Telenowele

GiovannaLuna92 · Wysłany: 22:18:49 12-01-22 Temat postu:

Śmieszne jest to, że Eda krytykowała Serkana za to, że nie potrafi wyrażać uczuć i powiedzieć wprost, że kogoś kocha oraz że przez niego musi okłamywać ciotkę i przyjaciółki w związku z ich umową a sama w dzisiejszym odcinka postąpiła tak samo. W żywe oczy kłamała ciotce i przyjaciółkom z własnej woli. Teraz ona zmusza Serkana do kłamstwa. Trochę zalatuje hipokryzją.

Zapomniałam wspomnieć o tej walizce, którą miała Eda. Ona spakowała się w coś takiego do Włoch? Co ona tam zabrała? Szorty i klapki?

Nati Nati · Wysłany: 16:43:13 19-01-22 Temat postu:

Edy już nie lubię.

Żal mi Selin, że kocha Serkana tak głęboko i przez to straciła Ferita, ale nie byłaby szczęśliwa spędzając życie z kimś kogo nie kocha miłością romantyczną.

Selin wydawała się być inteligentną kobietą, ale sprzedaż akcji obcemu, nie pytając Serkana lub jego ojca czy chcą je odkupić, to był ultra debilizm.

Zastanowiło mnie jeszcze, że wyjście Edy za dnia wzbudza podejrzenia ciotki, ale jak spędziła noc z chorym Serkanem to nikt nie zauważył, że jej w domu nie było?

Podobają mi się sceny pokazujące przyjaźń Edy, Ceren, Melo i Fifi.
Szkoda, że ich tak mało i najczęściej po łebkach.

Uważam, że to mógłby być wspaniały serial bez wprowadzania dram w postaci babci, utraty pamięci, groźnych chorób i ukrytych ciąż/dzieci. Potencjał był. W pierwszym odcinku niesamowicie silny.

Edit:
Nie rozumiem tego powiązania Holdingu z firmą Art Life ani podziału udziałów. Jak to jest, że Selin ma 50%? I jakie ma/miała prawa do Art Life? Czy Serkan ma udziały w holdingu? Jeśli tak to ile skoro jego ojciec dał 5% Feritowi. Dlaczego tych 5% nie mogła dać Selin?
A co z udziałami Engina i Piril? Oni mają udziały w Art Life razem z Serkanem? Bez holdingu? Więc dlaczego udziałowcy holdingu traktują Art Life jak swoją własność.

GiovannaLuna92 · Wysłany: 0:04:27 20-01-22 Temat postu:

Ta sprawa z Art Life i holdingiem to jakieś masło maślane. Ja to rozumiem tak, że Art Life należy do holdingu. Art Life projektuje, holding buduje. Kiedys Alptekin powiedział, że zostawił Serkanowi prowadzenie Art Life i się nie wtrąca. Więc można wywnioskować, że firma należy do holdingu. Tylko, że innym razem Piril mówiła, że ona, Serkan i Engin tą firmę rozkręcili i wszyscy w nią zainwestowali. Więc dlaczego Serkan sam podejmował decyzję i gdzie są udziały Piril i Engina? Piril powiedziała do Efe, że jest wspolniczką. Ale czego? Holdingu?

Nati Nati · Wysłany: 6:51:50 20-01-22 Temat postu:

Niedorzeczność goni niedorzeczność, z każdym kolejnym odcinkiem gorzej to znoszę.
Ale w sumie takie są telenowele chyba....
Patrzę wytrwale by oglądać pięknego Kerema Bürsina. I nie ważne, że nie jest wysoki, jest idealny.

Aisha7 · Wysłany: 8:33:31 20-01-22 Temat postu:

Dla mnie Eda jest po prostu infantylna

Co do sprzedaży udziałów przez Selin to mocno naciągane jest, że na drugi dzień po sprzedaży jednak żałuje swojej decyzji, a nie może się z niej wycofać

Każdą sprzedaż obowiązuje jakiś okres ochronny i wynosi on na pewno więcej niż 24h

Moim zdaniem to Serkan i Eda powinni przeprosić zarówno Selin, jak i Ferita. Byli w związku, a ta dwójka zwarła szeregi żeby ich bezczelnie rozdzielić, a jak im się udało, to nagle BUM! ich wielka miłość jest ponad to

I jeszcze bezczelnie pojawiają się na ich ślubie

Czy tylko dla mnie to było mega niestosowne? A na dodatek Serkan mówiący Feritowi jak to paskudnie się zachował

A jak on określiłby swoje zachowanie? Jako walkę o kobietę na której w sumie mu nie zależało? Cały ten wstyd, który odczuwa Selin to wina Serkana, a Ferit miał pewne prawo mieć wątpliwości.

