Telenowele

Matilde · Wysłany: 21:01:01 02-10-12 Temat postu:

Szkoda , ze Maritzy już nie zobaczymy teraz pewnie Mariana bedzie pocieszała Martina , zakochają sie i znów zabiją ukochaną jego i znów pocieszycielka będzie bohaterka Marlene to wychodzi ze Martin jest biedny w miłości tzn nieszczęśliwy bo co sie zakocha to mu uśmiercaja ukochaną ehhh.... nie podoba mi się no ale cóż zobaczy sie jak bedzie naprawdę toczyła akcja bo domysły są róźne. David i Elizabeth podziękowali na twiterze za dobrą współpracę z Maritza , to więc na pewno już jej nie będzie

sylviana · Wysłany: 0:15:04 03-10-12 Temat postu:

niestety jutro obejrzę ten jakże smutny odcinek jak dla mnie
ale poczytałam fora zagraniczne i większość woli obecnie Elę niż Marlene jako partnerkę dla Martina.
Niestety wiele osób, jak również ja zauważa, że Mariana nie pasuje do Martina (lalka Barbie), a poza tym jest kobietą wątpliwej moralności: sypiała jednoczesnie z ojcem i z synem.

Mi niestety Mariana nie pasuje charakterem, zachowaniem i stylem bycia i ubierania do Martina,
jak dla mnie każda inna aktorka (może być już nawet Favela) byłaby lepsza ale tylko i wyłącznie pod jednym warunkiem, że będzie mieć w sobie choć odrobinę dobra, naturalności i ciepła Antoni.

Dodo · Wysłany: 13:56:13 03-10-12 Temat postu:

A ja tam będę bronić Marianę, bo jedno co jej można zarzucić to to, że jak się zakocha robi głupoty/jest głupia. Nie spała jednocześnie z ojcem i synem, bo jak zaczęła spać z Luciano, zerwała z Ezequielem. I też nie podrywała go po poznaniu ojca, a znali się wcześniej. Pokręcone to wszystko. Dopiero ją poznajemy i trzeba dać jej szansę.
Czyli jednak wbrew moim podejrzeniom z Twittera Maritzy już nie będzie, a przynajmniej teraz mam taka nadzieję. Wcześniej chciałam, żeby wróciła, ale teraz jak tak wszyscy ją pożegnali i ona sama mówiła że od początku wiedziała że będzie tak krótko, niech jej nie ożywiają/ wprowadzają bliźniaczki.
Martina trochę ciągnie do Mariany, to dobrze.

Te jego rzucanie nożami mnie wnerwiło, znowu robią z niego Rambo.
Wychodzi, że venganza z tytułu telenoweli to zemsta za Antonię, może być ciekawie.

Pączek · Wysłany: 17:07:54 03-10-12 Temat postu:

Ezequiel niby martwi się o Martina,ale jego pierwsza wizyta u Mariany wcale nie była podszyta obawą o jego "podopiecznego" On chciał sprawdzić czy jego eks jest sama.Następna wizyta była już tylko po to aby ją zobaczyć,nawet może chciał jej wybaczyć i zaproponować drugą szansę,ale skoro zobaczył u niej Martina to sam sobie bajkę dopisał.Mariana chciała się tłumaczyć,ale Martinowi już wszystko jest jedno i tak chce aby zemścił się na Tanyi bo ta pusta,zachłanna na kasę laska strasznie mnie irytuję.Jest okropną matką,nie lepszą żoną skoro zdradza męża i widać,że pieniądze i luksus ją interesują.Diana vel Sofia podsłuchała rozmowę Luciana z Kateriną i wie,że to on,a nie Martin był kochankiem narzeczonej jego ojca,ale została zdemaskowana,niby matka Ezequiela zwróciła jej uwagę aby nie podsłuchiwała prywatnych rozmów,ale Diana to nie słaba dziewczyna i też bronić się umie...Swoją drogą matka Ezequiela od jakiegoś czasu jest na mojej liście osób podejrzanych o...cokolwiek,kilka razy zauważyła,że ukrywa prawdę przed swoimi wnukami,może wie coś o tej masakrze w sql...Ezequiel i Mariana wiedzą,że Martin udał się do Tanyi,ciekawe czy go powstrzymają przed zemstą...
Jej wspomnienia Martina o Antonii,ja już za nią i za Mari tęsknię ;( i czuję,że jak w końcu pogodzę się z tym,że może Martin się związać z Marianą,ta też pewnie zginie i pojawi się zło konieczne czyli Favela ;/

Dudziak · Wysłany: 17:47:01 03-10-12 Temat postu:

Niestety, Antonia umarła, a wraz z tym najprawdopodobniej kończę śledzić tą telenowelę. Nie potrafię się przekonać do Mariany, a jak pomyślę, ze niedługo Elizabeth też odejdzie to już w ogóle nie mam ochoty, nawet dla Davida i Jonathana

Będę śledziła forum, może obejrzę od czasu do czasu odcinek, ale wiem, ze to już nie będzie ta sama telenowela co wcześniej...

PaolaiAndrea · Wysłany: 18:38:10 03-10-12 Temat postu:

Ja też już tęsknię za Maritzą, ale zobaczę jak dalej akcja się potoczy

Dudziak · Wysłany: 18:40:21 03-10-12 Temat postu:

Gdyby przynajmniej w telenoweli był jakis ciekawszy wątek prócz Antonii i Martina (dla niektórych MyM to ciekawy wątek, ale też się zbyt długo ich duetem nie nacieszą) to byłoby w porządku, ale niestety, dla mnie to właśnie A&M byli najciekawszymi postaciami, a z tej dwójki został tylko David, którego będą spotykać kolejne nieszczęścia...

Dominica · Wysłany: 18:53:20 03-10-12 Temat postu:

Ja dla Davida obejrzę wszystko, choćby jego dziewczynę miała zagrać Carmen Salinas

I jestem jedną z tych nielicznych, która nie ubolewa nad śmiercią Antonii... No, ale ktoś musiał być odmieńcem

Mam nadzieję, że teraz Martin przestanie być chłopcem, a stanie się mścicielem

Z Marianą u boku. Chociaż boję się, że pozostaną tylko przyjaciółmi...

Nie martwi mnie też to, że zagra Marlene - o ile jej postać będzie suczą

(na co liczę), to będzie dobrze. Poza tym jest piękna. Może nie jest fotogeniczna, ale w Los Herederos naprawdę ślicznie wyglądała.

Dudziak · Wysłany: 19:07:45 03-10-12 Temat postu:

Wiadomo, ze nie każdy będzie się zachwycał tymi samymi aktorami i postaciami

W ogóle ta telenowela wydaje się być zmieniana w trakcie kręcenia... Trailer a obecne odcinki to w pewnym sensie dwie różne telenowele, a bardziej podobał mi się trailer...

Dodo · Wysłany: 19:19:35 03-10-12 Temat postu:

Ekipa ERDLV na urodzinach producenta ERDLV Aurelio Valcarcel :

Pączek · Wysłany: 19:59:15 03-10-12 Temat postu:

Jezu i jest Favela nadeszła ;(

Dodo · Wysłany: 14:02:41 04-10-12 Temat postu:

Co napisał Martin Marianie w SMSie: acuerdate del encargo que te hice (po hiszpańsku)? Nie wiem czy dobrze to zrozumiałam.

Podoba mi się ta wstawka

:

roksi 20 · Wysłany: 15:53:18 04-10-12 Temat postu:

Dudziak · Wysłany: 16:32:17 04-10-12 Temat postu:

Komu Martin przykłada nóż do gardła? Wygląda mi na Katerinę...

Dodo · Wysłany: 16:32:52 04-10-12 Temat postu:

Nie, to Tanja. Ta scena już była.