Telenowele

Matthias_96 · Wysłany: 22:07:49 02-08-18 Temat postu:

tessia jak mam czas to piszę, a jak nie, i widzę, że ludzi ni ma, to po co się rozpisywać

. Każdy może inaczej na to spogląda.

Blackie ależ mi spojrzenie. To nie było to, na co czekałem. To powinien być jakiś impuls. Spoglądasz, dostrzegasz że druga osoba też na Ciebie patrzy i motylki Ci fruwają w brzuchu

A tutaj to takim przelotem

.

Tak jak lekarz powiedział, nie jest powiedziane, że wykluczone absolutnie. Jest małe prawdopodobieństwo. Więc znając serial, będzie

. Prędzej czy później

.

A ja nie czytałem żadnych spojlerów odnośnie Mehmeta i miałem prawdziwe zaskoczenie. Byłem 100% pewien, że to właśnie Merve jest kochanką Mehmeta. A tutaj się przeliczyłem.
Oczywiście, że pachnie, pachnie. Ale nie można tego w całości tak połączyć i oskarżyć o jakiś plagiat

. Tam to było fascynujące, a tutaj urocze

A teraz...

Odcinek 3 - Przeszłość wraca...

~ Pierwsza scena, i już mamy powrót "przeszłości". Nie odczułem, by Oya się zdziwiła, widząc przed swoim domem ukochanego z przeszłości. Wręcz przeciwnie. Przemierzyła Go wzrokiem jakby zaraz miała się na Niego rzucić

. A on, taki potulny, jak aniołek. Banan na twarzy, uśmiech, udam że jestem "biednym" stworzonkiem i może dasz się zaprosić na kawę. I co? Do łóżka pójdziesz chłopie z Oyą? Nie tędy droga

. Oya to porządna kobieta. Widać to doskonale ze stylu ubierania, z tego jak się zachowuje i jak traktuje ludzi. Dobroć aż kipi z niej. Kiedy przyszła sceny, gdy oznajmiła pewnej parze, że spodziewają się upragnionego dziecka - poczułem radość, mimo, że to tylko serial. Ale kto powiedział, że nie można się wzruszać na serialu

.

~ Rozmowa Oyi z Garipem średnio mi się podobała. Macie rację, czasem jak coś powie, to strach się bać. Tutaj akurat tylko wspomniał o rozgrzewaniu otoczenia jak woda, ale co przykuło moją uwagę, to próba namówienia Oyi do wyjazdu do Izmiru wraz z nim. Coraz bardziej się przekonuję iż coś jednak czuje do Oyi. Ale ona o tym nie wie. I dobrze zrobiła, wychodząc od Niego. Bóg wie, co tak by się zadziało w tym Izmirze. Wrogów trzymaj blisko, a przyjaciół jeszcze bliżej

.

~ No i doczekałem się wreszcie sceny Serhana i Oyi

Czyż nie była cudowna? On, pełen obaw, w panice przyjechałem do niej. Praktycznie jej nie zna. A jednak postanowił do niej przyjechać. Nie chciał rozmawiać z żoną, tylko właśnie z nią. Kiedy poczęstowała go pigwą z serem, widać było, że o czymś pomyślał. Pytanie się nasuwa teraz: O czym?

Cieszę się, że jednak dwa diabły musiały wszystko zmienić

. Jak można by było przerwać taką piękną chwilę

. Te spojrzenia przy stole, ten romantyczny zalotny "atak" wzrokiem

A Oya, że niby nic, odwraca głowę

.

~ Brawo Arzu! Pokazałaś wreszcie, gdzie miejsce tej myszy szarej!

. Jeszcze mówi Ci w oczy, że jest niewinny i nic takiego nie ma miejsca. Pa..nt

Resztę literek dopiszcie sobie same

.

~ Merve czasem coś powie, i potem myśli jak odwrócić kota ogonem. Tak jak w przypadku Burcu i tych 2 lat. Oya, od razu skumała o co chodzi. Nie jest taka głupia jak one myślą.

~ Kolacja u Merve mnie tak rozbawiła. Same dziewczyny wpadają w dziury przez siebie wykopane

. I jeszcze najlepsze jak Merve zamyka tą pokrywę

I ten szyderczy śmiech

. Ale się ubawiłem.

~ Serhan i te kwiaty... Na ławce czekał. Skrzypce w tle. Cok romantic

. Dziwne, że Merve za nim nie pojechała... Ale chyba tak ufa mężowi, że sobie darowała.

