Telenowele

Shelle · Wysłany: 23:11:30 26-03-17 Temat postu:

Ja chyba też na razie nie zamierzam rezygnować z Icerde, ale jest mi dosyć przykro, że serial który tak świetnie się zapowiadał tak totalnie rozminął się z oczekiwaniami jakie wobec niego miałam... Bo tak naprawdę jedyne co mi się teraz podoba to taka przypadkowa zbieranina fajnych scen, bo fabuły w tym serialu moim zdaniem w tej chwili nie ma żadnej.

Jeżeli zamysł serialu nie był taki jak sobie wyobrażałam to OK, nawet mogłabym to wybaczyć gdybym widziała jakąś myśl w tym co robią scenarzyści. Jeżeli już cała fabuła nie będzie dążyć do poznania prawdy o braciach i wyjścia na jaw kto jest kim to niech chociaż w tym wszystkim będzie jakiś zamysł. Niech te przepychanki będą jakoś tak zrobione, żeby miały sensowny początek, rozwinięcie i jakiś punkt kulminacyjny na przestrzeni kilku odcinków, a nie że człowiek ma wrażenie że każdy kolejny odcinek jest pisany przez kogoś kto nie ma pojęcia co wydarzyło się w poprzednim. Tak jak pisałam - jak się ma wrażenie, że danego odcinka mogłoby w serialu w ogóle nie być to znaczy, że serial nie jest dobrze prowadzony. Tym bardziej, że tak jak mówisz nie chcą nam niczym zrekompensować tego braku postępów w głównej historii. Nie jestem jakąś wielką fanką par w tym serialu, wręcz przeciwnie, ale wiem, że wiele osób jest, a w tej kwestii to już ostatnio nawet ochłapów nie rzucają. Podobnie jest ze scenami braci. Nie chcą wyjawiać prawdy o pokrewieństwie, OK, ale niech rzucą jakieś sceny z nimi, przy których człowiek poczuje coś pozytywnego, a nie tylko irytację.

No ale niestety jest tak jak mówiłam - największym wrogiem dobrego serialu potrafi być zbyt dobry rating. Icerde ma fantastyczne wyniki w tej materii, więc zgodnie z logiką scenarzystów po co coś ruszać? I z biznesowego punktu widzenia może i mają rację, ale nie zmienia to faktu, że scenarzyści Icerde zdecydowanie się nie popisują w kwestii tworzenia Icerde jako jakiejś spójnej całości.

W tej chwili obstawiam, że lecą w 2 sezon, ale gdyby się okazało, że jednak będzie tylko 1 to będę tym bardziej tym serialem rozczarowana. Ale wtedy przynajmniej uznam, że po prostu moja wizja i oczekiwania co do Icerde były mylne, ale nie że w serialu poświęcono jakość dla zer na koncie.

Lineczka · Wysłany: 15:13:29 27-03-17 Temat postu:

wdzko · Wysłany: 22:37:58 27-03-17 Temat postu:

Uśmiałam się na kilku scenach dzisiaj, nie oczekiwałam super odcinka a jest naprawdę dobry porównując z ostatnimi

co prawda teraz akcja trochę zwolniła, ale sceny braci były świetne!

Shelle · Wysłany: 22:48:46 27-03-17 Temat postu:

wdzko · Wysłany: 22:54:07 27-03-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 23:24:59 27-03-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 10:24:21 28-03-17 Temat postu:

Z tego co widziałam to rating troszeczkę podupadł (7,44 i 3 miejsce), ale to zapewne dlatego, że ludzie nie wytrzymali paplaniny, tzn. przemówienia prezydenta Erdogana

wdzko · Wysłany: 10:57:22 28-03-17 Temat postu:

Tez tak myślę, ale bez sensu ze nudne odcinki jak 25 i 26 miały ponad 9 pkt, a dobry bolum jak 27 był na 3 miejscu. Mam nadzieję, ze scenarzyści zdają sobie sprawę co było powodem tego spadku

Erdogan wykorzystal Icerde!

Lineczka · Wysłany: 11:52:17 28-03-17 Temat postu:

Spory spadek, ale jest i wytłumaczenie.

cukierki · Wysłany: 14:53:27 28-03-17 Temat postu:

hejka

najpierw napisze cos o 25 i 26 odcinku a później poczytam wasze komentarze, ale nie wiem ile mam stron do nadrobienia

-świetne były minki Merta po aresztowaniu Sarpa,
- pojawił się również Coskun, nareszcie

ta postać jest z nami od początku, więc ją sobie bardzo cenie

najlepsze było oglądanie przez niego telewizji

-fajne sceny Handan z Sarpem

lubie ich razem, mają chemię

nie wiem jak wasze zdanie na ten temat?

mieli fajne sceny i rozmowy , iskrzy!!!
-Davut w nowej fryzurce się ładnie prezentuje

-siostra Celala zabiła się dlatego ze on chciał ją rozdzielić z Kudretem
-mało Merta ale pocałunek z Eylem podobał mi się

-Melek przytula ojca

-Berke i Baris

-Kudret interesuje się Sarpem

znał jego ojca

i wie że Mert jest "wewnątrz"...końcówka świetna i gra Arasa

miazga!!!!

-Mert ucieka....trochę łatwo poszło...
-Sarp wychodzi na wolność
-uroczy był Mert dzwoniący do Eylem, że Sarp wyszedł z aresztu

a później robiąc zdjęcie i jej wysyłając

Fusun poznała prawdę, wzruszająca scena, miałam łzy w oczach, w końcu się wydało!!!!! Celal w tym odcinku był bardzo bezczelny

chciał pokazać Fusun że jej syn ma ją gdzieś ale na szczęście Yusuf ruszył z pomocą

-Davut z Sarpem

genialne mieli sceny w 26

zaczynają normalnie rozmawiać

-kolacja u Fusun

mało Merta
-Kudret cwany lis, mam nadzieję, ze nie odejdzie (mimo pogrzebu

) za szybko z serialu...przynajmniej odkrywa karty i coś tam się dzieje

rozszyfrował Merta a to już coś i chce pogrążyć Celala

ranking 27 niższy ale tak jak piszecie przez Erdogana, a widziałam ( czytałam) że odcinek był naprawdę fajny, ja tradycyjnie czekam na napisy. Po 25 i 26 stwierdzam, ze 25 był lepszy bo były fajne scenki Sarpa z Handan i chciałabym ich razem

w 26 poruszyła mnie scena z Fusun....
kilka tajemnic odkrytych ale ta najwazniejsza, nadal w miejscu

Lineczka · Wysłany: 15:26:59 28-03-17 Temat postu:

cukierki, fajnie że nadrobiłaś odcinki i jesteś już na bieżąco.

Duet Handan i Sarpa świetny, mieli chemiczne sceny i z przyjemnością się ich oglądało. Ubolewałyśmy z Shelle i martoslawą, że to tylko na jeden odcinek i wątku miłosnego mieć nie będą. Szkoda, bo potencjał jest ogromny!

Rozmowy Davuta z Sarpem to perełki odcinka + tańczący Sevko

Zgadzam się, że ostatnio za mało Merta o scenach braci już nie wspominając.

Odcinek 27 podobno te braki nam chociaż trochę zrekompensuje.

Również wzruszyła mnie reakcja Fusun, gdy dowiedziała się o misji Sarpa. Celal był bezczelny, wkurzał mnie ogromnie, zwłaszcza w 26 odcinku. Wolę Kudreta.

cukierki · Wysłany: 19:07:16 28-03-17 Temat postu:

Nadrobilam i wcale zle mi sie nie oglądało

doczytalam o obniżeniu oczekiwań i cos w tym jest. Pomijając Mert Sarp to odcinki byly naprawdę fajne

uwielbiam motyw Hasan i Berke jak i Sarp z Barisem. Nie mówiąc o Davucie ktory z każdym ma chemię

tez ubolewam nad Handan...jej wątek z Sarpem świetny.
W takim razie czekam na 27

Wkurza mnie jedynie to ze Celal ciągle wychodzi na swoje...Sarp jest tak długo wewnątrz a ciągle ma pod górkę.. no nic czekamy