 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pączek Generał

Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:49:17 01-07-12 Temat postu: |
|
|
Aj Berni wraca do gry mimo,że to jego kombinowanie i przymilanie się do Sam mnie drażniło,to stęskniłam się za staruszkiem Del Castillo
Nie dziwie się,że duet Sam i Willy zdobyli serca widzów bo taka chemia jak między nimi jest nie zdarza się często.W ogóle u nich nawet gdy jest stagnacja nigdy nie jest nudno i mimo,że oboje są silnymi osobowościami bez siebie istnieć nie umieją A Aylin jako Fernarda jest niesamowita.Babka ostra, z jajami,ale w środku jest wrazliwa i potrafi walczyć o swoje. |
|
Powrót do góry |
|
 |
madoka Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:46:44 01-07-12 Temat postu: |
|
|
nika1986 napisał: | i o Nasze uroczej parze - Sami i Willy'm :0
 |
Nie ma chyba nic piękniejszego, niż duet, który kochają ludzie na całym świecie. Ale, czy mogłoby być inaczej?? Piękna Ximena, która naprawdę rozwinęła się aktorsko od czasów swojej kiepskiej w moich oczach, roli w ERDA i pan idealny, zniewalający tysiące, jak nie miliony, kobiecych duszyczek Wątpię nawet, czy wśród wszystkich widzów znalazłby się ktokolwiek, kto nie darzy ich pary, chociażby szczyptą sympatii. Charakteryzują się nie tylko urokiem osobistym i fenomenalnym poczuciem humoru, ale także talentem do grania i przekazywania najskrytszych odczuć swoich bohaterów. Chcąc, nie chcąc zasłużyli sobie na taką popularność, a w kwestii protagonistów są moim ulubionym duetem - którego na chwilę obecną nikt nie jest w stanie przebić
nika1986 napisał: | Mejor actriz antagonica del ano
 |
Któż mógłby zostać uznany za villanę 2012, jak nie Aylin?? Ta kobieta urodziła się, by wcielać się w seksowne, zmysłowe i niebezpieczne czarne charaktery. Kolejna osoba, która w pełni zasłużyła sobie na ten tytuł  |
|
Powrót do góry |
|
 |
kr86100 Mocno wstawiony

Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:04:52 01-07-12 Temat postu: |
|
|
Lucrecja dzięki
postaram się wchodzić i czytać przynajmniej wasze komentarze  |
|
Powrót do góry |
|
 |
madoka Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:03:06 01-07-12 Temat postu: |
|
|
Ułaa, cóż to był za emocjonujący odcinek Na wstępie powiem, że jestem zachwycona fantastyczną piątką, w postaci Willy'ego, Samanthy, Estebana, Miguela i Natalii. Podczas akcji odbijania ostatniej dwójki, wszyscy prezentowali się naprawdę zacnie, a co najważniejsze okazali się być wybitnie zgraną ekipą. Podoba mi się opcja poświęcenia i podjęcia chociażby najbardziej niebezpiecznych kroków w celu ratowania przyjaciół. Każde z nich gotów było uczynić absolutnie wszystko, byle by tylko nieść pomoc i wsparcie pozostałym. Sam zaś duet Miguel i Nati coraz bardziej przypada mi do gustu. Choć fakt faktem blondyneczka wydaje się być naprawdę postrzeloną osóbką, to jednak zasakarbiła sobie jakąś cząstkę mojej sympatii. Szczególnie po scenie, w której Gutierrez po raz kolejny groził jej bronią, a ona wyznała mu kolejny sekret ze swojego życia. I tu po prostu złapałam rybkę, bo w życiu bym nie powiedziała, że tak roztrzepana dziewczyna może pracować dla policji. A tu taki zonk. O ile oczywiście powiedziała prawdę, bo z nią to też tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo. Tak, czy siak osoby jej i Miguela wnoszą wiele do telenoweli, więc liczę, że ów wątek zostanie kontynuowany bez strat w ich bohaterach
Juan Marcos...Mój Boże, jak ten człowiek potrafi przekazać, rozdzierające jego serce, emocje... Patrzałam tylko na jego osóbkę i miałam łzy w oczach. Łączyłam się z nim w bólu, nie mogąc przeżyć jego cierpienia. Szczególnie, gdy krok w krok miało się do czynienia z jego pięknymi oczkami, w których szalały żal, ból, wściekłość, rozczarowanie. Biedaczek, z taką determinacją walczył o oczyszczenie ukochanej z zarzutów. A gdy był już tak bliski usłyszenia uniewinniającego wyroku, został zdradzony. Oszukany i wykorzystany. Przez kobietę, dla której gotów był uczynić wszystko. Którą kochał całym swoim sercem i całą swoją duszą. Usatysfakcjonowała mnie zatem jego odpowiedź na prośbę Angeli, by jej wybaczył: "Nie wybaczę Ci tego...Nigdy..." W słowach tych zawarł całe swoje rozgoryczenie i cierpienie. A jego płacz, gdy został już sam na sam ze swoim bólem?? Bezcenny widok, chwytający prosto za serducho. Mało który mężczyzna potrafiłby bowiem tak przekonywująco i naturalnie przedstawić swoje łzy Muszę przy tym zaznaczyć, że równie bardzo podobała mi się jego scena z córeczką. Jego słowa względem Genesis zawierały wszystko, co akurat w ów momencie czuł: "jesteś jedyną, prawdziwą osobą, której teraz potrzebuję" Papito idealny
Angela zaś została uznana za winną, w efekcie czego zaczęła rodzić. No cóż...Chcąc, nie chcąc nie było mnie jej jakoś strasznie żal. Zamiast bowiem wykorzystać zaufanie jakim darzy chociażby Sami, to ta wzięła na swoje barki ciężar tylu morderstw, byle by tylko uratować Violetę. A prawdą jest, że córkę z rąk Luisa równie sprawnie mogłaby odbić właśnie jej przyjaciółka, czy brat - na których zawsze mogła liczyć. Walecznością to się ona jednak nigdy nie wykazywała i stąd też tego efekty. Ale jeszcze będzie pluła sobie w twarz, gdy Juan Marcos faktycznie jej nie wybaczy i odbierze jej przy tym ich synka. W końcu jego słowa z avance do odcinka 82 nie pozostawiały ku temu żadnych wątpliwości
Zmarły Bernardito okazał się być kimś zupełnie innym - wprawiając tym samym w zdumienie zarówno rodzeństwo del Castillo, jak i Ofelię. Także prawdziwy Bernie dopiero wkroczy do gry - choć bawi mnie fakt, że nikt w przeciągu ostatnich 7 miesięcy nie pokwapił się, by upewnić się w tożsamości mężczyzny  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pączek Generał

Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:13:35 01-07-12 Temat postu: |
|
|
madoka muszę przyznać iż uwielbiam czytać Twoje komentarze.Naprawdę świetnie odzwierciedlają to co w serialu się dzieję,a Twoje komentarze co do postaci czy sytuacji w telenoweli bardzo mi się podobają Oby tak dalej i liczę na więcej bo czytać tak długie i kompletnie streszczenia odcinków to czysta przyjemność  |
|
Powrót do góry |
|
 |
madoka Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:36:09 01-07-12 Temat postu: |
|
|
Pięknie dziękuję Pączek za uznanie;* Cieszę się, że moje komentarze przypadły Ci w jakiś sposób do gustu, zważając właśnie na ich obszerność. Ale kurczę, choćbym nie wiadomo, jak się starała nie potrafię ich stosownie skrócić, by zawierały wszystkie moje myśli i spostrzeżenia Także pokłon w Twoją stronę, że chce Ci się je w ogóle czytać
Animacje od przyjaciół, z udziałem Nati i Miguela
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
nika1986 Prokonsul

Dołączył: 01 Gru 2009 Posty: 3949 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:33:23 01-07-12 Temat postu: |
|
|
ale ludzie są spostrzegawczy, wiedział ktoś że w CV pojawił się syn Ximeny Duque
Foto cuando #Cristan hijo de @ximenaduque apareció en @CValienteTV
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pączek Generał

Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:58:43 01-07-12 Temat postu: |
|
|
madoka to raczej Ty zasługujesz na uznanie za takie długie i ciekawe komentarze,czytanie to dla mnie przyjemność i nauka bo sama tak dobrze j.hiszpańskiego nie znam,a czytając twoje komentarze sprawdzam czy wszystko dobrze zrozumiałam i w razie błędu wiem o co w odcinku chodziło.Także pisz więcej.Czekam na wtorek bo będzie i nowy odcinek i nowy komentarz.
O___O Ximena ma syna?!?! Tego to nie wiedziałam <wstyd> |
|
Powrót do góry |
|
 |
madoka Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:13:39 01-07-12 Temat postu: |
|
|
Cieszę się zatem, że mogę się na coś przydać. Choć prawdą jest, że praktykę z hiszpańskim zaczęłam dopiero od CV
Esteban, w tej jakże zacnej, fioletowej koszuli
P.S. Że Ximena ma dzieciaczka to wiedziałam, ale nie miałam bladego pojęcia, że maluch wkręcił się do obsady - nawet, jeśli przelotem 
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 19:15:21 01-07-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
nika1986 Prokonsul

Dołączył: 01 Gru 2009 Posty: 3949 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:41:36 01-07-12 Temat postu: |
|
|
nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam parę animek z Samanthą tańczącą na rurce
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
iskierka Idol

Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 1112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Salisbury, UK
|
Wysłany: 23:44:32 01-07-12 Temat postu: |
|
|
ja tez nie wiedzialam ze ximena ma dzieciaka , Jednym slowem Cv to jedna wielka rodzina , ciekawe kto tam sie jeszcze wkreci. Mielismy juz porrasa z zona i tesciowa teraz ximka z synkiem . Madoka, tez lubie twoje komentarze, przyjemnie sie je czyta . Jeszcze tak daleko do wtorku  |
|
Powrót do góry |
|
 |
madoka Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:53:14 01-07-12 Temat postu: |
|
|
A mnie jakoś Ximena tańcząca na rurze nie przekonała...Raz, że przypomniały mi się czasy ERDA, gdzie nie lubiłam jej postaci, a dwa, że miała typowo burdelowe buty, które z miejsca mnie przeraziły Choć gdyby nie one powiedziałabym, że wyglądała, jak zwykle bardzo ładnie
Dzięki iskierko, miło mi to słyszeć Mogłabym pożyczyć do awatarka jedną z animacji z Juanem Marcosem??  |
|
Powrót do góry |
|
 |
nika1986 Prokonsul

Dołączył: 01 Gru 2009 Posty: 3949 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:08:23 02-07-12 Temat postu: |
|
|
madoka napisał: | A mnie jakoś Ximena tańcząca na rurze nie przekonała...Raz, że przypomniały mi się czasy ERDA, gdzie nie lubiłam jej postaci, a dwa, że miała typowo burdelowe buty, które z miejsca mnie przeraziły Choć gdyby nie one powiedziałabym, że wyglądała, jak zwykle bardzo ładnie  |
Hehe to samo pomyślałam jak zobaczyłam ją tańczącą - znowu tańczy tak samo jak jej bohaterka w ERDA, tylko że tu mamy do czynienia z jednorazową akcją (mam taką nadzieję ). Na buty też zwróciłam uwagę, ehhh masakra gdyby były inne wyglądało by to o niebo lepiej, choć i tak od butów w górę wyglądała bardzo ładnie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
madoka Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:18:18 02-07-12 Temat postu: |
|
|
nika1986 napisał: | madoka napisał: | A mnie jakoś Ximena tańcząca na rurze nie przekonała...Raz, że przypomniały mi się czasy ERDA, gdzie nie lubiłam jej postaci, a dwa, że miała typowo burdelowe buty, które z miejsca mnie przeraziły Choć gdyby nie one powiedziałabym, że wyglądała, jak zwykle bardzo ładnie  |
Hehe to samo pomyślałam jak zobaczyłam ją tańczącą - znowu tańczy tak samo jak jej bohaterka w ERDA, tylko że tu mamy do czynienia z jednorazową akcją (mam taką nadzieję ). Na buty też zwróciłam uwagę, ehhh masakra gdyby były inne wyglądało by to o niebo lepiej, choć i tak od butów w górę wyglądała bardzo ładnie  |
Oby, oby, bo jednak wolę ją w wydaniu walecznej pani ochroniarz, z bronią w ręku. Choć akcja z tańcem na rurze była tak naprawdę stanem wyższej konieczności, mającym na celu wybadanie towarzystwa i odkrycie miejsca przetrzymywania Miguela. Także myślę, że można jej wybaczyć taki wyskok Podobnie, jak i buty, na których samo wspomnienie aż mnie wzdryga. Jedyny plus całej tej sytuacji był taki, że Willy po raz kolejny pokazał nam swą, jakże zazdrosną naturę W ogóle rozbawił mnie w scenie z Nikolasem - bo, jak dobrze zrozumiałam, zapytał go, czy chce mleka  |
|
Powrót do góry |
|
 |
nika1986 Prokonsul

Dołączył: 01 Gru 2009 Posty: 3949 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:36:53 02-07-12 Temat postu: |
|
|
madoka napisał: | Oby, oby, bo jednak wolę ją w wydaniu walecznej pani ochroniarz, z bronią w ręku. Choć akcja z tańcem na rurze była tak naprawdę stanem wyższej konieczności, mającym na celu wybadanie towarzystwa i odkrycie miejsca przetrzymywania Miguela. Także myślę, że można jej wybaczyć taki wyskok Podobnie, jak i buty, na których samo wspomnienie aż mnie wzdryga. Jedyny plus całej tej sytuacji był taki, że Willy po raz kolejny pokazał nam swą, jakże zazdrosną naturę W ogóle rozbawił mnie w scenie z Nikolasem - bo, jak dobrze zrozumiałam, zapytał go, czy chce mleka  |
Też bardziej mi się podobają akcje w których włada bronią, choć nie pogardzę również takimi w których walczy z kimś inny tak jak to miało miejsce w odcinku pod koniec akcji ratowania Miguela kiedy skopała tyłek jakiemuś gorylowi.
Sama Ximena w jakimś wywiadzie powiedziała że Samanthę lubi za to że dzięki niej ma możliwość nauki władania bronią, obrony osobistej, karate, boksu i że jako Sami może skopać tyłki paru facetom . Urocza jest
Willy jako zazdrośnik jest uroczy i zabawny, pokazuje swoją zazdrość o Sami w taki sposób że z jednej strony można się rozpłynąć nad nim a z drugiej paść ze śmiechu. Tak jak pokazywał Sami za pomocą marynarki żeby się zakryła  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|