Telenowele

Elysa Argento · Wysłany: 18:54:00 06-08-20 Temat postu:

Pinokio zazdroszczę ci, że się właśnie nie zraziłaś. Bo mnie serial od początku musi oczarować, bym go oglądała

Next · Wysłany: 0:07:51 07-08-20 Temat postu:

Mnie pierwszy odcinek znudził, ale wrócę do niego jak się już skończy SCK, oby nie za szybko.

Juli Blueberry · Wysłany: 8:28:01 07-08-20 Temat postu:

Ja staram się obejrzeć przynajmniej kilka odcinków, bo czasem tak mam, że serial na początku nie wzbudzi mojego zainteresowania, a potem już tak.

lucy · Wysłany: 11:23:52 07-08-20 Temat postu:

Julia · Wysłany: 14:40:11 07-08-20 Temat postu:

Juli Bluberry napisała:

Liam · Wysłany: 2:21:54 08-08-20 Temat postu:

Odcinek 7, zwiastun 1

➡️ https://youtu.be/ZbTQaIOwt58

Juli Blueberry · Wysłany: 10:21:07 08-08-20 Temat postu:

Rating 6 odcinka 7 sierpnia 2020r.
TOTAL — 4.76% (-0.28)
AB — 4.16% (-0.22)
+ABC1 — 4.37% (-0.22)

Atahan · Wysłany: 23:17:13 08-08-20 Temat postu:

Odcinek 5
Kolejny bardzo dobry odcinek. Wyważona akcja przez cały seans, nie było jakiś zbędnych zapychaczy.
Oczywiście najlepszy moment to ślub i zjednoczenie przy jednym stoliku wszystkich bohaterów. Nawet Yesim się zjawiła, i jak się okazało jest siostrą Serdara. Ezgi na pewno jest przeszczęśliwa, że siostra człowieka, w którym jest zakochana potrafi roznieść na całą Turcję informację, jak w przypadku Ozgura. Serdar też już w pewnym momencie nie wytrzymywał i był zazdrosny o Ezgi, więc do boju ruszył Levent, który nagadał jeszcze większych bzdur, jako iż Ozgur jest zakochany w Yesim, dlatego tańczy z Ezgi, żeby była zazdrosna.

Najlepsza na wszystkie intrygi i gry to była Cansu... co chwilę się za głowę łapała, najpierw przez Leventa, a później przez Ezgi i zmianę planów. Nasz chirurg plastyczny podsunął pomysł, że skoro związek naszych protów wszedł na wyższy, poważniejszy poziom, to muszą się sprzeczać. Trochę przesadzili z trzymiesięcznym płodem, aż mama Ozgura zemdlała.
Ezgi niby teraz czuje ulgę, ale moim zdaniem jest jej źle przez to, jak zachowali się wobec swoich rodziców i nie mam na myśli kłamstwa, tylko tej części z udawanymi sprzeczkami, zobaczę w następnym odcinku, czy dobrze myślę.
Na froncie Ozan&Deniz moim zdaniem bez zmian. On dalej się stara, a ona dalej jest uprzedzona.
Jest jeszcze ta pracownica w barze, która już współpracuje z Sonerem, żeby Ezgi do niego wróciła. Ona ma już inny cel i jest nim Serdar (bądź Ozgur

), musiałaby być głupia, żeby wrócić do Sonera, po tym co zrobił.

ZuzannaZuzia · Wysłany: 0:22:23 09-08-20 Temat postu:

Ja jestem po 6 odcinku. Serial bardzo mi się podoba. Nawet Ozgur posunął się o gałąź w górę w procesie ewolucji- ubrał koszulę i to taką jak lubię granatową

Świetne sytuacje bardzo dobrze powiązane ze sobą
Ozan jest kolejnym uczniem Ozgura ...
Levent bije na głowę wszystkich

Dla mnie jest aseksualny.
Coś mi się zdaje, że z jego córcią poradzi sobie tylko Ozgur.
W końcu wszyscy będą korzystali z usług Ozgura.
Tylko ten umięśniony biedaczek nie poradzi sobie w z własnymi uczuciami.
To tak w wielkim skrócie.
Starego narzeczonego nie było.....

Julia · Wysłany: 23:44:21 09-08-20 Temat postu:

ZuzannaZuzia napisała:

Pinokio · Wysłany: 8:50:20 10-08-20 Temat postu:

Serial jest naprawdę dobry. Wielka szkoda, że początek nie był zachwycający, bo wiele osób zraziło się po dwóch pierwszych odcinkach. Tymczasem teraz, według mnie, jest fantastyczny. Jest i komediowo, i romantycznie. Zbudowali takie napięcie, że trudno oderwać się od monitora.

Ozgur jest ternerem relacji Ezgi, teraz jeszcze Ozana i być może niebawem Cansu ustawi się w kolejce. Tymczasem sam coraz gorzej radzi sobie z własnymi uczuciami. Ezgi go pociąga, ale sam przed sobą nie chce się do tego przyznać. Z jednej strony próbuje się bronić i udaje obojętnego, a wręcz zachowuje się tak, by ją do siebie zrazić, z drugiej wykazuje duże zainteresowanie jej sprawami.

Sceny w windzie, na balkonie i w kuchni bardzo mi się podobały. Teraz już chyba nikt nie powie, że nie ma między nimi chemii. Sceną balkonową w czerwonej sukience byłam wręcz zaskoczona, skąd w Ezgi tyle odwagi? A biedny Ozgur nie wiedział gdzie wzrok podziać i co ze sobą zrobić

Ciekawe, kiedy znów pojawi się były Ezgi i co wykombinują mama i cioteczka Ozgura. Wyczuwam jeszcze wiele zawirowań. Ozgur tak łatwo się nie podda, zwłaszcza że jego zdaniem "zawsze przegrywa ten, kto pierwszy się rozbiera".

Can w tej koszuli wyglądał naprawdę dobrze, pasuje mu taki wygląd. Ciekawe, czy ta zmiana wizerunku to tylko ze względu na to, że podpisał kontrakt z firmą odzieżową i będzie reklamował koszule, czy też wzięli pod uwagę komentarze widzów, którzy narzekali na jego dziwaczny ubiór. Dobrze, że wprowadzili do odcinka te sny, bo za bardzo nie ma innego sposobu, by na tym etapie pokazać tego typu sceny w fabule, a widzowie chcą takie romantyczne momenty oglądać.

Trochę się martwię tą spadającą oglądalnością. Wydaje mi się, że nie ma widoków na kontynuację serialu jesienią, ale żeby nie wywalili serialu wcześniej niż 25 września, bo niektóre propozycję wracają chyba już początkiem sierpnia.

Natalijka · Wysłany: 9:29:24 10-08-20 Temat postu:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 11:33:05 10-08-20 Temat postu: