Telenowele

Maaarz · Wysłany: 13:45:51 01-09-22 Temat postu:

Mógł isc do Zeyno ijej powiedzieć byl pod budynkiem...

Lila ma 22lata a nie może nic jakby miala 10lat
Panikowala jakby ja obdzierali ze skóry nic jej sie nie działo .
..
Ender to jest cwana bestia,manipulatorka na sto dwa!

Cem jest fajny facet.

GiovannaLuna92 · Wysłany: 15:02:14 01-09-22 Temat postu:

Alihan też popełnił błąd, że nie pojechał do Zeynep po tym wszystkim tylko siedział z Lilą w domu. Ten chłopak nie zrobił jej żadnej krzywdy. Nie próbował zabić czy zgwałcić. Zeynep miała rację mówiąc, że zawsze wszystko jest ważniejsze od niej. Nawet wtedy, gdy Lila go przeprosiła za pokrzyżowanie mu planów on powiedział, że nic się nie stało z uśmiechem na ustach. Niby chcę być z Zeynep, ale umniejsza jej ważność w jego życiu.

Cem jest jedyną postacią, którą lubię w tym serialu. Taki facet zasługuję na taką kobietę jak Zeynep. Szkoda, że z tego i tak nic nie będzie.

Ender jest co raz bardziej irytująca. Ten sztuczny śmiech mnie wkurza. Jest taki wymuszony i nienaturalny. Już bardziej wolę Canera. On przynajmniej jest zabawny.

Yildiz mnie rozczarowuję z odcinka na odcinek. Jest tak głupia i naiwna, że aż żal na nią patrzeć. Ciągle ładuje się w problemy przez swoją ignorancję. Ogólnie Ylidiz jest takim ładnym meblem w domu Halita. Rola żony bogatego biznesmena ją przerosła. Ona się gubi w gnieździe żmij, które próbują jej zaszkodzić. Defne jest tego przykładem.

Maaarz · Wysłany: 15:44:36 01-09-22 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 17:57:21 01-09-22 Temat postu:

Aktor grający Alihana jest przystojny i miło na niego popatrzeć, ale na tym koniec. Nie znoszę jego wielkiego ego i manii wyższości. To jest typ faceta, który uważa że zawsze ma rację i jest przyzwyczajony do tego, że w związkach on ustala zasady. On chciałby, żeby Zeynep mu ustępowała i przyznawała rację, a ona mu się sprzeciwia i mówi co jej się nie podoba.

Nie podoba mi się to, że Halit robi wszystko co chcę Erim. Ender manipuluje synem, a ten ojcem. Ender cały czas pcha się w życie Halita i Yildiz, ale ten jest tak ślepy i głupi, że tego nie widzi. Ender wcześniej niezbyt interesowała się synem a Erim zachowuję się jakby ona była matką roku. Tak samo Halit słucha Ender w kwestiach dotyczących syna, a wcześniej zabronił jej kontaktów z nim. Chore to jest.

Zehra, Zerrin i Lila to trzy idiotki, które obgadują innych, ale same w swoim życiu nie wiele osiągnęły. Zehra ma szczęście, że ojciec nie wyrzucił ją z domu po tym numerze co wykręciła z Sinanem. Jeszcze ma czelność komentować postepowanie innych. Patrzyla na Zeynep jak na jakiegoś insekta, a sama jest gów*o warta.
.

Atahan · Wysłany: 20:12:02 01-09-22 Temat postu:

Giovanna, uwielbiam twoje posty, naprawdę.

Zgadzam się co do Yildiz, która ma ogromny fandom i ludzie ją uwielbiają, a prawda jest taka, że im dalej w las tym coraz mniej grzeszy inteligencją.

GiovannaLuna92 · Wysłany: 21:33:55 01-09-22 Temat postu:

Dzięki Atahan

Dokładnie, bohaterowie w tym serialu czasem objawiają się choroba dwubiegunową. Raz tak, raz siak. Przykładem jest relacja Ender i Zehry, które teraz są wręcz "przyjaciółkami". Ponad 15 lat żyły pod jednym dachem i się nie znosiły, a teraz jedna drugiej "pomaga".

