Telenowele

Natalia123 · Wysłany: 18:47:45 19-03-09 Temat postu:

Onelia mówi do Rocio : Tak zostawił ci ją pod opiekę bo mu się podoba a mojej córki nigdy nie kochał

Lilly_Rose · Wysłany: 23:30:18 19-03-09 Temat postu:

Mayita do Rocio: mi też jej brakuje,
do Onelii: a ty babciu Onelio ciągle krzyczysz.

do Juana Miguela: Tatusiu! Kocham Cie :*

Natalia123 · Wysłany: 9:32:36 20-03-09 Temat postu:

Onelia do Mayity :Mayita idź do swojego pokoju i siedź cicho zrozumiałaś

Michelle. · Wysłany: 10:17:08 20-03-09 Temat postu:

Marichuy
Ogląda sb dom świrologa

tak od nowa

Lilly_Rose · Wysłany: 15:06:07 20-03-09 Temat postu:

Mayita do Oneli: nie krzycz na mnie babciu! <p>

miaimiguel · Wysłany: 16:40:26 20-03-09 Temat postu:

Elsa

wchodzi do teatru, gdyż miała odbyć się pruba

- Nikogo jeszcze nie ma??? Jak zwykle wszyscy się spóźniają... - mówi rozdrażniona

Shaunee · Wysłany: 17:07:47 20-03-09 Temat postu:

Isabel (do siebie):
Musze coś wymyslic. Musze sie pozbyc tej prostaczki z domu Velarde.

wchodzi Estefania

do Estefanii:
Wymysliłaś coś na Marichuy? Trzeba coś zrobić, Cecilia ja polubiła i trzeba działać szybko. Co robimy, czym jej zaszkodzić?

misia3 · Wysłany: 17:10:54 20-03-09 Temat postu:

Cecilia puka do pokoju Isabel- mówi do Estefani:

O witaj córeczko już wróciłaś i jak było, gdzie Marichuy???

Shaunee · Wysłany: 17:37:22 20-03-09 Temat postu:

Isabel:
Cecilio, wydawało mi sie że ja widziałam jak Marichuy wychodziła z domu. Bez pytania. Na zbyt wiele jej pozwalasz. Ta dziewczyna czuje sie w waszym domu zbyt swobodnie i na wszystko sobie pozwala. Teraz pewnie poszła do tej swojej okropnej dzielnicy...

misia3 · Wysłany: 17:44:00 20-03-09 Temat postu:

Cecilia do Isabel:

Nie mów tak, ona potrzebuje miłości a ja dla niej będę jak matka.

Shaunee · Wysłany: 17:58:01 20-03-09 Temat postu:

Cecilio, wybacz że to mówię, ale ta dziewczyna wykorzystuje was. Ma tu zapewnione wszystko, dogodne zycie. Uważam, że jej zachowanie idealnie pokazuje, że nie ma dla was żadnej wdzięczności za to że ją przygarneliście. Powinna wam być wdzięczna, za to, że daliście jej dach nad głową i traktujecie prawie jak córkę...

misia3 · Wysłany: 18:04:49 20-03-09 Temat postu:

Isabel zrozum Marichuy jest nieśmiałą, skromną dziewczyną. Koniec tematu. A teraz idziemy do ogrodu- zobaczcie taka piękna pogoda ( Cecilia, Isabel i Estefania poszły ogrodu)

Shaunee · Wysłany: 18:16:26 20-03-09 Temat postu:

Isabel do Estefanii i do cecilii:
Jak idą przygotowania do balu Estefanii? Estefanio, jak się maja sprawy z Juanem Miguelem? Cecil, czy nie uważasz, że Estefi wraz z doktorem san Romanem tworzyli by piękna parę?

Michelle. · Wysłany: 20:03:18 20-03-09 Temat postu:

Marichuy wraca do domu Velardów

Po drodze spotyka Dorę więc krzyczy jej ' Siemano! ' idzie dalej szukając Cecili.

Hombre · Wysłany: 20:55:48 20-03-09 Temat postu: