Telenowele

telenowelka · Wysłany: 10:31:52 11-01-08 Temat postu:

Czy pisac streszczenia? Bo nie wiem czy ktos je czyta

bada3 · Wysłany: 18:51:21 11-01-08 Temat postu:

Ja czytam. Dzienkuje. Masz moze odc. 23 i 24? Prosze. U Caroli nie jst.

mania · Wysłany: 16:33:48 12-01-08 Temat postu:

Pojawiła się siostra Victorii. Ciekawe jakie problemy ma ona i co ukrywa przed matką. Mercedes już zdążyła przekazać jej swoją wersję wszystkich ostatnich wydarzeń w domu Victorii. No, prawie wszystkich, o ciąży jeszcze nie wie. Co to będzie za lament i też oczywiście tez obwini Victorię. Jak kochany zięć. Końcówka mi się bardzo podobała - mam nadzieję, że Victoria porządnie wygarnie mężowi.
Tatiana i Enrique - oj, pojawiły się już pierwsze poważniejsze zgrzyty. Enrique na tym spotkaniu z przyjaciółmi Tatiany zachowywał się jak buc, a ona wcle nie ułatwiała mu przystosowania się do atmosfery 'party'

pampelooma · Wysłany: 16:41:33 12-01-08 Temat postu:

Jak dla mnie, tych dwoje w ogóle do siebie nie pasuje

MiNiUuUcHnA · Wysłany: 13:04:58 13-01-08 Temat postu:

Wow dobra obsada, widzę wiec telcia zapowiada się fajna

telenowelka · Wysłany: 15:07:00 13-01-08 Temat postu:

Wkurza mnie Paula,która przedklada kariere nad zycie dziecka ktore nosi. Mogla wczesnie myslec. A ona wcale sie nie przejela ze kochali sie bez zabezpieczenia. Nawet sobie z tego zartowala. Camila wiele ryzykuje ze jej romans z Santiagiem w koncu sie wyda,i zawiedzie Victorie. Mariana niepotrzebnie wdala sie w kontakty z Pacho. Arturo niezle kantuje rodzicow,a oni slepo mu ufaja. No i Enrique ktory sie obudzi w koncu ze Tatiana nie da mu szczescia,ale bedzie za pozno bo romans Victorii z Jero sie rozkreca...

mania · Wysłany: 21:06:45 15-01-08 Temat postu:

Wczorajszy odcinek świetny. Najpierw Victoria - wreszcie powiedziała Enrique parę słów prawdy! Potem akcja w domu Camili - Jero z termoforem, Camila w depresji i angielskie wyjście Victorii i Jeronima

(no i Jero już wie o Camili i Santiago

) Potem znów w mieszkaniu Acosty - cały wieczór próbował pocałować Victorię i w końcu mu się udało.
Enrique i Tatiana w dyskotece - jak miło popatrzeć na tego idiotę jak się męczy w towarzystwie znajomych swojej nowej miłości

bada3 · Wysłany: 22:59:17 15-01-08 Temat postu:

Czy moze wiesz o czym sie Vicoria i Enrique na poczatku klocili?

telenowelka · Wysłany: 23:01:48 15-01-08 Temat postu:

mania · Wysłany: 23:19:35 15-01-08 Temat postu:

W skrócie - Victoria powiedziała Enrique, że kazał jej się wszystkim zajmować - Victoria to, Victoria tamto, ale zawsze, jeśli coś szło nie po jego myśli, to ona była winna. I ją, w przeciwieństwie do niego, bardzo zaskoczyło to, że ją zostawił, bo gdyby ona miała kogoś takiego jak "Victoria" nigdy by tego kogoś nie zostawiła, zwłaszcza, że zawsze jego słowa były święte, zawsze robiła, to czego on chciał i wszyscy traktowali go jak boga.

bada3 · Wysłany: 23:24:03 15-01-08 Temat postu:

no ona pewnie mu powiedziala ze ja opuszcil, ale co ona movila jak powtarzala Victoria... Przepraszam za moj jezik polski, ale nie jesem z Polski.

mania · Wysłany: 23:45:54 15-01-08 Temat postu:

Mówiła, że on do niej zawsze mówił:
Victorio, powiedz, że trzeba posprzątać..., Victorio, muzyka jest za głośno..., Victorio, powiedz dzieciom, żeby nie wisiały na telefonie..., Victorio, powiedz, żeby podali do stołu, bo jestem głodny..., Victorio, porozmawiaj z Marianą, nie jadła już od trzech dni... powiedz Pauli, żeby wróciła przed 2..., powiedz Santiago, żeby ściszył muzykę... Victorio, gdzie są moje klucze?... Widziałaś mój zegarek?... Odebrałaś z pralni moje koszule?... Victorio, to twoja wina, że nasz związek się rozpadł!... Victorio, ty jesteś odpowiedzialna za to, co się dzieje z naszymi dziećmi!... Victorio, nigdy mnie nie zrozumiesz i nigdy mnie nie rozumiałaś... Victorio, przestałem cię kochać... Victorio, żegnaj!

telenowelka · Wysłany: 20:46:03 16-01-08 Temat postu:

No wreszcie Victoria pocałowała Jero! Ale czuje ze w odc. 27 zacznie tego żałować no chyba ze w koncu akcja sie rozkręca... oj miałam ciarki na plecach.... Claudio pokazal ze jest prawdziwym kretynem. Valeria i Tatiana moglyby zniknac z ekranu... Nieee no zwariuje!!! Vicky w koncu pocalowala Jero!!!

bada3 · Wysłany: 22:14:09 16-01-08 Temat postu:

Byli razem taki slodki.

mania · Wysłany: 22:46:36 16-01-08 Temat postu: