Telenowele

Natalia · Wysłany: 1:11:59 26-04-08 Temat postu:

Zdrastwujtie ,albo raczej dobry nocy

Ten tydzien był chyba jeden z najgorszych w moim życiu,
jak to mówią, jak sie cos wali to wszystko ,,,

nie dosc ze miałm mase nauki,to pierwsza sprawa,
druga moją mame musieli zaiwesc do szpitala,
choruje na astme i cos sie jej pogorszyło, no a trzecie sprawa,
Przez tydzien nie miałam internetu

Chodziłam początkowo na jakąs godzinke do dziadków,
ale potem wyszło tak ze byłam tam 15 minut i musiałam
wracac do domu,,,szkoda gadac

ale wreszcie już działa

Dzien dłużej i bym zwariowała ,to jest nie do wytrzymania,
a jak mi popołudniu jeszcze powiedzieli,

nooo chyba internet będzie dopiero w poniedziałek ..

Mój swiat się zawalił ,straciłam sens zycia i wpadłam w doła ,
i przyczym zasnełam na 4 godziny

Isabela · Wysłany: 9:08:00 26-04-08 Temat postu:

Ja też nie miałam przez 5 dni netu, tzn. wogóle komputer nie miałam, dopiero w środę mi przywiózł informatyk. No i też byłam tym załamana, bo akurat miałam dwa dni wolnego i się strasznie nudziłam. Ale ja jestem też wściekła, bo w czwartek w szkole podeszło do mnie takich kilku chłopaków z trzeciej klasy i jeden z nich zaczął sie do mnie dopierać i to na oczach wszystkich. Ja poszłam z tym do pani, a ona już postraszyła go policją, bo stwierdziła, że to molestowanie. A teraz się dziwnie czuję w szkole, bo wydaje mi się, że wszyscy o tym wiedzą i się na mnie dziwnie gapią.

athine · Wysłany: 10:30:33 26-04-08 Temat postu:

wow... Isabel przecież nie zrobiłaś nic złego, broniłaś się...

Araceli12 · Wysłany: 10:44:31 26-04-08 Temat postu:

Isabela nie przejmuj sie w naszej szkole to codzienność i nikt nic z tym nie robi nawet powiadomieni nauczyciele nie reagują dlatego DUŻY PLUS ZA ODWAGĘ!

Isabela · Wysłany: 11:23:07 26-04-08 Temat postu:

Dzięki, ja jakoś sie odważyłam, wiem, że moja pani jest fajna dlatego mi pomoże. Zresztą już wczoraj mnie nie zaczepaili, a więc może się wystraszyli.

Araceli12 · Wysłany: 12:22:14 26-04-08 Temat postu:

Moze zazwyczaj tacy są po prostu tchórzami, którym wydaje sie ze są nie wiadomo kim.

Isabela · Wysłany: 13:34:24 26-04-08 Temat postu:

Ja już powoli o tym zapominam. Teraz jadę do wuja. Może i jestem dziwna, ale cieszę się, bo jego sąsiadka się żeni i będzie trochę atrakcji u wuja.

Araceli12 · Wysłany: 18:15:29 26-04-08 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 18:51:37 26-04-08 Temat postu:

Oojjj ja to pie... chyba dostałam rodwojenia jazni

Moi rodzice poszli na imprezke do cioteczki, ja zostałam w domu,
a przed chwila wrócili tyle że z całą rodzinką

Przyszły jakies ciotki,kuzynki których na oczy nie widziałam,
każdy chciał sobie ze mną zrobic zdjęcie ,czułam sie jak
nie wiadomo kim bym była,

panie dziękowac ze już poszli

Isabela · Wysłany: 18:53:05 26-04-08 Temat postu:

Ja teraz jestem ciekawa co szkoła zrobi w związku z tym chłopakiem, bo pani mi coś tam mówiła że zgłosiła to do pedagoga i postraszyła go policją. W poniedziałek się przekonam czy coś się jeszcze wydarzy. A ja wolałabym już o tym zapomnieć. A co do tego wesela, to byłam u wuja, ale musiałam szybciej wracać i nie widziałam panny młodej ani gości.

Gatita · Wysłany: 19:33:51 26-04-08 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 20:37:49 26-04-08 Temat postu:

OO masz rodzine w Australi

ja też,
tam mieszka jakies mój dziadek z czyjes tam strony heh.

ALe nie wiem czy jeszcze żyje, hmmm,,ale wiem ze jakas częsc
mojej rodziny tam mieszka.

Anua · Wysłany: 21:28:58 26-04-08 Temat postu:

Isabela: mnie tylko by spróbował ktoś tknąć, to zrobiłabym awanturę na całą szkołę. Niewychowany cham i prostak

Isabela · Wysłany: 21:33:36 26-04-08 Temat postu:

Ja też dlatego poszłam do pani. Bo gdybym nic nie zrobiła to oni by myśleli, że mogą sobie na wszystko pozwalać, a ja im nic nie zrobię. Jak mnie zaczeli zaczepiać to na nich nakrzyczałam i kazałam się im odczepić, ale raczej to nie pomogło. Dlatego musiałam iść do pani.

Avondy · Wysłany: 22:55:15 26-04-08 Temat postu:

mi w szkole to cos takiego to raczej sie nie zdarza
moze dlatego ze jestem z lllkl i znam polowe szkoly

ale wszystko moze sie zmienic jak pojde do nowej szkoly