Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aşk ve Ceza - Cena miłości - 2010/11 - ATV / TVP 2
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:49:12 13-01-19    Temat postu:

Mnie na początku zastanawiało dlaczego w ogóle wprowadzono postać Hasipa, ale to co piszesz jest bardzo ciekawe. I dzięki temu w jakimś tam stopniu też poznajemy ojca Sawasza i po troszeczku też jego związek z Szahnur. Poza tym przynajmniej dzięki tej postaci kolejne "5 minut" miała Nazan Podobała mi się rozmowa siostry z bratem W ogóle ten serial potrafił jak mało który poruszyć moją wrażliwą stronę

Julia napisał:



Tak Sahnur- domowa sułtanka, demoniczna czarna wdowa zbliża się do kresu
Jej życie, zdeterminowane było przez urodzenie i wychowanie. Prowincja Van - zachowawcza, kultywująca wielowiekową tradycję, zamknięta na nowoczesność - często, usprawiedliwiająca wyrządzane zło obyczajem.
Ale to nie tylko wychowanie wpływało na jej zachowanie, myślę , że także - i to w dużym stopniu - wynikało z jej charakteru, którego cechą dominującą jest upór, manipulacja, poczucie własnej wyższości.
W jednym z odcinków powiedziała do Nazan, :"A co jest ciekawego w tym nowoczesnym świecie"

Sahnur, jest do pewnego momentu , wszechwiedząca. Wszystko wie najlepiej, posuwa się do podłości i przestępstwa, usprawiedliwiając swoje postępowanie dbaniem o honor rodziny i klanu.
Ona dyktuje warunki, niemal więzi Nazan w czterech ścianach,uzasadniając to tym, że przecież wdowie nie wypada samej szwendać się po mieście. Ona jedna zna się na modzie - spodnie noszone przez kobiety , to bezeceństwo, studia Cziczek, to fanaberie, a już Yasemin , to horrendum...ma wygląd ladacznicy
To, że złagodniała, jest wynikiem nieszczęść, dotykających rodzinę, nieustępliwości Sawasza, postawy Yasemin, Nazan i Cziczek oraz choroby, która wpłynęła na przemyślenie całego życia. To wpłynęło także na jej chęć rozliczenia się z wielką tajemnicą, którą skrywała przez lata...odnalezienie syna jej męża i matki Hasipa.




świetnie ją całą podsumowałaś

Postać Szahnur i jej ewolucja na przestrzeni odcinków mnie bardzo zaskoczyła i chyba jest taką moją największą miłą niespodzianką. Jawiła mi się na początku jako iście czarny charakter, ale już przy sprawie z Mustafą widać było u niej zalążki czegoś innego
Wiadomo, że widmo śmierci zmienia nasze priorytety, ale dobrze że Szahnur je w porę dojrzała. Jej postawa wobec bliskich- jakże miła dla oczu przynajmniej dla moich. Jej rozmowy z Nazan czy z Yasemin, pełne ciepła i miłości. Scena z podarowaniem chusteczek Nazan czy sukni ślubnej dla Yasemin- cudne. Bardzo się cieszę, ze oszczędzono nam w finale sceny jej śmierci! W ogóle co do finału jestem zaskoczona, bo skonstruowano go dość nietypowo. Nie było ślubu, na który nasza para zmierzała Mnie to cieszy, bo po pierwsze ślub już był a po drugie jechali na ślub, więc tak jakby z założenia miał się odbyć W zamian za to dali nam scenę "z przyszłości" : stąd wiemy, że małżeństwo Sawasza i Jasemin ma się dobrze

Cieszy mnie też szczęśliwy finał dla Cziczek Pomimo kilku momentów, od początku sympatyzowałam z tą postacią. Cieszy mnie, że w końcu znalazła prawdziwe szczęście.


Co do finału, zastanawia mnie jedna rzecz: skoro Jawuz miał własną broń, czemu wolał mierzyć z broni od Jamala???? Może to tylko taki przypadek, że sięgnął broń akurat tą od niego. Dla Sawasza bardzo dobrze się złożyło, że tak się stało.




Co do następcy chyba nie będę oglądać. I jeszcze czytałam, że mają wyemitować 14 odcinków, a serial ma ponad 100 Do tego główna aktorka nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia w Czarnej Perle, którą oglądałam, ale przerwałam po kilku odcinkach. Była okropna....
Wolałabym wspomnianą przez Ciebie "Asi".
Może zerknę ale sama nie wiem....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:40:23 14-01-19    Temat postu:

No cóż, wszystko , co dobre szybko się kończy i powtórka "Ceny miłości" przeszła w mgnieniu oka
Pozostawiła po sobie kolejny raz bardzo miłe wspomnienia, przejmujące uczucia...
A to wszystko zasługa scenariusza, w którym nie było niepotrzebnych wątków, nawet ten z Hasipem. Świetnie dobrano aktorów, pięknie zilustrowano wydarzenia muzyką.


