|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika1986 Prokonsul
Dołączył: 01 Gru 2009 Posty: 3949 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:34:17 10-05-12 Temat postu: |
|
|
no to najpierw zaległy odcineczek - cap 43
Haha ale Willy miał wyobrażenie o sekretarce
JM jednak odnalazł Angele zamkniętą w chłodni i zabrano ja do szpitala.
Biedna Fer się zdenerwowała kiedy usłyszała że jej przeciwniczka do serca JM - Angela nadal żyje
Oj Sami trochę przesadziła. Powinna wysłuchać Willy'ego a nie od razu go uderzyć nawet nie dając mu dojść do słowa. Ale po jaką cholerę on ten filmik sobie na komórkę ściągał . Jednak trzeba przyznać że Sam ma niezły prawy sierpowy .
Ta cała Gloria to chyba nie jest aż taka dobra za jaką ją wszyscy uznają. W tym co robi ma chyba jakiś swój ukryty cel.
I Violetta w końcu przejrzała na oczy że ten jej tatuś to wcale taki dobry nie jest jak jej się wydawało i życzyła szczęścia Angeli i JM .
cap 44
Sam i Willy - o matko najpierw się biją, potem kłócą a na koniec namiętnie całują . Niestety Sami przerwała ten jakże ognisty pocałunek kopniakiem i postanowiła wyprowadzić się z domu Willy'ego. Ale z tym grożeniem bronią Willy'emu to już przesadziła . I jeszcze Bernardo musiał się wtrącić i ten jego tekst że Sam potrzebuje faceta takiego jak on . Mija kilka dni i Willy cały czas chce się skontaktować z Sami a ona go cały czas odrzuca . Angela jej przetłumaczyła żeby nie traciła szansy na szczęście i Sami poleciała do Wily'ego. Niestety rozżalony Willy uczynił skok w bok z Cecilią a Sami ich nakryła i znowu się pokłócili. A Bernie standardowo musiał dorzucić swoje 3 słowa .
Ta Nelly to nie ma za grosz godności facet tyle razy ją odrzucił a ta nadal mu się pcha do łóżka. I jeszcze Emma musiała ją tam zobaczyć .
Pomimo wszystkich przeciwności Emma i Pablo nadal są razem i zapewniają się o swojej miłości
Fer musiała wygadać się przed Angelą że z jej ramieniem nie jest dobrze. Genesis próbuje ją podnieść na duchu, bardzo fajna scena
Ehhh ta Gloria to niezłe ziółko . Co za przekupny babsztyl, że też JM musiał akurat na nią trafić .
Muszę powiedzieć że nawet mi szkoda było Luisa jak go tak przetrzymywała. I Luis ze strachu się wygadał że to Fer jest zabójczynią.
Angela i JM w końcu są parą i pomimo wątpliwości Angeli szykują się do ślubu
Osz kurde czyżby Dario popełnił samobójstwo .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paro Generał
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 9826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:50:18 10-05-12 Temat postu: |
|
|
snejana napisał: | hahahahhaha ale się uśmiałam ponieważ powstała teoria ,że piosenkę, która jest podczas scen Emmy i Peralty śpiewa Nelly (Priscila Perales), bo ma podobny głos
Jaja by były jakby to była prawda |
haha ale jaja
madoka napisał: | Perales wykonująca piosenkę do scen Pabla&Emmy?? Omg, chyba bym poległa - podobnie, jak po dzisiejszym odcinku. Cholera jasna, jeszcze wczoraj tak ceniłam sobie Glorię, a dziś czuję do niej jedynie wstręt. I już pal licho jej homoseksualizm, ale żeby być tak przekupnym babskiem?? Milion dolarów i sex z Fernandą to cena za jej milczenie, w kwestii prawdziwego zabójcy rodziców Juana Marcosa, Isabel, Marchana i reszty. Jestem wściekła, bo Telemundo kreuje wizerunek inspektorów policji, jako idiotów Każdy z nich dochodzi do prawdy, jednak żadno z nich nie egzekwuje związanych z tym konsekwencji. Najpierw Marchan uległ czarowi Fer, a teraz Gloria - mam nadzieję, że nasza droga villana wykończy ją jeszcze, jak psa, bo na to zasługuje. Równie bardzo zniesmaczyła mnie scena z avance do kolejnego odcinka - Luis, jako trup?? Albo co gorsze zakopany żywcem?? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć...Może to tylko taka prowokacja i Martinez wyjdzie z tego jakimś cudem żywy?? Szczerze mówiąc dużo bardziej wolałabym widzieć go, chodzącego po świecie, niż tą podłą Glorię |
No, Gloria się niezłą świnią okazała, ale ona zawsze była dla mnie taka nie do końca pewna, no i miałam rację. Ale zrobili zaskoczkę, Gloria chce spędzić upojną noc z Fernandą W obliczu napastliwości Glorii, nawet Fernanda wydawała się mniej ostra niż zwykle. Wyglądała przy niej, jak biedna, dobrotliwa kobieta A to przekupne babsko z tej Glorii i jeszcze jaka butna, zażyczyła sobie Fernandy. Nieźle zrobili, najpierw Marchal poleciał na wdzięki Fernandy, a teraz Gloria haha takiego czegoś jeszcze w teli nie było Fernanda pewnie też ją sprzątnie. Jeśli zaś o Luisa chodzi, to avance było przerażające, jeszcze chyba w żadnej teli nie było również pokazane zakopywanie takie, fuj. Ciekawe czy on rzeczywiście nie żyje, czy może jednak się okaże, że Gloria go nie zabiła, a Fernanda pomoże mu uciec.
