Telenowele

Dudziak · Wysłany: 17:09:24 12-11-13 Temat postu:

Jakież to zmiany?

Ja nie przepadam ani za jednym ani za drugim, ale dobra dyspozycja mnie cieszy, bo to dobrze wróży przed sezonem reprezentacyjnym

Shelle · Wysłany: 16:19:01 13-11-13 Temat postu:

Alvidaa · Wysłany: 21:00:17 13-11-13 Temat postu:

Nie wiedza już co robić wrr
a jak Wam sie widzi pomysl a meczen na stadionie narodowym?
dla mnie bezsens, ledwo da się piłke zobaczyć, zdecydowanie za duży obiekt jak dla mnie. do tego wszystkie mecze Polaków mają być tylko we Wrocławiu i Łodzi...

(Eillen napisałam w Twoim temacie, w wszystko o nas, bo niestety nie widzie wysłać pw)

Dudziak · Wysłany: 22:31:04 13-11-13 Temat postu:

Też mi się nie podoba pomysł ze stadionem narodowym- oczywiście dla siatkarzy to wyróżnienie, ale kibice będą mogli korzystać jedynie z telebimów, a to nie jest to samo...

Eillen · Wysłany: 20:27:06 14-11-13 Temat postu:

W LŚ chodzi przede wszystkim o kasę, więc nie dziwię się że kombinują, szkoda tylko że przy tych swoich kombinacjach zapominają, że zawodnicy to nie maszyny

Jakby ktoś chciał poczytać o tych zmianach to [link widoczny dla zalogowanych] jest co nieco.

A tak jeszcze przy okazji - przeczytałam w moim "ulubionym" 'Przeglądzie Sportowym' wypowiedź Alekny, który potwierdził, że rozmawiał z nim ktoś ze związku, ale zaraz potem dodał "Zauważyłem jedną specyfikę w przypadku waszej reprezentacji: zatrudnia się nowego trenera, przychodzą wyniki i medale, potem jest spadek formy i selekcjonera się zwalnia. A to nie w nim leży problem. Może warto zacząć od zawodników?" - i obowiam się, że trafił w sedno.
Ale to jeszcze nic, bo jak przeczytałam wypowiedź pana Przedpełskiego to mi ręce opadły, cytuję: "I jestem z tego powodu zły. Nie na siebie czy działaczy, lecz na media. Bo to one ujawniły, że rozmawiamy z Antigą, właściwie przesądziły, że już jest trenerem, podczas gdy zarząd dopiero dzień później zatwierdził go jako kandydata. Siłą rzeczy następnego dnia przystąpiliśmy do negocjacji. Za szybkie jest to nasze dziennikarstwo wokół siatkówki, ale zapewniam, że nie ma żadnego problemu Antigi"
Wygląda więc na to, że jeśli na MŚ coś się nie uda, to będzie to wina dziennikarzy, bo to przecież oni "zmusili" prezesa do zatrudnienia Antigi i nieważne, że na konferencji prasowej ów prezes ochoczo pozował tym samym dziennikarzom do zdjęć z nowym trenerem trzymając koszulkę z napisem "ANTIGA TRENER"

Ten świat schodzi na psy...

Co do meczu na stadionie narodowym - pomysł sam w sobie fajny, choćby z racji atmosfery jaka byłaby na trybunach, a jakiej "kopacze" mogliby siatkarzom tylko pozazdrościć, pomijam fakt, że siatkarzy naprawdę stać na zwycięstwo ;P Logistycznie, rzecz ciężka do zorganizowania, ale chyba nie niemożliwa choć sami siatkarze mówili, że byłoby im ciężko grać, bo mieliby tam zbyt mało punktów odniesienia, ale z drugiej strony - warunki przecież byłyby takie same dla obu drużyn