Julita napisała:

Cytat:
W ogóle ten serial potrafił jak mało który poruszyć moją wrażliwą stronę


Julito mam tak samo Lubię patrzeć na wiele tureckich seriali, ale zaledwie kilka zawojowało tę moją "wrażliwą stronę".
"Ask ve Ceza", obejrzałam przed "Asi" i już wiedziałam, że te dwa będą nie do pobicia
Obecnie jest kolejny serial , który na mnie działa, choć nie ma w nim miłosnego związku młodych ludzi, a jest uczucie z przeszłości - to "Gulperi" z Nurgul Yesilcay i Timucinem Esenem. Tematyka jest też inna...

Ale , wracając do "Ceny miłości" :

Cytat:
Mnie na początku zastanawiało dlaczego w ogóle wprowadzono postać Hasipa, ale to co piszesz jest bardzo ciekawe. I dzięki temu w jakimś tam stopniu też poznajemy ojca Sawasza i po troszeczku też jego związek z Szahnur.


Julito, podobnie, jak Ty zadawałam sobie pytanie, po co ten Hasip? Ale potem zmieniłam zdanie. Może nie jest to najbardziej porywający z wątków, ale poruszający kwestię pozamałżeńskich, ale dorosłych już dzieci. Baldar senior , wzorem wielu przywódców klanu oficjalną drogą nie poszedł , nie wziął sobie drugiej żony,ale chyba przeżywał zniknięcie dziewczyny , z którą się związał. Nie wiedział, że sprawę w swoje ręce wzięła Sahnur.
Opowiadała ona, że broniła rodziny, bo co by jej dał bunt i odejście od męża, zostałaby sama, bez pomocy. Mogłaby zostać w towarzystwie drugiej żony, duma na to jej nie pozwalała, a do rodziców nie mogła już wrócić, gdyż w klanach nie dziwi, że przywódca bierze sobie drugą żonę i droga do rodzinnego domu dla zamężnej kobiety jest zamknięta.
Masz rację, swoje pięć minut miała Nazan, która bardzo ładnie rozmawiała z bratem. W serialu widać jej metamorfozę, od zagubionej zahukanej wdowy , poprzez zmianę wizerunku, poszukiwanie miłości, stratę nienarodzonego dziecka, do pogodzonej z życiem i...pogodniejszej młodej kobiety:)

Cytat:
Bardzo się cieszę, ze oszczędzono nam w finale sceny jej śmierci! W ogóle co do finału jestem zaskoczona, bo skonstruowano go dość nietypowo. Nie było ślubu, na który nasza para zmierzała Mnie to cieszy, bo po pierwsze ślub już był a po drugie jechali na ślub, więc tak jakby z założenia miał się odbyć W zamian za to dali nam scenę "z przyszłości" : stąd wiemy, że małżeństwo Sawasza i Jasemin ma się dobrze


Seniorka matka, budząca kontrowersje przez trzy czwarte serialu, denerwująca , przerażająca....irytująca poprzez to, że dyrygowała nie tylko służbą, ochroniarzami, ale i dorosłymi dziećmi oraz bratem. Jedynie nie poradziła sobie ze swoim "światełkiem w tunelu"- Mustafą, który rozbestwiony, rozpuszczony i hołubiony przez matkę , skończył, jak skończył.
Mustafa ,nasiąknięty od dzieciństwa atmosferą klanu, mający wszystko i , widzący dookoła siebie broń, jako wyznacznik pozycji i odwagi, był niedojrzały emocjonalnie i poprzez niedoświadczenie oraz niższy iloraz inteligencji...dał sobą manipulować najpierw Ahmetowi, a potem Jawuzowi. To jego tragedia i rodziny. Opamiętanie przychodzi po szkodzie - w więzieniu.
Szahnur zaś podejmowała zgubne decyzje, tworzyła filozofię na własny użytek...i gdyby nie inteligencja i mądrość Sawasza, to doprowadziłaby rodzinę do klęski finansowej i moralnej

Julito , zgadzam się z Tobą, dobrze, że nie pokazano odchodzenia Sahnur. Widz zachował ją w pamięci radosną, szczęśliwą, jadącą do Vanu na wesele, oczekującą kolejnego wnuka, a właściwie wnuczki.
I tak się zastanawiam czy ten ptaszek z koralików , zrobiony przez Mustafę, a darowany Omerowi nie był takim symbolem powolnego odlatywania Sahnur w inny wymiar

