Telenowele

Averina · Wysłany: 23:31:30 13-04-21 Temat postu: [JP][2020] Shanai Marriage Honey (MBS)

Japoński tytuł: 社内マリッジハニー
Inny tytuł: In-House Marriage Honey
Gatunek: komedia, romans
Reżyseria: Ryo Morita, Ryohei Shinmiya, Daisuke Honda
Odcinki: 7
Stacja: MBS
Emisja: 13 listopad – 25 grudzień 2020
Oparte na mandze o tym samym tytule autorstwa Fujiwary Emi

Itagaki Mizuki - Miura Manatsu
Matsui Airi - Haruta Ami
Wada Hayate - Matsushita Kazuya
Oshida Gaku - Yamagata Yuki
Tateishi Toshiki - Mochizuki Kaimi
Miyata Tappei - Hori Ryuhei
Nakamura Riho - Sakaguchi Sumika
Asami Himeka - Miwa An
Kijima Asuka - Shinkawa Marina

Miura Manatsu to młody pracownik biurowy, który decyduje się na ślub, by sprawić przyjemność swojej mamie i wesprzeć ją w ten sposób w leczeniu choroby. Jest tylko jeden problem: Miura nie jest z nikim związany, dlatego też decyduje się skorzystać z aplikacji randkowej. Tam poznaje Harutę Ami, kobietę, która nie potrafi pogodzić się z rozstaniem ze swoim narzeczonym. Miura i Haruta szybko się pobierają, ale nie mają pojęcia, że pracują w tej samej firmie.

Zwiastun: (napisy angielskie)
[link widoczny dla zalogowanych]

Odcinki: (angielskie napisy)
[link widoczny dla zalogowanych]

Polskie napisy są na DramaQueen.pl

Kamelita · Wysłany: 19:04:47 14-04-21 Temat postu:

Obejrzałam cały.Super.Główni słodziaki .Szkoda tylko ,że odcinki krótkie i tak mało.

Averina · Wysłany: 22:52:28 14-04-21 Temat postu:

Ja jeszcze nie miałam okazji obejrzeć dramy w całości, ale widziałam już tyle scenek i fragmentów, że wiem dokładnie, o co chodzi

I rzeczywiście proci bardzo fajni

martoslawa · Wysłany: 23:20:57 18-12-21 Temat postu:

Właśnie skończyłam oglądać serial - co za słodziaki!

Cieszę się ogromnie, że obyło się bez żadnych głupich niedomówień i dram. Serial był słodki i miło się go oglądało od początku do końca.

Ami to chyba jedna z najlepszych protek, jakie widziałam w japońskich dramach, naprawdę była przeurocza i nie dziwiło to, że miała tylu wielbicieli. Manatsu też oczywiście wzbudził moją sympatię.

Ich powody by się pobrać nagle z nieznajomą osobą wydawały mi się mało przekonujące, ale co tam, ważne że się cudownie dobrali.