GiovannaLuna92 · Wysłany: 20:08:51 20-01-22 Temat postu:

Aisha7 · Wysłany: 8:57:12 21-01-22 Temat postu:

A mi szkoda zarówno Selin jak i Ferita (przy czym jego bardziej). Uważam, że Selin została zmanipulowana przez Edę i Serkana (głównie przez niego). Nie wiem czy gdyby nie jego intryga to nie byłaby nadal szczęśliwa z Feritem. To Serkan wzbudził w niej wątpliwości, a teraz udaje jej przyjaciela i jeszcze umoralnia Ferita - no wzór cnót

Chociaż Selin tez mnie wkurza - ten jej foch na Ferita nie powinien mieć miejsca. Fakt, mógł wycofać się wcześniej, ale czy tylko ona może mieć wątpliwości??? On przynajmniej nie skrzywdził jej specjalnie... Po prostu doznał objawienia w ostatniej chwili...

I zgadzam się co do zachowania Serkana - powinien już dać spokój Selin, bo to źle wpływa na jego związek z Edą. Tą przyjaźń zniszczył już bezpowrotnie.

Nati Nati · Wysłany: 8:54:14 25-01-22 Temat postu:

Według mnie najbardziej namieszała Eda nie zachowując się zgodnie z wytycznymi Serkana.
Oczywiście, że Serkanowi zależało na rozstaniu Selin i Ferita. Ale mogłoby do wielu wielu sytuacji nie dojść gdyby nie brak umiejętności trzymania tajemnic przez Edę.

Nadal mnie irytuje fakt, że Alptekin dał obcemu facetowi, który w dodatku jest dziedzicem sieci dobrze prosperujących hoteli, udziały. To powinna (jeśli już) zrobić Selin. A Alp to mógł dać synowi.

Cały czas jestem wkurzona jak myślę o tym.

W ostatnim odcinku była piękna scena w trzecim domu Serkana, ale kompletnie z choinki zdjęta.
Czy widza jeszcze się szanuje?

Zastanawia mnie dlaczego u Selin podkreśla się brak urody? Zamiast wydobywać z niej piękno, to stylizują jej głowę (fryzura, kolczyki) w sposób pokazujący słabe strony jej urody. Kolor oczu ma piękny, ale to pewnie soczewki.

Ktoś chyba tu pisał, że Engin i Piril są nudni. I muszę to przyznać całkowicie. Razem nie potrafią grać. Ich wspólne sceny są niskich lotów. Szkoda, że nie połączyli Engina z Ceren. Ich zapoznanie na przyjęciu zaręczynowym było udane.
Piril mogła być typową pracoholiczką skupioną na karierze. Pasowałaby do takiej roli. Żeński odpowiednik dawnego Serkana.

P. S. Efe dostał fryzurę "na Serkana" 😆🤣 Czyżby w głębi duszy aż tak podziwiał Serkana?

Czy polubię jeszcze Edę? Nie wiem.

GiovannaLuna92 · Wysłany: 16:00:59 26-01-22 Temat postu:

Ten serial trzeba oglądać z przymrużeniem oka. Niektóre sytuację są wręcz absurdalne.

Eda najpierw kłóci się z Serkanem, a za chwilę jedzie do jakiegoś domu, który ma Serkan, a o którym wcześniej nie wspominano. Skoro Serkan miał ten dom to po co w dalszych odcinkach wyprowadził się do mieszkania, które należało do firmy? Ta scena w domu też totalnie bez sensu. Nie wiadomo o co w niej chodziło. Zamiast się pocałować to oni przykładali do siebie twarze jak jakieś dzieci. Skąd widz ma wiedzieć, że oni się ze sobą przespali skoro ta scena została tak nakręcona, że nie wiadomo czy oni tam tylko spali czy kochali się.
Ayfer jest tak irytująca, że ja już patrzeć na nią nie mogę. Twierdzi, że wychowała Edę na swoje podobieństwo czyli wolną kobietę, a ciągle wtrąca się w jej sprawy. Rozumiem, że w mniemaniu Ayfer wolna kobieta to stara panna. Co to w ogóle miało być, że ona mówi 30 letniemu facetowi co on ma robić? Jak ma się zachowywać i ma jej mówić co robi Eda? Ta scena była śmieszna. Jeszcze to łażenie za Edą i Serkanem jakby byli dziećmi. Do tego słowa Ayfer do Edy o tym, żeby zastanowiła się nad tym jak Serkan chwali jej projekty było upokarzające. To znaczyło, że Serkan ją chwali tylko dlatego, że są razem. Ja bym się wkurzyła.

Nati Nati · Wysłany: 8:16:57 27-01-22 Temat postu:

Tak, tak. Wiem, że to tylko telenowela...
Ale te niedorzeczności są dla mnie nie do przeskoczenia.
Na pierwsze odcinki patrzyłam nie mrugając powiekami żeby nie stracić żadnego momentu. Wyciszałam telefon i po prostu dla nikogo mnie nie było.

A teraz każdy kolejny odcinek jest gorszy.

Szczytem bezczelności były dla mnie odwiedziny Edy u Selin. Po tym jak Eda się zachowywała przez te niespełna 3 tygodnie fałszywego narzeczeństwa.
I scena jak Selin ją wychwala.

I tak sobie myślę czy żal mi Ferita?
Nie.
Sam się chwalił jak to zobaczył Selin i postanowił ją zdobyć. Odbił ją Serkanowi. Myślał, że zbuduje szczęśliwy związek z kobietą, która nad życie kocha innego? Możliwe, że po ślubie sam by się znudził Selin.

To spotkanie zorganizowane przez Efe. I podanie niby ulubionych dań i uwaga.... Efe lubi to samo co Eda i jej to specjalnie demonstruje. Eda podniecona tym faktem....

Ciotki Ayfer nie lubię od chyba samego początku. Fajnie napisane: wolna kobieta według ciotki to stara panna...

Szkoda, że odeszli od pierwszego pomysłu na serial.
A jeszcze większą szkodą dla mnie jest śliczny Kerem, przez którego MUSZĘ patrzeć na coraz niższych lotów odcinki....

GiovannaLuna92 · Wysłany: 23:37:51 27-01-22 Temat postu:

Nareszcie ciotka zebrała od Edy. Czekałam na to.

Nati Nati · Wysłany: 21:43:35 31-01-22 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 0:14:25 01-02-22 Temat postu:

Ciekawe były dzisiaj słowa Ayfer do Alptekina o Edzie.
"Edy nie można zranić. Serkan bardzo ją zranił." No to można ją zranić czy nie? Słowa Ayfer są pozbawione sensu.

Teraz Eda, która nie chcę mieć nic wspólnego z Serkanem ale wydzwania do niego po nocach.

Kolejny Serkan, który odwiódł Edę od wyjazdu, a teraz chciał pozbawić ją pracy, żeby o niej zapomnieć.

Moją ulubioną postacią w tym serialu jest Seyfi. Uwielbiam tego faceta.

Aisha7 · Wysłany: 9:39:13 01-02-22 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 3:44:08 03-02-22 Temat postu:

Eda naprawdę zasluguje na miano najgłupszej postaci w tym serialu. Jaka idiotka poszłaby sama do lasu którego nie zna? Jeszcze do tego nikomu nic nie powiedziała. To świadczy tylko o jej niedojrzałości. Te jej zachowanie godne małej dziewczynki jest już naprawdę irytujące. Jak w kolejnym odcinku Eda powtórzy tekst do Serkana "Co Ci do tego?" to chyba rzucę czymś w telewizor. Już w poprzednim odcinku wykazała się dojrzałością w samochodzie Serkana. Rozumiem, że on ją zranił, ale dorosła kobieta wykazałaby się większym opanowaniem i pokazała mu, że ma go gdzieś, a ona sama mu się wystawia i pokazuję, że cierpi.

Denerwujące są te rozwlekle sceny. Jak się zaczynają jakieś wspomnienia to pół odcinka trwają.Tak samo wkurza mnie muzyka, którą podkładają pod niektóre sceny. Mam na myśli, te buczące dźwięki. Uwielbiam piosenki, które puszczają w serialu, ale ten podkład, który dają pod sceny mnie irytuję. Jakieś "Aaaaaa", "Mmmmmm". Powinna być sama muzyka bez żadnych głosów.