Telenowele

Marzenka20 · Wysłany: 23:18:37 25-05-14 Temat postu:

Może w ataku się nie wykazywał, w końcu nadal leczy nogę i oszczędza się na mundial ale to nie znaczy że nie pracował dla drożyny... dokładne podania, szukanie sytuacji bramkowych, dobra współpraca z kolegami na boisku no i przede wszystkim ogromne zaangażowanie i pragnienie wygranej to też są ważne czynniki. Nie zawsze musi strzelać i być perfect

czekam na jakiś mega plakat REALU

Karolinka92 · Wysłany: 9:07:59 26-05-14 Temat postu:

Cristiano nie zawsze musi byc najwieksza gwiazda meczu

to tylko czlowiek, wbrew pozorom hehe

Karolinka92 · Wysłany: 22:14:22 27-05-14 Temat postu:

<3

Marzenka20 · Wysłany: 22:18:34 27-05-14 Temat postu:

GENIALNE!!!!

Jakby ktoś coś wiedział o mega plakacie z Realem Madryt w jakiejś sportowej gazecie to dajcie znać.

redslice · Wysłany: 12:12:23 28-05-14 Temat postu:

Według mnie najlepszy piłkarz na świecie. Zaraz po Messim

Marzenka20 · Wysłany: 13:13:01 28-05-14 Temat postu:

Karolinka92 · Wysłany: 13:17:22 28-05-14 Temat postu:

Nie wiem, pewnie odpoczywa przed Mundialem

Marzenka20 · Wysłany: 15:39:42 28-05-14 Temat postu:

Karolinka92 · Wysłany: 17:46:17 28-05-14 Temat postu:

Pamiętam tą wypowiedź

od dobrych kilku lat jest Ronaldo i Messi a potem cała reszta. Może to i dobrze, czym byłby sport bez rywalizacji

Monserrat · Wysłany: 10:12:41 30-05-14 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 12:11:12 30-05-14 Temat postu:

Och Eiza nie tylko na wysokie miejsce, ja marzę o finale

Gdyby Cris wygrał Mundial lub nawet zajął 2 miejsce to nikt by mu już nie podskoczył, nawet Messi...

Karolinka92 · Wysłany: 12:38:13 30-05-14 Temat postu:

Eiza, też mam taką nadzieje

ale tam jest tyle silniejszych drużyn,że bd ciężko. W każdym razie moje serce jak zawsze bd rozdarte między Portugalią i Hiszpanią

Filmik z tej reklamy, w życiu nie widziałam bardziej uroczego dzieciaka od Juniora

skubany jest przesłodki i równie medialny co tatuś

https://www.youtube.com/watch?v=M3uQxyQTyeE

Marzenka20 · Wysłany: 0:18:36 13-06-14 Temat postu:

Filmik jest sweetie. W końcu Junior to nowa, ale nadal wierna kopia tatusia więc nie może być inaczej. Medialność ma w genach he he

Właściwie to już przedwczoraj minęło 5 lat odkąd Cris przybył do Madrytu. Matko, ale ten czas leci. Pamiętam jak dziś dzień, kiedy mówili o tym w telewizji.

Jeden z najlepiej wspominanych dni w moim życiu. Wtedy stałam się fanką Realu bezwarunkowo, na maxa i ManU odszedł nieco w odstawkę.

Dokładnie pięć lat temu sportowym światem wstrząsnęła informacja – Real Madryt zapłacił 96 milionów euro za transfer Cristiano Ronaldo. 5 lat, 246 meczów, 252 gole. O puchar za Ligę, dwa Puchary Króla, Superpuchar Hiszpanii i Puchar Europy powiększyły się gabloty z trofeami na Santiago Bernabéu, bez żadnych wątpliwości był to transfer tego wieku.

Cristiano przybył do stolicy Hiszpanii jako główna postać drużyny, która była dopiero co w przebudowie latem 2009 roku. Bernabéu wypełniło się po brzegi, by zobaczyć po raz pierwszy tylko jego w koszulce Realu Madryt. Gdyby madrycki klub miał dziś powtórzyć tę prezentację, to na pewno zrobiłby to bez zawahania.

Portugalczyk stał się legendą Królewskich i potrzebował na to tylko pięciu lat, a dzięki swoim liczbom zapisał się już na zawsze w historii madryckiego klubu. Jest czwartym najlepszym strzelcem w historii Realu, a przed nim na podium stoją już tylko takie postacie jak Santillana, Di Stéfano i Raúl. Wszystko wskazuje na to, że niebawem zepchnie każdego z nich.

Miażdzące liczby
Najlepiej Cristiano obrazują jego liczby: 165 ligowych spotkań i 178 goli, 26 meczów w Pucharze Króla i 20 trafień, 4 pojedynki o Superpuchar Hiszpanii i 3 gole, a do tego 51 spotkań w Lidze Mistrzów i 52 gole. Podsumowując, średnia prawie 1,03 gola na mecz. Barbarzyństwo.

Pierwszy rok Ronaldo w Hiszpanii nie był jednak taki, jakiego mógł oczekiwać, od nabawienia się kontuzji nie mógł w pełni pomóc drużynie w walce o trofea. W kolejnym znalazł już jednak drogę do chwały. Estadio Mestalla, 11 kwietnia 2011 roku i gol przeciwko Barcelonie dający Realowi trofeum, na które czekano w Madrycie przez 18 lat. Kolejny rok był jeszcze lepszy, 46 goli w La Liga i ostateczny triumf okraszony rekordem 100 punktów. Ale dopiero miniony sezon był wyjątkowy

Sezon marzeń
Sezon 2013/14 na zawsze pozostanie w pamięci Cristiano Ronaldo. Zaczęło się od otrzymania Złotej Piłki – nagrody, której wcześniej nie zdobył w barwach Realu Madryt i czekał na nią od 2008 roku. Skończyło się na sięgnięciu po Puchar Europy i ustanowienie kolejnego rekordu – 17 goli strzelonych w jednym sezonie Ligi Mistrzów. Zeszłoroczne przedłużenie kontraktu sprawia, że madridistas wciąż mogą cieszyć się z oglądania zawodnika, który naznaczył tę erę. Jego erę. Erę Cristiano Ronaldo.

Karolinka92 · Wysłany: 0:39:35 13-06-14 Temat postu:

Ajaj, ta pamiętna prezentacja na Bernabeu <3 to był najlepszy transfer, jakiego mogli dokonać. Wydali grubą kase, ale spłacił sie z nawiązka, teraz trudno sb wyobDdrazić Real bez Crisa

ale też na szczęście Real i bez Crisa potrafi dać sb rade

Marzenka20 · Wysłany: 1:45:24 13-06-14 Temat postu:

Uważam że bez niego mieliby o niebo ciężej i nie zaszli tak daleko jak do tej pory, czy to w lidze czy w champions.
Nie wiesz może czy w jakiejś gazecie nie mają plakatu z Realem...? Poszukuję jakiejkolwiek gazety sportowej od 3 tygodni i cicho sza. Nie wiem co się dzieje, a tak bym chciała powiesić sobie duży plakat z chłopakami jak unoszą puchar

Cicho też coś o tym Super meczu.... a ja tak się nastawiłam, żeby pojechać.