Telenowele

po31 · Wysłany: 13:25:49 30-03-14 Temat postu:

Mam pytanie powoli telenowela zbliza sie do konca jakie są wasze typy na nastepce tej telenoweli ja typuje Corazon Indomable

salakis · Wysłany: 15:43:42 31-03-14 Temat postu:

Moim typem i życzeniem byłoby LQM ale to Caracol

Chyba to tu nie pasuje;ale lubię Anę Marię Trujillo

natalia** · Wysłany: 23:31:06 31-03-14 Temat postu:

Wszystko jedno byle dali jakoś telenowelę bo teraz stacja tv 4 coś kombinuje z telenowelami
jak przesunęła AB na godz 10.00 i są to powtórkowe odc a stacja tv 6 ma telki
ale oczywiście tego kanału nie mam

Tarmgea · Wysłany: 0:01:57 01-04-14 Temat postu:

Ejże

Nawet mi nie piszcie tu o końcu Nieposkromionej miłości, bo nie wiem, co ja zrobię bez tej telci

A tak w ogóle, wracając do tematu, to Dionisio w końcu został wywalony przez Camilę i Daniela na zbity pysk, ale coś mi mówi, że to zadziała jak dolanie oliwy do ognia

To logiczne, że Dionisiem teraz będzie kierowała nie tylko chciwość, ale i chęć zemsty. Odwetu zwłaszcza na Danielu, którego Camila dziś tak słodko powstrzymywała, żeby nie doszło do rękoczynu... ehhh ona wie dobrze, jaki Daniel potrafi być impulsywny, a takie bezczelne typy jak Dionisio działają na niego jak czerwona płachta na byka

A Augustina w końcu przejrzała na oczy! Szkoda, że za późno. A zdziwienie Camili było ogromne, że jej matka w końcu zmądrzała.

Pięknie i szczerze sobie porozmawiały - widać było jak Camili brakowało matki

Ale to jednocześnie oznacza, że mamusia ma teraz..... brzydko pisząc... przesr*ne, bo i Dionisio już wie, że Agustina już mu nie ufa

I jak te wszystkie wydarzenia pozbierać w całość, to szykuje nam się niezłe widowisko...

Tymczasem Daniel dziś mi zaimponował tym, że pomógł Camili wyrzucić Dionisia. Był też śłodki, kiedy złapał Camilę za ramiona i powiedział, iż cieszy się, że się o niego troszczy

Camila się opiera i nie pozwoliła na tę bliskość

Ja bym tak nie potrafiła

salakis · Wysłany: 0:12:30 01-04-14 Temat postu:

No Agustina ma naprawdę prze..... Łajdak Dionisio ją wykończy...Ale trzeba przyznać że Cesar jako wredny typ jest genialny

Tarmgea · Wysłany: 11:05:19 02-04-14 Temat postu:

Moim zdaniem najmocniejsza postać w całej telci

Choć jest zły, to nie się go nie lubić, bo fenomenalnie zagrana jest ta postać. choć czasami śmieszy to, że tyle czasu planuje przejąć Malqueridę i nic mu z tego nie wychodzi

Isadora też jest rewelacyjna - gdyby spojrzeniem można było wypalać dziury jak laserem, to ona by to robiła

Albo gdyby można było kąsać...

Słodko wczoraj grała niewinną... i jak zwracała się do Daniela per "corazon", to śmiałam się w głos

W sumie to nie wiem czym łudzili się Daniel i Camila nie mając dowodów na winę Isadory, że uwierzą Danielowi na ładne oczy?

Jakie później wielkie zdziwienie u Camili, że wypuścili Isadorę a winą obciążyli Alonsa

Wczoraj Camila pierwszy raz zaczęła planować dalszą przyszłość, kiedy z Danielem odwiedzili Vivi i Rafę. Planuje wyjechać z mamą - czyli znów ucieczka i izolacja

I znów to śmieszne zdziwienie Daniela, kiedy Camila powiedziała, że kiedy Daniel wyjedzie, definitywnie zerwą stosunki i więcej się nie zobaczą. To chyba logiczne, bo jak on to sobie inaczej wyobrażał?

salakis · Wysłany: 11:25:22 02-04-14 Temat postu:

I znów to śmieszne zdziwienie Daniela, kiedy Camila powiedziała, że kiedy Daniel wyjedzie, definitywnie zerwą stosunki i więcej się nie zobaczą. To chyba logiczne, bo jak on to sobie inaczej wyobrażał?
no myślał że ona z nim zostanie

ja bym tak scenario napisał;

Julita · Wysłany: 17:10:01 02-04-14 Temat postu:

Jimena22 · Wysłany: 18:37:38 02-04-14 Temat postu:

Na tv4 ma już nie być w ogóle telek premierowych tylko na TV6. Mi także wydaje się że nie będzie na tv6 żadnej nowej telki w tym sezonie. Pozostanie jeszcze Prawdziwe uczucie które jeszcze trochę potrwa.