~ Nie chce mi się wierzyć, aby Oya wstrzyknęła ten pestycyd Merve. To byłoby zbyt "piękne". W końcu jak to w książkach piszą, najlepiej powoli otruwać. A tutaj by cała dawka od razu poszła? Nie... I jeszcze te kwiaty ujrzała Serhana w gabinecie, czy tam w holu u Oyi. Będzie się działo zapewne w kolejnych odcinkach

.

Odcinek mi się podobał, ale na razie 2 wygrywa. Ale jeśli chodzi o cok romantic sceny, to ten absolutnie #1. Serhan i Oya

I ta pigwa z serem. I ta scena z ławką

tessia · Wysłany: 22:21:05 02-08-18 Temat postu:

Matthias jaka pigwa z serem?
To nie był seler z pigwą?

Co do Oyi i Serhana to jest to związek ludzi już po trzydziestce i po przejściach, bo oboje z Oyą trochę w życiu przeszli.
Serhan niekochany przez rodziców, nie wiedzący co to miłość,Oya skrzywdzona przez najbliższe przyjaciółki odmawiająca sobie miłości .
To nie jest Matthias taka para co by się łapała,czy nabierała na spojrzenia, która by się zakochiwała od pierwszego wejrzenia.
Oni w ogóle nie są romantyczni.
Jak dalej pooglądasz to zobaczysz,że to przede wszystkim nie w stylu Oyi.
Tam nie ma flirtowania,udawania.
Ta ich miłość to odnajdowanie wspaniałej harmonii,to możliwość porozmawiania, zwierzenia się drugiej osobie,ufania jej,to możliwość czucia się dobrze w swoim towarzystwie,rozumienia się.
Jest to też coś nowego dla nich obojga, bo Serhan nie zaznał miłości od rodziców,później nie był kochany tak prawdziwie kochany przez Merve,a Oya przez to co przeszła i dlatego,że nie może mieć dzieci odmawiająca sobie miłości.
Dodatkowo jest to miłość niemożliwa z uwagi na przekonania Oyi,bo przecież Serhan jest żonaty,a takie jak Oya nie rozbijają rodzin.Dodatkowo rodzin w Turcji.
Tak,że Matti myślę,że odcinka na odcinek będziesz miał inne wrażenia, fajnie,że dużo piszesz i nie sugeruj się małą ilością czytających tylko pisz co Ci do głowy przyjdzie, czy tez co Ci ślina na język przyniesie.

Blackie · Wysłany: 15:06:35 03-08-18 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 15:39:25 03-08-18 Temat postu:

12 bolum Ufaka:

* Pelin upaja się mieszkaniem w domu Merve

Taylan ledwo znosi jej humorki hehe W dodatku Pelin wpadła w oko nauczycielowi swojego syna i jeszcze nie podejrzewa jakie kłopoty z tego może mieć

Póki co zajmuje się kopiowaniem życia swej psiapsiółki - nie rozumiem co to za przyjemność mieszkać w cudzym domu i używać czyichś sprzętów i mebli, to coś jak mieszkanie na stancji na studiach, albo jeszcze gorzej

* dwie kobiety, dla których Serhan jest ważny (choć z zupełnie różnych powodów...) walczą o jego uniewinnienie - Oya dzięki detektywistycznej żyłce dopada Galipa z firmy Serhana, a Merve... Merve naraża Serhana na niewyobrażalny stres pozorując ucieczkę z dzieckiem, a potem koncertowo podpuszcza swojego braciszka i wydaje go w ręce włoskiej policji!

* wypuszczony na wolność Serhan siedzi z elektroniczną obrożą w mieszkaniu w Nisantasy, odwiedza go Oya i ma miejsce jedna z bardziej kuriozalnych scenek tego serialu - golenie Serhana brzytwą

Łolaboga... jak dla mnie to było zupełnie od czapy, przynajmniej na tym etapie ich relacji, WOGLE mnie nie zachwyciła ta scena...

A chyba w założeniu miała, bo Serhan sobie nawet pozwolił na kissa w rękę Oyi - no takie cuś to i w Meandrach widziałam, więc wydawało mi się, że oglądam jakieś ksero, a nie oryginał...

* po rozprawie uniewinniającej Serhan wychodzi z sądu, chce go powitać Oya, ale na jej drodze staje Merve i ich córka... Oya usuwa się z drogi, by nie burzyć szczęścia rodziny, ale pod domem czeka na nią szok - Serhan stoi jak żywy

Powiem szczerze, że myślałam, że Oya znowu śni na jawie...

_________________

Oya & Serhan

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Blackie · Wysłany: 17:00:39 03-08-18 Temat postu:

13 bolum Ufaka:

* A jednak to nie były zwidy

Serhan naprawdę przyszedł pod drzwi domu Oyi - ja tego nie ogarniam...