Juan Marcos totalnie mnie powalił na kolana swoją słodkością w tym odcinku! W szczególności w scenie, w której rozmawiał z Angelą na łóżku! To było apogeum słodkości! Coś pięknego! Zakochałam się w tej scenie!
Uważam, że to stare ropuszysko czyt. Angela, na niego nie zasłużyło Ona się zachowuje jak baba po sześćdziesiątce Łazi tylko i mędzi Jejku szkoda, że nie dali tu jakiejś ładnej, młodej aktorki. Takiej, co by emanowała kobiecością, młodością i seksapilem, nie to co ta stara za młodu Angela
Uwielbiam te jego uśmiechy!
Znowu ten jej wytrzeszcz oczu
Jakie oczka:D
Śliczna Vane
Jaaaaki śliczny wzrok!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 991 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:50:53 10-05-12 Temat postu: |
|
|
zakopię żywcem to małpisko jedno, jej pojawienie w kuchni przerwało piękny pocałunek
scena pierwszego razu Słodziaków bez pompy, ale wydaje mi się, że scenarzystom chodzi o pokazanie raczej porozumienia dusz a seks jest tylko cudownym dodatkiem. W pierwszej scenie Pablo pyta czy ma się zatrzymać a ona odpowiada, że nie,
scena druga:
E- teraz czuję się w pełni kobietą i przysięgam, że kocham Cię bardziej niż kiedykolwiek
P- no ale nasze życie razem nie będzie łatwe, jest tyle różnic między nami, nie wiem boję się że zmęczysz się mną
E- Peralta jak mało wiesz o mojej miłości, nic mnie nie obchodzi, ani pieniądze, ani wygody nie dały mi szczęścia, w przeciwieństwie do tego twoje pojawienie się zmieniło mnie dla Ciebie przezwyciężyłam mój strach, dla Ciebie przezwyciężę moją chorobę
Pablo i Emma po odebraniu telefonu:
E- co się dzieje?
P- dzieje się to, że pracuję, twój brat mnie potrzebuje, nie dochodzi do ciebie rzeczy nie mogą być proste,
E- ale chronisz mnie
P- dla mnie to nie jet już tylko praca, nie podoba mi się że płacą mi za chronienie Ciebie, chcę Cię chronić bo Cię kocham i jesteś najważniejszą rzeczą w moim życiu i dlatego, że jeśli coś Ci się stanie Emma umrę
w następnej scenie cudny pocałunek i wlazło małpisko. Pablo mówi mopowi, że jest przy nie tyko ze względu na dziecko, a ta na to, żeby zajął się dzieckiem bo chyba nie chce żyć z poczuciem winy, że się nie urodziło
ktoś odkopał Luisa ciekawe kto. Zastanawiam się czy jednak Gloria nie jest dobra a z Fer gra bo chce zdobyć dowody. Bo kto wiedziałby o zakopanym Luisie?
Ostatnio zmieniony przez Emilka dnia 6:08:04 10-05-12, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
snejana Aktywista
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 399 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:14:01 10-05-12 Temat postu: |
|
|
Emilka dziękuję :****
Ja znowu czekam aż dodadzą odcinek wrrr
Ale z tego co piszesz widzę słodziutkie scenki
A Ofelia nie wiedziała o zakopanym Luisie ?
P.S. no to rzeczywiście dziwne.
Ostatnio zmieniony przez snejana dnia 6:34:14 10-05-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 991 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:31:43 10-05-12 Temat postu: |
|
|
nie wydaje mi się po za tym tam obok Luisa był mężczyzna zastanawia mnie naprawdę Gloria. Bo na pytanie Fer czy nie mogły znaleźć łatwiejszego sposobu powiedziała że wszystko ma być wg. jej planu dziwne |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:12:30 10-05-12 Temat postu: |
|
|
Emma y Pablo jak zawsze słodcy... choć ten pierwszy raz rzeczywiście szału nie ma Ale ich rozmowy i zapewnienia miłości były jak zawsze słodkie... trochę mnie rozbawiła scena w której JM rozmawia z Peralta przez telefon a Emma w tym czasie całuje Pabla...