Pisałam już, że mnie także wystarczył jeden ślub , niezwykle romantyczny, ujmujący i przyprawiający o łzy, ten na jachcie.
Świetna przy okazji retrospekcja ubrana w ślubny anturaż:"Lubisz jachty...."
To była klamra spinająca całość historii miłości Jasemin i Sawasza -od jachtu się zaczęło, tam został łańcuszek, jako ślad po pięknej nieznajomej i na jachcie się zakończyło - wzruszająco ...wraz ze zwrotem łańcuszka oraz symbolem nierozerwalności związku - obrączką

Można powiedzieć, że zakończenie sprawy z Jawuzem ( Moran do końca nie dawał za wygraną i tak bardzo zagubił się w swojej nienawiści, że stracił pozycję, majątek, rodzinę, przyjaciół...nie zrezygnował i chciał strzelić Sawaszowi w plecy!) oraz...zapewnienie spokoju rodzinie, otworzenie fabryki w Vanie, danie miejsc pracy - czekającym na pańską łaskę młodym ludziom z klanu - oraz podróż na wesele, to zwieńczenie wszystkich najważniejszych wątków , zaś epilog, to spokojne i szczęśliwe życie rodzinne w dziesięć lat później:)
Miłość, rodzina, spokój... Jasemin dojrzała żona przywódcy klanu i on sam nie pozbawiony romantyzmu ....
Jeśli miałabym mieć o coś pretensję w zakończeniu, to do charakteryzacji Jasemin. Tak wyzwolona kobieta, jak ona, zapewne dalej realizująca się zawodowo, uczesana jak matrona, którą nie jest

Serial piękny, pouczający, dający obraz mentalności klanowej, tak obcej dla nas Europejczyków, mówiący o więzach rodzinnych, oddaniu i ukazujący przepiękne uczucie, które zaczęło się przypadkowo- dla Jasemin nieszczęśliwie- ale dzięki determinacji Sawasza (nie odpuścił, szukał!) zakończyło się , tak jak sobie to wymarzyli oboje. Droga do szczęścia była wyboista, najeżona kolcami, obfitująca w rozstania , jednak zwieńczona laurem zwycięstwa

No i nie ma słów pochwały dla gry aktorów, zwłaszcza protagonistów, to dla nich włączaliśmy telewizory, to z nimi przeżywaliśmy rozterki, załamania i chwile namiętności, miłości... Nurgul Yesilcay - zielonooka, zgrabna,przekonująca, uwodzicielska, i Murat Yildirim, patrzący i wzrokiem , wyrażającym wszystko - to klasa sama w sobie! Zasługują na ogromne brawa i naszą pamięć

Co do nowego serialu, to chyba nie wzbudzi we mnie większych emocji. Obejrzałam dwa tureckie odcinki i na dzień dobry stwierdzam, że spośród komedii romantycznych zdecydowanie lepsze są :"Miłość na wynajem", "Zapach truskawki"", "Sezon na miłość".
Na pewno Hande Ercel jest tu o wiele lepsza niż w "Czarnej perle", ale proci Elcin Sangu i Baris Arduc oraz Ozge Gurel z Serkanem Cayoglu czy też Demet Ozdemir z Jusufem Cimem są dla mnie bardziej przekonujący i bardziej energetyczni
Przeczytałam, że jednak dwójka pokaże wszystkie odcinki. Nie zarzekam się, ale niewolnicą tego serialu na pewno nie będę.

No, a "Asi" , to "Asi", mimo, że oglądałam ją trzy razy, to nie mogę się doczekać na kolejne polskie tłumaczenie poszczególnych odcinków


Ostatnio zmieniony przez Julia dnia 19:34:33 14-01-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darunia
Idol
Idol


Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:15:59 11-04-19    Temat postu:

Powiem szczerze, że po po wtórym obejrzeniu serialu mam nowe przemyślenia. Odnośnie Yasemin i jej narzeczonego Mehmeta, gdybym będąc na miejscu Mehmeta dowiedziała się co ją spotkało.....Sawasz, ciąża, dziecko. Na jego miejscu dała bym sobie spokój z nią raz na zawsze. I w kwestii skoku w bok Mehmeta powiedziała bym sobie "Nie żałuję!". A nawet bym się cieszyła, bo sypianie z inną uratowało by mnie, być może od nieudanego małżeństwa z Yasemin. Ona i jej zasada, czystość do ślubu...dobre sobie. Tego wieczoru, kiedy poszła z Sawaszem do łóżka, przedmałżeński seks już jej nie przeszkadzał. Poszła do łóżka z obcym mężczyzną, bez zaręczyn, bez ślubu. Tymczasem Mehmetowi, żałowała kilku chwil przyjemności, mimo że byli razem od kilku lat i mieli się wkrótce pobrać. W czym niby ona miała być lepsza, od swojego niewiernego narzeczonego? Noc z Sawaszem pokazała, że Yasemin to tak naprawdę obłudna i zakłamana kobieta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:42:41 23-04-19    Temat postu:

