Telenowele

Shelle · Wysłany: 19:40:53 17-04-16 Temat postu:

Jordi, dzięki za info! Wiedziałam, że mają na dniach kończyć, ale nie wiedziałam kiedy konkretnie.

Juli Blueberry, ja w ogóle nie ogarniam, że im te wszystkie jakby nie było przestępstwa uchodzą płazem. Nie ponieśli kary za akcję ze sprzedażą domu i teraz pewnie za włamanie też nie... A może byłoby dla nich lepiej - w więzieniu przynajmniej nie musieliby się martwić o rachunki

Juli Blueberry · Wysłany: 19:58:11 17-04-16 Temat postu:

Kamelita · Wysłany: 12:31:26 18-04-16 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 9:32:39 20-04-16 Temat postu:

Dobra to chyba tylko mi sie Murat kompletnie nie podoba...

Co do przyjaciół to są tak wstrętni, ze za każdym razem jak sie pokazująna ekranie to mam ochotę ich przewinąć, jak mozna byc tak bezczelnym, oni nie widza grama swojej winy w tym co zrobili i jeszcze maja pretensje, noż szczyt szczytów...

Dzieki za odcinki

Do Cana to trzeba miec faktycznie anielska cierpliwość, a w szczgólności w tych początkowych odcinkach.

EizPerAng · Wysłany: 13:00:47 24-04-16 Temat postu:

Odcinek 6

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki transmat

Juli Blueberry · Wysłany: 13:48:07 24-04-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 15:33:02 24-04-16 Temat postu:

Super, powinno mi starczyć dzisiaj czasu na seansik

mewka93 · Wysłany: 15:36:56 24-04-16 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 13:56:28 25-04-16 Temat postu:

Bardzo dobrze Aysegul potraktowała pseudoprzyjaciół

Can wobec Aysegul zachowuje się

Nie spodziewałam się, że Aysegul powie Canowi, że się w nim zakochała

transmat · Wysłany: 23:29:23 25-04-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 23:36:25 25-04-16 Temat postu:

A ja kurczę jakoś nie mogę się zabrać za odcinek... Chciałam dzisiaj, ale pojawiły się napisy do PK, więc....

Może jutro się uda

anias26 · Wysłany: 10:17:10 26-04-16 Temat postu:

Ja mam zaległe 3 odcinki mam nadzieję że dzisiaj uda mi się obejrzeć chociaż 4 i 5

fantasma · Wysłany: 8:27:26 27-04-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 11:21:23 27-04-16 Temat postu:

Tak jak Wy byłam bardzo zdziwiona, że Aysegul postanowiła wyznać Canowi, że się w nim zakochała... Ciekawa jestem jaka będzie teraz jego reakcja...

Tradycyjnie mamuśce Cana mam ochotę strzelić przez łeb

Nie dosyć, że wkopała Aysegul z tym obrazem to jeszcze zaprosiła Elif na kolację

I oczywiście musiała się rozwodzić nad tym jaka Elif jest cudowna i jak bardzo pasuje do Cana. Dobrze, że dziadek tam był i ratował Aysegul z opresji

A Elif tak triumfująco się uśmiechała do Aysegul, ale dobrze wie, że choć Can wyszedł z nią to Aysegul wygrała, bo pod pretekstem zmęczenia wolał wrócić do domu

Kamelita · Wysłany: 12:44:10 27-04-16 Temat postu:

Ja również dziękuję za odcinek

Shelle na tej proszonej kolacji ,to Aysegul nie popisała się dobrym wychowanien ani zachowaniem,gdy napychała sobie do buzię i mówiła z pełnymi ustami

Elif przypomina mi taką słodką idiotkę ,która uważa ,że jej się wszystko należy

Zachowanie matki pozostawiam bez komentarza

Jakoś nie mogę się przekonać do Cana ,może ,to przez jego despotyczne zachowanie