Potem Nely musiała nas wkurzyć robiąc wyrzuty Pablowi że się nią nie zajmuje
Jeśli chodzi o mnie to było stanowczo za dużo Angeli i JM ale to proci...
Szkoda mi dziś było Sami |
|
Powrót do góry |
|
|
nika1986 Prokonsul
Dołączył: 01 Gru 2009 Posty: 3949 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaI Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 6951 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dame oportunidad amor:)) Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:12:34 10-05-12 Temat postu: |
|
|
Trochę mało scen z Em & Pablo,ale za to jakie cudowne,magiczne wręcz bajeczne i nawet pojawienie się plastusia Nelly nic między nimi nie zepsuję!!!
Strasznie ciężkie chwile przeżywa Sam,nieudana próba samobójcza Daria i odkrycie iż nie jest on jej biologicznym tatusiem,następnie śmierć Perli,mnie jej szkoda nawet ją polubiłam,szkoda że nie zdążyła wyjawić dziewczynom prawdy,ale Angela mądra głowa domyśliła się że Ona i Sam mogą być siostrami...Dobrze,że u boku Sam jest Willy,ale boję się,że to tylko tak na chwilę nastał pokój,a zaraz znów będzie między nimi źle...no i wciąż wokół nich jest Bernardo...;/
u Angeli i Juana Marco na razie wszystko gra,ale Fer i ta policjantka na bank szybko bajkę zmienią w koszmar. Ulala Fer i Gloria ciekawy duet... w ogóle kto uratował Luisa i skąd o tym wiedział,bo przecież tylko one znały miejsce gdzie go zakopały...chyba,że któraś z nich gra na dwa fronty.Udaje wspólniczkę drugiej aby na końcu dorwać sprawcę...jeśli tak to wydaje mi się,że to policjantka udaje sojuszniczkę Fernardy aby odkryć jej zbrodnie... |
|
Powrót do góry |
|
|
gosiunia210 Idol
Dołączył: 24 Sie 2010 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:07:55 10-05-12 Temat postu: |
|
|
jak mnie wkurza ta jędza Nelly... przecież doskonale wie jaki jest układ między nią pablem i emmą i nie powinna sie odnosić jak paw... Podobno robi to wszystko z miłości, ale gdyby na prawdę kochała Pabla dała mu wolna drogę by był szczęśliwy. Jej miłość jest Egoistyczna.
Biedna Sami straciła matkę chociaż swoja droga nie wiedziałam że
Perla umrze sądziłam że przeżyje ten wypadek...
Znalezione
P2100531.MP4, czyli za kulisami Entrady
http://www.youtube.com/watch?v=rpkZZtFqDWQ&feature=channel&list=UL
Ostatnio zmieniony przez gosiunia210 dnia 12:19:41 10-05-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
snejana Aktywista
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 399 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:31:37 10-05-12 Temat postu: |
|
|
gosiunia210
Fajny. Zresztą te pozostałe też bardzo mi się podobają
Co do odcinka. To tak....Fajny był
Muszę przyznać, że dziś Angela cudnie wyglądała Trochę lepsze scenki -może to ten basen ma taką magię
Jak mi szkoda Sammy Masakra jakiego ostatnio ma pecha Myślałam,że Perla będzie żyła..ale oczywiście pomógł jej w drodze na tamten świat Berni
Fajnie,że Willy jest przy niej w tych ciężkich chwilach i że mimo tego ,że ona go odpycha wspiera ją ,walczy o nią i się martwi
Fernanda i Gloria yyyy...no o_O Podobała mi się, scena jak zakopują Luisa
Słodziaki aaaaaa!!! A jednak nikt im nie przeszkodził (o mały włos i JM by to zrobił niechcący ) Ja jestem zadowolona z sceny Ich pierwszego razu .Było to takie niewinne ,delikatne i czułe ach... I co najważniejsze Emma w końcu przełamała swój strach przed bliskością .Nie wiem czemu,ale ta scena a dokładnie to jak Peralta pyta Emmy czy ma się zatrzymać ,a Ona powiedziała,że: nie! skojarzyło mi się ze sceną pod prysznicem i tekstem :teraz też mnie odepchniesz ? i co wtedy Pablo powiedział nie ! Co prawda miejsce wybrali dziwne -bezwodne,ale i tak było dobrze ,bo nikt im nie przerwał i Emma się nie wycofała Peralta spisał się Czekam na dalszy bieg wydarzeń |
|
Powrót do góry |
|
|
MaI Mocno wstawiony
Dołączył: 28 Maj 2008 Posty: 6951 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dame oportunidad amor:)) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:28:24 10-05-12 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 991 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:04:30 10-05-12 Temat postu: |
