Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:01:20 27-06-16 Temat postu: |
|
|
Jeszcze leci? Kiedy i o której? |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:20:32 27-06-16 Temat postu: |
|
|
Jeszcze dużo będzie lecieć, bo przecież puścili od początku jakoś w marcu
Dzisiaj powinien lecieć dopiero 61 odcinek, a leci o 22:15 |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:16:54 27-06-16 Temat postu: |
|
|
Ostatnie odcinki Sądziłam, że o wiele, wiele dłużej zajmie mi nadrobienie odcinków, ale chyba jednak nie. Nie mogłam się oderwać póki Jorginho nie dowiedział się prawdy na temat Carminhi. Sytuacja się zagęszczała coraz bardziej z minuty na minutę i w końcu bomba wybuchła! Te odcinki były niesamowite! Nie było idiotycznego patosu, ale emocje - rozpacz, żal, gniew, wściekłość, rezygnacja! Idealnie dobrali muzykę! A scena w której Jorginho widzi to wszystko - jak ona oddawała go na śmietnisko! Genialne!
No i cała farsa Candinho w końcu upadła! Gość mnie mocno irytuję, mam nadzieje, że żadna z jego dwóch żon i Alexia nie postanowi mu wybaczyć a Paloma mogłaby się w końcu ogarnąć. Jedynie unieszczęśliwa matkę! |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid King kong
Dołączył: 04 Lip 2014 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żyrardów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:52:01 27-06-16 Temat postu: |
|
|
Ostatnie odcinki są naprawdę emocjonujące. Bardzo mi się podoba, że Jorginho nie daje się zwieść matce i nie wierzy w jej kłamstwa. 👍
Veronica i Noêmia trochę przesadzają. Wciąż się kłócą o jakiejś pierdoły i wymądrzają, o którą Cadinho niby lepiej dbał. Na szczęście ich dzieci zachowują się normalnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:02:56 28-06-16 Temat postu: |
|
|
Oj są, są!
I mnie się podoba, że Jorginho nie wierzy matce! W ogóle ogromnie mi się podobało, że on pomimo wszystko kontynuował swoje śledztwo i nie dał się zwodzić fałszywym tropom. Rita ma rację! Jorginho musiał dowiedzieć się prawdy, by móc w końcu osiągnąć wewnętrzny spokój. Cała ta sprawa z jego porzuceniem tkwiła w nim jak zadra od momentu wprowadzenia się do rezydencji, czuł że z Carminhą jest coś nie tak, ale było to dla niego pozbawione sensu. Lucinda mnie zaskakuję! Nie wiem jakim cudem może sądzić, że ta prawda jest "nikomu nie potrzebna", bo jedynie wszystkich zrani. Kłamstwo też ich rani - naprawdę nie widzi jak Jorginho zachowywał się nie wiedząc o sobie nic, myśląc jedynie, że jego matka była prostytutką . Jej podejście do sprawy jest zaskakujące. I coraz bardziej przekonuję się do tego, że ona kryję w sobie wszystkie tajemnice. Zastanawiam się naprawdę czy aby ona nie jest matką Carminhii (choć zaprzeczyła temu Ricie), drugą opcją jest dla mnie, że była ona prostytutką i z prostytutki zrobiła i Carminhę.
Mówiąc szczerze wątek Cadinha mnie męczy - facet jest żałosny tak samo jak jego trzy partnerki. A jeżeli o mnie chodzi to telka jedynie by zyskala, gdyby ten wątek został całkowicie wycięty |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid King kong
Dołączył: 04 Lip 2014 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żyrardów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:23:36 28-06-16 Temat postu: |
|
|
Motywy postępowania Lucindy właśnie są jakieś dziwne. Nie rozumiem, dlaczego broni Carminhę i ukrywa wciąż tyle tajemnic. Zapewne czymś nas jeszcze zaskoczy. A prawda jest potrzebna, lepsza bolesna prawda niż poczucie nieświadomości o swoim pochodzeniu.
Cieszy mnie fakt, że Monalisa wreszcie poznała prawdziwe oblicze Silasa. Dobrze, że poczyniła zdecydowane kroki w stosunku do męża. Szkoda tylko, że jej bliscy trzymają jego stronę.
Oglądałaś wersję oryginalną? Wycieli jakiś wątek, ewentualnie jakiś okroili? W przypadku Avenidy, to chyba tak strasznie dużo nie wycięli? |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:53:01 28-06-16 Temat postu: |
|
|
Ja muszę jeszcze obejrzeć ten 61 odcinek ale to prawda Silas zachował się okropnie i egoistycznie i dziwi mnie, że nikt z bliskich nie powiedział jej prawdy!
Lucinda chowa zbyt wiele kłamstw. Jej problemem jest idiotyczne przekonanie, że ukrywając prawdę oszczędza innym cierpienia, a tak naprawdę tylko bardziej ich krzywdzi.
Carminha to niesamowita villana! Naprawdę jestem ciekawa jakim sposobem wychowała się na śmietnisku i co takiego ją spotkało, że nawet Lucinda ją broni |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:31:22 29-06-16 Temat postu: |
|
|
A w którym odcinku Jorginho dowiaduje się prawdy? |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:43:30 29-06-16 Temat postu: |
|
|
Kurczę obejrzałam takim hurtem, że trudno powiedzieć
Ale to będzie odcinek 55/56 |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:54:46 29-06-16 Temat postu: |
|
|
Dziękuję |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:15:09 04-07-16 Temat postu: |
|
|
Świetna końcowa scena! Czekałam na ten moment, aż w końcu Nina zmięknie i wpadnie w ramiona Jorginho
Jutro nie mam na drugą zmianę, więc będę mogła spokojnie obejrzeć odcinek w końcu w tv
Tymczasem zrobiłam animacje z tej ostatniej sceny
W całości [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7612 Przeczytał: 80 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:17:17 06-07-16 Temat postu: |
|
|
Mnie się bardzo poddoba Avenida, cieszę się że w końcu Jorghino poznał prawdę o że Carminha to jego prawdziwa matka i tak go skrzywdziła, mi się wydaje że pomimo że dialogi są takie sobie to telka trzyma poziiom cieszę się że Nina i Jorghio mogą być na nowo razem, a dzsiaj będę miał dylemat czy oglądać AB od początku bo o 21 będzie mecz półfinałowy Euro 2016.
A wiecie jaka jest oglądalność AVenidy bo od tego zależy czy na nowym kanale ZPR-u będą telki Globo? |
|
Powrót do góry |
|
|
konstantynopolitaneczka Big Brat
Dołączył: 27 Kwi 2014 Posty: 881 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:29:06 06-07-16 Temat postu: |
|
|
Carminha wpadla w szal i zniszczyla zaklad Monalisy. Ale Monalisa jak na nia skoczyla i walnela o ziemie..... To bylo epickie.... Uwielbiam ja...
Ale ta Carminha zaklamana... Ona nigdy go nie zdradzila.... Taa ale dwulicowa swinia z niej |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22695 Przeczytał: 25 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 22:44:45 06-07-16 Temat postu: |
|
|
konstantynopolitaneczka napisał: | Carminha wpadla w szal i zniszczyla zaklad Monalisy. Ale Monalisa jak na nia skoczyla i walnela o ziemie..... To bylo epickie.... Uwielbiam ja...
Ale ta Carminha zaklamana... Ona nigdy go nie zdradzila.... Taa ale dwulicowa swinia z niej |
Owszem, ale i tak Carminha jest o wiele ciekawsza postacią od Monalisy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:39:55 06-07-16 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | konstantynopolitaneczka napisał: | Carminha wpadla w szal i zniszczyla zaklad Monalisy. Ale Monalisa jak na nia skoczyla i walnela o ziemie..... To bylo epickie.... Uwielbiam ja...
Ale ta Carminha zaklamana... Ona nigdy go nie zdradzila.... Taa ale dwulicowa swinia z niej |
Owszem, ale i tak Carminha jest o wiele ciekawsza postacią od Monalisy |
A ja tam uważa, że obydwie to ciekawe postacie, ale każda z innej przyczyny. Carminha jak zresztą powiedziała to Monalisa jest królową komedii, ona uwielbia robić sceny. Chciała mieć pieniądze, władzę, ale coś ją taką stworzyło, sama z siebie od urodzenia złym dzieckiem nie była - co ciągle zaznacza Lucinda. Moim zdaniem Monalisa wcale nie jest postacią nudną - wprost przeciwnie. To też nie jest postać typowej porzuconej kobiety, która wręcz nie może pozbierać się po zawodzie miłosnym. Ona owszem nadal kocha Tufou, ale wie też i jest tego niesamowicie świadoma, że minęło wiele czasu i nie są tymi samymi ludźmi co kiedyś. Ale to co ma osiągnęła sama - swoją ciężką pracą, która jej samej sprawia niesamowitą przyjemność i to widać.
I ogromnie się cieszę, że Monalisa nie jest jedynie manekinem, który Caminha obrzuca obelgami. Świetne było jak wyciągnęła ją za włosy i rzuciła na ziemię! Dawno chciałam, żeby Monalisa to zrobiła
Nie wiem jak wy, ale zemsta chłopaków była dla mnie niesmaczna. Jak uważam, że Suelen powinna dostać nauczkę - choć trzeba szczerze przyznać, że inteligencją to oni nie grzeszą, skoro tak łatwo dawali się oszukiwać i za tą głupotę to im się należało - tak ośmieszenie jej, ale nie tego jaka jest, ale wystawienie jej ciała na widok publiczny było z ich strony po prostu żałosne! I jedyny Roni mądry! To naprawdę świetny chłopak - traktuję Suelen tak jak na to sobie zasłużyła i nie daję sobie zawrócić w głowie tylko dlatego, że pokaże mu biust. Reszta z Leandrem na czele (nie mogę znieść tej jego niewinnej twarzyczki), zachowała się paskudnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|