Telenowele

brodzia · Wysłany: 17:22:00 22-02-17 Temat postu:

No ale gdyby w ciąży teraz była to musiałaby poronić czy coś, no bo jak to tak.. nie wiem czy byłoby nawet fajnie gdyby miała dziecko

martoslawa · Wysłany: 17:25:52 22-02-17 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 17:27:40 22-02-17 Temat postu:

Nie, ja o tym myślałam na początku, bo pierwsze torsje miała przed Jorginho

ale nie, bo to pokrzyżowałoby szyki. Oni tutaj już w pełni hasają i te torsje byłyby nasilone kiedy byłaby w ciąży. Bardziej obstawałabym przy jakiejś chorobie

martoslawa · Wysłany: 17:30:57 22-02-17 Temat postu:

No ja też raczej ciążę mimo wszystko wykluczam, bo nie ma innych objawów! Ona musi być na coś chora...

Ale jeśli jest w ciąży, to na pewno z tym z Argentyny starym dziadem! Bo miała te mdłości jeszcze przed zbliżeniem z Jorginho.

Dobra, nie ma co gadać, trzeba oglądać dalej! Załączam.

brodzia · Wysłany: 17:33:11 22-02-17 Temat postu:

Mam nadzieje, że nie umrze jak już wszystko się dobrze ułoży, bo to byłby cios poniżej pasa.

Chyba, że to stres - albo bulimia.

No tak, jak ciąża to na bank z tamtym..... fuuuuuuuj

martoslawa · Wysłany: 17:34:18 22-02-17 Temat postu:

Już tam pisałam wcześniej, że to może być z nerwów - bo ja tak mam.

Może powinnam iść do lekarza?

No albo bulimia, ale ona nic nie je!

brodzia · Wysłany: 17:36:29 22-02-17 Temat postu:

Ale zauważ, że jak tylko zaczyna jeść to rzyga..

ejjj! to jak ty się prowadzisz??

martoslawa · Wysłany: 18:46:06 22-02-17 Temat postu:

Odcinek 22

Hahahahahha, amant w tym odcinku był niesamowity! A raczej jego żonki! Te babeczki są fantastyczne, ja nie wiem, ten amant to ma nosa do pań.

Uśmiałam się jak wpadł do szpitala z jedną ze złamanym nosem, a złapała go druga, bo Debora wylądowała w szpitalu, hahahaha. Co on tam miał za problem! I w sumie nadal ma! Hahahhaha.

Babeczki się zakolegowały w bufecie, a amant się tylko modli by ta ruda jak najprędzej ze szpitala wyszła.

Dobre też było jak sobie gadały, że mają mężów w tym samym wieku i ten rocznik to wybrakowane egzemplarze, hahahahahhahha. One są niesamowite!

Jorginho nadal krąży nad Niną, a ona smęci, trochę mnie to drażni.

Jędza coś zaczyna żałować grzechów z przeszłości, coś nią ruszyło! Ale Nina jej nie odpuści.

Dziadek nadal sobie żyje z tą swoją modeleczką, chyba mu z nią dobrze, ale babci kochanka nowego młodszego żałuje.

On to najchętniej miałby je dwie dla siebie, ale nie ma tak dobrze!

Max sprzedał samochód, ale zaraz go pożyczył.

Już wymyśla jakieś interesy, ajjjj.

Lubię tę taką muzyczkę jak z dżungli, która pojawia się w jakichś śmiesznych sytuacjach.

A, no i gbur powiedział Jędzy, ze Nina żyje i dał jej adres! Jędza tam poszła, ale Nina chyba coś wykombinowała i podstawiła inną Ritę.

brodzia · Wysłany: 18:55:41 22-02-17 Temat postu:

Deborah daje czadu i się pogrąża

dobrze, że nie wie czyj narzeczony chodzi za Niną

Jędza nadal leży pod łóżkiem gdy inni mają orgie

ona to ma łeb do złotych interesów

martoslawa · Wysłany: 19:17:10 22-02-17 Temat postu:

Ty mi tu komentujesz któryś odcinek, czy do mnie piszesz?

brodzia · Wysłany: 19:24:16 22-02-17 Temat postu:

Ja już jadę 29

Stokrotka* · Wysłany: 20:14:00 22-02-17 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 20:21:25 22-02-17 Temat postu:

Odcinek 23

Skąd Nina wytrzasnęła tę dzieweczkę, która rozmawiała z Jędzą? To ta ze stacji?

Już wiem który mi się myli z Jorginho, ten przyszły muzyk.

Syn faceta Monalisy. xD Wygląda na to, że się pogodzili.

Debora wymyśliła, że wprowadzi się do Jorginho, a ten jej oczywiście nie odmówił.

No ale dobrze, skoro Nina go nie chce! Ale z drugiej strony nie jest w porządku w stosunku do Debory...

Hahahahhaha, Jędza już gada, ze Nina będzie ich kucharką, hahahaha, synowi kochankę podstawia pod nos.

Dziadek jaki ma fartuszek, hahahaha, takie mięśnie, hahahahha.

Dziadek jak załatwił tych ludzi, którzy usuwali billboardy, hahahahahahaha, kurczę, powinni blokować przyciski jakoś w tej maszynie gdy wchodzą na górę, bo może się pojawić taki wariat jak dziadek i ich opuścić.

Hahahahaha nie wierzę, że mają książki atrapy, hahahaha.

O nie! Jędza jaka wredna dla córki, żeby jej gadać, ze wygląda jak pajac.

O, Nina ją przejęła, zaraz ją wystroi.

Ale wcześniej trochę podsłucha, hahaha.

brodzia · Wysłany: 20:31:54 22-02-17 Temat postu:

Tak, to ta dziewczyna

ze stacji, w wydaniu nieco innym..

ja nie rozumiem jednej rzeczy.. dlaczego jedni mówią że rodzina Tufao jest najbogatsza i tak dalej, a rodzina gdzie uczestniczą 3 żony - gardzi nimi i nazywa ich podświadomie plebsem?