Telenowele

Next · Wysłany: 0:07:33 20-02-20 Temat postu:

A to jest jakieś potwierdzone info że finału na razie nie będzie. ewunia

ZuzannaZuzia · Wysłany: 0:27:04 20-02-20 Temat postu:

MartaWiller · Wysłany: 8:25:39 20-02-20 Temat postu:

Chyba tylko mi Ayaz z Firuze nie pasują wyglądają jak siostra z bratem zawsze tak miałam jeżeli pary wizualnie wyglądają podobnie już pomijam indywidualne gusta ale jak postawić Ayaza obok Ertana to wybór jest jak między chłopcem a mężczyzną
Do tego przy Ayazie nawet Firuze ma mocniejszą osobowość dla mnie facet ginie w tłumie niby stawiają go na pierwszym planie a nadal jest nie widoczny nic mnie w jego postaci nie obchodzi podobnie jek Berrak 1 odcinek z wysokiego C a teraz równie dobrze mogłoby jej nie być w serialu nawet mnie nie irytuje a to już jest słabe dosłownie nic nie czuję jak widzę ich na ekranie jedynie Zerrin jak zwykle niezawodna

ZuzannaZuzia · Wysłany: 21:10:40 20-02-20 Temat postu:

Bardzo ładna jest opowieśc Alyi o narodzinach Firuze. Wiadomo już skąd ta silna więź ojca i córki.
Ciekawa jestem co zrobi Ertan. Jest ciekawy co łączy Firuze z Ayazem.
Trafiła mu się wielka gratka i to makabryczne zdarzenie z siostrą Firuze. Cichłabym, żeby mnie zaskoczył i jak mężczyzna, a nie intrygant starał się o Firuze. Może jest jakaś szansa na przemianę.
Tam też pojawia się motyw byłej chyba dziewczyny Ertana, która rzuciła się z klifu. Berrak obwinia o to swoją matkę.

wdzko · Wysłany: 21:33:17 20-02-20 Temat postu:

Też bym chciała, żeby nie skończyło się małżeństwem z szantażu... mam nadzieję, że zaplanowali coś choć trochę bardziej zaskakującego

ZuzannaZuzia · Wysłany: 22:44:29 20-02-20 Temat postu:

Opowieść o narodzinach Firuze jest zarazem opowieścią kompromitującą Alyię jako matkę.

Julia · Wysłany: 1:21:13 21-02-20 Temat postu:

ZuzannaZuzia napisała:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 1:44:30 21-02-20 Temat postu:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 1:46:12 21-02-20 Temat postu:

ZuzannaZuzia · Wysłany: 1:57:31 21-02-20 Temat postu:

wdzko · Wysłany: 10:10:55 21-02-20 Temat postu:

MartaWiller · Wysłany: 10:29:47 21-02-20 Temat postu:

Julia · Wysłany: 12:00:37 21-02-20 Temat postu:

ZuzannaZuzia napisała:

MartaWiller · Wysłany: 13:59:36 21-02-20 Temat postu:

Mnie jeszcze irytuje bzradność tureckich kobiet akceptują każdą zniewagę gotowe są urodzić jakiemuś wsiokowi czy psycholowi dzieci byle ich nie zostawił jakby kobieta bez mężczyzny była jakaś gorszej kategorii nie da sobie rady ,finansowo nie podoła co ludzie powiedzą itp i tu nie ma reguły bo w tych bogatych domach jest podobnie facet ma kochanki wszyscy o tym wiedzą żona opływa w dostatki ale minę ma jakby ledwo powstrzymywała łzy i co ?ona się nie rozwiedzie bo nazwisko bo majątek bo co w towarzystwie powiedzą myślą,że rodzenie dzieci to jakaś gwarancja dla nich a potem okazuje się,że synek przypomina tatusia a córka i tak się nie liczy paranoja na końcu facet i tak ich nie kocha

Co do postaci Berrak to ona jest na doczepkę do Ayaza albo Ertana postać Firuze pokazana jest jako kobieta,która próbuje walczyć o sprawiedliwość dla ojca wymyśliła plan, pojawiła się w życiu Ertana pomimo tego,że średnio jej idzie nie poddaje się w nikim nie ma wsparcia pomijając Ayaza ale on też mało może , matka nawet emocjonalnie jej nie wspiera w domu syf brat obibok a ona jakoś znajduje w sobie siłę ,,, za to Berrak to ta co biega za Ayazem albo ta ,która leci po pomoc do Ertana i chyba tu jest problem może kiedy jej fikcyjne życie runie wtedy zobaczymy do czego jest zdolna

Ertan podoba mi się jego postać ale szkoda,że to nie miłość do Firuze go napędza tylko wyzwanie jakie mu rzuciła ,że nie jest łatwą zdobyczą (a może jednak Ertan się przeliczył i coś niechcący poczuł do Firuze) bo narazie to wygląda tak jakby to była gra a Ertan zgodził się na udział w tej szopce bo nikt wcześniej nie miał na tyle odwagi żeby go prowokować albo nie wykazał się głupią brawurą jak Firuze,która rzuca się w ogień i myśli,że jakoś to będzie tylko nie przewidziała tego że Ertan nie jest normalny

ewunia13410029 · Wysłany: 14:30:12 21-02-20 Temat postu:

Według mnie ten serial z każdym odcinkiem się jeszcze bardziej pogrąża.
Naprawdę, to jest najgorsza zimowo-wiosenna premiera.
Nie trzeba oglądać odcinka, wystarczą zwiastuny i już wiadomo, co będzie.
Zero zaskoczeń.

Mam nadzieję, że ten serial to wypadek Hilal przy pracy. I następna produkcja będzie normalnym, dobrym serialem z klimatem, a nie nieporozumieniem, z którego chcą zrobić drugie KS.

Nie wiem, po co Sema traci czas na pisanie scenariusza. Hilal mogłaby wyciągnąć stare pliki i pozmieniać imiona bohaterów, niektóre okoliczności i streścić wszystko na małą liczbę odcinków. Wyszłoby na to samo.

Czekam na ślub. Bo z pewnością będzie.