Telenowele

Julia · Wysłany: 0:38:45 15-02-20 Temat postu:

Było, było nerwowo...
Ertan tropi, Firuze ucieka, Ayaz zaciera ślady...i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to zdjęcie z wypadku

Zerrin prześwietna i wtedy, gdy Aliye bierze kolejną winę Faruka na siebie i "przyznaje się " do kradzieży:"Mój syn nigdy by czegoś takiego nie zrobił"

oraz , gdy Ertan przywozi Firuze do domu rodzinnego. Momentalnie połapała się, że nie powinna "przyznawać się "do tego, że jest jej matką.

Tak rozdygotanej wewnętrznie, nieszczęśliwej, zgorzkniałej , zmęczonej życiem kobiety dawno nie widziałam.
Ona nie ma szans nawet na promyk nadziei

Chodzi w tym rozpiętym zniszczonym płaszczu z torebką przewieszoną przez szyję...nawet nie ma na wołowe kości, zaledwie na drobiowe....żal było patrzeć na nią w sklepie...robi dobrą minę do złej gry.
Widoków na pieniądze nie ma żadnych,ponieważ przez syna kreaturę straciła dwa domy do sprzątania.
Rozczuliła mnie prośbą do Ertana o normalną pracę z ubezpieczeniem. Jaką? "Może być sprzątaczka". "Ja tak pięknie sprzątam, robię to już dwadzieścia lat"

Mój Boże , łza mi się w oku zakręciła

Bardzo podobała mi się scena z matką Ayaza i Berrak na bazarze. Była to lekcja wychowawcza

Panienka wystrojona , buty na szpilach, niesie siatki z zakupami i jest coraz bardziej zmęczona...chciałaby to oddać jakiemuś tragarzowi...ona nigdy nie nosiła nic poza torebką...ale przyszła teściowa mówi:"Nie"
Widać, że Berrak jest zszokowana kobietą, która przebiera odpadki i wyciąga dobrą łodyżkę szczypioru, liście sałaty...
"Co robi ta kobieta"?!
"Ja też tak kiedyś robiłam, miałam do wykarmienia trójkę dzieci...."
I w tym momencie Berrak mi się podobała. Nie widać było w niej wielkopańskości, obrzydzenia, tylko zrozumienie , że nie wszystkim towarzyszy na zakupach szofer , który potem niesie torby....
I nie wyglądało to na jednorazową chęć przypodobania się przyszłej teściowej.

ZuzannaZuzia · Wysłany: 10:10:39 15-02-20 Temat postu:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 10:15:39 15-02-20 Temat postu:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 10:24:53 15-02-20 Temat postu:

Co do pierwszej i ostatniej sceny .....i tej dziwnej opowieści o wróblu i myśliwym....

Moim zdaniem Ertan przegrał bitwę. Kobieta która zawładnęła jego umysłem okazała się nieprzejednaną córką człowieka, którego chciałby się pozbyć.
Żona Yasara nie prosiła go o dom, pieniądze, ale pracę i to niewyszukaną.
Nie chciała dla siebie gabinetu czy nawet biurka, chce być sprzątaczką, nikim wielkim, chce tylko uczciwie zarobić na skromne życie.
Nawet syn Yasara okazał się nieprzekupny.
Ertan nie ma już argumentów i nie ma szans u Firuze bezpowrotnie ją stracił. To tak jakby zrzucił swą miłość w przepaść.
I choć teraz ma łzy w oczach to ma krew na rękach i nic tego nie zmieni.

ZuzannaZuzia · Wysłany: 11:21:26 15-02-20 Temat postu:

W ostatniej scenie jest mowa o jakimś tragicznym wydarzeniu w tym miejscu sprzed pięciu lat. Ja chyba jednak tego do końca nie rozumiem. Albo jest do kitu tłumaczenie albo jeszcze coś dopowiedzą. Czyżby chodziło o jego dawną miłość

Atahan · Wysłany: 11:26:12 15-02-20 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 12:19:08 15-02-20 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 15:50:28 15-02-20 Temat postu:

Odcinek 3
Do końca

Ostatnie 15 minut przeleciałem na suwaku. Firuze wykrzyczała wszystko co myśli Ayazowi, a ten obiecał, że zmieni zeznania, żeby mu uwierzyła. I znowu scenariusz mnie nie zaskoczył, bo byłem pewny na 150%, że Ertan z miną 'szach mat' wkroczy do akcji i pokrzyżuje plany Ayaza i się wcale nie pomyliłem.
Po takim przeanalizowaniu tych dotychczasowych 3 odcinków, piszę to z przykrością, ale rozumiem takie wyniki oglądalności. To nie jest tak, że musi być biedna protka poniewierana przez życie to będzie hit, a jak będzie silna i ładnych strojach to kit. Tutaj naprawdę scenariusz nie zaskakuje. Ciągle jakieś retrospekcje, rozumiem z jedna na odcinek, ale tego jest tutaj pełno. Mijają dwie godziny i za bardzo nie można tutaj powiedzieć o jakiś zmianach. No, ale się zobaczy co tam dalej przygotowała Sema.

Next · Wysłany: 19:58:18 15-02-20 Temat postu:

Ta scena kłótni Firuze z Ayazem na dachu mi się bardzo podobało. Ayça to dobra aktorka, a Alperen się jeszcze nie rozkręcił.

ZuzannaZuzia · Wysłany: 21:03:31 15-02-20 Temat postu:

Jest zwiastun. Wygląda na to że przyspieszają akcję...

ZuzannaZuzia · Wysłany: 21:12:37 15-02-20 Temat postu:

Next · Wysłany: 21:47:59 15-02-20 Temat postu:

kolejny zwiastun : https://www.youtube.com/watch?v=ubYf9fkmNDw

ZuzannaZuzia · Wysłany: 22:09:56 15-02-20 Temat postu:

Alya podczas wizyty ma na sobie futro

Skąd taka przemiana ???
Albo nowy płaszcz

Atahan · Wysłany: 22:57:39 15-02-20 Temat postu: