Telenowele

mewka93 · Wysłany: 22:42:45 21-08-16 Temat postu:

No właśnie ale to nie za wcześnie

to 7 bolum dopiero...

cukierki · Wysłany: 22:47:18 21-08-16 Temat postu:

dla mnie akurat ta prawda nie musi się tak szybko wydac

MonicaVeronica65 · Wysłany: 22:51:59 21-08-16 Temat postu:

To-był-za-je-bi-sty-bo-lum

Yogi wygrał wszystko

Począwszy od "chorej mumii" w domu, gimnastyce, a skończywszy na tym jak bał się (!

) spojrzeć na Deno, gdy już podeszła w tej sukni do stołu

Gokhan zadziwia mnie z odcinka na odcinek, gra tak naturalnie, że aż się wierzyć nie chce

A końcówka - no cóż

Też się zastanawiam czy to nie za wczesnie - Irem z niego rezygnuje, bo mówi, że mają się nie spotykać (więc pewnie zacznie się IrTun), a ten tekst Yogiego "Wiem kim jesteś" pewnie będzie wyrwany z kontekstu. Nie wierzę, by mieli skończyć na mniej niż 20 bolumach - no way!

fantasma · Wysłany: 23:03:15 21-08-16 Temat postu:

Oj i dla mnie to za wczesnie z tym, ze sie dowie, moze to faktycznie wyrwane z kontekstu zdanie, nie pierwszy i nie ostatni raz,

mewka93 · Wysłany: 23:04:32 21-08-16 Temat postu:

Yogi był pardom jest cudny w sensie mimika i gry bo zachowanie czasem jeszcze mnie wkurza ale Deniz dzisiaj mnie zaskoczyła tym skokiem do wody i taką większą swobodą przy nim. Teraz tylko czekać jak krok po kroku Yogi będzie coraz głębiej wpadnie

Oby tylko za wcześnie nie skończyli bo akcja jest

MonicaVeronica65 · Wysłany: 23:06:50 21-08-16 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 23:11:30 21-08-16 Temat postu:

A mnie rozwaliło to jak Deniz zmieniala koło, a Yogi się przyglądał...

mewka93 · Wysłany: 23:11:52 21-08-16 Temat postu:

MonicaVeronica65 · Wysłany: 23:16:37 21-08-16 Temat postu:

mewka93 · Wysłany: 23:23:41 21-08-16 Temat postu:

MonicaVeronica65 · Wysłany: 23:29:07 21-08-16 Temat postu:

ewunia13410029 · Wysłany: 23:30:30 21-08-16 Temat postu:

Oha! Cóż to było!

Powiem Wam szczerze, że ostatnio tak mi serce biło i tak wbita byłam w ekran jakieś 7 lat temu podczas emisji naszej "BrzydUli". Jak mi brakowało takiej energii. Naładowałam się na cały tydzień i rozpoczynam odliczanie do nowego odcinka!

Nie wiem, jak Gokhan to robi, ale to jak on kreuje tą postać, jak się patrzy... Jak rusza palcami dłoni. Ja nie wiem, jak on to robi, ale... On jest geniuszem! Tak wiernie, genialnie, naturalnie oddać postać. To jest cudowne! Oh... Myślałam, że Serkan jest genialnym, fenomenalnym aktorem, ale niestety... Żyłam w będzie. Gokhan pozamiatał równo.
To jak zagrał ostatnio deszczową scenę, a dzisiaj to już w ogóle przeszedł samego siebie.

Uwielbiam to podglądanie Deniz, a dzisiejsze podchody z lekarstwami... Nie wiedział chłopak jak zajść, żeby nie zepsuć sobie renomy ostrego szefa xD Jego mina na schodach, kiedy Tuna zbliżył się do Deniz w stylu "lepiej zemrzyj, za nim cię zabiję". Te słodkie sceny z Panem Cebulką (swoją drogą szkoda, że go się tak szybko pozbył). Nie mogę nie wspomnieć o mokrej scenie i jej efektach. Cieszę się, że dopiero w pokoju Yogi zorientował się, że paraduje przed Deniz z na wpół gołą klatą, dzięki czemu i my się nią nacieszyć troszku mogłyśmy

Podobało mi się też, jego wyjście na taras

Deniz najpierw zaliczała wtopę za wtopą, a potem pocisnęła z grubej rury. Dobrze zrobiła, że zrobiła mu na złość

Szkoda tylko, że tak piękny "romantyczny" wieczór popsuł Tuna -> choć raz mogłoby go nie być (chociaż bardzo go lubię).

Irem... Off ya... Jej to ja nie cierpię od pierwszego odcinka, a dzisiaj to serio -> mam ochotę wysłać to babsko w kosmos. I ona śmie się nazywać przyjaciółką? Ukradła puzzel, oszukała Deniz, oszukała Yogiego. Dla takiej to nawet szkoda mi Tuny. Jedynymi scenami z nią akceptowalnymi powiedzmy to właśnie z Tuną. Szkoda, że poza tym jest chłodną egoistką, która myśli tylko o tym, żeby wyrwać Yogiego.

Dzisiejszy odcinek był świetny! I szkoda, że tak szybko się skończył, bo kompletnie nie czułam upływającego czasu. Z całego serca życzę Yogiemu pierwszego miejsca w zestawieniu z 5 %, jak najbardziej zasłużenie!

Ps. Od dziś Chodakowską odstawiamy w kąt. Nowy program autorski "Ćwicz z Yigitem" poleca Gokhan Alkan

cukierki · Wysłany: 23:44:26 21-08-16 Temat postu:

spytam nieskromnie, jak często dodawane są odcinki z napisami??

co do HA polubiłam nawet Gokce ale serial mnie nie porwał, podobnie jak ALA... choć z tym drugim to może jeszcze wrócę....
a tutaj po drugim odcinku, czuje, ze to jest to co najbardziej lubię w tego typu produkcjach

i ten główny aktor, mega

777 · Wysłany: 23:50:13 21-08-16 Temat postu:

Oby tylko niemało było odcinków, bo jednak taki niedosyt byłby 😃

cukierki · Wysłany: 23:52:02 21-08-16 Temat postu:

podziwiam was za oglądanie po turecku, dla mnie ciagle to jezyk niezrozumiały w 99,99 procentach