Tyle co witał się z córką i żoną, i co - nie pojechał z nimi do Nisantasy? To co im powiedział? Nie wymagam, żeby w serialu było pokazywane WSZYSTKO, ale pewne rzeczy mają swój naturalny bieg i można się och domyślić, a tutaj wg mnie nie było to aż tak oczywiste, bo Serhan musiał wymyślić jakąś wymówkę, żeby pojechać do Oyi, a jakoś się nie pokwapili, żeby to jego pojawienie się pod jej drzwiami logicznie wyjaśnić... No dobra - Serhan tu jest i tańczy dla mnie... yyy...znaczy się Serhan jest pod drzwiami Oyi i chce z nią pogadać oraz się czegoś napić - w efekcie ani nie pogadali, bo tylko on mówił, ani się nie napił, bo wyszedł zaraz po tym co powiedział, a powiedział jej mniej więcej tyle, że jeśli tylko ona powie, że tego chce, to on rzuca wszystko i zaczynają wspólne życie - ŻE CO??

No mnie by też zamurowało tak jak Oyę

Może bym się nie osunęła teatralnie na ziemię obok kuchennej szafki z pewnego szwedzkiego sklepu meblowego

no ale zachodziłabym w głowę co zrobić...

* Merve chce wrócić na tron, czyli odzyskać klientów Serhana skradzionych przez Arzu i Envera, oraz oczywiście wykurzyć Pelin z rezydencji - o dziwo, udały jej się obie te rzeczy w jednym bolumie hehe Najpierw mega impreza z udziałem gwiazdy biznesu, pewnej starszej pani, przed którą Merve musiała się kłaniać w pół, co mnie baaaardzo ubawiło

a potem koncertowo załatwiła Pelin wykorzystując do tego naiwnego nauczyciela i jego "uczucie" do Pelin

Scenki bijatyki Taylana i deptania komórki Merve - przekomiczne chacha

Pelin odsprzedaje dom Merve z podkulonym ogonkiem hihi

* Jakoś działania Merve nie za bardzo cieszą Serhana...

Widzi teraz jak na dłoni, że ona całe życie robi to co ona chce, nie pytając go o zdanie, a on akurat nie chce wracać do pracy w firmie, bo wymyślił sobie, że będzie szkoleniowcem, podobnież wydarcie domu od Pelin wydaje mu się jakimś szaleństwem... W tym momencie spodziewałam się, że Serhan rzuci Merve tekst, że chce rozwodu, bo wyszłoby to dość naturalnie i w dodatku z korzyścią dla niego - tzn. nie byłby to rozwód z powodu zdrady tak jak u Mehmeta, tylko z powodu niezgodności w małżeństwie, bez udziału osób trzecich, no ale jakoś scenarzyści inaczej to widzą...

* No i nie kumam też scenariuszowo tej scenki w oranżerii, kiedy Oya oświadcza Serhanowi, że nie chce z nim zaczynać związku - rozumiem to co powiedziała, że się boi i tak dalej, ale nie podobało mi się rozwinięcie tej scenki, te krzyki, i Serhan też najeżony taki, nie chodzi mi o to, żeby od razu był happy end w serialu, po prostu jakoś inaczej widziałabym taką scenkę... To co Dziewczyny - uczymy się tureckiego w razie, gdyby trzeba było powiedzieć jakiemuś Turkowi takie cuś:

* Oya zdaje sobie ponownie sprawę jak chore układy są między Merve, Pelin i Arzu, i zapowiada Edipowi, że wysadzą Sarmasik w powietrze - znowu będzie kolejna kolacja, na której zamierzają wszystko wszystkim powiedzieć - tych kolacji to już dwie było i zawsze pudło, to może do trzech razy sztuka?? I dlatego może kolejny bolumik tak się podoba Kasjopeji

Jeśli będzie tak jak zapowiada Oya i Edip, to może i będzie to mój ulubiony bolum hihi No to wstawiaj Kasjo ten nowy podpisik, bo Blackie jedzie z 14 odcinkiem dziś wieczór!

_________________

Oya & Serhan

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Matthias_96 · Wysłany: 18:14:37 03-08-18 Temat postu:

Skąd mi się ta pigwa z serem wzięła?

Sam się właśnie zacząłem śmiać

. Takiego dania jeszcze chyba nikt nie wymyślił i nie podał ludziom

.

tessia zapewne masz rację. Z odcinka na odcinek będę coraz inaczej odbierał te "fale" pomiędzy nimi jakie się znajdują. Na razie, nie wyczuwam jakieś spięcia, ale może już niedługo

.