Połączył je wspólny wróg

Lila jest bezbarwną postacią. Niczym się nie wyróżnia, jest bo jest. Erim jest ślimakowaty, poddający się manipulacji. Zehra ma przepity mózg, dlatego nie myśli co robi. Ciągle naraża rodzinę na wstyd, a komentuje zachowanie Yildiz.

Zeynep też mnie rozczarowała w dzisiejszym odcinku. Ona jest przykładem tego jak kobieta może zmienić się na gorsze pod wpływem nieodpowiedniego mężczyzny. Zaczyna przejawiać cechy Alihana, czyli egoizm. Zgodziła się zacząć związek z Cemem pod wpływem chwili i złości nie zastanawiając się nad tym, że może skrzywdzić niewinnego człowieka.

Co do Halita to ciężko jest uwierzyć, że facet tak inteligentny w sprawie Ender wykazuję taką naiwność. Przecież on wie, że Ender jest przebiegła. Ta podstawia mu swojego człowieka, a ten bez wahania przyjmuję go do pracy. W tej sprawie Yildiz miała rację mówiąc, że jak może brać kogoś kto jest od Ender, skoro ona zawsze coś knuje. Oczywiście Halit strofuje tylko własną żonę. Reszcie pobłaża ich występki. Inny ojciec po tym co zrobiła Zehra kazałby jej odpracować te pieniądze, które stracił, a Halit ją przyjął do domu i ta chodzi sobie po klubach.

Mamy nową kandydatkę do łóżka dla Alihana. Widać, że Hirze on się podoba. Zapewne Alihan będzie chciał zemścić się w bardzo "dojrzały" sposób na Zeynep i poderwie Hirę.

Edit:

Dzisiejszy odcinek mnie rozbawił, a w szczególności Halit i jego zachowanie w sprawie Ender. Co to w ogóle było? "Matka mojego syna nie wyjdzie za nikogo za mąż"

To znaczy, że on jest właścicielem swojej byłej żony i ona nie ma prawa ułożyć sobie życia? On mógł się ożenić, a ona ma być sama bo on tak chcę. Nie lubię Ender, ale podejście Halita do kobiet jest okropne. Jego dzieci są jego marionetkami i tak samo byłe żony jak i obecna.

Co do niego i Ender to on był ewidentnie zazdrosny o Ender, gdy ta powiedziała, że idzie na kolację z tym Erdemem. Więc po co się z nią rozwiódł? Mógł przymknąć oko na jej zdradę skoro sam ją zdradzał.

Maaarz · Wysłany: 14:14:41 05-09-22 Temat postu:

Bo jego ego ucierpiało,i to że myślała iż jest mądrzejsza
I go przechytrzy 😅
A to nie wiesz że faceci to moga zdradzać,ale babki to już nie....

Zeynep dala szanse Cemowi,ale ona jest bez ikry
Wszystko tak na siłę robi ze masakra....taka flegma strasznie...

Yildiz jedt głupia,zero mózgu ale lubia ja haha

Jeszcze Caner jest nierób ale w porzadku

Co do dam pikowych to macie racje...jeszcze zehra chce coś robić
Ale musi pytac ojca heloł ile ona ma lat?tak w turcji wyglada rodzina?

Atahan · Wysłany: 19:00:13 05-09-22 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 19:07:11 05-09-22 Temat postu:

Halit odwalił w dzisiejszym odcinku niezły numer idąc do łóżka z Ender. Sam dał jej broń do ręki. Teraz ma go w garści. Myślałam, że on jest chociaż trochę mądrzejszy, ale myśli tym co ma w spodniach jak większość facetów. Ona tak go prowokowała, że w końcu uległ.

Zeynep też jest wkurzająca. Stała na tym przyjęciu z miną cierpiętnicy, jakby bycie z Cemem było wyrokiem śmierci. Facet jest przystojny, dobry, szczery, a przede wszystkim rodzinny. To nie jest jakiś potwór, z którym życie to udręka. Zeynep nawet nie próbuję z nim coś stworzyć. Nie rozumiem po co ona nadal w tej firmie siedzi skoro widok Alihana sprawia jej ból. Postać Zeynep z odcinka na odcinek jest co raz gorsza. Wcale nie było mi je jszkoda jak Zehra ją upokorzyła. Tak kończy się pogrywanie z czyimś uczuciami i nieuczciwość. Oboje z Alihanem robili z Cema idiotę.

Maaarz · Wysłany: 11:56:18 07-09-22 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 21:30:23 08-09-22 Temat postu:

Przyznam, że ten serial zaczyna mnie już męczyć. Nie mogę już słuchać tego wymuszonego śmiechu Ender. Śmieszy mnie to, że ona że wszystkich robi idiotów i każdy wpada w jej pułapki. Przecież wszyscy ją znają, wiedzą jaka ona jest, a i tak jej wierzą. Najbardziej poraża mnie głupota Halita, który rozwiódł się z takim hukiem,.a teraz dogadza Ender. Piękny dom, samochodów z kierowcą, a teraz wsparcie finansowe w jej projektach. Przecież w samym głosie Ender wyczuwa się fałsz i tak samo w jej gestach. Tylko idiota czy idiotka by się nie zorientowała, że ona ciągle kłamie. Ta cała sytuacja z Ender jest po prostu absurdalna. Tak samo to jej strojenie się i prowadzenie życia bogaczki.

Brakuję mi w tym serialu jakiegoś pozytywnego wątku, normalnego wątku romantycznego, za dużo negatywnych postaci w nim jest. Mnie zastanawia jakie głupoty oni wymyślili przez te 5 sezonów.

Maaarz · Wysłany: 13:28:22 09-09-22 Temat postu:

Niestety wyjelas mi to z ust !

Głównej ciekawej fabuły mi tu brakuje i może tez wątku romantycznego.
Same takie akcje,knucia, trochę odrealnione od życia to wszystko....

Zey i Ali to kompletna pomylka...

Caner,Cem i Emir najlepsi 😅

GiovannaLuna92 · Wysłany: 19:43:28 09-09-22 Temat postu:

Dokładnie wątek Zeynep i Alihana to pomyłka. Ona sama nie wie czego chcę, a on to taki niedojrzały dupek, który skoro nie dostał to co chciał to chodzi z obrażoną miną. Wychodzi z niego hipokryta, bo gdy on zerwał z Zeynep i ona chodziła obrażona on jej powiedział, że jest żałosna, a sam chodził z zadowolony. Jednak, gdy ona go tak potraktowała to chodzi z miną obrażonego dziecka. Widać jak on jest dojrzały.

Halit to kolejny hipokryta. Ma czelność wściekać się na Yildiz za to, że go okłamała, a sam ją zdradza z Ender. Okropnie mnie on wkurza. Mógłby zejść się z Ender i byłby spokój. Oboje są siebie warci.

Maaarz · Wysłany: 19:54:34 09-09-22 Temat postu:

Atahan · Wysłany: 22:25:53 09-09-22 Temat postu:

Tutaj nie ma klasycznych wątków romantycznych. Wydaje mi się, że Melis od początku miała w planach stworzenie soap opery, ale że w Turcji się ich nie kręci to doklejono Zeynep i Alihana, bo nikt nie wiedział czy ludziom się to spodoba. Im dalej w las, tym serial jest robiony na tych samych schematach co "Moda na sukces", czy "Dynastia", a tam też wątki miłosne są traktowane inaczej.

W najbliższych odcinkach w Polsce do obsady dołączy piosenkarka Zeynep Bastik, która przez ok. 30 odcinków będzie się wcielać w postać Irem - kuzynki Zeynep i Yildiz.