Tarmgea · Wysłany: 19:04:13 02-04-14 Temat postu:

Skoro Polacy rzekomo wolą oglądać seriale paradokumentalne i po raz setny Strażnika Texasu albo Komisarza Alexa, to zostawmy ich z tym, a sami delektujmy się cudownymi telenowelami latynoamerykańskim

Wczoraj zapeszyłam, bo pomyślałam sobie, że zadziwiająco dawno temu (bo z jakieś 4 odcinki

) Camila nie uroniła ani jednej łzy

I stało się dziś. Oczywiście przez Daniela i próby oddalenia się od niego, który to najpierw próbował zbliżyć się do niej i chwycił ją za ramiona, mówiąc, że cieszy się, kiedy się o niego martwi, a teraz jeszcze dziś, kiedy Camila mówiła mu, że nie lubi pożegnań, ten wymyślał preteksty, żeby się z nią spotkać następnego dnia, aż w końcu wymusił na niej przytulanko

Czekałam tylko aż Miriam wejdzie i to zobaczy, ale nie. Daniel się rozanielił trzymając Camilę w objęciach, ona też się rozanieliła, ale później biegiem wypadła z salonu.... i co? I dalej wiadomo - buch do domu i ryczymy

Ale wspomnienia Daniela i Camili w tym samym czasie były piękne.

Ja tu o "pierdołach" a Augustina w paszczy lwa i na dodatek nakryła Isadorę i Dionisia w niedwuznacznej sytuacji... kiedyś bym pomyślała, że Dionisio jej powie, że to nie tak jak myśli i ta mu uwierzy, ale wiemy że Augustina zmądrzała, więc zaczynam się o nią bać

roksi 20 · Wysłany: 22:35:36 02-04-14 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 10:46:02 03-04-14 Temat postu:

Pod czas zaręczyn Natalii z Yagiem
Isadora z Dionizem pisali sms hehe a potem niby nie chcący On Ją oblał winem
ale sobie to wymyślił

Julita · Wysłany: 15:08:11 03-04-14 Temat postu:

Iska i Dionek nieźle sobie poczynali, później Augustina go przyłapała

Ja na jej miejscu ulotniłabym się, wie do czego on jest zdolny, a ona dała się zauważyć

I teraz żadnych dowodów na niego nie uda jej się zdobyć, bo on jej coś zrobi

Natala do reszty zgłupiała: wie jaki jest Dionek- może się łudzić że ma kochanego tatusia, ale zna historię Daniela!! A ona zachowywała się jak idiotka przy tym stole- tak jakby wszyscy zgromadzeni byli w przyjaznych stosunkach od lat

Lubię tą aktorkę, która gra Natalię, ale jej postać jest tak wkurzająca, że mam nadzieję ze skończy sama! Z dala od Rodolfa, bo nie zasłużyła na niego!

Daniela nawet nie komentuje

Kiedy skończy się ta trauma Luzmy? Wiem, ze to co przeżyła było okropne, ale ona powinna pójść na terapię, ale scenarzyści jakoś stanęli w miejscu z nimi. Od kilku odcinków powtarzają tą samą scenę, ze Luzma przegania Pabla z łózka

Mu-erte · Wysłany: 19:58:21 03-04-14 Temat postu:

Ostatnio można zaobserwować przemianę Augustiny. Już nie jest taka oddana mężowi jak kiedyś, przyznała się przed Camilą do tego, że bardziej dbała o Dinisio niż o własne córki. A wg. mnie to wymagało wielkiej odwagi. I do tego postanowiła się razem z nim wyprowadzić. Naprawdę widać, że robi co może by pomóc córce usadzić męża. I nawet do Amandy się zbliżyła, fajnie że się zaprzyjaźniły. Wydaje mi się, że dawna Agustina płakała by w kącie i na pewno by nie spoliczkowała męża. Do tego sama uwolniła się z jego pułapki i oszukała zaufanego Dionisio. Tylko ciekawe, gdzie ona teraz jest po ucieczce z tego przeklętego domu Dionisia?