Blackie ja pierdykam... Ten upał naprawdę na mnie jakoś źle podziałał

. Oczko jedno mi leciało już spać, a drugie patrzyło na gwieździste niebo

. Garip, Pigwa z serem - ciekawe co jeszcze

. Ja to od razu wyczułem, że Edip jednak coś czuje do tej Oyi. W końcu też jest jakimś natrętnym facetem. Przyjedziesz? Wpadniesz?

. Może jeszcze: Przenocujesz?

Ja właśnie odniosłem wrażenie, że Merve. Zobaczę, jak to będzie potem

. Czekam na jakiś atak ze strony Arzu.
Może jeszcze trójkąt do tego? Ding

. A co do tego zastrzyku - no cóż. Tak przeczuwam, ale zobaczę jak jest naprawdę

.

Dzisiaj sobie 4 odcinek odpalę

. ZObaczymy, co tam się działo ciekawego

.

Kasjopeja · Wysłany: 20:39:19 03-08-18 Temat postu:

Bonusik przecudny i tylko mam problem jak go sobie przywłaszczyć

Blackie · Wysłany: 21:13:46 03-08-18 Temat postu:

tessia · Wysłany: 22:18:24 03-08-18 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 23:32:14 03-08-18 Temat postu:

Odcinek 4: Lepiej być ostrożnym.

~ A jednak nie została otruta. Blackie mi w maluteńkim stopniu zaspojelrowała, pisząc, czy myślałem, że Oya to zrobi

. A ja odpowiem: Tak, myślałem iż to uczyni. Ale w końcu, patrząc teraz na tok poszczególnych kolejnych wydarzeń dochodzę do wniosku, że to byłoby zbyt proste ot tak wstrzyknąć i pozbyć się swojej "przyjaciółki". Tak jak Merve zrobiła, pójść szybko do lekarza, nagabować na kogoś, zrobić szybko badania i po problemie. Chyba, że w herbacie by się podawało powolutku, niewielkie ilości trucizny, jak to miało miejsce w Kontrakcie na Miłość

. W pewnym momencie, przez głowę przeszła mi myśl, że Merve jest w ciąży, ale jednak zmieniłem zdanie. Ona? I Serhan? Znowu? Nie... Przecież on żyje pracą. I chyba Oyą teraz

.

~ Scena z Oyą i Serhanem zdobyła moje serce. Jak to powiedziała jedna ze świadków: Mężczyzna z XVII czy tam XVIII wieku. Dżentelmen. I takiego właśnie pokazali nam na ekranie. Tutaj to, tutaj tamto. Przywiózł, odwiózł

Aj, coś wyczuwam

. Jeszcze ptaszki niech zaczną ćwierkać, to już w ogóle

~ "Ci, którzy uciekają od wojny, ponoszą większe rany niż Ci, którzy idą na nią" - święte słowa. Czasami warto jest walczyć do końca i nie wycofywać się. Oya musi kontynuować tą "wojnę". Jeśli dobrowolnie się podda - źle się wtedy dla niej stanie. Merve wraz z Pelin zniszczą ją powolutku, krok po kroczku.

~ Impreza - skomentuję tylko w skrócie: BOMBA. Serhan i Oya

Nic dodać, nic ująć.

~ Większą uwagę postanowiłem skupić, choć przez chwilę, w chwili gdy Nilay przeprasza Arzu za swoje oskarżenia bezpodstawne, pyskowanie i tym podobne rzeczy. Dziewczyna ciężkiego musiała doznać uczucia, gdy dowiedziała się, jaka tak naprawdę jest prawda.

~ Końcówka mnie i zaskoczyła, i nie. To było pewne, że Merve zrobi coś, aby zaszkodzić Oyi. Ale zaskoczyło mnie, że posunęła się aż tak daleko. My wiemy, że Oya niczego złego nie zrobiła. Ale gdyby robiła, to Merve naraziła inne kobiety na poważne niebezpieczeństwo. Poza tym, jak Oya pakowała te rzeczy, to przy tej melodii, tak się smutno jakoś zrobiło. Jestem pewien, że w 5 odcinku część rzeczy się wyjaśni.

P.s.
Mnie ciekawi to, skąd nagle Ci wszyscy świadkowie, wiedzą np. co się wydarzyło w domu Merve, gdzie nikogo z nich tam nie było

. I inne sytuacje. Ja wiem, że to na potrzeby serialu, coś takiego wymyślili, ale ? pojawia się nad moją głową.

Blackie · Wysłany: 23:42:57 03-08-18 Temat postu:

Kasjopeja · Wysłany: 1:08:52 04-08-18 Temat postu:

tessia · Wysłany: 9:05:43 04-08-18 Temat postu:

Blackie · Wysłany: 9:28:21 04-08-18 Temat postu: