Telenowele

Lovejka · Wysłany: 17:01:43 17-03-10 Temat postu:

Owszem, w tamtym sezonie też nie było nadzwyczajnie pod względem wyprzedzenia. Ale weź pod uwagę, że te wszystkie wprowadzone zmiany w tym sezonie są po to, by to ułatwić kierowcom. Miało być dużo więcej wyprzedania, było jak zawsze.. więc jestem zawiedziona. Zresztą już kilku kierowców wypowiadało się w podobnym tonie. Chyba nie do końca dopracowali te zmiany.
Ale, jak wspomniałaś, prowadzenie Brawna było dosyć nudne w tamtym sezonie. Teraz stawka jest bardziej wyrównana i jest ciekawiej (tyle, że to nic nie ma wspólnego z tematem wyprzedzaniem na torze, dominacja jednego zespołu przecież na to nie wpływa).

dori83 · Wysłany: 19:27:37 17-03-10 Temat postu:

jak powiedziałam według mnie za wcześnie, żeby stwierdzać, że zmiany nie przyniosły pożądanych rezultatów, mnie wprowadzone zmiany zadowalają, podział punktów jest ciekawy, wyeliminowanie tankowania również, bo teraz wszystko jest czytelniejsze i w większej mierze liczą się umiejętności a nie fart, Robert w poprzednich sezonach kilkakrotnie tracił, gdy musiał odbyć karę, bo był zmuszony tankować, gdy to było zabronione

dla mnie o atrakcyjności F1 nie świadczy tylko ilość manewrów wyprzedzania

ale zdaję sobie sprawę, że dla ludzi którzy nie pasjonują się tym sportem, tylko to ma znaczenie

co do małej ilości wyprzedzania to moim zdaniem problem po części jest psychologiczny, być może to kierowcy są bardziej asekuracyjni niż kiedyś

a tego żadne zmiany nie wyeliminują

Lovejka · Wysłany: 19:49:24 17-03-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 22:20:00 17-03-10 Temat postu:

Lovejka · Wysłany: 22:43:52 17-03-10 Temat postu:

Owszem, nie muszę, ale tutaj ludzi interesujących się F1 jest mało, więc z kimś pogadać muszę. To znaczy chcę. Kulturalnie. I proszę, nie oceniaj mojej osoby, bo być można znam się lepiej od Ciebie. Albo wcale się nie znam. Nie wiesz tego. To tak zwany szacunek to sprzecznej opinii z Twoimi poglądami na dany temat. Tylko o tyle proszę, bo nie mam zamiaru się wdawać w idiotyczne dyskusje pod tytułem "kto jest mądrzejszy". Być może Ty.

Okej, może źle się wyraziłam. Nie ułatwia to nic kierowcom, ale jednak miało to na celu zwiększenie walki na torze. Czy jak to określiłaś skłonienie kierowców do tego. Walki, której widzę tyle, ile w poprzednim sezonie albo i mniej, bo realizator nie kwapi się do pokazania mi końca stawki, jak na przodzie nic ciekawego się nie dzieje. Więc na razie nie widzę zmian. Ale to obserwacje po jednym wyścigu, więc spokojnie, będę miała czas na skomentowanie każdego.

dori83 · Wysłany: 0:00:26 18-03-10 Temat postu:

Lovejka · Wysłany: 15:58:42 18-03-10 Temat postu:

Nie, po prostu nie lubię, jak ktoś z góry ocenia. : )

Jeszcze w niedzielę pojawiły się informacje o uznaniu za legalny dyfuzora zastosowanego przez zespół Renault w Grand Prix Bahrajnu. Jednak, jak donosi hiszpański dziennik "El Pais", Międzynarodowa Federacja Samochodową (FIA) nakaże ekipie Roberta Kubicy wymianę kontrowersyjnego dyfuzora.

wp.pl

Schumacher interesuje mnie tak jak w tamtym sezonie Kazuki..

dori83 · Wysłany: 17:27:41 18-03-10 Temat postu:

mnie odnośnie Kazukiego interesowało głównie to, żeby trzymała się z daleka od Roberta

co do dyfuzorów to czytałam, że podobnie rzecz się ma z Mercedesem i McLarenem i chodzą też plotki, że Ferrari ma w swoim bolidzie jakieś nielegalne rozwiązania

Lovejka · Wysłany: 17:55:48 18-03-10 Temat postu:

Kazuki był zabawny, dopóki nie wjechał w tyłek komuś, kogo lubiłam.

dori83 · Wysłany: 19:23:42 18-03-10 Temat postu:

Lovejka · Wysłany: 20:16:38 18-03-10 Temat postu:

Jak walnął w Hamiltona to nie powiem, że płakałam. ; p

dori83 · Wysłany: 21:27:22 18-03-10 Temat postu:

ja też nie płakałam, choć fani Hamiltona... zresztą Hamilton też ma na koncie podobą przygodę, za którą fani Roberta powinni go wielbić po grób

Aniucha · Wysłany: 16:29:11 19-03-10 Temat postu:

dori83 · Wysłany: 18:45:39 19-03-10 Temat postu:

Aniucha · Wysłany: 20:14:11 19-03-10 Temat postu: