Telenowele

Stokrotka* · Wysłany: 20:33:38 10-08-16 Temat postu:

No nie wiem - ja mam często wrażenie, że i może nasz gra w ataku z Miką wygląda lepiej, ale zdecydowanie lepiej nie wygląda nasze przyjęcie, a niestety właśnie na tym bazujemy. Nasza gra jest szybka, kombinacyjna, a dobre przyjęcie jest kluczem do sukcesu, by skończyć pierwszą akcję. Niestety Mateusz bardzo często przyjmuję źle i tempo akcji przez to spada.
Mnie trochę dziwi, że Fabek nie gra

Nelke - toć o to właśnie chodzi! Zresztą nawet sam Kubiak tak to skomentował na pomeczowej konferencji. Przecież to są faceci, w których w trakcie meczu buzuje adrenalina i chęć wygrania, nic więc dziwnego, że emocje są napięte do granic możliwości. Z tymże zachowanie nie tylko irańskich zawodników, ale i ich kibiców to zachowanie niegodne takiej imprezy. Rozumiem, że ta przegrana ich zabolała, ale taki jest sport - raz się przegrywa, a raz wygrywa i trzeba umieć zejść ze sceny z podniesioną głową wiedząc, że próbowało zrobić się wszystko, by wygrać. Już pal licho tą scysję pod siatką po końcowym gwizdku, bo i jedni i drudzy skoczyli sobie do gardeł, ale nie podanie ręki przeciwnikowi po zakończonym spotkaniu, świadczy jedynie o braku kultury i przekonaniu o własnej wyższości i nieomylności.
Komentarz tej dziennikarki był zdecydowanie nie na miejscu i ze strony organizatorów oczekiwałabym, by zakazano jej zadawania pytań, bo nie odniosła się ona do meczu, a do sytuacji konfliktowych jedynie zaogniając cały spór - a po co to komu?! Czy naprawdę Irańscy zawodnicy tak chcą być widziani przez cały świat - jako banda nie potrafiących pogodzić się z porażką chłopaczków, umiejących jedynie robić z siebie ofiary

Ta gównoburza, która powstała na portalach społecznościowych jedynie pokazuję jacy Ci ludzie są ślepi. A w chęci odwetu i "wyrównania rachunków" zniżają się do gróźb i wyzwisk, które są po prostu nie na miejscu. Ale ... nie ma się co oszukiwać nie oni jedni tak dosadnie dogadują, polscy kibice również nie pokazują się z najlepszej stronie, odpowiadając w tym samym tonie na te podłe komentarze, zniżając się do nich poziomem, gdy powinni zostawić temat w spokoju

Ale nic, najlepiej zakończyć tą debatę. Cieszę się ze zwycięstwa naszych i czekamy na Argentynę, która - jak mi się wydaję - naprawdę dobrze przygotowała się na IO

LuzPablo85 · Wysłany: 20:33:54 10-08-16 Temat postu:

Cieszę się, że jest wątek Igrzyk Olimpijskich na forum i najpierw gratulacje dla Rafała Majki za zdoycie brązowego medalu w sobotę pierwszego medalu dla Polski w Rio.

Najbardziej zawodzą piłkarze ręczni i pływacy, piłkarze ręczni zawodzą na całej linii i mam nadzieję, że jutro w meczu z Egiptem zaczną wygrywać bo innaczej możemy nie wyjść z grupy a pływacy też jakoś bez formy, najbardziej zawiódł dzisiaj Kawęcki zajmując w wyścigu o 1/2 finału ostatnią 7 lokatę, W wioślarstwie z koleji mamy szanse na 2 medale min w dwójce podwójnej z udziałem Natalii Madej i Magdaleny Fularczyk (ta wioślarka Fularczyk jest dokładnie o rok młodsza ode mnie).

Cieszy że siatkarze i siatkarze plażowi radzą sobie dobrze bo dzisiaj o 21.30 ważny mecz dla naszych siatkarzy plażowych Piotra Kantora i Bartka Losiaka będą oni walczyć o awans do 1/8 z Holendrami.

A mnie zastanawia dlaczego nie pokazuja na tych Igrzyskach meczów piłki wodnej, bo to bardzo ciekawa dyscyplina sportu.

Lineczka · Wysłany: 21:11:43 10-08-16 Temat postu:

Fabian musi być w naprawdę słabej formie, że nie gra. Chyba, że problemem jest głowa...

Przykładowo wczoraj przyjęcie mieliśmy niezłe a nie przełożyło się to na atak. Kubiak i Zatorski są wysoko w statystykach. brakuje nam drugiego skrzydła w ataku.

Stokrotka* · Wysłany: 22:17:52 10-08-16 Temat postu:

Mnie się nie wydaję, że Fabek ma słabą formę lub problem mentalny. To widać od początku, że Stefan stawia całkowicie na Łomacza - tylko że musi robić zmiany. Przynajmniej jakąś podwójną na trochę

no chyba, że Antiga ma plan zaorania zawodników - bo i Piotrek nie bardzo stawia się na boisku, a skoro już jestem przy nim to tak mi się wczoraj na meczu rzuciło w oczy, że przydałby się Możdżonek ze swoim blokiem

Lineczka · Wysłany: 23:41:44 10-08-16 Temat postu:

A mnie się wydaje, że Fabian albo ma problem z formą albo mentalny, bo w innym przypadku by grał. To nie jest tak, że trener uparł się na Łomacza i go faworyzuje. Jak Kurek miał dołek to grał Konar, teraz gra Bartosz, a na rozegraniu żadnych zmian.

Mnie też Możdżonka brakowało wczoraj.

Stokrotka* · Wysłany: 0:01:06 11-08-16 Temat postu:

A moim zdaniem nie. Nie wydaję mi się, żeby Antiga faworyzował Łomacza, jedynie widzi go jako pierwszego rozgrywającego, dlatego gra więcej. Poza tym nie porównywałabym gry na rozegraniu z atakiem - bo jeżeli atakujący leży to trudno zdobywać punkty, a właśnie tak było że Bartek miał kosmiczny dołek, nic więc dziwnego, że wszedł Konar, natomiast tej sytuacji nie ma w przypadku Grześka i Fabiana. Łomacz dobrze rozgrywa, nie ma zastania w którym piłka za piłką jest źle rozgrywana. Antiga jak każdy trener ma swoją wizję drużyny - dlatego zresztą w składzie jest Piotrek, a nie Możdżonek, dlatego ciągle jest Konarski pomimo, że nie przedstawia wzrostu formy w wielu meczach, nie jest zbawiennym zmiennikiem, pomimo że miał dobry sezon za sobą. I ja czasami mam właśnie to wrażenie, że trener uparł się na Łomacza - bo jak na razie nie mieliśmy nawet możliwości stwierdzić czy z Fabianem jest coś nie tak, więc te wnioski są jak dla mnie za wysoko idące

Lineczka · Wysłany: 0:09:05 11-08-16 Temat postu:

Wczoraj Grzesiek zaciął się w 3 i 4 secie a zmiany na rozegraniu w ogóle nie było. Moim zdaniem coś z formą/grą Fabiana jest nie tak.

Stokrotka* · Wysłany: 0:12:41 11-08-16 Temat postu:

No właśnie zaciął się a zmiany nie było, czemu?! Tego nie wiemy, równie dobrze trener mógł uznać, że zmiana będzie nie potrzebna. Nie ma co na razie wpuszczać Fabiana w złą kondycję skoro nawet go na boisku nie widzieliśmy

Lineczka · Wysłany: 0:16:38 11-08-16 Temat postu:

Moim zdaniem trener na szkodę drużyny działać nie chce. Skoro nie wpuszcza Drzyzgi to jakiś konkretny powód ma.

Stokrotka* · Wysłany: 0:22:01 11-08-16 Temat postu:

Ale przecież to nie było na szkodę drużyny. Równie dobrze mógł spojrzeć z tej strony, że Fabian stał tyle czasu w kwadracie dla rezerwowych, że lepiej było przetrzymać moment i zostawić Łomacza, który owszem popełniał błędy, ale nie rozgrywał katastrofalnie. Może sądził, że większą szkodę przyniesie wstawianie kompletnie zimnego gracza niż zatrzymanie tego który gra. Nie wiemy co skłoniło Antigę do zatrzymania Łomacza, a już naprawdę nie uważam, żeby można było z tej małej przyczyny wnioskować o złej kondycji Fabiana nie widząc go na boisku.

Lineczka · Wysłany: 1:08:40 11-08-16 Temat postu:

Z Twoją teorią się zgadzam, ale w kontekście tie breaka, gdzie nie było sensu wystawiać Drzyzgi po 2 godzinach przestanych w kwadracie, ale 3, 4 set? Czym niby miał Antiga ryzykować? Zwłaszcza w 4 secie, gdy straciliśmy z 9 punktów w końcówce i aż się prosiło o zmianę sypacza? Poz atym pewne przesłanki dotyczące formy Drzyzgi są, jeśli przeanalizuje się jego grę w tym sezonie reprezentacyjnym.

LuzPablo85 · Wysłany: 16:41:54 11-08-16 Temat postu:

Mamy 1 złoty medal dla Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Rio Magdalena Fularczyk i Natalia Madaj zdobyły złoto w wioślarstwie Gratulacje dla dziewczyn. W wioślarstwie z koleji nasza kobieca czwórka podwójna zdobyła brązowy medal. To jest piękny czwartek dla Polskiego Wioślarstwa.

Stokrotka* · Wysłany: 18:39:42 11-08-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 20:04:15 11-08-16 Temat postu:

Błędy atakujących według mnie wynikały w sporej części ze słabego i przede wszystkim uproszczonego rozegrania. Iran czytał nas jak chciał.

Dobrze zaczynany mecz z Argentyną.

Brawo dla wioślarek i ręcznych.

Stokrotka* · Wysłany: 21:53:15 11-08-16 Temat postu:

A moim zdaniem ze słabego przyjęcia - przecież Łomacz nie mógł rozgrywać, skoro miał naprawdę słabe przyjęcie - Gaemi nas pocisnął w tym elemencie, jak znajdę gdzieś mecz to obejrzę jeszcze raz, bo nie można zanegować, że nawet najlepszy rozgrywający nie rozegra piłki źle do niego zagranej, a to że Iran nas czytał wynikało właśnie z tego, że ustawili sobie to zagrywką, bo jeżeli ją źle przyjmujemy to zagrożenie środkiem automatycznie odpada.

Brawo za dzisiaj!!! Świetny mecz przeciwko Argentynie. Nie idzie oprzeć się przekonaniu, że z meczu na mecz gramy jeszcze lepiej i powoli moje obawy odnośnie słabszej kondycji naszych siatkarzy idą powoli w zapomnienie. Co jedynie jest naszym mankamentem to zagrywka - chyba jedynie Bieniek, Kurek i Buszek w tym trzecim secie potrafili dobrze zaserwować. Niestety, co mnie bardzo martwi to bardzo słaba kondycja Kubiaka w tym właśnie elemencie, chyba tylko 1 zagrywka na cały mecz była taka naprawdę groźna dla rywala, reszta to albo baloniki by w ogóle dostarczyć piłkę na drugą stronę albo zwyczajne błędy. Ogromne brawa ślę do Buszka, który pokazał że jest w bardzo dobrej formie!