Telenowele

Marisela · Wysłany: 22:16:11 30-11-09 Temat postu:

No cóż 220 odciek był dość ciekawy ale Ulka znowu przegięła strasznie najeżdźając na Marka

strasznie było mi go żal. Biedak wkońcu odpuścił i poprosił o kilka dni wolnego bo jak to powiedział: "Mam wrażenie że ostatnio bardzo działam ci na nerwy cokolwiek zrobię".

Później okazało się że te róże to sprawka Adama i Ulka wyleciała za Markiem do parku. Przeprosiła go, przynajmniej to potrafi zrobić - przynać się do błędu.
Marek stwierdział: "Czyli są na świecie większe potwory"
a Ulka: "Nie powinnam była tak na Ciebie najeżdźać i się tak zachowywać. Naprawdę mi głupio. Przepraszam.
Marek: Współczuję winowajcy bo będzie się musiał ostro tłumaczyć.
Ulka: Już musiał. Przyznaję że obeszłam się z nim łagodniej.
Marek: Szczęściarz
Ula: Cieszę się że tak do tego podchodzisz
Marek: Wiesz, zawsze to jest jeden minus mniej u ciebie.
Ula: Myślisz że....
Marek: Że co...
Ula: Że między nami mogłoby się jeszcze poukładać???? Tak żeby było normalnie.
Marek: A chcesz?? (Uśmiech Mareckiego

)
Ula: Tak (kiwnięcie głową)

Vondynizer · Wysłany: 1:13:37 01-12-09 Temat postu:

music · Wysłany: 21:17:05 01-12-09 Temat postu:

pogodzą się dopiero w ostatnim odcinku? co za idiota to wymyślił????

Marisela · Wysłany: 22:59:05 01-12-09 Temat postu:

221 odcinek będzie mało ciekawy. Ula zaproponowała Markowi przyjaźń, jak było do przewidzenia. Adaś dawał czadu...joł, żółwik, james bond....swoją drogą on potrafi czasem zaskoczyć

No i wkońcu normalna rozmowa Uli z Markiem (bez wrzasków) nawet śmieszna o kolekcji Febo&Dobrzanski a raczej Cieplak&Dobrzanski jak raczył poprawić ją Marek i nie dostał reprymendy

:

U: Marek niech chociaz jedno z rodziców zachowa zimną krew
M: Taak.. i akurat wypadło na mnie...

Takie miłe to było

Marisela · Wysłany: 23:09:48 02-12-09 Temat postu:

Odcinek 222 - scena sprzeczki Marka z Piotrem i ich teksty.

Zaczął Marecki: A ty co?? Jeszcze się nie rozgrzałeś??? Piotr w odpowiedzi: Jeszcze nie. Zresztą koszykówka to nie mój sport. Wolę żagle.
Na to Marek: Tak, jak słyszałem, że na nich fajnie się panienki wyrywa, nie???
Piotr: A nie próbowałem.
Marek: Nie?!?!
Piotr: Ale wiesz co...to prawda. Chwile spędzone z dziewczyną na żaglówce bezcenne (tu chciał wkurzyć Marka

)
Na to Marek błyskawicznie: Nie załujesz, że z Ulką nie wyszło,nie???
Piotr: Tym razem nie wyszło, wyjdzie następnym.
Wkorzony już Marek: A może nie wyjdzie, co???
Piotr: A może wyjdzie i to już w ten weekend. Co ty na to??
Marek: A może nie w ten weekend?? Co ty na to??
Piotr: Co, dużo pracy macie???
Bardzo wkurzony Marek: W ten weekend mamy bardzo dużo pracy...więc może wyrwij sobie inną panienkę, co?? Na żagle!!!
Piotr: A może ty już sobie odpuść, co?? Skoro i tak juz spaprałeś sprawę. Teraz to możesz jedynie jej kawę przynosić!! (idiota z Piotra

)

I DOCHODZI DO "BÓJKI"

(której tak naprawdę wogóle nie było tylko Marecki go pchnął a później już byli pokazani z obitymi twarzami).

Świetne teksty to były również po bójce jak Ulka przed wyjściem na spotkanie chciała do nich zajrzeć i bezcenną miała

minę jak ich zobaczyła.

Ula: Co się stało??? Biliście się???

Seba: Nie no, co ty...
Ula: Widzę (zła

) Marekkkkkkk...
Seba: Panowie mieli małą sprzeczkę
Marek: Małą sprzeczke ....z pewnymi dresami...
Ula: Co???

Marek: Poprostu jakieś pustogłowe karki stwierdziły, że to ich boisko...
Piotr: Pustogłowe to mało powiedziane... Wiesz, taki typ jestem panem świata i wszystko mi się należy (tu pił do Marka

)
Ula: Biliście się z nimi??
Piotr: Próbowaliśmy kulturalnie rozmawiać...
Marek: Tak, ale inaczej nie dało rady...
Ula: Ale przecież coś wam się mogło stać!!
Seba: Ale nie im się nie stało
Ula: A ty??? Zabójcze spojrzenie na Sebę

Seba: Ja??? Uciekłem

To było cudne!!!

W sumie cały odcinek mi się podobał. Adam trochę mnie wkurzył ale to było do przewidzenia. Zrobił kopię i dał Alexowi - kretyn z niego. Alex przy pierwszej lepszej okazji wywaliłby go na bruk!!!
Teraz ma wyrzuty bo Ulka chce mu dać podwyższkę na razie niewielką ale później dużo wyższą jak będą mieć odpowiednie obroty itd. Ciekawe co on teraz z tym wszystkim zrobi Namotał jak nic!!!

Maciek też jakiś taki dziwny, nie chciał gadać z Anią i zmył sie do domu.

A jeszcze Seba był świetny jak zapytał Marka: Twoje barchany też wziąść

??? Chodziło o koszykówkę po pracy.

Summer · Wysłany: 14:00:36 05-12-09 Temat postu:

224 <333333333 PIĘKNY, PIĘKNY, PIĘKNY! <3 Bosh

ale się podjarałam końcówką odcinka

cudownie! ciekawe co na to teraz Ulka

ah! kocham Maćka za to co zrobił!

MaI · Wysłany: 22:02:00 07-12-09 Temat postu:

225 śliczny wkońcu Ula dowiedziała się prawdy i całej prawdy o ślubie i wogóle...końcówka dość smutna,fajnie jej to Mareczek powiedział...wkońcu jesteś szczęśliwa,nie potrafiłabyś być z kimś kogo nie kochasz gratulije....żeby on tylko wiedział jak bardzo się myli....

lucysia21 · Wysłany: 0:13:19 08-12-09 Temat postu:

Końcówka przepiękna i wzruszajaca i jeszcze taka smutna melodia

Ale z drugiej strony cieszę się, że Marek powiedział jej cos takiego, chocuiaż Mai zgadzam sie z tobią, gdyby Marek tylko wiedział, jak bardzo sie myli...

A tu fragment tej rozmowy...
U: Marek!
Nie widziałeś Daniela?
M:Nie, może jest w bufecie.
U: Bo czekam na taką wiadomość... od takiej firmy... jednej... i nie przychodzi... nic...
M: Cos ważnego?
U: (kiwa głową, ze tak) To zazwyczaj tak jest, jak sie czeka na ważna wiadomość to nic.
M: A jak sie człowiek nie spodziewa tp nagle...
U i M: ... niespodzianka.
M:Własnie...
U: Właśnie...
U: A Ty a propos do czegos konkretnego?
M: Tak, o was...
U: O nas?
M: O Tobie i o Piotrku... no wiesz, właściwie cała firma juz o tym mówi i ta wiadomość dotarła do mnie dość niespodziewanie...
U: Każdy tak czasem ma, ze cos niespodziewanie... przychodzi.
M (patrzy na U): Gratuluję!
U: Gratulujesz?
M( mówi z takim smutkiem): Jesteś szczęsliwa, nie potrafiłabys z kimś kogo nie kochasz, powodzenia!!!
Marek odchodzi...

Marisela · Wysłany: 22:13:35 08-12-09 Temat postu:

Odcinek 226.

Ula pięknie mówiła do Violi o uczuciach, szkoda że z praktyką u niej gorzej!!

A to część rozmowy Uli z Violą o Sebie i uczuciach:

U: Ale to jego kochasz!!
V: Oj tam to jest sprawa drugorzędna...nigdy nie można mieć dwóch rzeczy na raz!!
U: Viola, co ty mówisz?? Zastanów się, widoku nad wisłę można nie mieć, ale miłość...
V: Miłości też nie mam...a Sebastian się nigdy nie zdecyduje!!
U: I dlatego idziesz w coś co nie ma przyszłości??
W coś do czego nie jesteś przekonana, w coś w czym za pół roku obudzisz się nieszczęśliwa
V: To się jakoś rozwiąże.
U: Tak tylko wtedy to już może być za późno...wtedy to już ktoś kogo naprawdę kochałaś może być nieosiągalny, może wyjechać na wakacje, albo wrócić do byłej narzeczonej może...
V: Ula przestań już, co ty gadasz??
U: Viola nie rób tego błędu
V: Wiesz naprawdę dzieki, dziękuję ci za wsparcie (płacze, łezki jej lecą)
U: Viola, będziesz tego żałować do końca życia.

