Telenowele

Adusia · Wysłany: 16:42:08 04-07-08 Temat postu:

Karolina
Maks po prostu ją zwolinj, ona się nie nadaję. Ja to dobra kandydatka na żonę.
( w myślach )
I na kurę

Dorothy. · Wysłany: 18:30:18 04-07-08 Temat postu:

Maks
-Karolina weź mnie nie rozśmieszaj. Jak chcesz mi pomóc to proszę wyjdź i pójdź do domu-mówi zmęczony

Adusia · Wysłany: 18:34:19 04-07-08 Temat postu:

Karolina
Maks! Jak mnie traktujesz? Nianiu Franiu.... Gdzie ona jest? Ja chcę mojego piska

Dorothy. · Wysłany: 18:42:00 04-07-08 Temat postu:

Maks
-Po prostu...Nasza niania mnie umęczyła i nie mam na nic siły. A Frania poszła na zakupy.

Mischa. · Wysłany: 20:06:59 04-07-08 Temat postu:

Frania
(Wraca zmęczona po zakupach torby kładzie na środku salonu)
-Panie Skalski wróciłam! krzyczy.

Adusia · Wysłany: 20:27:30 04-07-08 Temat postu:

Karolina
Mówi sie dzień dobry Nianiu Franiu

Mischa. · Wysłany: 20:34:01 04-07-08 Temat postu:

Frania
-Dla Ciebie na pewno nie dory jak ty wyglądasz. A po za tym idz już sobie mówi.

Adusia · Wysłany: 22:38:38 04-07-08 Temat postu:

Karolina
Nianiu Franiu czy coś Ci się nie pomyliło? To om Maksa, a ty nie będziesz mi rozkazywać

Mischa. · Wysłany: 22:47:11 04-07-08 Temat postu:

Frania
-Słuchaj Karolino dobrze Ci radze idz już sobie. Twoja pora straszenia już sie skończyła.

Adusia · Wysłany: 23:24:13 04-07-08 Temat postu:

Karolina
Straszenia? To chyba twoja pora denerwowania nas nudzi? Idź do babci Apoloni, albo najlepiej zajmij się dziećmi

Mischa. · Wysłany: 23:30:00 04-07-08 Temat postu:

Frania
-A idz Karolina tylko zamieszanie robisz. (Frania idzie na górę)

Adusia · Wysłany: 1:18:40 05-07-08 Temat postu:

Kondzio
I chłód

Karolina
Chcesz dostać?

Kondzio
Kawy? ( podaje filiżankę )

Karolina
( pije ) Pfu! Co to?

Kondzio
Odchody twojego psa

Karolina
Maks!

Dorothy. · Wysłany: 7:13:01 05-07-08 Temat postu:

Maks
-Karolina co się dzieje? Po co mi wołasz? A Kondziu zrób mi normalną kawę...z cukrem, a nie z solą.

Mischa. · Wysłany: 11:38:20 05-07-08 Temat postu:

Frania
-Panie Skalski! już wstałam chce Pan śniadanie?
-A ty jeszcze tutaj pyta Karoliny?

Dorothy. · Wysłany: 13:22:15 05-07-08 Temat postu:

Maks
-Nie Franiu nie musisz robić śniadania...Kondzio zrobi. Prawda Kondziu?