada do tego odcinka, bardzo lubię Pao i Marcelo, a Poncho też jest niezły

piękna historia

a już myslałam, ze Ana Isabel oprze się Kiko przed ślubem..

to się nazywa prawdziwa miłość - kochał, to poczekał

Araceli12 · Wysłany: 9:49:46 25-08-08 Temat postu:

I znów piękna i wzruszająca historia i bardzo żałuje ze to już ostatni odcinek ale wszystko musi mieć kiedyś swój koniec.
Ana Isabel popełniła błąd swojej matki i dala sie omotać niewłaściwemu mężczyźnie i w konsekwencji tak młoda zaszła w ciąże ale może gdyby nie to nie spotkałaby Federica, który okazał się dla niej olbrzymim wsparciem i udowodnił jak bardzo ja kocha.
Szkoda ze straciła dziecko ale ono byłoby wspomnieniem Kike, który okazał sie ostatnim draniem

A te jego teksty i zachowanie... dobrze ze został tak potraktowany i wyrzucony

A Ana i Federico mogą żyć długo i szczęśliwie.

pesti69 · Wysłany: 10:26:21 25-08-08 Temat postu:

świetny odcinek

Ana Isabel musiała czuć się tragicznie po pierwszej rozmowie z Kiko

głupi prostak

ale dobrze że spitkała na swojej drodze federico

i dobrze że jej matka zaakceptowała ten związek :