Ulka teraz żałuje, że zaprzepaściła swoją szansę na miłość z Markiem dlatego doradza Violi, żeby ona nie popełniła tego samego błędu.

MaI · Wysłany: 22:17:03 08-12-09 Temat postu:

Ula tak naprawdę mówiła o sobie i Marku,i juz żałuje ,i dobrze

Natalia · Wysłany: 1:22:21 09-12-09 Temat postu:

Gdyby Ula przeczytała ten list wczesniej ...

już dawno byli by razem od co

Ja mysle że Ula może denerwowac swoją postawą
ale postawcie się w jej sytuacji ,

nie można zadac większego bólu niż kłamstwo ukochanej
osoby, w która bezgranicznie się wierzyło i ufało
Marek był dla Uli bez skazy ,noo skazą była Paula
ale to swoją drogą, w jej oczach Marek z niej zakpił
i zadrwił,pozatym my jako widzowie widzieliśmy to jak Marek
cierpiał bez niej,ale ona tego już nie widziała .

Bartek ją oszukał , zaciągnął do łóżka ,nic dla niego nie znaczyła
w jej odbiorze Marek potraktował ją tak samo ,a jak kiedyś stwierdziła
po czyms takim trudno się otrząsnąc ...

MaI · Wysłany: 15:07:26 09-12-09 Temat postu:

Tragedia w "BrzydUli"!

Marek Dobrzański (Filip Bobek) będzie miał wypadek samochodowy. Nieprzytomny trafi do szpitala

Do tragedii dojdzie w nocy. Przerażająca wieść od razu trafi do Uli Cieplak (Julia Kamińska) i Pauliny (Maja Hirsch). Niestety "Brzyduli" nie będzie dane czuwać przy łóżku Marka. Wszystko przez Paulę.

Zaborcza bizneswoman zrobi wszystko by nie dopuścić Cieplak do Dobrzańskiego. Marek myśląc, że Brzyduli już na nim nie zależy postanowi wyjechać z Pauliną do Włoch.

Czy wyjazd dojdzie do skutku? Dowiemy sie tego w najbliższych odcinkach serialu...

i z innego żródła...

"BrzydUla": Marek będzie miał wypadek

arek Dobrzański będzie miał wypadek, który może przynieść nieoczekiwane skutki.

Do wypadku dojdzie, gdy Marek (w tej roli Filip Bobek) będzie wracał do domu, mając za sobą noc pracy nad nową kolekcją. Dobrzański trafi nieprzytomny do szpitala. Dowie się o tym zarówno Ula, jak i Paulina. To jednak ta druga znajdzie się jako pierwsza przy łóżku poszkodowanego.

Paulina (Maja Hirsch), mając nadzieję na odzyskanie Marka, zrobi wszystko, by ten pomyślał, że Uli (Julia Kamińska) na nim nie zależy. Postanowi zatem nie dopuścić Uli do Dobrzańskiego. Marek wyciągnie więc błędne wnioski i podejmie poważną decyzję: będzie chciał wyjechać do Włoch z Pauliną.

Co na to wszystko Ula? O tym już wkrótce w serialu "BrzydUla".

Marisela · Wysłany: 23:56:18 11-12-09 Temat postu:

No cóż szkoda że to wszystko coraz bardziej się zagmatwało zamiast wyprostować ...nie pozostaje nam nic inego jak czekać do ostatniego odcinka żeby wkoncu zobaczyć ich razem

MaI · Wysłany: 19:53:32 12-12-09 Temat postu:

"BrzydUla": Wielki sukces Pshemko

Na przekór wszystkim i wszystkiemu nowa kolekcja Pshemko okaże się wielkim sukcesem. Recenzje, mimo wcześniejszych obaw będą nad wyraz entuzjastyczne.

Bohater udowodni, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w modzie, a dodatkowo wygra jego nowa koncepcja. Dom Mody F7D zrezygnuje z profesjonalnych modeli. Będzie to według niego niebywały atut kolekcji i pokazu.

Wyjaśni dziennikarzom - Nie obawiamy się odważnych decyzji. Pomyśleliśmy, że w sumie dlaczego coś, czego jest więcej, ma być złe? Postanowiłem na przekór wszystkiemu zrobić dużo i dobrze - opowie.

Duma będzie rozpierała wszystkich,a przede wszystkim oczywiście Pshemko i Wojtka, który zostanie pochwalony przez ojca za skromność i uzdolnienia. By zobaczyć, jak prezentuje się kolekcja zapraszamy do oglądania ostatniego odcinka "BrzydUli".