Jako kibic - chciałabym tam być, poczuć tę atmosferę i mam nadzieję cieszyć się z naszego zwycięstwa, to na pewno byłoby niezapomniane przeżycie i dla kibiców i dla samych siatkarzy, wyjątkowe widowsko, o którym głośno mówiłoby się w świecie. I pal diabli, że trzeba by śledzić wszystko na telebimie ;P Jak byłam kilka razy w Spodku to i tak nie zawsze nadążałam za tym co się dzieje na boisku ;D
Sądzę jednak, że PZPS-owi chodzi wyłącznie o to, ile może zarobić na sprzedaży biletów - bo sprzedać ok. 10 tyś biletów na mecz w hali a 60 tyś biletów na mecz na stadionie to jednak zasadnicza różnica

Kiedyś mówiło się tylko o meczu otwarcia na stadionie a niedawno słyszłam że finał, albo jeszcze jakiś jeden mecz grupowy miałby też być tam rozegrany, więc to chyba mówi samo za siebie.

Dudziak · Wysłany: 23:29:19 14-11-13 Temat postu:

Nowa formuła LŚ jest beznadziejna. Przecież te drużyny, które znajdują się w kategorii B będą rozgrywały więcej meczy i tym samym na główny turniej finałowy będą wykończeni. Taka ilość meczów może bardzo źle wpłynąć na formę zawodników przed najważniejszą imprezą w roku. Ale przecież nikt nie myśli o ich zdrowiu, najważniejsze, żeby kasa się zgadzała...

Przedpełski to taki sam krętacz jak Lato. Ogólnie nasi politycy to tragedia i prezesi wszelkich związków sportowych idą w ich ślady. Media też robią swoje, ale przecież nikt Przedpełskiemu nie przyłożył broni do skroni, żeby podpisał kontrakt z Antigą. Śmieszny człowiek

Ja nigdy nie byłam przekonana do gry siatkarzy na stadionie narodowym, bo tam naprawdę nic nie będzie widać. Piłka nożna to zupełnie inny sport niż siatkówka i ją można oglądać z większej odległości, bo nie ma tam takich minimalnych autów czy też bloków/taśmy, a w siatkówce takie szczególiki są bardzo ważne. Stadion narodowy to stadion narodowy, nie powinni z tym kombinować tylko zostawić to piłkarzom. Może i nie osiągają absolutnie żadnych sukcesów, ale zawsze można się pochwalić, że mamy stadion narodowy, a nie: basen narodowy, miejsce na koncerty Madonny czy teraz boisko do siatkówki. Jeszcze niech skocznię tam wybudują...

Eillen · Wysłany: 9:34:55 16-11-13 Temat postu:

A moim zdaniem i tak drużyny z tej grupy B i tak nie miałyby większych szans na grę o medale, więc się pytam po co to wszystko? Najbardziej podoba mi się formuła rozgrywek Pucharu Świata - każdy gra z każdym i w każdym meczu musi dać z siebie wszystko, tam nie ma miejsca na kalkulacje i faktycznie wygrywa najlepszy na dany moment.

Przedpełskiemu zaszkodziły chyba sukcesy i fakt, że udało mu się dostać do FiVB. Moim zdaniem chyba już czas najwyższy "przewietrzyć" związek, ale raczej nikt takiej decyzji nie podejmie, bo koryto jest jeszcze tak pełne, że żal od niego odchodzić

Co do meczu na narodowym - mnie się od początku ten pomysł podobał, choć oczywiście mam wątpliwości. Ale to naprawdę fajna inicjatywa, a nawet będąc w hali nie jesteśmy w stanie dostrzec czy piłka spadła na aut czy w boisko, często nawet w telewizji widać to dopiero na powtórkach, zwłaszcza przy tych minimalnych autach. Zresztą na takie mecze idzie się chyba przede wszystkim dla atmosfery, a ta bez wątpienia będzie świetna. Na meczu piłki nożnej też niewiele widać na takim ogromnym stadionie, a jednak ludzie idą tam i dobrze się bawią

No może za wyjątkiem sytuacji, gdy gra tam nasza kadra ;P Wczoraj obejrzałam pierwszą połowę i mi ręce opadły - my mieliśmy szanse, a Słowacy bramki ;P A Lewandowskiemu to już dawno bym podziękowała, bo to co robi w klubie zupełnie nie przekłada się na kadrę. No, i tyle, bo to nie temat na ten temat ;D

Dudziak · Wysłany: 12:24:56 17-11-13 Temat postu:

Może i nie ma szansy, ale i tak zawodnicy będą znacznie bardziej zmęczeni niż inne reprezentacje.

Nasza reprezentacja w nożną woła o pomstę do nieba, ale i tak nie jestem za tym, żeby stadion narodowy zamieniać na boisko do siatkówki. Nigdzie nie świecie nie ma takich cyrków ze stadionem narodowym...

Eillen · Wysłany: 23:23:26 17-11-13 Temat postu:

To jest obiekt, który musi na siebie zarabiać, a że poziom naszej piłki nożnej jest jaki jest, to trzeba szukać innych rozwiązań, zwłaszcza, że zdaje się nie zwróciła się jeszcze kasa za jego budowę. Jak będzie stał "nieużywany" i czekal tylko na naszych piłkarzy, to za kilka lat znów będzie tam największe targowisko w Europie ;P

Grunt88 · Wysłany: 10:44:04 18-11-13 Temat postu:

Narodowy jest za wielki by organizować na nim mecze siatkówki, przecież ludzi z górnych trybun nic nie zobaczą! Ergo Arena jest w sam raz

Dudziak · Wysłany: 17:04:31 18-11-13 Temat postu:

Marli · Wysłany: 23:59:49 19-11-13 Temat postu:

Może ja też się włączę do dyskusji ; ). Mnie osobiście nie podoba się pomysł z organizowaniem meczu otwarcia Mistrzostw Świata 2014 na Stadionie Narodowym, ale wydaje się, że decyzja została podjęta. Czy to wypali? Nie wiem, ale przekonamy się o tym już nie długo. Nie podoba mi się też pomysł grania w Hali Stulecia we Wrocławiu. Okej, dawno siatkarze tam nie grali i rozumiem też to, że Wrocław jest jednym z gospodarzy, ale ta hala liczy raptem trochę ponad sześć tysięcy miejsc i logiczne wydaje się, że Polacy powinni grać w większej hali, chociażby w Ergo Arenie i jako gospodarz MŚ powinniśmy mieć jakieś przywileje. Nie rozumiem decyzji PZPS odnośnie gry w tej hali, ale raczej nie będzie żadnej zmiany. Ja akurat cieszę się, że nasi siatkarze będą grali w Łodzi, bo to moje miasto i nie przepuszczę takiej okazji, żeby nie iść chociaż na jeden mecz ; ). A jak wam się podoba pomysł z Antigą, jako trenerem naszej reprezentacji? Powiem wam szczerze, że w pierwszej chwili byłam w szoku i wybuchłam śmiechem na wieść o takiej informacji, bo byłam pewna, że to jest jakiś żart. W ogóle nie mogłam w to uwierzyć. Ale jak już trochę się oswoiłam z tą myślą, to doszłam do wniosku, że to może nie jest taki głupi pomysł. W końcu Stephane będzie miał do pomocy doświadczonego, francuskiego trenera, Philippa Blaine'a ; >. Nie chcę oceniać tej decyzji jako świetnej, bądź złej. Na oceny przyjdzie czas po mundialu. Czekam na wasze zdanie w tej kwestii ;*.
Pozdrawiam serdecznie,
Marlena < 33.

Eillen · Wysłany: 21:27:54 20-11-13 Temat postu:

Właśnie przed chwilą w radiu powiedzieli, że PZPS-owi brakuje 16 milionów na organizację MŚ...

Co do meczu na narodowym - każdy jest dorosły i ma własny rozum i jeśli kupując bilet widzi, że będzie siedział pod samym dachem to chyba zdaje sobie z tego z czym to się wiąże. Jestem pewna, że chętnych nie zabraknie, bo tak jak mówię - ja, gdybym miała możliwość, pojechałabym tam dla samej atmosfery i może... po to, żeby zobaczyć sam stadion, bo na kopaczy to bym się za żadne skarby świata nie wybrała ;P Poza tym tak sobie myślę, że wcale nie musi być tak, że parkiet do siatkówki będzie rozłożony na samym środku boiska, może być wydzielona jakaś część stadionu i np. dostawione trybuny... nie wiem, ale finał ME też był rezgrany na stadionie piłkarskim. Wpradzie stadion w Parken jest o połowę mniejszy niż nasz narodowy, ale da się? Da się, a wszyscy wiedzą, że kto jak kto, ale Polak potrafi ;P A tak poważnie, to tak jak mówi Marlena - decyzje już zapadły i nie ma co rozkładać tego na czynniki pierwsze. Jak ktoś będzie miał ochotę (a jestem pewna, że stadion mimo wszystko będzie wypełniony do ostatniego miejsca), to niech jedzie, a reszta przed tv i trzymać kciuki

A temat Antigi jako trenera przewałkowałyśmy już kilka stron wcześniej. Nie chce mi się do tego wracać i znów się denerwować. Staram się przyzwyczaić do tej myśli, ale jakoś nie potrafię znaleźć w tym pozytywów. Zobaczymy jak im pójdzie na turnieju eliminacyjnym już pod koniec maja - może wtedy się jakoś przekonam, na razie widzę same minusy ;D

EDIT:
Znany jest już system rozgrywek przyszłoroczynych MŚ.
I runda - rozgrywki w czterech grupach po sześć zespołów, gdzie każdy będzie walczył z każdym. Polacy swoje spotkania rozegrają w stolicy, a także we Wrocławiu. Do kolejnej rundy awansują cztery najlepsze zespoły z każdego zestawienia.

II runda - szesnaście zespołów będzie podzielonych na dwie grupy. Mecze rozgrywane będą w Łodzi, Bydgoszczy, Katowicach i Wrocławiu. Polska, jeśli awansuje, swoje pojedynki rozegra w Łodzi. Każdy z zespołów zatrzyma swój dorobek punktowy z pierwszej fazy. Do trzeciej rundy awansują trzy najlepsze zespoły z obu grup, które trafią do kolejnych dwóch zestawień.

III runda - tu znów podział na dwie grupy, drużyny które zajmą pierwsze miejsca w grupach rundy II będą "rozstawione" - jeden do jednej grupy, drugi do drugiej, natomiast drużyny z miejsc drugich i trzecich trafią do nich w drodze losowania.
Ewentualne mecze reprezentantów Polski rozegrane zostaną w hali w Krakowie.
Do półfinałów awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy. Para półfinałowe będa zestawiane "na krzyż" - najlepszego zespół z jednej grupy z drugą ekipą z grupy kolejnej.

I co Wy na to? Wydaje się, że nie ma tu miejsca na kombinacje i analizowanie czy aby przypadkiem bardziej nie opłaca się przegrać, żeby ułatwić sobie drogę do strefy medalowej. Ale czy wyjdzie nam to na dobre? Na MŚ we Włoszech chcieliśmy być fair i nie wyszło nam to na dobre, z kolei na tegorocznych ME kombinowaliśmy jak wszyscy i też nie wyszło

W sumie chyba w 2006 roku podczas szczęśliwych dla nas MŚ w Japonii system rozgrywek był bardzo podobny, więc może uznać to za jakąś dobrą wróżbę? ;D

Shelle · Wysłany: 12:15:00 21-11-13 Temat postu:

System rozgrywek wydaje mi się OK, na pewno lepszy od tego co sobie ustawili Włosi 4 lata temu...

Ja się najbardziej nastawiam na mecze II rundy z udziałem Polaków w Łodzi (zakładając, że awansują

) i mam nadzieję, że uda mi się zdobyć na te mecze bilety. A w zależności od cen biletów i moich możliwości finansowych w danym momencie, być może pokuszę się o Warszawę i Bydgoszcz. Zadecyduję jak się będzie zbliżało rozpoczęcie sprzedaży biletów. Wprawdzie Polacy w Bydgoszczy grać nie będą, ale w końcu to MŚ, a do Bydgoszczy mam bliziutko, więc nawet na jakieś inne mecze chętnie się przejadę.

Dudziak · Wysłany: 18:03:26 21-11-13 Temat postu:

System rozgrywek jest fajny, ale troszkę skomplikowany

Ale myślę, że dzięki temu będzie sprawiedliwiej i wygra faktycznie najlepszy, a nie ten kto miał więcej szczęścia.