Telenowele

syla6667 · Wysłany: 19:02:42 27-04-16 Temat postu:

Dzięki

Ta teoria naprawdę dobrze i sensownie brzmi

I jak dla mnie to nawet mogłoby tak być.

W 62 odc jak Leo szedł z Sam (jak jeszcze to on trzymał broń) to rozbwaiła mnie ich rozmowa na temat otwierania drzwi, bo Sam powiedziała, że to dżentelmeni otwierają, a Leo na to, że damą to tak

taki mały pocisk w jej stronę

A Gerardo to by teraz najchętniej zlecił zabicie wszystkich

No i dzisiaj był o połowę krótszy odcinek, ja również wolałabym gdyby normalnie dawali odc. Szybciej byśmy obejrzały, a tak to wtedy wydłuży się emisja

flo · Wysłany: 20:36:51 28-04-16 Temat postu:

Aj, no nawet mi nie mów ... jestem taka wściekła ...

Zanim odcinek na dobre się rozkręci, to już mamy anons tego co będzie w kolejnym.

Leonardowi udało się uciec Sam.

Hmm, ciekawa jestem o jakim układzie między nimi mówiła Sam z Gerardem ... przyszło mi na myśl, że może chodzić o jakieś leczenie, że może Sam cierpi na jakąś chorobę ...

Stokrotka* · Wysłany: 21:11:32 29-04-16 Temat postu:

Dziewczyny - macie może jakąś dobrą stronę co ściągacie odcinki? Bo mam z tym problem ogromny, a jakoś już się przyzwyczaiłam, że sobie spokojnie pobieram i oglądam bez żadnego zacinania czy wieszania, jak to często bywało gdy oglądałam prosto z internetu.

flo · Wysłany: 21:12:18 03-05-16 Temat postu:

Ja zawsze z tego adresu: [link widoczny dla zalogowanych]
Musisz wybierać opcję nr 5.

Stokrotka* · Wysłany: 15:54:41 04-05-16 Temat postu:

flo · Wysłany: 23:03:06 06-05-16 Temat postu:

Ale mnie dzisiaj rozbawił Leo: przysunął sobie telefon (przez który non stop go podsłuchują) do ust i najpierw wydawał odgłosy, jakby zaraz miał puścić pawia, a później śpiewał falsetem ... hehe, Lopez szybko wymiękł.

Biedny Leo, teraz - wiedząc, że jego dni są policzone - dedykuje cały swój czas pisaniu, pijaństwu i wystawianiu na próbę wytrzymałości agentów Mendiety.

syla6667 · Wysłany: 14:45:26 07-05-16 Temat postu:

uśmiałam się przy tym "śpiewaniu" Leo do telefonu

Faktycznie biedny nasz Leo, jest osaczony, nie może nic powiedzieć, bo jego matce może się coś stać... a do tego i tak jest świadomy, że go zabiją. Dobrze, że chcociaż Enrique podejrzewa, że coś jest nie tak

Coś słyszałaś/czytałaś może na temat finału? Bo w sumie już 71 odc zostało wyemitowany, więc koniec blisko.

flo · Wysłany: 21:54:16 07-05-16 Temat postu:

Nic mi na ten temat nie wiadomo, ale przyznam Ci się, że ostatnio (ze względu na mojego najświeższego hopla, czyli "Fatmagul"

) nawet nie mam za bardzo czasu wchodzić na stronę, i na twittera, RCN-u.

Stokrotka* · Wysłany: 10:31:34 08-05-16 Temat postu:

Jestem na 40 odcinków to nadal wciąż daleko za wami, ale coś tam nadgoniłam

Wreszcie doczekałam się ich pocałunku! Tyle czekać! No ale przynajmniej było na co

Musze przyznać, że ten pomysł z upozorowaniem śmierci Leo był całkiem dobry, tylko że nic z tego nie wyszło. Jestem po prostu uśmiana jak on próbował ukryć przed wszystkimi, że żyję, a niemal wszyscy od razu dowiedzieli się, że jednak żyję

Nie podoba mi się, że Andrea tak bezwarunkowo wspiera ojca - zapewne tylko dlatego, że on zwykle okazywał jej więcej zrozumienia, nie był aż tak nadopiekuńczy (jak matka), a więc ogólnie pozwalał na więcej. Zapewne dlatego ma więcej "sympatii" do niego. Muszę jednak przyznać, że ostatnimi czasy irytowała mnie jej naiwność względem postępowań ojca - ma kochankę, wyprowadził się do niej, a ona wyglądała jakby to nie było istotne, że zdradził matkę - dlatego niemal usilnie próbowała to zbagatelizować. Mam więc nadzieję, że teraz gdy zobaczyła te kamery w domu kochanki, opadną jej klapki z oczu.
Jak na początku nie lubiłam jej matki, tak teraz coraz bardziej ją rozumiem. Ona ma zdecydowaną rację - ani mąż ani córka nie przejmują się nią, co ona czuję - jak się czuję. Fajnie, że im to powiedziała i po prostu wyjechała!
Ehh - trochę mnie irytuję, że Sam ciągle się wszystko udaję

i te krety w policji! Mam nadzieję, że tu w końcu się coś zmieni

ogólnie bombowo!

syla6667 · Wysłany: 13:04:59 10-05-16 Temat postu:

Wczoraj nie było u nich chyba odcinka

Stokrotka w sumie szybko oglądasz

i tak dużo nie zostało Ci o nadrobienia, zwłaszcza że ostatnio odcinki są o połowę krótsze

syla6667 · Wysłany: 22:44:24 23-05-16 Temat postu:

Nadrobiłam sobie dzisiaj wszystkie odcinki, lepiej ogląda się je tak hurtowo

a avance do najbliższego odc oczywiście bardzo interesująco się zapowiada już widać, że koniec się zbliża, bo zaczynają wyjaśniać się sprawy, Veronica dokładnie na własne oczy zobaczyła co oni z nią naprawdę zrobili podczas tej operacji, szkoda mi jej... i po avance domyślam się, że jednak jej koniec nie będzie szczęśliwy

Leonardo tyle musiał się ostatnio nakłamać, dobrze że chociaż Enrique zobaczył to, ze coś tu nie gra i że Leo zaczął się zachowywać tak jak Daniel, gdy poznał prawdę.

flo · Wysłany: 21:22:24 25-05-16 Temat postu:

Z tym hurtowym oglądaniem to pewnie masz rację, bo przy tych krótkich odcinkach to człowiek tylko się wkurza: zanim się na dobre rozsiądziesz przed komputerem, masz avance następnego odcinka.

Ale jakoś tak mi już weszło w krew codzienne poranne oglądanie odcinka, że trudno mi to zmienić.

Choć nie tylko długość odcinków mnie ostatnio denerwuje ... jakoś mi już za dużo tych wszystkich nieboszczyków.

Ale oglądam ...

syla6667 · Wysłany: 22:08:30 25-05-16 Temat postu:

Już myślałam, że może zrobiłaś jakąś przerwę

Faktycznie sporo osób już nam tutaj zabili... jeszcze nie oglądałam dzisiejszego odc, ale w ostatnim było, że przez tą szarpaninę Gerardo i Veronici jej się dostało nożem, no i pewnie nie żyje

Stokrotka* · Wysłany: 22:59:17 27-05-16 Temat postu:

Dziewczyny powiedzcie mi czy wiadomo ile ma być odcinków?
Bo jak ostatnio patrzyłam to jest już jakoś 80, a słyszałam coś o 90

syla6667 · Wysłany: 23:25:53 27-05-16 Temat postu:

90

Najnowszy to jest 84 i no już tylko kilka odcinków zostało

Ja mam do nadrobienia trzy ostatnie odc, oczywiście sobie już zaspoilerowałam zdjęciami... no i dzieje się....