Darunia napisała:

Cytat:
Ona i jej zasada, czystość do ślubu...dobre sobie. Tego wieczoru, kiedy poszła z Sawaszem do łóżka, przedmałżeński seks już jej nie przeszkadzał. Poszła do łóżka z obcym mężczyzną, bez zaręczyn, bez ślubu. Tymczasem Mehmetowi, żałowała kilku chwil przyjemności, mimo że byli razem od kilku lat i mieli się wkrótce pobrać. W czym niby ona miała być lepsza, od swojego niewiernego narzeczonego? Noc z Sawaszem pokazała, że Yasemin to tak naprawdę obłudna i zakłamana kobieta.


Polemizowałabym z tym stwierdzeniem. Jasemin miała zasady i to nie ulega wątpliwości! Mając przykład siostry na względzie, obiecała ojcu czystość i do trzydziestego roku życia była wierna swemu postanowieniu. Ufała Mehmetowi, zostało im dziesięć dni do ślubu ....Gdy zobaczyła , co się dzieje, dostała jakby obuchem w głowę! Wsiadła w pierwszy lepszy samolot i poleciała do Bodrumu, dalej wstrząśnięta i oszołomiona. Weszła do baru, jedna szybka whisky, druga, trzecia... już jest na rauszu ...,facet za barem, który ją stopuje....To już nie jest pełna niezaburzona świadomość, to jest działanie zranionej kobiety, która sama siebie chce skrzywdzić!!!
Dlaczego niewielu zwróciło uwagę na walkę wewnętrzną, którą toczy ze sobą Jasemin. Zbliża się do Savasa, oddala, kręci głową, pociera czoło...., a potem znika tak szybko, jak uległa impulsowi.
A co potem?
Torsje, ścieranie ust po kilka razy i obrzydzenie do samej siebie, płacz....
Gdyby Jasemin była obłudną i zakłamaną kobietą, nie byłaby na granicy szaleństwa po fakcie
I nigdy nie postawiłabym jej - niewątpliwie- nierozważnego kroku na jednej szali z zachowaniem Mehmeta.
Tu proszę sobie przypomnieć, jak on się zachował, gdy dowiedział się, że Jasemin jest w ciąży..."Jak mogłaś to mi zrobić"!, "Może ci wybaczę"! Hahaha!!! A co tu on ma do wybaczania?!

Mehmet , szukał innych okazji już wcześniej, Jasemin -nie! Była wierna, pracowała za dwoje, bo Mehmecik robił doktorat . Proszę zwrócić uwagę na to, jak czułą była Jasemin w stosunku do niego, jak broniła przed Sevgi, która mówiła o tym, że to facet nic nie wart! I jak po jednym impulsywnym zachowaniu, gdy czuła się oszukana , zraniona odsądzać ją od czci i wiary???
To nie jest sprawiedliwe. Nie wszystko w życiu jest czarno - białe

Uprzedzam kolejne zarzuty, dotyczące próby oddania dziecka. Powtarzam - oddania, a nie chęci sprzedaży!
Ktoś powie :"A co to za różnica"?, podła kobieta, bezduszna,do skreślenia...
Jest to smutne, na pewno...przykro się patrzy na jej decyzję...dlaczego...
No cóż, nie dość, że czuje wstręt do siebie za to, że poszła do łóżka z nieznajomym, to jeszcze jest z nim w ciąży...Ile kobiet poradziłoby sobie z takim brzemieniem?
Jasemin jest wyemancypowana, ma pozycję zawodową, ale ...żyje w Turcji.
To inny świat, mimo wszystko boi się...
Otrzeźwienie następuje w momencie, kiedy podnosi czapeczkę małego i widzi odjeżdżający samochód...biegnie, stara się go zatrzymać. Dotarło do niej , co zrobiła.
To jest moment jej przemiany duchowej i obudzenia się uczuć macierzyńskich , od tego momentu staje się najczulszą matką. Odbiera dziecko i wraca do Bodrumu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:52:15 08-08-19    Temat postu:

Pamiętasz Julia ten spacer ?