|
|
snejana napisał: | Ja jestem zadowolona z sceny Ich pierwszego razu .Było to takie niewinne ,delikatne i czułe ach... I co najważniejsze Emma w końcu przełamała swój strach przed bliskością .Nie wiem czemu,ale ta scena a dokładnie to jak Peralta pyta Emmy czy ma się zatrzymać ,a Ona powiedziała,że: nie! skojarzyło mi się ze sceną pod prysznicem i tekstem :teraz też mnie odepchniesz ? i co wtedy Pablo powiedział nie ! Co prawda miejsce wybrali dziwne -bezwodne,ale i tak było dobrze ,bo nikt im nie przerwał i Emma się nie wycofała Peralta spisał się Czekam na dalszy bieg wydarzeń | mi też bardzo się podobał był taki słodki i czuły i bardzo pasował do ich relacji |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:57:45 10-05-12 Temat postu: |
|
|
Gdy jeszcze raz zobaczyłam sceny z E y P to stwierdziłam ze faktycznie były piękne i chyba tak właśnie powinien wyglądać ich pierwszy raz... od namiętnych scenek są Sam i Wily |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:10:12 10-05-12 Temat postu: |
|
|
Pierwsze skojarzenie, jakie nasuwa mi się po tym odcinku, to WOW! Zacznę może od trio Gloria-Fer-Luis...Chociaż zdaje się, że do obsady dołączyła jakaś nader tajemnicza, zakapturzona postać, która, jak się okazało, wykopała Luisa z prowizorycznego grobu, przygotowanego przez nasze drogie less Na dzień dzisiejszy przyznam, że naprawdę nie wiem, kim jest przedstawiona nam, Gloria - inspektorem policji, sojuszniczką Fernandy, a może kimś zupełnie innym?? I choć podejrzewam ją o nie lada pułapkę przygotowaną na del Castillo, to nie jestem wcale do końca pewna jej zamysłów. Bowiem, czy jej orientacja, sex z Fernandą stanowią część policyjnej zasadzki?? Jedno, co mogę powiedzieć, to aktorka wcielająca się w postać Glorii jest naprawdę przekonywująca - raz sprawiedliwa pani policjant, a zaraz diablica z piekła rodem Emocje, malujące się na jej twarzy są naprawdę obłędne, dzięki czemu jeszcze bardziej lubię wykreowaną przez nią bohaterkę. Choć cały czas żyję nadzieją, że nie jest tak do końca zła. Gdyby bowiem była, czy okaleczałaby Luisa, by nadal żył?? Wątpię. Wystarczyłoby mu strzelić jedną kulkę w łeb i byłoby po kłopocie. Na szczęście Martinez żyje, co bardzo mnie cieszy. Nie wyobrażam już sobie CV bez jego zbzikowanego bohatera
Druga kwestia - ano właśnie. Dzieci tu, dzieci tam, dzieci tu i tam. Cholera, czy ktoś jest w stanie zliczyć tych wszystkich potomków starszego pokolenia?? A co najważniejsze, czy dobrze zrozumiałam, że Perla i Bernie mieli syna?? Którego ona uważała za zmarłego, a którego ten ukrył przed nią na dłuuugie lata. Ba, i czy prawdą jest, że Miguel miał jeszcze jedną córkę?? Co oznaczałoby, że łącznie dorobił się trzech dziewczynek?? Jak to ktoś ładnie ujął w jednym z komentarzy na YT - trzech aniołków Miguela?? Przyznam bowiem szczerze, że ilość takich niespodzianek zaczyna powoli rzucać mi się na racjonalne myślenie O dziwo, cieszę się, że przeżył Dario - nie przedstawił nam się z najlepszej strony, ale przeczuwam, że przejdzie na dobrą stronę mocy. A może to tylko złudne wrażenie??
Sceny Emmy i Pabla przepiękne Świetnie przedstawiono ich pierwszy raz, nawet jeśli w mało apetycznym miejscu, jakim jest siłownia. Ich bohaterowie pokazali jednak, że w nawet tak nieciekawym miejscu może być namiętnie i z pasją Podobały mi się te wszystkie zbliżenia na ich twarze, a co najpiękniejsze na plecy Pabla, po których zacnie sunęła dłoń Em, ajaj A po wszystkim, jak tak sobie leżeli i rozmawiali byli po prostu przesłodcy Swoją drogą zazdroszczę Vane takiej sceny z Jonem, mrauuu
Podobały mi się również akcje Angeli i Juana Marcosa w basenie - miały taki jakiś swój urok. I nawet sama Adriana wyglądała bardzo naturalnie - takie lekko zmoczone włosy naprawdę jej służą
Nelly! Ty pokrako! W codziennym stroju wyglądałaś jeszcze gorzej, niż w fartuszku. A ta nowa służka też mnie już ostro denerwuje - nie podoba mi się jej wyraz twarzy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|