Telenowele

Elysa Argento · Wysłany: 22:39:28 12-05-19 Temat postu:

Ja już powoli tracę siły do tego serialu. Wydaje mi się, że Miran mógłby już coś więcej wyjawic Reyyan. Dlaczego oboje tak cierpią, coś o zemście. Żeby ta nie winila go tak bardzo, bo to większość wina Babki.

Onedine · Wysłany: 18:04:14 13-05-19 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 19:25:18 13-05-19 Temat postu:

I właśnie to jak Reyyan gra uczuciami Azata mnie drażni. To już kolejny raz jak ona tak robi.
Jak mają "własne" momenty to zamiast porozmawiać to patrzą na siebie. Choć ich spojrzenia są cudowne, to mogliby od czasu do czasu spożytkować i porozmawiać.

ZuzannaZuzia · Wysłany: 23:19:10 13-05-19 Temat postu:

Onedine · Wysłany: 23:35:16 13-05-19 Temat postu:

Onedine · Wysłany: 17:24:34 15-05-19 Temat postu:

Co do pomysłu Azize na zemstę na Hazarze i że on ma zginąć z ręki Mirana, to jest to z jej strony dosyć konkretny pomysł. Przede wszystkim Miran musiałby chcieć zabić Hazara i zrealizować zamiar, tymczasem nawet jak miał okazję okazało się, że nie potrafi. Jak teraz doszło uczucie do Reyyan to nawet jakby go nienawidził ze wszystkich sił, wątpliwe, aby zabił ojca ukochanej. Azize musiałaby wymyślić plan, aby wrobić Mirana. Jak to też ma się do początkowych założeń Azize, że chce, aby jej główni wrogowie żyli, a zemstą było ich cierpienie ? Jakby wyrzucić do kosza (bo chyba trzeba) wszystko co Azize mówiła do ostatniego odcinka to wychodzi, że tylko Nasuha chce mieć przy życiu. Ten starzec jest dla niej taki istotny, że jemu dedykuje całą zemstę ? Tak to wygląda.

Elysa Argento · Wysłany: 18:04:30 16-05-19 Temat postu:

Obstawiam, że jak Firat dowie się prawdy to i tak zostanie przy Miranie. Szanuje Azize, ale Miran to praktycznie jego brat. Przynajmniej mam nadzieje, że Miran nie zostanie sam z tym całym bałaganem. Bo będzie się działo, a sam M potrzebuję przyjaciela bo się nam totalnie załamie.

Jeśli to prawda z tymi tablicami, to po pierwsze po jaką cholerę?

ZuzannaZuzia · Wysłany: 19:51:43 16-05-19 Temat postu:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 21:11:43 16-05-19 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 14:18:48 17-05-19 Temat postu:

Już się boje czym nas uracza. Jak ja już chcę by Miran zacząć być jeszcze bardziej podejrzliwy wobec Babki.

lucy · Wysłany: 15:06:28 17-05-19 Temat postu:

Ciekawostki i Ploteczki:
15 dni temu miała miejsce sesja zdjęciowa protki do magazynu BeStyle.
Na Instagramie Ebru udostępnia ciągle zdjęcia pochodzące z tej sesji i spotyka się to z dużą krytyką Instagramowiczów, którzy czekają na fotki i zdjęcia z planu serialu, a nie z magazynu. W ramach tego szumu pojawiają się też głosy krytyczne w odniesieniu do jej aktorstwa. Oto jedna z wypowiedzi:
„Wg mnie nie jesteś wiarygodna w scenach, w których powinnaś grać twardą i bezwzględną. Kiedy np. wrzeszczysz z nienawiścią na Mirana, wykrzykujesz mu, ze nie chcesz go więcej widzieć twoja mina jest łagodna/miękka podczas kiedy powinna być sroga/szorstka. ”

Co sądzicie o grze Ebru ?

Onedine · Wysłany: 16:21:09 17-05-19 Temat postu:

Elysa Argento · Wysłany: 16:44:00 17-05-19 Temat postu:

Widziałam znacznie gorsze drewna aktorskie, a jej chemia z głównym protem jest bardzo dobra. Zatem nie mam do niej zastrzeżeń.
Jak R poroni to w sumie będzie to norma wyrobiona w tureckich seialach

Ja właśnie cały czas czekam na tą jej ciążę. Ale chlyba na razie się nie zanosi

Selena Evrillo · Wysłany: 18:57:41 17-05-19 Temat postu:

Uwielbiam tych znawców aktorstwa, którzy chcą milion różnych min w jednej scenie. To jest nawet nienaturalne. Są różni ludzie i różne charaktery Ja np jestem raczej osobą poważną (musi być coś śmiesznego lub wyjątkowo głupiego żebym się naprawdę roześmiała a poza tym śmiech powoduje zmarszczki

więc powaga musi być ). To dlaczego niektórzy chcą by ktoś grał bez przerwy twarzą.

Osobiście bardzo podoba mi się gra wszystkich aktorów. A Ebru dla mnie to co dzieje się w serialu dobrze odtwarza swoją postać. Właśnie mimo słów, że nie chce już Mirana to właśnie jej twarz pokazuje że jednak tak nie jest. Jak było na początku odcinka gdy Miran przyszedł do domku dziadków. Widać było ten delikatny uśmiech.

ZuzannaZuzia · Wysłany: 22:32:01 17-05-19 Temat postu:

Mnie się znacznie bardziej podoba ONA bo ON jest taki przerysowany za bardzo się stara i to mnie drażni.
Przypuszczam ,że pisały o Ebru źle kobiety bo chciałyby być na jej miejscu. Tak to bywa z babami

A mnie się wydawało, że dzieci tracą tylko tzw złe kobiety. A dzieci poczęte z miłości jakoś przeżywają . Rekordzistką z zagrożeniem ciąży to chyba była Sila.

No może nie widziałam zbyt dużo seriali.....