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:11:03 08-08-19    Temat postu:


No jasne Lucy, że pamiętam i kolejne sceny z pierwszego rodzinnego pobytu też: mały Omer przy basenie, wspólne gotowanie ...namiętność
Uważam, że te zawoalowane (dosłownie) sceny bliskości są piękne
I do tego muzyka...
Tyle tylko,że polska tv część tych scen wycięła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matthias_96
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5708
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:32:55 08-08-19    Temat postu:

Kurczę, ale żeście mi "smaczka" narobiły . Nie mogłem się powstrzymać przed zajrzeniem do tematu Ceny . Wspomnienia wracają. Dlaczego ten serial aż tak bardzo zapada w pamięć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:35:11 08-08-19    Temat postu:

Matthias_96

Bo jest świetny i proci tacy, że w innych serialach ze świecą szukać
No, znalazłoby się jeszcze kilka seriali na wzór i podobieństwo , ale "Cena miłości"ma to coś w sobie , co ciągnie....do powtórki...

Wy, piszący tutaj jesteście koneserami, ja troszkę tureckich seriali też obejrzałam , na pewno mam inny gust,czego innego oczekuję od serialu, mam kilka , do których wróciłam po raz drugi, jednak "Cena miłości" i "Asi" są moimi osobistymi brylantami
A po raz pierwszy obejrzałam je po...turecku, nie znając tureckiego, przez przypadek natrafiłam na rosyjskie wersje , więc "Ask ve Ceza" i "Asi" były na tapecie przez długi czas
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matthias_96
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5708
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:42:52 08-08-19    Temat postu:

Zgadzam się z Tobą. Ten serial ma to coś. Bohaterów, melodie. Przed długi czas pewna melodia była moim dźwiękiem na telefonie . Ludzie się mnie pytali, skąd to mam, a ja że, z serialu

Małego Omera, to ja bym schrupał normalnie . I pomyśleć, że bracia odgrywali tą jedną rolę .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:02:33 08-08-19    Temat postu:

Tak, fajne bliźniaki
Widziałam , jak ich przygotowywano do roli, głównie ojciec ...ten gest -podniesiona rączka w geście zwycięstwa (scena nad basenem, gdy strzelał gola), był przez niego uczony.

No, a muzyka....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:00:39 08-08-19    Temat postu:

Julia napisał:

No jasne Lucy, że pamiętam

A kojarzysz Julia który to odcinek?
Wiem, że znasz CM prawie na pamięć, stąd pytam

Matthias_96 napisał:
Kurczę, ale żeście mi "smaczka" narobiły . Nie mogłem się powstrzymać przed zajrzeniem do tematu Ceny . Wspomnienia wracają. Dlaczego ten serial aż tak bardzo zapada w pamięć?

Ja niedawno przypadkowo natknęłam się na jeden z odcinków na YT i postanowiłam na chwilkę włączyć go. Skończyło się na tym, ze oglądnęła cały

Serial był jedyny w swoim rodzaju i super, że nasi go kupili.
Zerknij sobie Matthias na Asi. Tam też jest klimatycznie, smakowicie i "zapadająco" w pamięć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:28:20 08-08-19    Temat postu:



Lucy, aż takiej pamięci nie mam, nawet jeśli chodzi o "Ask ve Ceza", ale , jak mogłam tego nie sprawdzić

31.odcinek 1.godz. projekcji (wersja turecka)

Piszę to i na podsłuchu mam film

Matthias ,Lucy ma rację w "Asi" jest podobnie..."zapada w pamięć"


Ostatnio zmieniony przez Julia dnia 22:31:02 08-08-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:42:41 08-08-19    Temat postu:

No i jeszcze bliźniaki
https://www.youtube.com/watch?v=VA-cr1EICHk


oraz coś na dobranoc
https://www.youtube.com/watch?v=3kQlqpPjSkU


Ostatnio zmieniony przez Julia dnia 23:07:04 08-08-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:48:38 08-08-19    Temat postu:

A ja do dzisiaj nie mogę uwierzyć, ze siostrzeńca Savasa i syna Seherezady grał ten sam aktor.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Bliźniaki to były takie słodziaki


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 22:49:13 08-08-19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julia
Idol
Idol


Dołączył: 03 Kwi 2018
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:13:34 08-08-19    Temat postu:

No coś Ty Lucy .Nie do wiary!
Nazwisko i imię takie same, ale czyżby ten chłopczyk aż tak się zmienił
Jeśli tak, to stanowczo za dużo kebabów i baklavy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
Strona 15 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin