Telenowele

Notecreo · Wysłany: 1:41:57 06-08-07 Temat postu: Studia

piszmy w tym temacie o wszystkim zwiazanym z naszymi studiami, zarowno tymi, ktore juz sie odbywaja, jak i tymi planowanymi.

ja studiuje kulturoznawstwo, został mi tylko rok i zastanawiam sie, czy jeszcze by czego sie postudiowac. fajne jest zycie studenckie

Gosia1906 · Wysłany: 12:11:11 06-08-07 Temat postu:

ja nie wiem czy bym chciała studiować, ale jak już to informatykę, ale przede mną 4 lata w technikum

Notecreo · Wysłany: 13:19:53 06-08-07 Temat postu:

ja doradzam studia każdemu, to wspaniały okres, po co od razu isc do pracy i zabierać sobie młodość....poza tym wykształcenie jest bardzo ważne, jesli chce się liczyć na rynku pracy...informatyka i grafika komputerowa to preznie rozwijające sie dziedziny, potrzeba fachowców...mój chłopak jest grafikiem i studiując dziennie zarabia ponad 2000 zł na rękę miesięcznie, więc to naprawde dobre zawody

Anua · Wysłany: 15:24:19 06-08-07 Temat postu:

też bym tak chciała, ale niestety nie mam talentu do przedmiotów ścisłych. tak naprawdę nie wiem co bym chciała studiowac, może iberystykę albo stosunki międzynarodowe. w ogóle to mogłabym pracowac w świecie mody, ale nie jako modelka

robic np cos takiego jak Rachel w 'Friends'. wiadomo, że to tylko marzenia, ale warto czasem zawisnąc w chmurach

Gosia1906 · Wysłany: 16:45:14 06-08-07 Temat postu:

Gwyneth · Wysłany: 17:02:58 06-08-07 Temat postu:

Kulturoznawstwo to jedna z moich opcji ;] Sama jeszcze nie wiem czego chcę. Dla mnie jest ważne, żeby w ogóle się gdzieś dostać i skończyć studia. A potem zawsze już jakoś będzie ;]

Leyla · Wysłany: 18:06:13 06-08-07 Temat postu:

Ja podobnie jak .G.O.S.I.A. - informatyka. Dość trudny kierunek,ale jak tu już mówiłyście, dobrze płatna praca

I jestem za tym,żeby przy wyborze studiów kierować się sercem

Notecreo · Wysłany: 7:32:01 07-08-07 Temat postu:

mnie wszyscy namawiali na prawo, bo sie zmarnuje na kulturoznawstwie z moimi ocenami. pan od łaciny zawsze narzekał, ze wyladuje w jakims domu kultury. Rodzice na szczescie do niczego mnie nie namawiali. wubrałam kulturoznawstwo i jetem bardzo zadowolona, popznalam siwetnych ludzi (i mojego chłopaka), nauczyłam sie wielu interesujacych rzeczy, napisałam licencjat na bardzo ciekawy temat. teraz jestem na specjalności sztuka i turystyka, w tym roku mam zamiar zdać egzamin na pilota (bedzie mnie kosztował 100 złotych zamaist kilkaset) i sadze, ze to bardzo trudna, ale ciekawa praca

Gosia1906 · Wysłany: 10:14:19 07-08-07 Temat postu:

poradzisz sobie

gorzej ze mną bo ja jestem leń

Notecreo · Wysłany: 10:22:49 07-08-07 Temat postu:

oj tam leń.dasz sobie rade na pewno, trzeba sie tylko odpowiednio zmobilizować. Najważniejsze to robic to, co sie lubi

Gosia1906 · Wysłany: 10:35:03 07-08-07 Temat postu:

no i ja będę robić to co lubię

Notecreo · Wysłany: 11:01:27 07-08-07 Temat postu:

idiotyczne jest kierowanie sie rankingami najpopularniejszych kierunków studiów (np psychologia czy pedagogika sa przepchane, niedługo nie bedzie pracy dla ludzi po tych kierunkach)albo preferencjami rodziców. Mam kolezanke, która poszła na polonistyke, bo jest u niej w rodzinie taka tradycja i bardzo sie męczyła, bo nie lubiła czytać

Sunrose · Wysłany: 16:01:11 07-08-07 Temat postu:

Tak samo moja siostra która kocha pisać, a poszła na kosmetologię bo się boi iść na dziennikarstwo (tzw. w tym wypadku mieszkać w innym mieście-Warszawie) Zrobiła wielki błąd i teraz jej się nawet nie chce tego kończyć

Jeszcze głupia potem chce iść na filologię angielską-niszczy swój talent i tyle

Notecreo · Wysłany: 19:12:40 07-08-07 Temat postu:

potem człowiek sie budzi w pewnym momencie i czuje sie zmeczony swoim zyciem, zaczyna sie zastanawiać, co on w ogole robi w takiej nudnej pracy...to konsekwencja wczesniejszych wyborów

Sunrose · Wysłany: 19:18:33 07-08-07 Temat postu:

O tak

Ja wiem od dziecka co mnie kręci i powoli zmierzam w tym kierunku

I w przeciwieństwie do mojej siostry chce jak najszybciej sie wydostać z tej dziury (chodzi o "miasto") w której mieszkam